Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

wątki typu czy dam radę za 200 czy 300 wybudować dom wg mnie nie mają sensu z uwagi na skomplikowany proces i indywidualny charakter procesu.....

 

Ja z kolei uważam, że wątki tego typu są potrzebne. Liczba osób które się w nich udzielają już o czymś świadczy.

 

dalej twierdze że ten sam budynek można wybudować za 200 ale i za 400
owszem da się, tylko tutaj masz przepis jak tego dokonać za 200tyś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie miałem zamiaru nikogo urazić - pisze obiektywnie o kosztach wybudowania domu - wątki typu czy dam radę za 200 czy 300 wybudować dom wg mnie nie mają sensu z uwagi na skomplikowany proces i indywidualny charakter procesu.....dalej twierdze że ten sam budynek można wybudować za 200 ale i za 400 :)

 

Zgadzam się, że dom wg takiego samego projektu mozna wybudować za kolosalnie rózniące się kwoty. Nie zgadzam sie natomiast, ze wątki o budowie za 200 - 300 tys są nie potrzebne. Ja swojego domu za 200 tys na pewno nie wybuduję, ale nie znaczy to, ze nie zaglądam na wątek o domach za 200 tys. Ba! Przeczytałam go od poczatku do końca. Jest to skarbnica wiedzy dla tych, których dom jest większy, ale chcą go wybudować w miarę tanim kosztem. Tanim, ale nie znaczy ze byle jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy tanio wybudować dom?Największe znaczenie ma tutaj wybór odpowiedniego projektu i własna robocizna,nie bardzo widzę oszczędności na etapie ssz,wiadomo,że fundament to podstawa,dobre materiały kosztują,jeżeli ktoś na wszystkim oszczędza to prędzej czy póżniej to się zemści,pewne oszczędności są oczywiście na etapie wykończeniówki-tańsze płytki,panele,kuchnia gotowa a nie ze studia kuchennego,armatura sanitarna itp.Budowa domu to kosztowna inwestycja,trzeba mieć na to środiki własne lub z kredytu,marzeniami się domu nie zbuduje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładny domek, ale sama pow. zabudowy to już 198,8 m2.:confused:

Moim skromnym zdaniem uważam, że nie jest to realne w przypadku tego projektu.

Dom można wybudować i za 300 tyś, i za 200 tyś, ale z mniejszą powierzchnią. To zależy przede wszystkim od wielu czynników, pow. zabudowy- im większa tym większy koszt fundamentów, pow. dachu 337,7 m2 to też sporo itd. i itp.

Radzę poszukać innego projektu na miarę twoich kieszeni.

Czy warto budować dom marzeń, który zostanie zrealizowany do pewnego etapu?

I co dalej? Kredyt zaciągnięty, dom nie skończony.

A swoją drogą banki dają kredyt adekwatny do projektu domu. Więc proponuję dwie opcje, albo wziąść większy kredyt, gdzie potem można odstąpić od ostatniej transzy jeśli się uda wybudować taniej. Albo szukać innego projektu, gdzie domek będzie podobny, ale mniejszy.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie miałem zamiaru nikogo urazić - pisze obiektywnie o kosztach wybudowania domu - wątki typu czy dam radę za 200 czy 300 wybudować dom wg mnie nie mają sensu z uwagi na skomplikowany proces i indywidualny charakter procesu.....dalej twierdze że ten sam budynek można wybudować za 200 ale i za 400 :)

 

Witam wszystkich!

Od pewnego czasu regularnie podczytuję ten wątek, jak i jego poprzednika (dom za 200 tysięcy).

Zgadzam się w 100% z lukep3, jeden i ten sam dom można wybudować za 300, ale i 500 tysięcy. Wszystko zależy od bardzo wielu rzeczy, o których tu już nie raz była mowa. Zawsze dużo taniej jest wybudować, angażując duże pokłady własnej pracy. A w materiałach, można kupić nawet tylko blachodachówkę na dach, ale jedna z nich kosztuje np. 15 zł brutto za metr kw., a inna kosztować będzie i 50 zł. Można cieszyć oko gresem na posadzkach za 90 zł/m.kw, ale także można położyć kafle marki Casto- za 35 zł/m.kw. A to wszystko przekłada się na metry, metry, metry, bo dom, to nie mieszkanie.

Napiszę Wam z autopsji.

W październiku 2010 r. robiłam kosztorys dla banku naszego wymarzonego projektu. Miałam wrażenie, że będzie mocno przysadzony. Wówczas pracownia na swej stronie podawała wydatki na stan developerski rzędu ok. 345 tys. zł netto. Nasza ułańska fantazja, zakładająca angażowanie ekip (nie jednej, a kilku systemem gospodarczym i to bez vat), tylko do SSZ, zaś prawie całą resztę zatrzymująca w rękach inwestorskich, uważała, że to mocno przesadzona cena. Nastał nam 2011 r., inwestycję podjęliśmy w czerwcu i co? Nasz kosztorys został powalony już na fundamentach, mimo, że małżonek sam docieplał i izolował cały poziom "0", tym samym odbierając pracę naszej ekipie murarzy; sam wykonał manufakturalnie całego chudziaka (190 m.kw), co dla nas było nie lada oszczędnością. Minęło kilka miesięcy, na stronie pracowni pojawił się nowy kosztorys - za stan developerski po cenach średnich wyszło im 261 tys. zł netto. I to mnie powaliło w drugą stronę. Bo z dzisiejszymi cenami materiałów budowlanych, które na przestrzeni 2011 r. wzrosły ok. 25%, to jakiś kosmos. Rok wcześniej były inne realia, być może ich kosztorysant jest rok w tył :confused:

Dziś doszliśmy do SSZ, dokonując nie jednego cięcia kosztów, wszystkie materiały kupowaliśmy lub zamawialiśmy sami tam, gdzie było najtaniej, co wcale nie znaczy gorszej jakości; niektóre materiały jechały do nas 200 km, bo pomimo kosztów transportu było taniej, niż w rodzimej hurtowni, czy markecie budowlanym. Niestety, nie udało się osiągnąć wymarzonego poziomu wydatków. Dużo jeszcze przed nami, mąż zamierza sam zrobić wszystkie instalacje (ma w tym już doświadczenie), w wykończeniówce też sporo sam pociągnie, ale i tak, kosztorysowej kwoty nie osiągniemy. Na SSO zakładaliśmy 125 tys. - poszło 145. Całość chcieliśmy zamknąć w kwocie 270 tys., ale jak stanie na 320, to będzie dobrze. I w materiałach wykończeniowych cudów nie będzie, gresy polerowane już dawno zostały pochowane, ogród zimowy - może synowie kiedyś zbudują ;)

Także, jak w temacie wątku, marzyć każdy może, ale kosztorysy trzeba planować z bardzo dużym zapasem, bo jak zostanie górka, to na pewno się ją wykorzysta, a jak zabraknie ??

To już wtedy Święty Boże nie pomoże :)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witam Wszystkich bardzo serdecznie. Jestem nowy na forum i jak widać jest to mój pierwszy post. Nie wiem czy w dobrym dziale to piszę, więc od razu proszę nie krzyczeć jak coś źle robię.

 

Przeszukałem forum i powiem szczerze, że nadal nie znalazłem pełnej odpowiedzi na pytanie które mnie nurtuje..

Moje pytanie brzmi czy dam radę wybudować dom za 300tyś. Od razy informuję, że działkę już posiadam. Chodzi mi o sam dom od zera. Nie chce jakiegoś wielkiego kolosa, chodzi mi o mały przytulny ładny domek. Tak więc czy dam radę za te 300 tyś i mniej więcej do jakiej powierzchni mam mieć granicę chodzi o to ile max za te pieniążki będzie m2. jeszcze jedno byłbym bardzo wdzięczny jakby ktoś mnie nakierował na zdjęcia domków wybudowanych w tych właśnie kosztach ( do 300tyś ).

Bardzo dziękuję za odpowidzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam domek 100-120m2 wybudowany ze średniej jakości materiału (ale jak najbardziej wystarczającego i opłacalnego). Wykończenie do stanu przed umeblowaniem. Oczywiście wszystko zależy od etapów generujących kwoty (instalacje, system ogrzewania po elementy typowo wykończeniowe kafelki, ceramika, armatura). Jeśli nie masz doświadczenie możesz po części sugerować się kosztorysami umieszczonymi przy projektach (na większości stron takie znajdziesz). Przynajmniej rzędowo porównasz sobie jakie różnice wychodzą między domkami małymi, małymi z garażem, z dachem czterospadowym itd. Dolicz sobie zapasu ok 20% jak nie wykorzystasz to przynajmniej będzie na ścieżki, podjazdy i ogród. Powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
300 tysięcy to mnóstwo pieniędzy. Nie wybieraj przebajerowanego projektu i najdroższych materiałów - często wcale nie są najlepsze. Gdy kupujesz materiał albo zamawiasz ekipę, negocjuj cenę, sprawdzaj, gdzie jest taniej - po prostu nie wydawaj niepotrzebnie, skoro możesz zaoszczędzić a jeszcze ci zostanie na ogródek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

planuje do 300k

JAK NAJPROSTSZY dach, zadnych wystajacych czesci - czysty prostokat

taras mam od poludnia - mysle o przeszkleniach od tej strony (slonce = grzanie)

 

http://projekty.muratordom.pl/parterowe/projekt_dom-na-102-wariant-iii,211,1,1.htm?nr=78

 

chce tylko go porzadnie ocieplic bo mysle nad samym pradem (niskie koszty inwestycji)

czy mysliscie ze pod poznaniem (komorniki) uda sie systemem gospodarczym w takiej kwocie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie zauważyliście, że stodółki są po prostu klasyczne, piekne i modne? da sie wyczuć w powietrzu, że to trend przyszłości.

 

Nie, nie zauważyłem. Dorabianie mody, trendu itp. do zamożności to lekkie przegięcie:P

Idąc tym tokiem to zauważyłem, że często nie zrobione ogrodzenia, trawniki, zaniedbane posesje też są trendy:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się, mam z 3 znajomych... warunek jest taki że wszystkie prace (lub 80%) robili sami z pomocą znajomych, kolegów (sam też w tym uczestniczyłem).

Przynajmniej wiadomo ze zrobiłeś to dobrze, w dobie internetu wszystkiego można się dowiedzieć i ciężko coś spartolić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie zauważyłem. Dorabianie mody, trendu itp. do zamożności to lekkie przegięcie:P

Idąc tym tokiem to zauważyłem, że często nie zrobione ogrodzenia, trawniki, zaniedbane posesje też są trendy:P

 

do zamożności? nie zrozumiałam - co tu zamożność ma do rzeczy, nie rozumiem. chodziło o to, że w użytym tutaj sformułowaniu określenie domu "stodoła" ma wydźwiek negatywny (że prosty, że biedny, beee), podczas gdy stodoły to naprawde eleganckie projekty

wnioskuje o modzie z licznych programów na DOMO i z niektórych watków tutaj, no i oglądałam jakis ranking najlepszych projektów architektonicznych w Polsce - z domów jednorodzinnych to tam własnie tylko jakaś "stodoła" sie przewinęłą. wystarczy wrzucić w wyszukiwarke grafiki "dom stodoła" - przepiekne projekty sie pojawiają.

tu np. podobno bardzo tani dom stodoła- kontrowersyjny, ale moim zdaniem piękny:

http://www.mrva.net/cz/portfolio/dolnibecva.html

 

 

jeszcze w nawiązaniu do innej wypowiedzi: może warto zastanowic sie nad grą słów: "tanio wybudować dom" a "wybudować tani dom". Dwie różne sprawy.

Nie wierzę, że dom z kosztorysem na 600 tys. ktos wybuduje zgodnie z prawem i sztuką budowlana za 300 tys. (tanio)

Natomiast można wybudować dom z kosztorysem na 320 tys. za 300 tys. - po prostu tani dom. Lekceważymy kosztorysy, i to bardzo, myśląc, że tu ekipa na czarno, tam cos skleję sam, tu kupię bez faktury i już. Wbrew pozorem to nie są "oszczędności" wieksze niż 10-20% w stosunku do kosztorysu.

Edytowane przez Zielony ogród
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...