Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A to juz ostateczna decyzja?dla mnie rozwód to ostateczność, choć wiem ze niekiedy to konieczność, w każdym razie zawsze szkoda, a ty chyba długo po ślubie? Jak nie chcesz to nie odpowiadaj, to bardzo osobiste

 

 

 

Ja tez czasami bym nóż w plecy włożyła, właśnie mój mezus juz trzecia noc śpi na dole;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie No spoko ja nie jestem jakaś skrytka czy cos.;)Maz miał kochankę od września zeszłego roku dowiedziałam sie w styczniu i juz wtedy chciałam rozwodu ale ublagal mnie ze kończy ta znajomość wiec ze względu na dzieci wybaczylam.Teraz okazało sie ze nie skończył dalej sie z nia spotyka wiec na co mam czekać.Mnie sie wydaje ze on sie zakochał....w lipcu mielibyśmy 20 rocznice ślubu.Szkoda troche....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powątpiewam w sklep.

 

W tej chwili by się przebić trzeba zaproponowac coś modnego albo skrajnie taniego.

Na dostęp do skrajnie tanich może być ciezko, bo trzeba bezpośrednio kontener z Chin sprowadzać. Chyba, że będziesz kupowac na Alibaba i odsprzedawac na Allegro. Ale na to już wielu wpadlo.

 

Jedyne co mogłoby się przebić (ale wymaga sporego wkładu wlasnego) to moda na ekologię - czyli ubranka z ekologicznych materiałów (bawełna z bio-upraw, len) szyte przez krawcowe w małych seriach - dla snobów i zakręconych ekologicznie i ideologicznie, którzy mają kasę. Tu konieczny byłby sklep w środku dużego miasta + sprzedaz internetowa. Trzeba byłoby poszukać dostawców i krawcowe. Opracować modele. Dlatego drogi wkład własny.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy rozdzielność majątkowa.Dla mnie to jest na niekorzyść.Maz chce sprzedać dom w którym obecnie mieszkamy i ten ktory wykanczamy.Adwokatka doradziła mi żebym z nim porozmawiala czy by tego w którym mieszkamy nie przepisał na dzieci i nie zostawił nam? Jeszcze z nim nie rozmawiałam o tym...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Reni. Cześć dziewczyny:D zaglądam czasami i podczytuje Was tylko weny i czasu na pisanie brak;)

Fajna- współczuję., to trudny czas , szczególnie jak są dzieci.. sorki ale te ceny usług prawnych jakie podałaś:jawdrop: .. nie wiem gdzie mieszkasz.. ja w jednym z największych miast Polski i uwierz ale takich cen raczej nie ma tzn porada podziel na pół ( a to i tak podobno dużo:yes:) prowadzenie sprawy też na poł nawet minus 1 tys...wiem co mowię;) ale tak czy inaczej życzę powodzenie i oby wszystko przeszło w miarę bezboleśnie:yes:

 

pozdrawiam Was wszystkie:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...