Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Taki sobie piecyk ceramiczny...


eniu

Recommended Posts

......

Beton poszedł dzisiaj w "ogień".Zdjęcia pokazują dość prymitywne próby (zakończone prymitywnym sukcesem :) ) wykonania przyłącza kominowego . Ten element nie jest niezbędny

przy domowych zmaganiach z piecykiem , ale dość przydatny. Dwa wiaderka ,jedno z wyciętym dnem + forma z OSB wyłożonego blacha.

DSC07639..JPG

DSC07634..JPG

DSC07633..JPG

Edytowane przez eniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

////

Te zdjęcia to dokumentacja wczorajszego próbnego palenia małą ilością drewna .

Wartość mniejsza na czytniku to wyjście z wymiennika do komina ,wyższa temperatura pochodzi z paleniska.

DSC07651..JPG

DSC07649..JPG

DSC07652..JPG

Edytowane przez eniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;;

"Samoistna" dylatacja : nadproża i szamotowego przyłącza kominowego . Na zdjęciu lewym widoczna solidna klamra która "czekała" na ten moment . Byłem pewien ,że pękniecie nastąpi

przy pierwszym ostrym paleniu. Przeliczyłem sie.....

DSC07681..JPG

DSC07657..JPG

Edytowane przez eniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

``http://www.youtube.com/watch?v=UViLQDkOyKo

 

 

Film to relacja z końcowej fazy palenia .Na sterowniku lewym widać oprócz temperatury , stopień uchylenia przepustnicy ( 35 %) i fazę 4 palenia .Faza 5 to szczelne zamkniecie dopływu powietrza do paleniska. Następuje ona po prawie całkowitym spaleniu drewna . Film zrobiłem ok 30 min.

przed tym momentem. Całkowity czas cyklu , czyli kolejnych pięciu faz to ok 1,5 godz..

 

Filmik to także relacja ze stanu płytek okładzinowych , 3 cm grubości. Bez zmian

Edytowane przez eniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad1. Piecyk jest w 100% szczelny ,doprowadzenie powietrza

jedną rurą fi 125 mm. Można podłączyć z zewnątrz lub nie,

to już jest inna kwestia. Powietrze rozdziela się na pierwotne

i wtórne . Wtórne podgrzewam - wkrótce pomierzę do ilu stopni.

 

Eniu, zmierzyłeś temp. powietrza wtórnego ?

Zapodaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest piękny, taki kolorowy.... :)

Piecyk - rzecz jasna, nie eniu.

 

No to ile trzeba PLN wysupłać na materiały ?

Załóżmy, że po stronie biedaka-inwestora zostało zrobione doprowadzenia powietrza z zewn. (fi 160 ??) i komin.

A reszta ? W jakiej cenie klocki ?

 

pzdr

 

Eniu jest szary i mało kolorowy :(

i jeszcze ceny mam Ci za taki afront zapodać ?

 

:D

 

Myślę ,że księgowy (Wojtek :))wkrótce je przybliży. Pamiętaj jednak, że konstrukcja

wymaga jeszcze elementów tzw obudowy . Wykonam je być może do końca

tygodnia ( początku przyszłego ) . Jest to konieczne z dwóch powodów.

 

Temperatura na powierzchni piecyka dochodzi do 150 stopni , i pomijając

możliwość poparzenia, trzeba wyeliminować przypalanie kurzu. Wymiennik

miał dzisiaj też coś pod stówkę.

 

Obudowa ("płaszcz" z płytek 2 - 3 cm) pozwoli też wydłużyć czas stygnięcia

urządzeń ,podnosząc ich akumulacyjne właściwości.Tą obudowę można

zrobić też z kafli, steatytu .Kusi mnie próba z piaskowcem czy granitem.

 

Płytki podłogowe ? To byłby dopiero cios dla producentów kafli

wielkoformatowych ( czytaj wielko cenowych :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Płytki są ok jak się popróbuje i dojdzie do tego jak je robić "na ciepło" :D. Ale są ograniczone jedną płaszczyzną. Estetyka robi swoje ...

Pozdrawiam.

 

Oczywiście miałem na myśli tylko duże płaszczyzny. To po prostu orgia kolorów,

formatów . A jakie proste ! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]

No to ile trzeba PLN wysupłać na materiały ?

Załóżmy, że po stronie biedaka-inwestora zostało zrobione doprowadzenia powietrza z zewn. (fi 160 ??) i komin.

A reszta ? W jakiej cenie klocki ?

 

pzdr

 

Witam!

 

Wiesz - to nie są tanie rzeczy :D.

 

Żeby nie przedłużać...

Do kalkulacji jeszcze trochę danych trzeba, ale materiał na tego prototypa kosztował około 3500 zł. To oczywiście rząd wielkości kosztów. To jeszcze nie jest skończone. Trzeba jeszcze doliczyć koszt drzwi i automatyki. Stojaki pod moduły też nie są w tej kwocie uwzględnione, ale nie są one tutaj elementem niezbędnym.

Nie wiem czy eniu będzie miał siłę do budowy drugiego porównawczego wymiennika. On nie będzie jednak podnosił już kosztów, bo to zamiennik do porównania. Ten, wykonany już, jest droższy.

Namawiam jeszcze enia do zmiany konstrukcji górnej części paleniska. Chodzi z grubsza o inny, dużo lepszy moim zdaniem, materiał. Taka modyfikacja spowodowałby wzrost kosztów i kilkaset złotych.

 

Pewnie najdroższym klockiem tutaj będzie robocizna :).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Aby licytacja ruszyła, na pewno pomoże reklama... najlepiej działać na podświadomość . . .

 

znalezione w sieci :

 

" Kominek(taki z prawdziwego zdarzenia z pompa do nawiewów na pokoje,z kratką do nawiewu świeżego powietrza,wkład norweski)mamy od 2lat.

Było pięknie i ładnie póki mój Ojciec nie zaczął palić...

Jak wspomniałam kominek ma 2lata(dokładnie w tym roku w maju "skończy")a już wygląda koło niego gorzej jak w kotłowni z miałem.

Ojciec paląc WOGÓLE nie używa szyberów(mam dwa:jeden u góry-szybszy"przepływ"do komina oraz na dole pod paleniskiem służący pomocą przy słabym spalaniu.np przy rozpalaniu albo wilgotnej pogodzie),NON STOP do niego dochodzi,otwiera,grzebie w palenisku pogrzebaczem(który jest pogięty jak 100 s****).W ten sposób rozsypuje popiół wszędzie(Bogu dziękować że pod kominkiem mamy płytki a nie parkiet!),grzebiąc wręcz nim"kurzy'na pokój!

Kominek jest szaroczarny,widać ewidentną sadzę na zew,opalone są uszczelki sznurkowe na drzwiach...

To jeszcze nic!

Obok komonka stoi skrzynia(taka 1,5mx1m)na drewno-plastikowa,elegancka,zamykana na wieko.

Ale Tata wypracował własną technikę palenia:wnosi drewno do domu i zamiast JAK CZŁOWIEK używać w/w skrzynki ustawia NA STOJĄCO drewno 20cm od szyby kominka"ŻEBY SCHŁO".

(Drewno na zew nie ma WOGÓLE styczności z wodą,śniegiem itd bo leży poukładane w specjalnej drewutni osłonietej dachem a przewiewnej)

Do niedawna stawiał pieńki także NA KLINKIEROWEJ PÓŁCE która idzie dookoła kominka dołem.Efektem są poobijane cegiełki-bo to ZAWSZE spada-zwłaszcza na rogach.Kiedy zwróciłam Ojcu uwage to zrobił awanture że napewno nie on to poutracał tylko że ktoś pewnie stawał na tej półeczce.

Dopiero jak któregoś wieczoru"chwycił się"z temp taki postawiony na zew kawałek drewna i zaczął tlić to przestał używać półeczki.

Ale pod kominkiem drewno stoi szeregiem-wystarczy jeden nieostrożny ruch i przewracają się wszystkie(czasem 8-10szt)obijając ścianki kominka,ubijając flizy itd...

Kiedy wygaszamy to chodzi co 10-15min i pogrzebaczem rozgarnia popiół"ŻEBY SIĘ DOBRZE PRZEPALIŁO"

No i niestety ale wkoło wygląda gorzej jak w państwowej kotłowni bo już pasowałoby odmalować cały dół ze względu na smugi,sadzę na ścianach no i przedewszystkim zwyczajnie wyciorany kominek.

 

Mam dość sprzątania,Ojciec w żaden sposób nie da sobie przegadać że ŹLE ROBI

Nieraz mu zwracałam uwagę że kominek to nie piec w kotłowni,że tu trzeba ostrożnie,raz na czas podłożyć-a on kładzie 2-3kawałki na siebie i co chwila łazi i gmyra tym pogrzebaczem...

BO JAKŻE SIĘ TO MA PALIĆ SKORO NIE MA DOSTEPU POWIETRZA I NAWALONE NA KUPĘ?!?!?

 

Doradźcie mi co mam zrobić?

Czy rację mam ja czy Tata?

 

Jestem na krawędzi załamania nerwowego normalnie :'( "

 

 

. . . w takim w którym jest 1000* C nikt sobie nie pogmyra ...

 

 

no właśnie . . . (aby było merytorycznie) - po co az 1000 *C ? najwyżej, że tylko chwilowo . . . ( lecimy w kosmos )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...