bohusz 29.05.2011 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2011 Eniu takie pytanie... absolutnie nie ironiczne, ani złośliwe. Tym kolegą był PIOTR? jak tak to razem dopiero jesteście (...)Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 29.05.2011 10:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2011 Eniu takie pytanie... absolutnie nie ironiczne, ani złośliwe. Tym kolegą był PIOTR? jak tak to razem dopiero jesteście (...) Pozdrawiam No nie, kolega skończył chemię (!) i pracuje w ....Izbie Skarbowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nieprzemakalny 29.05.2011 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2011 Bryły których linki Ci wysłałem , to paleniska w obudowach (te klocki z szybami ) i wymienniki (pozostałe klocki ). Minimalne wymiary obudowy paleniska to zwykle : szer 67 cm lub więcej , wys 160 - 200 cm. lub więcej. Głębokość zależy od polan jakie się wkłada. Np palenisko dla polan o dł.33 cm wymaga obudowy o głębokości minimum 55-60 cm. Wymiary które podałeś dla wymiennika są do przyjęcia .Ale może to być np 40 x 80 cm w podstawie , wysokie nawet do sufitu. Taka bryłę wymiennika z obudową ,łatwiej wkomponować jako tło dla pieca. Koncepcja ustawienia pieca z wyminnikami nieco sie zmieniła ze względów technicznych. Odpowiednia wylewka wykonana, teraz to trzeba trochę poczekać, żeby wszytko nabrało "mocy urzędowej" Odezwę sie w poźniejszym czasie, by kontynuować to co ustaliliśmy wcześniej. Pozdrawiam i milego nieprzemakalnego dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kudlatyy 31.05.2011 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 (edytowane) Nareszcie skończyłem rysunek wymiennika. Rysunki są trochę mało czytelne, ale to jeszcze poprawię. W każdym razie nie chciałem czekać, aż uda mi się je dopieścić. Na rysunku 1 widok z zewnątrz, na drugim i trzecim rysunku przekrój. U góry widać komorę dymową. Gazy opadają kanałami numer 1, 3 i 5 na dno wymiennika. Kanał 2 i 4 to kanały z ogrzewanym powietrzem. Chciałem umieścić ich górne wylotu na sklepieniu, ale zabrakło miejsca, więc dałem je na ścianę frontową. Wloty do kanałów gorącego powietrza również znajdują się na przedniej ścianie. Ujście dymu na dole po prawej. Pozdrawiam Edytowane 31 Maja 2011 przez Kudlatyy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 31.05.2011 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 (edytowane) KudlatyyWedług mnie niepotrzebnie starasz się robić przestrzenne rysunki.Najlepiej to poprostu kreski na papierze, lub na prostym programie graficznym. No i wymiary kanałów, ścianek, itp.Wymiary są istotne. Edytowane 31 Maja 2011 przez bohusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 31.05.2011 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 Rozumiem ,że ogrzewanie odbywało by się tylko , przez konwekcję, albo wcale ? Zaletą piecokominków budowanych według współczesnych zasad jest to ,że mogą ogrzewać konwekcyjne , ale nie muszą. Przy zamkniętych otworach nawiewnych , ogrzewają przez promieniowanie. Chyba, że "zakombinujemy" coś z paleniskiem , jako odrębnym źródłem ciepła. Palenisko nagrzewa wymiennik , i jednocześnie grzeje "na potrzeby bieżące", natomiast wymiennik zostawiamy na "zaś potem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 31.05.2011 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 Witam! Jakaś moc zawsze będzie oddawana drogą promieniowania - Kudlaty to przedtem pokazywał w liczbach i nie mało tam wychodziło. Tę minimalną moc trzeba właśnie dobrze wyznaczyć. Nigdy nie da się tego całkowicie zaizolować. Zakres regulacji byłby tylko w zakresie związanym z konwekcją - tu można by mówić o całkowitym odcięciu.Przy takiej koncepcji sporym wyzwaniem będzie sprawa szczelności tych kanałów konwekcyjnych. Jeżeli to wymiennik opadowy, to można pomyśleć o zastosowaniu cięższych materiałów wewnątrz, szczególnie na górze. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kudlatyy 31.05.2011 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 Bohusz, wymiary są istotne, rysunki też. Można rozrysować wszystko cegła, po cegle, warstwa po warstwie, na kartce tak łatwo tego nie zrobisz. Eniu, tak jak już Wojtek napisał ogrzewanie jest od minimum (z obliczeń wychodziło około 400W) do maksimum. Możesz z tego korzystać jak z ogrzewania konwekcyjnego, ja bym już bardziej widział to jako hipokaust, ale cała idea polega na zamknięciu tego wymiennika w obudowie (nie narysowałem, bo zaciemniłoby to obraz) tak jak już wcześniej pisałem w moim wypadku z płytek granitowych grubości 1,5 cm. Po prostu obudowa z czegoś co szybko się nagrzewa, szybko ciepło oddaje, może być i blaszana . Ogrzewanie ciepłym powietrzem pomieszczenia ? Ok, ale jako dodatek, dla mnie to ma grzać przez promieniowanie. BTW: Pomiędzy kanałami jest cegła na rąb. Eniu, ile czasu potrzeba, aby taka cegła była gorąca od spalin ? To jest moja odpowiedź na szybkie grzanie. Można się wtedy zastanowić czy jest sens bawić się w szybki rurowy (blaszany) wymiennik. Wojtek, widzimy to podobnie. Ja u góry dałbym opaskę z cegły magnetytowej. Pomoże wyrównać temperaturę wymiennika na danym poziomie, nie jasno napisałem, umożliwi szybki przesył ciepła z boków wymiennika, gdzie nie ma kanałów z powietrzem do środka. Na sklepieniu też bym dał taką cegłę i w górnych 2-3 warstwach kanałów powietrznych. Tak żeby nie było za drogo, a maksymalnie efektywnie. Wojtek jest to wymiennik opadowy, chciałem zrobić ujście kanałów z gorącym powietrzem do góry w postaci takich kominków, ale nie zmieściły się. Może bym je tam wcisnął, ale nie wiem czy jest sens... Tam są wysokie temperatury to sadza się nie odłoży... Zobaczymy... Mam na uwadze to czego uczy nas Eniu - czasem warto poświęcić te ostatnie 5 - 10% sprawności, a w zamian mieć bezobsługowy kominek, czystką szybkę, samoczyszczący się komin i pełną radość z widoku ognia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 01.06.2011 05:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2011 Kudłaty ,tak naprawdę , to wyciąganie wniosków z wczorajszych wpisówjest przedwczesne , gdyż rysunek (sam wspomniałeś) nie jestskończony. Ja tylko tak "dla poddierżania razgawora" pozwoliłemsobie na kilka luźnych uwag. Rysunek musi mieć opis , wyraźniejszą kreskę no i gdzie ta izolacja,gdzie granit ? Wtedy pogadamy , a może (jesienią lub wiosną) poćwiczymy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kudlatyy 01.06.2011 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2011 Kudłaty , tak naprawdę , to wyciąganie wniosków z wczorajszych wpisów jest przedwczesne , gdyż rysunek (sam wspomniałeś) nie jest skończony. Ja tylko tak "dla poddierżania razgawora" pozwoliłem sobie na kilka luźnych uwag. Rysunek musi mieć opis , wyraźniejszą kreskę no i gdzie ta izolacja, gdzie granit ? Wtedy pogadamy , a może (jesienią lub wiosną) poćwiczymy ? Postaram się jak najszybciej dorysować i douczyć się jak robić ładniejsze rendery. Trochę czasu brakuje, ale tutaj na szczęście się nie spieszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 02.06.2011 02:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2011 Czy ten rysunek ma jakis zwiazek z poprzednimi obliczeniami czy po prostu plynnie zmieniles zalozenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kudlatyy 02.06.2011 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2011 Czy ten rysunek ma jakis zwiazek z poprzednimi obliczeniami czy po prostu plynnie zmieniles zalozenia? ja14, rysunek w 100% może wymiarami nie zgadzać się z obliczeniami, w 90% zgadza się na pewno. Nie liczyłem masy akumulacji, a ta się zmieniła w trakcie obliczeń... Tego jeszcze nie uwzględniałem. Zrobienie obliczeń zabrało mi jednak mniej czasu niż zrobienie rysunku. Obliczenia miały wskazać czy z technicznego punktu widzenia da się to zrobić. Rysunek pokazuje jak to mniej więcej mogłoby wyglądać. Jeżeli mi się uda to wieczorem zwymiaruję rysunek - to akurat jest proste oraz postaram się za pomocą CAD obliczyć objętość tej bryły - z tego +/- wyjdzie jej masa. Dla mnie zrobienie obliczeń było znacznie prostsze, niż ten rysunek. Dlatego taka kolejność... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 02.06.2011 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2011 ... Nie liczyłem masy akumulacji, a ta się zmieniła w trakcie obliczeń.... Na oko wygląda mi to pod 1,5 tony. Ale mogę się mylić bo nie ma podanych wymiarów. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 02.06.2011 07:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2011 No i dobrze by było zaznaczyć gdzie kumulacja a gdzie izolacja . Coś tam przebąkiwaliście o metrowej izolacji ...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 02.06.2011 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2011 Na zimnym piecu cegła izolacyjna będzie działać typowo izolacyjnie, ale w miarę palenia będzie kumulować też ciepło. Pewnie 60% mniej niż szamot o tych samych gabarytach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 02.06.2011 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2011 Można też powiedzieć,że 1 kg cegły izolacyjnej skumuluje tyle samo ciepła co 1 kg cegły ceramicznej. Różnić będą się tylko czasem przepływu ciepła.W moim nowym urządzeniu, cegły izolacyjnej będzie ok. 800 kg i cegły ceramicznej też w granicy 800 kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kudlatyy 02.06.2011 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2011 Objętość tej bryły wg programu wynosi 0,65 m^3, co przy gęstości szamotu na poziomie 2000kg/1m^3 daje masę 1300kg. Ja14 ścianki tego wymiennika liczyłem jako 12cm - można dać pojedynczą cegłę na rąb. Powinno się udać zejść trochę poniżej 1000kg. Stosując w newralgicznych miejscach magnezyt to waga wymiennika może być około 1100kg. Bogusław cegła perlitowa ma gęstość 500-1000kg/m^3 zależnie od gatunku, czyli przy tej samej objętości zmagazynuje 2-4 razy mniej ciepła. Eniu tutaj na rysunku nie ma izolacji. Nie rysowałem jej. Izolacja szczelnie otacza wymiennik. Na rysunki jest tylko i wyłącznie rdzeń tego wymiennika zbudowany w 100% z szamotu. W niektórych miejscach można dodać magnezyt oczywiście z głową. Eniu izolacja = perlit 12cm + wełna 6 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 02.06.2011 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2011 (edytowane) 60% mniej daje 2.5 raza mniej. PS walnąłem się ,gdyż będzie to 1.5 raza. Jednak jest za gorąco na liczenie. Żeby uzyskać te 2.5 raza to chyba będzie cos ponad 70%. Edytowane 2 Czerwca 2011 przez Bogusław_58 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 04.06.2011 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 Czołem! Izolowanie może okazać się bardziej skuteczne i "wydajne" jeżeli przewymiarujemy wymiennik i to nie chodzi mi o zwiększenie grubości izolacji, ale samej masy akumulacyjnej. Po prostu dłużej będzie chłonąć, a więc dłużej będziemy mieli do czynienia z sytuacją nieustabilizowanego przepływu. Jeżeli zastosuje się materiały o wysokiej przewodności, przewymiarowanie (masy) nie będzie miało jakiegoś szczególnie uciążliwego wpływu na bezwładność w sensie czasu oczekiwania na efekt grzewczy. Przy szamocie się nie poszaleje, ale jeżeli byłby to wymiennik trójwarstwowy - od środka płyty szamotowe, potem cegła magnezytowa i za nią lekka izolacja, to już tak. Dodatkowo otrzymalibyśmy jeszcze bonus w postaci różnych szybkości rozchodzenia się ciepła w kierunku prostopadłym do ściany (grzanie) i w kierunku równoległym (ładowanie), stąd dalsze zwiększanie pojemności akumulatora. Taka anizotropia własności przewodnictwa cieplnego daje znany efekt przy zastosowaniu np. steatytu. Materiały "sztuczne" (steatyt jest skałą naturalną) są jednorodne i ten sam efekt musimy wytworzyć przez budowę ścian wielowarstwowych (kompozytowych).W opadowym wymienniku oczywiście ciężkie na górę, dołem musiałoby być trochę bardziej izolacyjnie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 04.06.2011 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 (edytowane) Czołem! Izolowanie może okazać się bardziej skuteczne i "wydajne" jeżeli przewymiarujemy wymiennik i to nie chodzi mi o zwiększenie grubości izolacji, ale samej masy akumulacyjnej. Po prostu dłużej będzie chłonąć, a więc dłużej będziemy mieli do czynienia z sytuacją nieustabilizowanego przepływu.... Dokładnie. Teraz znając już masę odbiornika i ilość kwh, które chcemy akumulować możemy policzyć (z ciepła właściwego szamotu) średnią temperaturę odbiornika i na tej podstawie zadecydować o grubości izolacji. P.S. W trakcie obliczeń może też się okazać, że temperatura odbiornika wyjdzie tak niska, że trzeba będzie pomyśleć o jego "odchudzeniu". Edytowane 4 Czerwca 2011 przez ja14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.