bohusz 04.02.2011 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Wklejenie fotek zajęło mi "małą chwilę". Nie będzie opisów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 04.02.2011 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Dobrze ,że wkleił Piotr Batura te paleniska, ponieważ miałem o tym pisać ,ale się wstrzymałem z pewnych powodów.Kaseta kominkowa składa się z drzwiczek,boków ,pleców i czopucha (przykrycia).Kasetę wykłada się ceramiką by polepszyć parametry spalania i wtedy boki i plecy stają się niepotrzebnym kosztem.Zastosowanie ramki stabilizuje całość i może zmniejszyć koszty.Kupując przykrycie i drzwiczki można "wyrzeźbić" resztę samemu, jeśli ktoś chce się tym zająć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 04.02.2011 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Tak samo można "rzeźbić" odbiorniki, czyli ramki jak do akwarium i wypełniać to cegłą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 04.02.2011 18:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Dobrze ,że wkleił Piotr Batura te paleniska, ponieważ miałem o tym pisać ,ale się wstrzymałem z pewnych powodów. Kaseta kominkowa składa się z drzwiczek,boków ,pleców i czopucha (przykrycia).Kasetę wykłada się ceramiką by polepszyć parametry spalania i wtedy boki i plecy stają się niepotrzebnym kosztem.Zastosowanie ramki stabilizuje całość i może zmniejszyć koszty.Kupując przykrycie i drzwiczki można "wyrzeźbić" resztę samemu, jeśli ktoś chce się tym zająć. Nam w tym wątku o to chodziło. Natomiast nadal nie wiem o co Tobie chodzi w tym wątku . Sprecyzuj co chcesz powiedzieć. Bo na razie opisujesz co wszyscy widzą na zdjęciach. Oprócz tego utrudnię Ci zadanie . Nie wszystko widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 04.02.2011 19:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Witam. E tam ... od rana się bardzo dobrze bawię ... Pozdrawiam. Tak też myślałem ,że coś nie teges... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 04.02.2011 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Coś mnie eniu wyraźnie nie lubisz,choć powołujesz się na moją szlachetną ideę, zapoczątkowaną przeze mnie na Ogrzewaniu.W zasadzie chciałem dodac że te paleniska różnią się od tamtych "złych " tylko tym, że zamiast całego płaszcza mają ramki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 04.02.2011 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Coś mnie eniu wyraźnie nie lubisz,choć powołujesz się na moją szlachetną ideę, zapoczątkowaną przeze mnie na Ogrzewaniu. W zasadzie chciałem dodac że te paleniska różnią się od tamtych "złych " tylko tym, że zamiast całego płaszcza mają ramki. PS być może mają multiplikator ale ale wtedy jest to wyposażenie ale nie uzdatnienie paleniska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatamarek 04.02.2011 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Z zainteresowaniem rozpocząłem czytanie tego forum i z niesmakiem dostrzegam że wychodzi z niego jakaś chora pyskówka.Panowie Bogusław i Ziemowit, zrozumcie że skoro ja i mi podobni są na tym i innych podobnych forach, to już jesteśmy dla was, kominiarzy straceni i na pewno nie damy wam zarobić,więc wtykanie włóczęgowskiego kostura w szprychy samowystarczalności się wam nie uda.Jeżeli chcecie to pomóżcie i doradźcie, a jak nie to nie przeszkadzajcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 04.02.2011 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Przekonałeś mnie tatamarek, choć nie jestem kominiarzem i nie stawiam kominków.Nie jestem nawet związany z zawodem poza konstruowaniem na "własne" potrzeby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 04.02.2011 21:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Nie będzie opisów? Bohusz Batura zdjęcia wkleił na moją prośbę ,natomiast nie sądzę by chciał brać udział w "głupawce" , która się na tym wątku odbywa. To jest poważny facet..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margod 04.02.2011 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 No właśnie 8 stron i kilka postów w temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 04.02.2011 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Zamiast dyskusji mamy pyskówkę, żenada:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 05.02.2011 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 Witam! Śledzenie wątku staje się coraz trudniejsze, tym bardziej, że chyba się trochę skrócił. Ja chciałbym się odnieść do kwestii podniesionej, której nie mogę niestety już zacytować. Skąd wzięła się koncepcja dwuwarstwowej konstrukcji ścian wymiennika. Wymusza to użyty materiał drugiego kanału. Magnezyt nie może pracować w długim okresie czasu w kontakcie z "zimnymi" wilgotnymi spalinami. Słowa "zimnymi" użyłem dla określenia temperatur spalin mogących tam występować, tzn., że mogą być oczywiście dużo wyższe, a do takich ten materiał jest przeznaczony. Magnezyt mógłby ulegać tam destrukcji - hydratacji. Są produkowane gatunki odporne, ale my bierzemy tutaj pod uwagę te podstawowe, najtańsze. W atmosferze obojętnej i utleniającej oraz w wysokich temperaturach (>600st.) jest bezpieczny. Oczywiście nic złego nie stałoby się doraźnie, ale po kilku latach mogłoby być kiepsko. Sam widzę to często w praktyce zawodowej. Zrobiłem też próbę w warunkach domowych. Umieściłem płytkę magnezytową w komorze dopalania swojego kotła (tak naprawdę dlatego, że miałem taką akurat pod ręką ). Wytrzymała trzy sezony, potem zrobiła się głucha i zaczęła pękać. Płytka kwasoodporna wytrzyma wielokrotnie dłużej. W szamotowym wymienniku płytki będą już tylko dlatego, żeby można było porównać działanie konstrukcji identycznych geometrycznie. Nie będą identyczne wagowo (tu "dwójka" ma już przewagę). Tutaj zahaczyłem o drugą podniesioną kwestię. W eksperymencie chodzi nie o osiągi bezwzględne, wyrażone w liczbach z jednostkami SI, ale o porównanie wszystkich możliwych do zmierzenia parametrów. Wymienniki nie będą pracowały jednocześnie, tylko na przemian, a palenisko i paliwo maja być takie same. A palenisko? - cóż - taki sobie piecyk ceramiczny... Nie o to tu biega. Jeżeli wyłonimy zwycięzcę w wymiennikach, to jeżeli później podłączymy go do lepszego paleniska, to też może być tylko lepiej. Lepsza konstrukcja samego wymiennika też sprawy nie pogorszy. Oblicówka wymienników też będzie taka sama. Bogusław pytał o koc gaśniczy jako włókniny ogniotrwałej. Ja nie wiem z czego te koce są dzisiaj robione (kiedyś azbest). One mają się nie spalić i mają działać krótko. Nie wiadomo, czy po użyciu się jeszcze do czegoś nadają. Trzeba by się dowiedzieć z czego są zrobione. Producenci włóknin często gęsto podają odporność termiczną, nie podając czasu, jaki materiał może wytrzymać w poszczególnych temperaturach i czy nie jest to czasem jednorazówka. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 05.02.2011 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 Witaj Wojtku:) Jaka jest grubość tej płytki kwasoodpornej, z czego jest zrobiona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 05.02.2011 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 Cześć MK! Płytka ma być standardowa, tzn. o grubości 32 lub 20 mm. To zmodyfikowany szamot, występuje w tych samych formatach. Materiał specjalnie dedykowany do przewodów kominowych. Zwykły nadaje się tam średnio. Jeżeli cena jest podobna, to czemu nie stosować czegoś bardziej odpowiedniego.O przydatności decydują tutaj dwa parametry - porowatość i zawartość żelaza. W szamocie kwasoodpornym oba są po prostu na lepszym poziomie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 05.02.2011 13:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 Cześć MK! Płytka ma być standardowa, tzn. o grubości 32 lub 20 mm. To zmodyfikowany szamot, występuje w tych samych formatach. Materiał specjalnie dedykowany do przewodów kominowych. Zwykły nadaje się tam średnio. Jeżeli cena jest podobna, to czemu nie stosować czegoś bardziej odpowiedniego. O przydatności decydują tutaj dwa parametry - porowatość i zawartość żelaza. W szamocie kwasoodpornym oba są po prostu na lepszym poziomie. Pozdrawiam Witam, Zakładając ,że zrobimy bez izolacji ( choć jest kusząca ) ,kanał z zastosowaniem płytki "3,2" miałby 16 - 16,5 cm .Przy płytce "2" kanał wyjdzie szeroki na 18 -18,5 cm. Załadunek drewna to ca 12 kg dębiny ( 3-letnia ,o wilgotności ca 14 % ) ,więc dajmy kanały większe. Wątek archiwizuję (!?) ,kasowanie nic nie da . Trzeba uważać na słowa... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 05.02.2011 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 (edytowane) Rozumiem, że kanały nie modułowe... klejone lepiszczem.Kontakt (pierwsza ścianka) w kanałach wymiennika spalin z ceramiką? Ja idę inną drogą, taką nową, bez zakrętów. Super że są archiwizowane posty, czyli rozumiem eniu Masz dostęp i robisz dobowy backup forum, niezależny od backupu robionego automatycznie przez serwer Edytowane 5 Lutego 2011 przez bohusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 05.02.2011 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 Nie będzie za cienka ścianka kanału grubości 2,o - 3,2cm ? Jak pokleimy ją z takiej grubości płytek, to bardzo prawdopodobne, że popęka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 05.02.2011 18:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 Nie będzie za cienka ścianka kanału grubości 2,o - 3,2cm ? Jak pokleimy ją z takiej grubości płytek, to bardzo prawdopodobne, że popęka. Technologia , którą zamierzamy zastosować nie jest odkrywcza .Takie eksperymenty już trwają i to na tyle długo ,że można o nich co nieco powiedzieć. Faktycznie nie będzie to 2 cm ,gdyż sklejamy dwa elementy .Razem powstaje ścianka 8 - 9 cm. Kanały produkowane i używane w kumulacji to ścianki od 4 - 7 cm.Są to ściany pojedyncze. Sklejenie płytki "2" z cegłą "6" daje podwójne zabezpieczenie .Pękanie to proces ,którego w zduństwie nie należy sie obawiać - należy go przewidywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbynek123 07.02.2011 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2011 Witam! Tutaj zahaczyłem o drugą podniesioną kwestię. W eksperymencie chodzi nie o osiągi bezwzględne, wyrażone w liczbach z jednostkami SI, ale o porównanie wszystkich możliwych do zmierzenia parametrów. Jeszcze ciekawie wyglądałoby porównanie Waszych systemów z np. kształtkami cma, czyli czymś dostępnym "od ręki" bez zbędnych kombinacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.