hazeleyes1982 07.03.2011 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 Bo łazienka jest najlepsza Pozbyłabym się podświetlanych półek nad wanną - ta najniższa wystarczy, jeśli ma być przeznaczona na płyny, szampony itp. Popieram w 100%. Mnie też łazienka się podoba, ale podobnie jak w pozostałej części mieszkania-zrezygnowałabym z wszechobecnych półeczek. Co dać na ścianie za stołem zamiast półek?Można wszystko: zdjęcia rodzinne w jakimś fajnym układzie, obrazy, designerski zegar, nowoczesną komodę...możliwości masz wiele:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.03.2011 00:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2011 - telewizor wisi zdecydowanie za wysoko, chyba, że lubicie zadzierać głowę do góry. - kolorowe półeczki na durnostojki - zdecydowanie nie, chyba, ze macie jakieś niewielkie, ale prawdziwe dzieła sztuki, ale wówczas potrzebne jest neutralne tło. - sufit uciapany halogenkami Jesteś pewna , że będziesz je wszystkie zapalać? przecież to ciągnie prądu w cholerę... - lampa obok TV - jak się zapali, będzie się odbijać w ekranie - wieszak na ubrania widoczny z salonu - bez sensu. Wieszak jest ładny póki pusty, jak powiesicie kurtkę, sprawi wrażeni bałaganu. A skoro macie szafę przy drzwiach, czy w ogóle będziecie coś odwieszać? - przemyśl, czy za plecami kanapy nie postawić konsoli. Można na niej postawić lampy stołowe, które dadzą bardziej intymny nastrój niż sufit w halogenkach. - może zamiast półek w jadalni na środku ściany wbudowana płytka, wisząca, przeszklona szafka na szkła i kieliszki obudowana gruba ramą. Do przeszklenia mozna uzyć szyby szronionej z przeźroczystym wzorem dekoracyjnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piechcia10 15.03.2011 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 Witam, Mieszkanie robi wrażenie ale wydaje mi się że nie będzie zbyt "miłe" w używaniu chyba że zatrudniasz panią do sprzątania. Wszystkie te półeczki gipsowo-kartonowe w salonie, jadalni i łazience to kurzołap. Będziesz tylko latać ze ściereczką i czyścić to co na nich stoi. Sufity podwieszany za bardzo pojechany z oświetleniem. Na błyszczących kafelkach będzie widać każdą kroplę wody która na nie kapnie i jej nie wytrzesz. Poza tym jak dla mnie to łazienka przynajmniej na wizualizacji za ciemna - ale każdemu podoba się co innego. Generalnie ładne to mieszkanko tylko mało praktyczne i dużo sprzątania którego można uniknąć zmieniająć niektóre detale. Pozdrawiam, Piechcia10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korina 15.03.2011 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 Mi się to mieszkanie absolutnie podoba. Wykorzstanie powierzchni jest jak najbardziej odpowiednie. Kuchnia daje swoją zabudową przestrzeń. Super!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasiorek 15.03.2011 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 Nie rozumiem łuczków na sufitach, a już nad aneksem w kuchni wogole, istnieja proste, szlachetne linie, jak juz trzeba wyznaczać strefy użujcie prostych lini. Na te łuczki za jakiś czas nie bedzieci mogli patrzeć. To samo dotyczy wydzielonego kawalka plytek w aneksie, można wszędzie dać drewno na podlodze lub sam pas plytek kolo szafek. Nie wiem kto Wam robil projekt ale pomysl z konstrukcja karton gipsowa w postaci póleczek kolo telewizora malo orginalny, to samo co z luczkami , nie będziecie mogli na nie patrzeć. I telewizor biedaczek wcisniety w kąt, to miejsce zupelnie stracilo proporcje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
natalutka 15.03.2011 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 pierwsze co przyszło mi na myśl to "grzech nadmiernej zabudowy" popełniony tu po wielokroć mieszkanie robi dobre ogólne wrażenie, ale jeszcze lepiej byłoby gdyby zrezygnować z połowy tych konstrukcji z k-g, na pierwszy ognień niech pójdą te pseudo-półki przy tv, górne szafki w kuchni dałabym w jednym kolorze nie w dwóch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleinee 16.03.2011 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Witam, Dziekuje za wszystkie opinie, troche zmian bedzie, przede wszystkim kuchnia, bo chyba jednk za malo tego blatu roboczego tam jest, dostalam juz pierwsze rysunki, ale teraz to juz w ogole nie jestem przekonana jakos mi ten stol na srodku nie lezy, nie wiem juz jak to mam rozwiazac....co myslicie:confused: te sufity w kuchni teraz to juz calkiem wygladaja jak 5 kolo u wozu, architekt zaczyna mnie denerwowac bo ewidentnie nie ma pomyslu jak rozwiazac sprawe z sufitami, a dla mnie to czarna magia, moge jedynie ocenic efekt wizualny bo takto nie potrafie sobie wyobrazic:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joliska 16.03.2011 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Okropny ten sufit z "węgielkami" - wolałabym zrezygnować z okapu niż taki sufit mieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 16.03.2011 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 teraz to mi się nie podoba, bo masz kuchnię w salonie, a nie w aneksie.Skoro projektant nie wie jak rozwiązać sufity, niech zostawi je w spokoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 16.03.2011 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Madeleinee, ten sufit podzielił Twoją kuchnię na dwa aneksy-zero spójności.I podobnie, jak joliska-nie kumam "osochozi" z tymi węgielkami:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalcia 16.03.2011 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 lazienka naprawde fajna. Prosto, bez przesady.Co do reszty to nie jestem zwolennikiem łuczków ale o ile jakos zrozumiem sufit w kuchni który jest odbiciem posadzki ( jesli juz tak ma byc koniecznie - trudno ) to nijak nie rozumiem i nie podoba mi sie sufit w salonie. Podobnie jak te poleczki na sciance tv. TAm ma byc prosto aby oczy byly na tv a nie bladzily gdzies po bokach.Co do ilosci punktow swietlnych to bym nie robil tragedii. Nie ma ich tak duzo a zakladam ze w projekcie beda ulozone sceny swietlne wiec nie wszystko naraz bedzie podswietlone a dzieki wiekszej ilosci punktow latwiej jest rownomiernie doswietlic wnetrze. Trzeba tylko z glowa przemyslec wlasnie elektryke . Rozumiem ze na wizualizacjach projektant pokazal wszystkie podswietlenia wlaczone jednoczesnie. To dosc czesta praktyka i trzeba miec to na uwadze.Ogolnie lazienki bym nie ruszal natomiast zastanowilbym sie czy potrzeba tyle tych poleczek wszedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 21.03.2011 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 dziwi mnie to, ze wszyscy krytykują a nikt nie zapytał jakie były założenia projektowe...Może klient na rozmowie wstępnej zażyczył sobie i łuków i halogenów...Jak ja nie znosze takiego pokazywania projektu na forum i pytania "ładnie"?A Tobie się podoba?Bo to chyba najwazniejsze? nie?A jełśi Tobie się nie podoba to chyba nawet jakby tłum klakierów krzyczał "pięknie pięknie" to nie powinno mieć to znaczenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 21.03.2011 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Irma - jesli ktoś się mnie pyta czy ładne, to jest oczywiste, że oceniam wnętrze pod siebie, a nie pod pytającego, więc założenia projektowe mnie nie interesują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 21.03.2011 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Elfir, wiemi w sumie moje hm...leciutkie wkurzenie to głownie dotyczy pytających a nie pytanych...po co brac projektanta skoro się nei ma do niego zaufania, to lepiej nie brać można oszczędzić parę złotych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 21.03.2011 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Irma - ja sądzę, że autorka miała mieszane uczucia, co do projektu. Może to było tak, że: "niech mi Pan(i) wymyśli coś na tej ścianie, bo taka pusta.." No to poszalał, bo inwestor nie sprecyzował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 21.03.2011 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 No, rozumiem, ale skoro ma mieszane uczucia to chyba uczciwie by było pogadać o tym najpierw z projektantem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nicol21 26.03.2011 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2011 nie powiem niczego co by już tutaj nie było powiedziane- za dużo różnego oświetlenia. a to okrągłe halogeny w suficie, a to kwadratowe kinkiety w przedpokoju (na dole i na górze!), a to wiszący żyrandol [czy nie będzie przypadkiem an lini kanapa =tv? ] - tv za wysoko-półeczki obok tv - fantastyczna sprawa dla kurzu, nic tam nie schowasz bo od razu wprowadzi się bałagan. lepiej przewidzieć zwykłą szafkę pod tv w któej można ukryć trochę rzeczy. półeczki definitywnie out = wiem ze teraz taka moda, żeby dawać wszędzie karton gips, ale czasem trzeba dać sobie z tym spokój. za stołem - co zamiast karton -gips i oświetlenia? choćby ładne rodzinne zdjęcie, może jakiś obraz. - pozatym - nie liczyłam bo pewnie bym padła - ale ile tam światełek jest, i to różnego rodzaju? wg mnie sporo za dużo. prostota jednak jest najlepsza, trochę udziwnień tak, ale nie robić mieszkania z samych udziwnień. bo raz - za światło będą spore rachunki - a na wstępnie kupno tegoż całego oświetlenia to już spory majątek.nie podoba mi się łączenie karton gips form owalnych z formami prostokątnymi. albo - albo. kolorystyka neutralna, jasna. czy to mieszkanie będzie równie jasne jak projekt zakłada? jaka jest jego ekspozycja [północ, południe]?trochę wąskie mi się wydaje przejście z części kuchennej do wypoczynkowej - tam gdzie jest kanapa, ale rozumiem, że to tylko poglądowa w projekcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nicol21 26.03.2011 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2011 i jeszcze wróce do tematu ukrywania rzeczy. w ogóle brak mi jakieś komody, szafy, szafki gdzie można trochę rzeczy pochować. bo przecież będziesz miała czy dodatkową zastawę, czy może jakieś obrusy etc, które gdzieś należy schować. raczej w kuchni się nie zmieszczą, a obeny projekt nie przewiduje żadnych rzeczy tego typu. projektant pewnie celowo nie umieścił żadnych komód bo nie są one na projekcie tak efektowne jak karton-gips i oświetlenia. ale rozejrzyj się po obecnym domu/mieszkaniu i zobacz ile masz rzeczy, które trzeba gdzieś schować. wg mnie patrzeć na funkcjonalność mieszkania najpierw i potem sprawić żeby to wyglądało ładnie i schludnie. dom to nie salon wystawowy... powodzenia i czekam na następne poprawki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marzen66 27.03.2011 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2011 Piękne te Wasze mieszkanko:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lady in red 30.03.2011 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 Witam! Na sufitach zdecydowanie za dużo sie dzieje,w ogóle za dużo jak dla mnie półek i innych "ozdóbek" z kartongipsu. Ładna,stonowana sprzyjająca wypoczynkowi kolorystyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.