Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kocioł na słomę - szukam porady


jaco pesymista

Recommended Posts

Witam

Próbowałem znaleźć informację odnośnie używania kotłów na słomę, ale dotarłem jedynie do ogólnych informacji o takich kotłach. A mnie interesuje opinia kogoś kto posiada taki kocił i jak wygląda jego użytkowanie. Może ktoś sam nie posiada, ale zna kogoś kto to ma, albo może ktoś w ogóle ma większa wiedzę w tym zakresie popartą doświadczeniem?

Szukam takich informacji ponieważ chcę obecny i stary już kocioł węglowy zastąpić na kocioł opalany słomą. Jestem laikiem więc proszę o wyrozumiałość przy czytaniu moich innych pytań związanych z tym remontem ;)

1. Piec ma służyć do ogrzewania domu jednorodzinnego o powierzchni 180m2 (przy czym na chwilę obecną poddasze czyli około połowy powierzchni to poddasze, niewykończone i nie podłączone do CO, ale piec chcę mieć wystarczająco mocny oby ogrzać cały dom). Dom jest nieocieplony. Zastanawiam się czy kocioł Biowat S4 byłby wystarczający. Kwestia pozyskania i przechowywania słomy nie jest problemem gdyż mam gospodarstwo rolne.

2. Czy kocioł taki musi być w kotłowni w domu, czy np mógłbym urządzić kotłownię w budynku gospodarczym a rury do domu poprowadzić pod ziemią? Jeśli tak to jaka mogłaby być maksymalna odległość? A może piec taki mógłby stać na powietrzu, osłonięty przed wiatrem i deszczem?

3. O ile się zorientowałem do takiego kotła potrzebowałbym zbiornika akumulacyjnego o pojemności około 2000 l. Ile kosztuje taki zbiornik, tak orientacyjnie?

Na chwilę obecną to chyba wszystko. W każdym razie nic mi więcej do głowy nie przychodzi. liczę na Waszą pomoc i opinie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years później...
stary już kocioł węglowy zastąpić na kocioł opalany słomą.

Kotły na biomasę BIOWAT ładuje się paliwem dwa, trzy razy na dobę - to znaczy na okrągło trzeba zaglądać do kotłowni. Do kotła na pellety, czy ekogroszek wystarczy że zajrzysz raz na tydzień.

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

Kotły c.o na słomę jest sens montować tylko ze zbiornikiem buforowym czyli akumulatorem ciepła który gromadzi ( magazynuje ) energię cieplną z kotła. Dopiero potem podawana jest za pomocą pomp nagrzana woda do instalacji c.o Efekt? Raz na dobę wrzucasz kostki lub baloty ze słomy i masz darmowe ciepło całą dobę ! Panfotograf trochę luźno podszedł do tematu :-( .

 

Oczywiście nadal pozostaje otwarta kwestia po co kocioł c.o na słomę ? Ma to sens gdy ma się darmowy dostęp do tego paliwa, gdyż same kotły kosztują kilkanaście tysięcy złotych np w firmie SPAM

 

Przy doborze kotła parę kwestii kluczowych

- czy spalamy kostki czy baloty - ma to wpływ na rozmiar pieca

- ile mocy potrzebujemy bo dobieramy kocioł przez dobór magazynu ciepla czyli zbiornika akumulacyjnego - kocioł może być przewymiarowany lub niedoszacowany nie ma znaczenia - bo to rozmiar buforu wpływa na moc użytkową - jak będzie mały bufor trzeba palić w kotle częściej np 2 x na dobę

 

Z tego co wiem na instalacje z kotłami na słomę są dotacje dla rolników - nie wiem czy możesz z tego skorzystać bo wtedy optyka inwestycji się mocno zmienia na korzyść zakupu kotła na słomę.

 

Generalnie zobacz sobie film.

Edytowane przez panfotograf
SPAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz na dobę wrzucasz kostki lub baloty ze słomy i masz darmowe ciepło całą dobę ! Panfotograf trochę luźno podszedł do tematu :-( .

 

Chcesz mi powiedzieć przez to że kostki słomy same się sprasowały i przetransportowały z pola do magazynu ? Chcesz mi powiedzieć przez to że 4 kostki słomy ogrzeją dom przez całą dobę ? Wiesz to z doświadczenia czy gdzieś o tym słyszałeś - czytałeś ? To chyba Ty podszedłeś zbyt luźno do tematu.

Edytowane przez lolson28
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie zasada działania instalacji tak sama jak dla kominka z płaszczem wodnym ; palisz w OPTYMALNYCH temperaturach + łapiesz ciepło do bufora + rozkładasz grzanie w czasie stosownie do chwilowego zapotrzebowania na ciepło + nie płacisz różnych opłat " przesyłowych , zmiennych, stałych itd..."

Uwaga!

Dobierz dobrze pojemność bufora .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodaj jeszcze że musi mieć stodołę aby zgromadzić wystarczającą ilość słomy na sezon, i żeby nie płacić przesyłowych musi targać kostki ze stodoły do kotłowni. Nie jestem przeciwnikiem palenia słomy ale nie przedstawiaj tego zbyt optymistycznie.

 

Może zrobić pellet ze słomy i go spalać/

Wrzuci trochę butelek PET jako masy wiążącej i będzie ok :p

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Próbowałem znaleźć informację odnośnie używania kotłów na słomę, ale dotarłem jedynie do ogólnych informacji o takich kotłach. A mnie interesuje opinia kogoś kto posiada taki kocił i jak wygląda jego użytkowanie. Może ktoś sam nie posiada, ale zna kogoś kto to ma, albo może ktoś w ogóle ma większa wiedzę w tym zakresie popartą doświadczeniem?

Szukam takich informacji ponieważ chcę obecny i stary już kocioł węglowy zastąpić na kocioł opalany słomą. Jestem laikiem więc proszę o wyrozumiałość przy czytaniu moich innych pytań związanych z tym remontem ;)

1. Piec ma służyć do ogrzewania domu jednorodzinnego o powierzchni 180m2 (przy czym na chwilę obecną poddasze czyli około połowy powierzchni to poddasze, niewykończone i nie podłączone do CO, ale piec chcę mieć wystarczająco mocny oby ogrzać cały dom). Dom jest nieocieplony. Zastanawiam się czy kocioł Biowat S4 byłby wystarczający. Kwestia pozyskania i przechowywania słomy nie jest problemem gdyż mam gospodarstwo rolne.

2. Czy kocioł taki musi być w kotłowni w domu, czy np mógłbym urządzić kotłownię w budynku gospodarczym a rury do domu poprowadzić pod ziemią? Jeśli tak to jaka mogłaby być maksymalna odległość? A może piec taki mógłby stać na powietrzu, osłonięty przed wiatrem i deszczem?

3. O ile się zorientowałem do takiego kotła potrzebowałbym zbiornika akumulacyjnego o pojemności około 2000 l. Ile kosztuje taki zbiornik, tak orientacyjnie?

Na chwilę obecną to chyba wszystko. W każdym razie nic mi więcej do głowy nie przychodzi. liczę na Waszą pomoc i opinie.

Pozdrawiam

 

Dla domu 180 m2 to może i wyjdziesz na swoje.

Kolega ma coś takiego u siebie ale z obserwacji nie nazwał bym tego wygodnym i bezobsługowym.

Generalnie to potrzeba dużego magazynu opału.

Stodoła może niestety być kiepska gdyż wilgotna zimą słoma ma całkiem inną wartość kaloryczną.

Do takiego domu w zależności od jego ocieplenia to piec maksymalnie 20 - 24kW a w tych urządzeniach moce zaczynają się od tego pułapu.

W gospodarstwie rolnym opał oczywiście za darmo ale aby uniknąć sytuacji w której Ty idziesz w pole a żona wędruje co rano ze snopkami siana podkładając do pieca zbiornik buforowy jest konieczny i nieodzowny.

Te piece charakteryzują się niestety dużymi mocami i dość szybkim spalaniem więc coś tę moc musi odebrać i magazynować dostarczając do odbiorników w długim okresie czasu.

Tak więc zbiornik 2000 - 4000l i palenie wychodzi dwa razy w tygodniu., a w mroźne zimy troszkę częściej.

Niestety koszty darmowego opału kompensują się z kosztami pieca, zbiornika buforowego i instalacji, no ale to chyba normalna zasada że aby coś mieć należy najpierw troszkę więcej zainwestować..

O ile poważne piece zaczynają się od kwoty 15 tyś to drugie tyle należy wpakować w zbiornik i instalację, co daje nam porównywalne koszty z pompą ciepła w której żadnych snopków nie nosimy a jedynie inwestujemy w porządne ocieplenie domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...
  • 2 months później...
Mój kocioł 60kW na 4 kostki, zbiornik 4000l ogrzewa dom o pow 250m2 (60m piwnica-grzejniki, parter 110m2 podłogówka, poddasze 80m2 grzejniki) dzisiaj wszędzie była by podłogówka. kocioł jest na kostki o długości 80cm, jednakże moje mają 50+ gdyż zbierane siłą mięśni. gdy palę samą słomą wychodzi 8-12 kostek na dobę, robię 2-3 wsady jeden po drugim. Czasem mieszam słomę z drewnem i wtedy dwa wsady zawsze wystarczą 6 balotów plus drewno. Ładuję bufor do ok 80C+ po dobie temp na buforze oscyluje w granicach 50-65C. na instalacje puszczam 45C, ( zawór 3D) dom docieplony. Największym atutem jest stała temp w domu. termostaty pilnują 21C i jest ona stała, żadnego przegrzewania i okresów zimnych gdy zwykły kocioł wygasał. Trzeba sobie zorganizować cały system by był względnie przyjazny dla użytkowników i sąsiadów. w kotłowni (stary garaż na dwa auta) trzymam paliwa na tydz obsługi. palę raczej po zmroku. słoma jest różna czasami nie dymi w ogóle a czasami mocniej niż ustawa przewiduje ( wiele czynników się na to składa: wilgotność paliwa, luźna słoma...) czas spalania wsadu słomy to ok 15-20min. jak każde rozwiązanie ma swoje dobre i słabe strony, na chwile obecną jestem zadowolony najbardziej z bufora. Koszt instalacji był znaczny ale jednorazowy :) koszty użytkowania długofalowego niskie. rozwiązanie dla gospodarstw gdzie ubytek słomy 6-8ha nie stanowi problemu. Bardzo wygodnie pali się w nim drewnem. duża komora nie trzeba "ciupać" na drobno. wrzucam wałki 80cm. Chetnie odpowiem na pytania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...