Bogusław_58 11.10.2015 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Ładne zdjęcie wkleiłeś tego sitka.Podoba mi się ten separator, bo na sitko można nałożyć jakąś kombinację z materiału filtrującego a nawet pewnie hepa jakoś da się wpasować. No i jest w baniaku dużo miejsca. Powiem szczerze, że lotne pyły łykało poprawnie, a gdy zabrałem się do sadzy, to się zakleiło. Oba sitka okręciłem przed pracą materiałem podobnym do tych z Twoich zdjęć i była na nich też spora warstwa pyłów po pracy. Pyły lotne trafiły do pierwszego separatora a w drugim była tylko sadza na ściankach i pył.Myślę,że ten "porządny odkurzacz", o którym wspominasz, zakleiłby się w podobnym czasie lub nawet szybciej, ponieważ ma gorsze parametry od mojego składaka. Sam hepa zakleja się szybko a chroniące go ewentualnie jeden dwa worki, które jeśli się nie zakleją, to przepuszczą do hepa i tamten się zaklei. W składaku jest zaś dużo miejsca(powierzchni), gdzie ta sadza może się dodatkowo ulokować.Jutro drugie podejście i planowane zmiany to lepsza ochrona na sitko z drugiego separatora i wypełnienie baniaka sianem.Posiadam jeszcze "profesjonalny" do sprzątania na budowie, który ma worek papierowy a potem jeszcze hepa, ale nie chcę go na razie w to angażować, gdyż używam jako "małej sprężarki" do odpylania. No ale jeśli drugie podejście nie wyjdzie to wepnę. Podejrzewam ze zapcha w nim wtedy worek jak to bywa na budowie gdy jest zbyt dużo lekkich pyłów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 12.10.2015 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2015 Dopracowałem nakładki filtrujące na sitka w separatorach na tyle, że sadza nie przeszła do odkurzacza a ciąg był na tyle mocny, że mógł wciągać sadzę i pyły Jednak filtr w pierwszym separatorze szybko się oblepiał i musiałem go przedmuchiwać. Zeszło mi tak 3 razy. Po trzecim razie filtr w drugim separatorze zrobiony z gąbki z podłużnymi rowkami na wzór hepa też już był oblepiony. Muszę więc poszukać w przyszłości innego sposobu na wyjmowanie "towaru z odbiorników, a te separatory przydadzą się do pyłów budowlanych. Poszukiwania wiec trwają i jakby ktoś widział coś co jest skuteczne, niech się podzieli Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 12.10.2015 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2015 Dopracowałem nakładki filtrujące na sitka w separatorach na tyle, że sadza nie przeszła do odkurzacza a ciąg był na tyle mocny, że mógł wciągać sadzę i pyły Jednak filtr w pierwszym separatorze szybko się oblepiał i musiałem go przedmuchiwać. Zeszło mi tak 3 razy. Po trzecim razie filtr w drugim separatorze zrobiony z gąbki z podłużnymi rowkami na wzór hepa też już był oblepiony. Muszę więc poszukać w przyszłości innego sposobu na wyjmowanie "towaru z odbiorników, a te separatory przydadzą się do pyłów budowlanych. Poszukiwania wiec trwają i jakby ktoś widział coś co jest skuteczne, niech się podzieli Pozdrawiam. Chyba zbyt wielu mądrych w tym temacie nie znajdziesz. Problemem jest wielkość cząstek sadzy które bywają pięciokrotnie mniejsze niż popiół. Znalazłem takie rozmiary - popił lotny 1-1000um, sadza 0,2-10um i tutaj widać problem, praktycznie każdy filtr zostanie dość szybko zalepiony. Ciekawe jak by sobie poradził cyklon, pewnie skuteczność też nie rewelacyjna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 12.10.2015 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2015 Tak, dobrze ująłeś ten problem. Można więc próbować zwiększyć o kilka razy powierzchnię filtru. Problem sadzy zaczyna być dotkliwy, gdy otwiera się drzwiczki wyczystki. Coś tam na nich zawsze wisi i dobrze byłoby to zgarnąć odkurzaczem. No i teraz jeśli będziemy wyjmować szufelką do jakiegoś pojemnika to też się trochę pyli. Aż korci, by to wybierać przez "wysysanie" lub jakoś inaczej ale żeby było bardziej elegancko niż szufelką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orcio_kr 12.10.2015 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2015 a może jakiś wodny odkurzacz da radę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 13.10.2015 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Przejrzałem już stare fora na ten temat i chyba rewelacji nie ma.No ale jeśli znajdzie się wolontariusz z wodnym odkurzaczem, to niech się dzieli spostrzeżeniami.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 13.10.2015 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Nie wiem czy lepszym rozwiązaniem nie będzie użycie odkurzacza bez żadnych filtrów. Tylko jako jednostki wyciągowej + baaaaaardzo długa rura, np od odkurzacza centralnego. Wywalać to na zewnątrz budynku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 13.10.2015 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Ciekawy pomysł. Rozumiem że sadza nie dojdzie do odkurzacza ale się rozłoży w róże. Kiedyś praktykowałem czyszczenie podczas wichury . Czyściłem piec przez zrzucenie na sam dół, a gdy zaczynało wiać, to ostro paliłem , a potem otwierałem drzwiczki wyczystki i było żegnaj sadzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 14.10.2015 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2015 Zrobiłem próbę. Działa! Cały pic polega na dużej ilości rur. Stary odkurzacz pseudo przemysłowy z Lidla pozbawiłem wszelkich filtrów, sitek i gąbek. 6 mb rury przed odkurzaczem, 8 za. Na podwórku zadyma, ale w domu czyściutko. Musze zdobyć więcej starych rur "odkurzaczowych" i dopracuję temat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 14.10.2015 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2015 Dociągnij tę rurę do Wiejskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 14.10.2015 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2015 Zrobiłem próbę. Działa! Cały pic polega na dużej ilości rur. Stary odkurzacz pseudo przemysłowy z Lidla pozbawiłem wszelkich filtrów, sitek i gąbek. 6 mb rury przed odkurzaczem, 8 za. Na podwórku zadyma, ale w domu czyściutko. Musze zdobyć więcej starych rur "odkurzaczowych" i dopracuję temat... Działa, działa ciekawe jak długo no i nie każdy odkurzacz do tego pomysłu się nadaje. I co na to sąsiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 15.10.2015 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2015 Rury "z metra" nie są drogie. Jeśli odkurzacz da radę tak pracować wielokrotnie, to końcówkę można włożyć do jakiegoś dużego przewiewnego worka(beczki) i złapie większość sadzy. Pomysł jest więc do zaakceptowania jeśli nie pojawi się lepszy. Gratuluję.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sala 15.10.2015 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2015 Witam, Jestem posiadaczem kominka/pieca ceramicznego wykonanego przez jednego z forumowiczów. Bardzo ciekawi mnie trwałość takiego kominka? Palenisko jest wykonane z płyt/cegieł szamotowych, palone jest w nim codziennie przez cały okres grzewczy. Jest to jeden załadunek drewna/brykietu ok. 10 kg i palone bez przymykania dopływu powietrza. Drewno suche sezonowane, liściaste. Czy z upływem czasu można spodziewać się zużycia, zniszczenia lub zmiany własności szamotu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 15.10.2015 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2015 To zależy co jest tam włożone. Chodzi o zawartość Al2O3 w szamocie. Ma to też związek z ceną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 15.10.2015 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2015 Witam, Jestem posiadaczem kominka/pieca ceramicznego wykonanego przez jednego z forumowiczów. Bardzo ciekawi mnie trwałość takiego kominka? Palenisko jest wykonane z płyt/cegieł szamotowych, palone jest w nim codziennie przez cały okres grzewczy. Jest to jeden załadunek drewna/brykietu ok. 10 kg i palone bez przymykania dopływu powietrza. Drewno suche sezonowane, liściaste. Czy z upływem czasu można spodziewać się zużycia, zniszczenia lub zmiany własności szamotu?? Jeżeli palenisko ma elementy osłonowe z płytek, należy ja co jakiś czas wymienić, lub skleić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 17.10.2015 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2015 Jeżeli palenisko ma elementy osłonowe z płytek, należy ja co jakiś czas wymienić, lub skleić Znaczy że jak nie ma elementów osłonowych należy wymieniać co jakiś czas palenisko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 17.10.2015 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2015 Nie. Jak nie ma elementów osłonowych , wystarczy majzel, młotek i grube rękawice ochronne... No i wiedziałem że o czymś zapomniałem w moim palenisku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 17.10.2015 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2015 Znaczy że jak nie ma elementów osłonowych należy wymieniać co jakiś czas palenisko? Nie. Jak nie ma elementów osłonowych , wystarczy majzel, młotek i grube rękawice ochronne... http://blog.kominki-batura.pl/troche-zdjec/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 17.10.2015 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2015 No i wiedziałem że o czymś zapomniałem w moim palenisku Możesz wstawić w każdej chwili... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 17.10.2015 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2015 (edytowane) Możesz wstawić w każdej chwili... Fajne (te Twoje piecyki), dam radę z tym co mam, troszkę żartowałem sobie. Przewidziana wymiana płytek w samym palenisku jak i całość paleniska bez demolki pozostałości Za to drzwiczki masz zdecydowanie fajniejsze. Edytowane 17 Października 2015 przez Remiks Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.