Koral1 01.03.2004 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Witam wszystkichZaczynam budowę na dosyć osamotnionej działce i mam tylko jak na razie jednego sąsiada. Jest to jednak dobry znajomy teściów. Już pół roku temu ustaliłem z nim, że będe mógł ciągnąć od niego prąd. Od tego czasu kilka razy sie spotykaliśmy i za każdym razem to potwierdzał. Kupiłem więc podlicznik aby się z nim rozliczać. Aby na razie nie ponosić kosztów przyłącza i prądu budowlanego nie podpisywałem umowy przyłączeniowej. Tymczasem w czwartek sąsiad przyszedł i powiedział, że prądu nie użyczy bo się boi kary. Niestety innego sąsiada nie mam. Dzwoniłem do rejonu energetycznego z pytaniem,czy sasiadowi coś grozi ale twierdzili, że nie. jeżeli jednak chce postępować w pełni zgodnie z prawem to może u siebie zmienić taryfę na budowlaną na czas budowy. Niestety, dalsze negocjacje z sąsiadem nie przynoszą rezultatów -zaparł się i koniec. I jak tu się nie załamać - ekipa budowlana umówiona lada chwila zaczyna pracę (budowe stanu surowego) a pradu nie ma. Oczywiście natychmiast podpisałem umowe przyłączeniową i wysłałem do energetyki ale w umowie termin przyłączenia (w zasadzie przyłącze jest już wybudowane) określono na 4 miesiące. [/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pagin 01.03.2004 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Witam,Koral - jak bedziesz w sytuacji bez wyjscia to kup spalinowy agregat pradotworczy i kichaj na sasiada i energetyke. Z opini widzianych na forum takie rozwiazanie sprawdzalo sie.Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 01.03.2004 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Właśnie, niech się wykicha. Tylko wrogów sobie robi a taki agregat z drugiej ręki można dostać nawet za 800zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pagin 01.03.2004 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Witam, Teraz zauwazylem ze ten post jest u pschychologa. Koral - mam nadzieje ze nie zrozumiales mnie zle. Ten spalinowy agregat to po to by byl prad. Tylko i wylacznie Elektryczne pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 01.03.2004 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Pagin ja jakoś tego agregatu z niczym innym nie połączyłem dopóki nie podałeś dziwnego wytłumaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paj 02.03.2004 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2004 tak to jest jak sie chce zaoszczedzic kilkaset PLN na tym na czym nie powinno sie oszczedzac.......po prostu za uzyczenie pradu powinienes zaplacic za zuzycie pradu przez sasiada w tym czasie, mnie stan surowy kosztowal 300 PLN, zaplacilem 500 PLN i mialem stan surowy i zadowolonego sasiada, to samo zrobilem z sasiadem, ktoremu "pozyczalem " prad, zaplacil za mnie i siebie, chyba 400 PLN, przynajmniej w gorach taka jest tradycja, na zaden podlicznik sie nie zgodzilem ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Koral1 02.03.2004 07:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2004 Miałem zamiar zapłacić sąsiadowi ile będzie chaciał ale on ma jakieś niesprecyzowane lęki i w ogóle już nie zgadza sie na ciągnięcie kabla do mnie za żadną cenę.Agregat oczywiście rozważam, gdy już wszystkie inne sposoby uzyskania prądu zawiodą.wczoraj dowiedziałem się, że realizacja umowy przyłączeniowej i wykonanie przyłącza docelowego jest przewidziane na październik. Jest jednak wcześniej szansa na prowizorkę budowlaną tylko musze uzyskać nowe warunki dostawy energii. Będę więc szybko działał w tym kierunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magero 02.03.2004 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2004 Dokładnie tak. Jeżeli złożysz szybko papiery o warunki przyłącza na prąd na budowę, to za dwa tyg będziesz miał prąd. U nas tez tak było. Dostaliśmy warunki, znaleźliśmy elektryka, który nam kupił kabel, położył gdzie trzeba, podłączył, załatwił wszystkow ZE i w ciągu dwóch tyg. mieliśmy prąd na budowę. I mamy do tej pory, a ten normalny........ no cóż najszybciej we wrześniu m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 02.03.2004 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2004 Magero ma rację.Miałem podobny kłopot. Poszedłem do ZE wziałem wizytówkę firmy wspolpracujacej z ZE i w ciagu miesiaca miałem prąd i docelowe przyłącze kablowe w linii ogrodzenia. Formalności później ciagneły się jesze jakieś pół roku ale to już nie miało znaczenia. Miałem nieco łatwiejszą sytuację bo prąd na mojej posesji już był wcześniej tylko musiałem zlikwidować stare przyłącze napowietrzne gdyż dom był przewidziany do rozbiórki. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Fred 68 04.03.2004 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Potwierdzam, prąd to najprostsza sprawa pod słońcem. Wal do ZE do kierownika od przyłączeń i spytaj jaką prywatną firme może polecić. Facet poda ci namiar na swojego syna lub szwagra, zapłacisz parę zł i prąd masz w 2 dni. Sprawdzone, polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.03.2004 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2004 Dziękuję. Tak właśnie zrobilem. Od piątku mam na działce prowizorkę budowlaną. koszt: około 800 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.