Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Cześć!

 

Ponieważ nie ma to jak zdrowa, bezlitosna weryfikacja kosztorysów ze stron biur architektonicznych, mam pytanie.

Czy dobrze kombinuję, że dom nr2 tak naprawdę będzie ponad 50 tys tanszy w budowie? W pierwszym nie wliczono strychu nad garazem - tylko dlatego, że nie ma bezpośredniego połączenia z domem.

 

1. Dom z103, pow. użytkowa 162m2, po podłogach 240 m2, kosztorys jest na 360 tys.

http://www.z500.pl/projekt/Z103,Komfortowy-projekt-domu-z-poddaszem-duzym-salonem-oraz-wygodnym-pom-gosp.html

 

2. Dom z108, pow. użytkowa 155m2, po podłogach 218 m2, kosztorys 376 tys.

http://www.z500.pl/projekt/Z108,Dom-z-poddaszem-wykuszem-w-jadalni-dodatkowym-pokojem-na-parterze-i-garazem.html

 

Liczę 2,5 tys zl za 1m2 powierzchni po podłodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hmmm... Dom za 300 tys. oczywiście, że się da, nawet za 250 tys. a jak się przyciśniemy to i za 200 tys. a co...

 

Całe szczęście, że byłam taka naiwna, bo gdybym wiedziała co mnie czeka chyba nie zaczęłabym budowy.

 

Miałam 250 tys., wszystkie przyłącza i stan zero wraz z zalanym chudziakiem i już robiłam projekty kuchni i obu łazienek oczywiście w pięknych, drogich kaflach.

Zaczęłam w maju 2011r. co wyszło z marzeń:

kuchni brak, łazienka tylko jedna (ale w pełni wykończona), nie wykończone schody, brak płytek w pralni, garażu i kotłowni. O braku kostki, tynku na elewacji, parapetów (zewnętrznych, jak i wewnętrznych) nawet nie będę wspominała.

Masę roboty zrobiliśmy sami tzn. całe użytkowe poddasze (wełna, płyty K-G, gładzie), mąż samodzielnie zrobił hydraulikę oraz instalację alarmową, sami dociepliliśmy budynek, sami montowaliśmy drzwi zewnętrzne i wewnętrzne, instalację elektryczną po części również robił sam mąż, że o takich pierdołach jak panele (tanie panele), malowanie, gładzie nie spomnę.

 

I co? Właśnie 300 pękło, i do wykończenia jeszcze daleka droga. Nasz domek nazwaliśmy "jeszcze tylko".

 

Acha, i żeby nie było:

uczciwie przyznaję, że po podłogach blisko 200m2, ale budynek prosty, bez udziwnień, jedyne szaleństwo to kopertowy dach (ale zupełnie prosty, z samymi oknami dachowymi, bez lukarn, koszów i innych wolich oczek).

 

Na upartego mieszkać się da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam wolę zrezygnować z 10m2, czy droższej dachówki, na rzecz bezobsługowego źródła ogrzewania i lepszego ocieplenia... Bo to nie kwestia "zwracania się", co mojego komfortu, czasu i sił.

Dokładnie tak. Komfort kosztuje i nie musi się wcale zwracać. Kupujemy wygodę, patrzenie na zielone, kawę na tarasie. Każdy ma swoje priorytety. Najważniejsze to się nie przeliczyć, bo można sobie napytać kłopotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Na upartego mieszkać się da.

 

I chwałaBuce :) Gorzej, gdy mieszkać się nie da, sprzedać się nie da i kredytu spłacać się nie da... Dacie radę. Włożyliście mnóstwo pracy własnej, więc myślę, że wylądujecie na 400k. lub nieco mniej. A to już niedaleko :):)

Bez wkładu pracy własnej na mniej niż 2500 za m2 nie ma co liczyć. Przy lepszym wykończeniu - 3.ooo za metr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

właśnie się zastanawiamy nad tym projektem:

 

http://www.z500.pl/projekt/z124.html

 

W kosztorysie mamy, że dom można wybudować za 316 tyś., ale czy budując systemem gospodarczym damy radę zejść do 250 tyś. Od razu zaznaczę, że nie planujemy od razu wykończyc całości domu, tzn. zrezygnować z elewacji (którą zrobi sie później), na początek dach pokryć papą, a dachówkę założyć jak "wpadnie troche kasy". Zamierzamy budowac systemem gospodarczym, odchodzą nam również sprawy zwiazane z zakładaniem podłóg, malowaniem, kafelkowaniem, bo robiliśmy to już sami na obecnym mieszkaniu i nie boimy się podjąć tego po raz kolejny. Czy jest szansa w takim wypadku "zejść " z kosztami do ok. 200-250 tyś.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

właśnie się zastanawiamy nad tym projektem:

 

http://www.z500.pl/projekt/z124.html

 

W kosztorysie mamy, że dom można wybudować za 316 tyś., ale czy budując systemem gospodarczym damy radę zejść do 250 tyś. Od razu zaznaczę, że nie planujemy od razu wykończyc całości domu, tzn. zrezygnować z elewacji (którą zrobi sie później), na początek dach pokryć papą, a dachówkę założyć jak "wpadnie troche kasy". Zamierzamy budowac systemem gospodarczym, odchodzą nam również sprawy zwiazane z zakładaniem podłóg, malowaniem, kafelkowaniem, bo robiliśmy to już sami na obecnym mieszkaniu i nie boimy się podjąć tego po raz kolejny. Czy jest szansa w takim wypadku "zejść " z kosztami do ok. 200-250 tyś.?

 

Czy Ty sobie z nas żartujesz??? To jest dom za minimum 450-500 tys. a Ty chcesz zejść do 250 tys. Z czym?????? A może chcesz zbudować dom bez dachu? Za 200-250 tys. to taki dom zbudujesz

http://www.z500.pl/projekt/Z139,Parterowy-dom-tani-w-budowie-z-trzema-pokojami-takze-na-mala-dzialke.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZA 300tyś to zdecydowałem się na parterówkę o powierzchni 106 m2, w projekcie indywidualnym, ktorego inspiracją jest projekt http://www.archipelag.pl/projekty-domow/eryk/?Type=1

I tez mam zamiar "malować, położyć podłogi"

 

Z uwagi na koszt (ale też - chęć mieszkania w parterówce) zrezygnowałem z budowy tego: http://www.z500.pl/projekt/Z79,Prosty-ekonomiczny-dom-z-poddaszem-i-funkcjonalnym-wnetrzem-dach-dwuspadowy.html

 

Jak widzę, że ktoś za mniejszy budżet chciałby wybudować 190m2 po podłogach, to moja skala optymizmu się kończy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój dom - 107 użytkowej, około 125 po podłogach - też by się wpisał w tą kategorię, bo ma kosztorys na około 270 tys. brutto. My włożyliśmy własną robociznę na około 60 tys. - murarka, wylewki, regipsy na parterze, dużo wykończeniówki i udało się być bliżej 200. Gdyby były ekipy i parę bajerów np. kamień na podłogach parteru a nie gresy, bardziej bajeranckie łazienki, to kosztowałby właśnie około 300. Nawet w tańszych regionach trudno mi sobie wyobrazić wybudowanie za 300 tysięcy domu o powierzchni podłóg powyżej 150m2, a tu pojawiają się pytania o projekty 180, 190 i nawet ponad 200. Owszem - coś takiego da się wybudować, ale będzie to budynek w mniejszym, większym lub bardzo dużym stopniu niedokończony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet w tańszych regionach trudno mi sobie wyobrazić wybudowanie za 300 tysięcy domu o powierzchni podłóg powyżej 150m2, a tu pojawiają się pytania o projekty 180, 190 i nawet ponad 200. Owszem - coś takiego da się wybudować, ale będzie to budynek w mniejszym, większym lub bardzo dużym stopniu niedokończony.

I to jest wypowiedz osoby, ktorej udalo sie wybudowac dom w granicach 200 tys. PLN i to chyba 2-3 lata temu. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Ty sobie z nas żartujesz??? To jest dom za minimum 450-500 tys. a Ty chcesz zejść do 250 tys. Z czym?????? A może chcesz zbudować dom bez dachu? Za 200-250 tys. to taki dom zbudujesz

http://www.z500.pl/projekt/Z139,Parterowy-dom-tani-w-budowie-z-trzema-pokojami-takze-na-mala-dzialke.html

 

Nie żartuję, tylko pytam-od tego chyba jest forum?

Poza tym kosztorys z biura projektowego mamy na 316 tyś, a nie jak piszesz 450-500 tyś. Nie planujemy od razu zakładać dachówki, ani robić elewacji. część robót wykonamy sami (malowanie, zakładanie podłóg, płytkowanie), również roboty ziemne ( mamy dostęp do koparki). Również ekipa budowlana w naszym przypadku to niewielkie koszty.

Skoro biuro projektowe podaje 316 tyś za budowę tego domu, to skad taka rozbiezność z twoimi wyliczeniami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żartuję, tylko pytam-od tego chyba jest forum?

Poza tym kosztorys z biura projektowego mamy na 316 tyś, a nie jak piszesz 450-500 tyś. Nie planujemy od razu zakładać dachówki, ani robić elewacji. część robót wykonamy sami (malowanie, zakładanie podłóg, płytkowanie), również roboty ziemne ( mamy dostęp do koparki). Również ekipa budowlana w naszym przypadku to niewielkie koszty.

Skoro biuro projektowe podaje 316 tyś za budowę tego domu, to skad taka rozbiezność z twoimi wyliczeniami?

 

Napiszę jeszcze raz : na stronie biura mój dom posiadał kosztorys na 3 razy mniej pieniędzy niż kosztował w rzeczywistości

Dlatego wynajęłam człowieka, który wykonał mi kosztorys na podstawie przedmiaru robót, opierając się o założenia Sekocenbudu.

Ten kosztorys był dokładnie 3 razy wyższy niż to co przesłało biuro wraz z projektem.

Ja swój dom wybudowałam. Kosztował dokładnie tyle ile wynosił profesjonalny kosztorys, a nie bełkot ze strony internetowej.

To nie jest plotka, ani legenda - takie są fakty.

 

Ale to Twoje pieniądze i Twoja decyzja, więc rób jak uważasz (ale uważaj jak robisz).

 

Naprawdę - koszt zrobienia profesjonalnego kosztorysu to nie majątek, a może uratować życie. Na tym forum nie znajdziesz tych, ktorzy dom musieli sprzedać, bo im "nie starczyło". Ale ja już kilka takich domów oglądałam. Bardzo to smutne.

 

Pytasz skąd te rozbieżności ? Wchodzisz na stronę, widzisz fajny domek, patrzysz na koszty , myślisz : dam radę. I kupujesz. Czy firma projektowa dopłaci Ci różnicę ? A widzisz gwiazdki i zastrzeżenia, że koszty nie są wiążące, a jedynie orientacyjne i zależą od.... No właśnie.

Edytowane przez Nefer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...