GUMISIOWA 02.11.2012 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Czy ktos moze mi powiedziec w jakim wieku jest coreczka Neli? Trzymajcie sie cieplutko!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 02.11.2012 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Nelli straszne wieści. Od wczoraj jak o tym przeczytałam jestem w szoku. Jak to dobrze, że jest to forum i tyle osób gotowych nieść pomoc. Jak tylko jako tako dojdziecie do siebie i będziecie wiedzieć co jest niezbędne dawajcie znać, a na pewno nie zostaniecie bez pomocy. Ściskam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiulkowo 02.11.2012 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Nelcia, otulam ciepło.... Trzymajcie sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 02.11.2012 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Nelli, tak strasznie mi przykro...Nie mam możliwości podjechać i pomóc ale przesyłam uściski, trzymam kciuki za dużo siły aby to ogarnąć i dawaj znać co potrzeba, ziarnko do ziarnka... :hug:jeszcze będzie przepięknie, zobaczysz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 02.11.2012 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Nelus dajcie znac koniecznie czy nie potrzeba wam jakiejs pomocy na miejscu, teraz weekend na pewno pare osob wygospodaruje czas zeby przyjechac do was Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 02.11.2012 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 :hug: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarJel 02.11.2012 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Neluś nasza Dobra Duszyczko nie wiem co napisać....jak pocieszyć, bardzo mi przykro. Najważniejsze, że Wy cali i zdrowi. Oczywiście i na moją pomoc możesz też liczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 02.11.2012 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Neluś kochana, my te z w gotowości do pomocy.Trzymajcie sie, kochani.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 02.11.2012 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Neli tak podziwialam Wasz domek kibicowalam na kazdym kroku, zerkajac w miare mozliwosci ........ tak mi przykro przytulam najmocniej jak moge !!!! poplakalam sie, gdy przeczytalam Twoj post ............ nie mam slow ......... trzymajcie sie cieplutko !!! dokladnie nie wiem, gdzie mieszkasz, ale chyba nie mam daleko, wiec jesli tylko moge jakos pomoc, przydac sie, przywiezc jakies ubranka dla dzieci lub Ciebie, czy jakies naczynia - to daj znac prosze !!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 02.11.2012 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Wiem, że zabrzmi to dość dziwnie, ale na tym etapie ważne jest aby trzymać rękę na pulsie, w sprawach prawnych związanych z ubezpieczeniem.Na wysokość odszkodowania, będzie miało znaczenie każde sformułowanie zwarte w umowie z ubezpieczycielem, oraz z ekspertyzą. To musi „współgrać”.Ubezpieczyciel nie jest organizacją charytatywną i będzie (bo musi) ciąć kwotę ubezpieczenia, wykorzystując każdą okazję, wynikającą z umowy i ekspertyz.Wiem, że to trudne, ale właśnie teraz ważą się losy kwoty wypłaconej z ubezpieczenia. Dlatego zanim cokolwiek napiszecie lub „zeznacie” zapoznajcie się dokładnie z warunkami ubezpieczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 02.11.2012 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Wiem, że zabrzmi to dość dziwnie, ale ........ ale masz rację, może jest ktoś kto na miejscu może wspomóc Neli przy oględzinach szkód przez "służbowego" ubezpieczyciela Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 02.11.2012 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Nelcia ja wiem, że nie masz głowy do myślenia o niczym ale pomyślałam, że kiedy wy będziecie zagonieni w sprawach finansowo - porządkowych może dzieciom potrzeba zabawek. Prawdopodobnie wiele straciły a w przykrych chwilach jakoś tak wygodniej przytulić się do misia czy sówki. Nie rozwiązuje to Waszych potrzeb podstawowych ale tu pewnie zorganizowana pomoc forumowa wkroczy dziarsko. Ściskam mocno i myślę o Was nieustannie od wczoraj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 02.11.2012 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Neli :hug:My tu Wszyscy z Wami jesteśmy.Przytulam mocno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ida2 02.11.2012 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Nelli trudno cokolwiek mądrego napisać, ale jesteśmy z WAMI!!! :hug::hug: Całe forum jest I tak jak dziewczyny pisały, pisz śmiało co Wam/ dzieciom będzie w pierwszej kolejności najbardziej potrzebne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bąbelkowo 02.11.2012 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 :hug::hug: Bardzo mi przykro, jak tylko jakoś mogę to pomogę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 02.11.2012 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Wiem, że zabrzmi to dość dziwnie, ale na tym etapie ważne jest aby trzymać rękę na pulsie, w sprawach prawnych związanych z ubezpieczeniem. Na wysokość odszkodowania, będzie miało znaczenie każde sformułowanie zwarte w umowie z ubezpieczycielem, oraz z ekspertyzą. To musi „współgrać”. Ubezpieczyciel nie jest organizacją charytatywną i będzie (bo musi) ciąć kwotę ubezpieczenia, wykorzystując każdą okazję, wynikającą z umowy i ekspertyz. Wiem, że to trudne, ale właśnie teraz ważą się losy kwoty wypłaconej z ubezpieczenia. Dlatego zanim cokolwiek napiszecie lub „zeznacie” zapoznajcie się dokładnie z warunkami ubezpieczenia. ale masz rację, może jest ktoś kto na miejscu może wspomóc Neli przy oględzinach szkód przez "służbowego" ubezpieczyciela Chłopaki jak zwykle pragmatycznie i jak zwykle mądrze. Poszukujemy specjalisty od ubezpieczeń z południa Pl. Najlepiej z woj. Śląskiego. Czy ktoś chętny ???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 02.11.2012 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Nelka, jak sie dowiedzialam byłam zrozpaczona, smutna, a potem wsciekła, ze zycie jest takie niesprawiedliwe. Ale my tutaj rozpaczajac nie pomozemy. Zeby pomoc musimy dzialac. Ja jestem gotowa, cokolwiek i kiedykolwiek. Rozmawiałysmy z Malka i po pierwsze musimy znalezc goscia od ubezpieczen, tzn czlowieka, ktory para sie sie sciaganiem odszkodowan i zrobi to dla Nelki, za darmo bez prowizji.Na pewno jest taka osoba tutaj na forum, tylko trzeba ja wyciagnać z czeluści FM. Po drugie forumowe, oficjalne konto tylko dla Nelki ( wiem , ze Malgos prowadzi i chwała jej za to), ale zeby przekonac wszystkich niedowiarkow potrzeba oficjalnego, forumowego. Po trzecie aukcja dla Nelci. Nelcia, kochana, nie jestes sama, zobaczysz wyjdziecie z tego, a my Wamw tym pomozemy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 02.11.2012 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Nelciu...trzymajcie się!!!Jesteśmy myślami z wami.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
biała_dama 02.11.2012 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Nelciu dopiero co oglądałam zdjęcia a tutaj taka wiadomość, przytulam mocno:hug: Pamiętaj najważniejsze że jesteście cali wy i dzieciaczki, z wszystkim innym dacie sobie radę , wokół was jest tylu życzliwych ludzi ogrzejcie się w ich cieple i nie krępujcie się głośno mówić czego wam potrzeba. Dużo ciepła i siły przesyłam ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 02.11.2012 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Nelu, usciski rowniez ode mnie. Nigdy nie pisalam, ale od dawna zagladalam. Prosze, przypomnij w jakim wieku sa Twoje dzieci. Albo niech zrobi to ktos, kto sie orientuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts