Leśny Domek

[psosin]

ale poczekaj to nie jest ta twoja stara kuchnia tylko nowa? a ja myslałam jakby do starej dac białe fronty?

[agawi74]

Pewnie, że masz pięknie:) Nie widzę żadnych niedoróbek tudzież nieskończonych pomieszczeń.

I bardzo proszę mi tu więcej nie narzekać, bo to grzech narzekać na takie wnetrza:mad:

[Nelli Sza]

ale poczekaj to nie jest ta twoja stara kuchnia tylko nowa? a ja myslałam jakby do starej dac białe fronty?

To jest ta stara właśnie

[psosin]

tak?? no to jest extra! po co ci zmiana? lepeiej kase na wakacje wydac!

 

az musiałam sie cofnac do tych zdjec kuchni, i mysle ze białę fronty dozo by tam zrobiły. Rozjasnia całosc naprawde. A moze i ta ciane z drewna przemalowac na biało? hmm?

Edytowane 26 Lipca 2011 przez psosin

[bogumil]

Potwierdzam:)

Pięknie:) A metalowe tralki podobają mi się i już!!!!

 

Beata:)

[yokasta]

Ja też się dziwię Nelcia, że takie zmiany zaplanowałaś .

Kuchnia jest taka domowa i ciepła, takie wrażenie odnoszę. Drewno na biało - czemu nie i fronty też zawsze możesz podmalowac, nie musisz wymieniać

[Nelli Sza]

Dla jasności wytłumaczę, że:

Moja obecna kuchnia, to z tych wizualek, na których jest w szarych frontach. A ta ostatnia wizualka, na której jest w białych frontach, jest nieco zmieniona. Np. Zmieniłam miejsce lodówki, piekarnika, mikrofali. No i dołożyłam część po lewej stronie, w sensie szafki narożnej i tych obok niej (idąc w lewo). Obecnie szafki kuchenne mam tylko na ścianie z dechami.

 

Pomysł przemalowania dech męczy mnie od dawna. Jest to jak najbardziej do zrobienia Fronty? Hmmm, też można przemalować, ale troszkę mi tych szkoda, bo jak ładnie pada światło, są śliczne

 

Dzięki za wszelkie uwagi i rady. Są bardzo pomocne

waderka, psosin, bogumił (Beatko) yokasta, agawi, anjamen, wusia, markoto, Elena, Wandeczka, małgoś dzięki

Edytowane 26 Lipca 2011 przez Nelli Sza

[Nelli Sza]

Nela ale Cie nosi...

 

Oj Aniu, żebyś ty wiedziała, jak to czasami życie utrudnia

Edytowane 26 Lipca 2011 przez Nelli Sza

[Nelli Sza]

Potwierdzam:)

Pięknie:) A metalowe tralki podobają mi się i już!!!!

 

Beata:)

Beatko, one miały być o połowę cieńsze i w macie. Jak je zobaczyłam myślałam, że dostanę zawału

Ale mam plan zmienić je na białe tralki drewniane, jak już schody zmienią swoje miejsce :oops::lol:

 

[wiolasz]

Cześć Nelka?

Co znowu zmieniasz? Troche się pogubiłam ale wpadłam sobie odświeżyć pamięć w Twoim albumie i jakoś tak pomyślałam, ze sie odezwę. Za Twoimi remontami nie nadążam i to już od dawna ale powiem, że grzech byłoby taką kuchnię zmieniać

 

Buźka

[Elena76]

Nelli, dobrze, że wrzuciłaś tą galerię, bo już zapomniałam, że tak ładnie u Ciebie nie wiem jakim cudem uchowała się przede mną ta szara łazienka, jest super

 

A przez te zimowe pejzarze zatęskniłam za zimą, co w sumie dziwne, bo przecież lato w tym roku nie przygrzewa za bardzo

[Nelli Sza]

wiolasz, nie wiem, jak to się skończy, bo jeszcze inne rozwiązania przyszły mi do głowy, ale na razie nie piszę Dzięki za komplementa

Elenko, dzięki

 

Dziewczyny, dzięki julince będę miała biały stoliczek, ten z tacą Bardzo się cieszę

Dzięki julinko za pomoc, bardzo mnie zaskoczyłaś

[mada1412]

Gratuluję stoliczka:)

A z kuchnią nic nie kombinuj - szarość jest śliczna. Pobieliłabym tylko dechy na ścianie:)

[Nelli Sza]

Szarość mada tak, ale to o brak okna (światła) się rozchodzi A przy zmianie miejsca kuchni, cz też wszelkich przeróbkach obecnej kuchni, fronty też wymagałyby zmiany bo tych moich już nie ma

[Nelli Sza]

Czym pobielić dechy na ścianie, żeby ładnie wyszło???

[lasche]

A ja się nie wypowiadam bo Nelli pewnie i tak zmieni pomysły za 10 minut :)

[agawi74]

Czym pobielić dechy na ścianie, żeby ładnie wyszło???

Jak ma wyjść lekko to pastą, a jak mocniej to farbą Nelli, najlepiej zapytaj Betib-ona się na tym zna jak mało kto;)

[Nelli Sza]

A ja się nie wypowiadam bo Nelli pewnie i tak zmieni pomysły za 10 minut :)

???

[lasche]

hi hi

[wadera]

Nelko, ja bym poszukała starej ramy okiennej, wstawiła zamiast szybek lusterka (kilka dziewczyn to na FM robiło, tylko ja sklerotyczka nie pamietam kto - kicikici? Lutajka?) a na górze króciutką zazdrostkę. I powiesiła to nad zlewem

 

Wiesz, ja mam jakieś takie przeczucie, że się spotkamy prędzej czy później