fotohobby 02.10.2016 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2016 Przy małym domu parterówka wygrywa. Brak skosów, brak miejsca straconego na klatkę schodową.Ale im większy dom, tym bardziej koszty fundamentów i dachu potrafią wstrząsnąć.Poza tym w dużych pokojach skosy nie są tak uciążliwe, jak w małych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 02.10.2016 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2016 Oprócz tego trzeba brać pod uwagę wielkość działki. Przy dużych działkach nie ma problemu przy małych już jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 02.10.2016 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2016 jarek - chciałbyś dom ze stropem drewnianym, gdzie słychać każdy krok na poddaszu, skrzypi, pracuje? Trzeba jeszcze pamiętać o odporności ogniowej i sztywności budynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 02.10.2016 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2016 (edytowane) Trzeba jeszcze pamiętać o odporności ogniowej i sztywności budynku. Mit,mam dom na szkodach górniczych gdzie sztywność domu jest wielce pożądana a mam strop drewniany. Konstruktor stwierdził,że to nie ma nic do rzeczy bo sztywność domu zapewnia "klatka" z płyty,rdzeni i wieńca czy wieńców a nie strop. Jak wejdzie duży ogień to strop betonowy nie pomoże. Na działce 670m2 spokojnie weszło 190m2 pow.zabudowy Edytowane 2 Października 2016 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_p 02.10.2016 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2016 U moich teściów w Mikołowie dom murowany, piętrowy, z drewnianym stropem. Też teren szkód górniczych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekpolak 03.10.2016 04:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 Mieszkam na dole w domu ze stropem drewnianym i nie słychać kroków na górze. Jeśli komuś coś spadnie to fakt, że słychać ale nie słychać chodzenia, tv czy rozmów. W blokach z płyty bardziej słychać sąsiadów, więc jeśli ktoś nie jest bardzo wyczulony to można zaoszczędzić tym bardziej, że domu jednorodzinnym ten problem jest mniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 03.10.2016 05:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 Jak wejdzie duży ogień to strop betonowy nie pomoże. I z tym się nie zgodzę, duży ogień to powstanie od palącego się stropu drewnianego, zaraz po nim zapali się konstrukcja dachu. Konstrukcja stropu betonowego stanowi izolację ogniową dla pożarów, jak "wypalą" się meble i sprzęt w pomieszczeniach na parterze, to pożar "ustanie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 03.10.2016 05:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 (edytowane) I z tym się nie zgodzę, duży ogień to powstanie od palącego się stropu drewnianego, zaraz po nim zapali się konstrukcja dachu. Konstrukcja stropu betonowego stanowi izolację ogniową dla pożarów, jak "wypalą" się meble i sprzęt w pomieszczeniach na parterze, to pożar "ustanie". Masz rację,na pewno schody na poddasze są ognioodporne a płomienie nie wejdą na górę przez otwór schodowy Ogień zacznie się od samego stropu drewnianego bo tam znajduje się potencjalne zagrożenie i możliwość iskier a który od dolu i od góry jest zakryty. W moim przypadku płytami k-g różowymi tzw."ognioodpornymi" Ale jak coś,na tyle byłem przezorny że w domu nie ma "ognia" a jedyny ogień to z zapalniczki jak odpalam sobie fajeczke w garażu zatem żaden wybuch gazu,węgla mnie nie dotyczy Edytowane 3 Października 2016 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 03.10.2016 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 Masz rację,na pewno schody na poddasze są ognioodporne a płomienie nie wejdą na górę przez otwór schodowy Ogień zacznie się od samego stropu drewnianego bo tam znajduje się potencjalne zagrożenie i możliwość iskier a który od dolu i od góry jest zakryty. W moim przypadku płytami k-g różowymi tzw."ognioodpornymi" Ale jak coś,na tyle byłem przezorny że w domu nie ma "ognia" a jedyny ogień to z zapalniczki jak odpalam sobie fajeczke w garażu zatem żaden wybuch gazu,węgla mnie nie dotyczy Witam. instalacje elektryczną masz na Wi-Fi ze słupa..Poczytaj o zwarciach w instalacji i potencjalnym z niej pożarze.Chyba ,że i tu jesteś kuty na cztery łapy.Zgadzam się z Elfir i innymi co sądzą podobnie.Miałem wybudować parterówkę w literę "u".Koszty mnie poraziły.Wybrałem z poddaszem użytkowym ale nie tym głupim ,przepraszam za głupim.Ktoś wyżej napisał ,że nie trzeba latać po schodach.Oczywiście ale głupi buduje z poddaszem z pokojami li tylko na nim.Mądry ma pokoje także na dole. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 03.10.2016 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 Jak zwykle wszystko co Arturo zastosował u siebie jest genialne,a inne rozwiązania to mity,bzdury itd. Niestety sztywność budynku czy odporność ogniowa to nie bzdury i mity.Arturo to ze upchałeś dom na działce to nie powód że każdy będzie z tego zadowolony.Przykład: dom parterowy 15x15 i otoczony 5m opaską zieleni daje działkę 25x25 czyli 625m2. Może dla kogoś to zachwyt, ale dla innego jest to nie do przyjęcia.Wiem,że gdybyś miał to u siebie byłoby to optymalne rozwiązanie.Ale kończę tę dyskusję bo nie jesteś człowiekiem do którego nie twoje argumenty trafiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qmpleka 03.10.2016 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 Arturo to ze upchałeś dom na działce to nie powód że każdy będzie z tego zadowolony. Przykład: dom parterowy 15x15 i otoczony 5m opaską zieleni daje działkę 25x25 czyli 625m2. Może dla kogoś to zachwyt, ale dla innego jest to nie do przyjęcia. Wiesz, każdy by chciał ogromną przestrzeń wokół domu, a jednak większość buduje się na dziłkach wielkości chusteczki do nosa. Ot, marzenia kontra realia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 03.10.2016 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 (edytowane) Wiesz, każdy by chciał ogromną przestrzeń wokół domu, a jednak większość buduje się na dziłkach wielkości chusteczki do nosa. Ot, marzenia kontra realia. A no właśnie tak nie jest. Duże hektary wymagają pielęgnacji czyli czasu a nie sztuka jest mieć zapuszczony nieuzytek przed oknami. Same koszenie trawy na mojej "pizdzince" zajmuje kupe czasu a co dopiero ozdobne zieleniny które dużo więcej czasu i sił potrzebują żeby dobrze wyglądały. Poza tym koszty,1m2 u nas to 180 zl. Edytowane 3 Października 2016 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 03.10.2016 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 (edytowane) starczy nie robić trawnika na działce i nie ma czego kosić.Krzewy ozdobne czy trawy ozdobne wymagają pielęgnacji może 2-3 razy w roku. Trawnik - cały sezon raz na 7 dni. Kwestia prawidłowego zaprojektowania sobie ogrodu. też chciałabym dom parterowy, ale zależało mi na ogrodzie, więc jest piętrowy. Edytowane 3 Października 2016 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_p 03.10.2016 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 A no właśnie tak nie jest. Duże hektary wymagają pielęgnacji czyli czasu a nie sztuka jest mieć zapuszczony nieuzytek przed oknami. Same koszenie trawy na mojej "pizdzince" zajmuje kupe czasu a co dopiero ozdobne zieleniny które dużo więcej czasu i sił potrzebują żeby dobrze wyglądały. Poza tym koszty,1m2 u nas to 180 zl. Też wychodziłem z podobnego zalozenia - dlatego pierwszy pomysł i pierwszy mój wpis na FM to było poszukiwanie wspólnika do bliźniaka. Ale po przemyśleniach zdecydowaliśmy, że te 10 arów to jednak optimum, a bliźniak czy inny dom na 4-5 arach to w zasadzie "prawie" jak w bloku sąsiad na sasiedzie. 180 za metr to nie 300 więc nie masz co narzekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
immoral 03.10.2016 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 przede wszystkim nie upchniesz domu na działce, na której zostanie 5 m opaski - po to są wskaźniki zagospodarowania w gminie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 03.10.2016 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 przede wszystkim nie upchniesz domu na działce, na której zostanie 5 m opaski - po to są wskaźniki zagospodarowania w gminie Nie wiem o co chodzi z opaska ale do sąsiada mam 3m bez okna a do drugiej sąsiedniej działki mam 4m z oknem,dom mam 6m od drogi,od tarasu 8-10m do ogrodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekpolak 03.10.2016 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 A no właśnie tak nie jest. Duże hektary wymagają pielęgnacji czyli czasu a nie sztuka jest mieć zapuszczony nieuzytek przed oknami. Same koszenie trawy na mojej "pizdzince" zajmuje kupe czasu a co dopiero ozdobne zieleniny które dużo więcej czasu i sił potrzebują żeby dobrze wyglądały. Poza tym koszty,1m2 u nas to 180 zl. Skoro uważasz, że koszt działki jest wysoki to tym bardziej przemawia za poddaszem użytkowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 03.10.2016 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 Skoro uważasz, że koszt działki jest wysoki to tym bardziej przemawia za poddaszem użytkowym. Coś Ty,nigdy w życiu nie chciałbym ganiać po schodach tam i nazat czy obijać głowy o skosy. Część rekreacyjna na zewnątrz jest wystarczająca a na spacery czy wycieczki rowerowe nie muszę na własnej działce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 03.10.2016 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 Coś Ty,nigdy w życiu nie chciałbym ganiać po schodach tam i nazat czy obijać głowy o skosy. Część rekreacyjna na zewnątrz jest wystarczająca a na spacery czy wycieczki rowerowe nie muszę na własnej działce Witam. Z twoimi pomysłami ................dochodzę do wniosku ,że trzeba Cię racjonalizować .Jak będziesz stary dziadek nie będziesz podejmował próby wejścia na górę??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 03.10.2016 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 Witam. Z twoimi pomysłami ................dochodzę do wniosku ,że trzeba Cię racjonalizować .Jak będziesz stary dziadek nie będziesz podejmował próby wejścia na górę??? Raz czy dwa razy do roku może wejdę na strych a tak to nie widzę radochy w ganianiu po schodach Nigdy w życiu tego nie robiłem bo w bloku mieszkałem na parterze a za dzieciaka na 5 piętrze ale z windą to tym bardziej na starość nie będę glupial Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.