Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Marzenia o pięknym ogrodzie...


Recommended Posts

Nigdy nie miałam tak zwanego zacięcia do uprawiania ogrodu, ale chyba dojrzałam do chęci posiadania takowego. Przeczytałam mnóstwo stron ogrodowych; obejrzałam zdjęcia pięknych ogrodów, m.in. Toli - cudeńko:); bezcenne okazały się porady Elfir - wyleczyły mnie skutecznie z planów o ogrodzie obsadzonym thujami z wielkim trawnikiem pośrodku;). Zapragnęłam mieć piękny ogród i to marzenie chcę zrealizować. Mam nadzieję, że będziecie mnie dopingować. Działka jest nietypowa:ma kształt klina - w najszerszym miejscu, czyli od frontu domu ma 40m i jest długa na 78m.

Nie wiem jeszcze jakie rośliny i w którym miejscu się pojawią, ale naskrobałam takie coś, co póki co się kupy nie trzyma, ale może być punktem wyjścia do jakiegokolwiek projektu. Proszę się tylko głośno nie śmiać;) Chętnie wysłucham mądrzejszych od siebie w tym temacie, a pytań pewnie będę miała sporo:).

 

http://images50.fotosik.pl/795/c88c4da2841a2628gen.jpg

 

c.d.n.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 137
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Na wstępie - życzę powodzenia w realizacji.

Przyznaję, że jestem na takim samym etapie. Czyli póki co posiadam kilka własnoręcznych rysunków. I... też zaplanowałam sobie mały sad z tyłu ogrodu do którego przejście jest pod pergolą :-) Będzie tam trawa łąkowa, żeby nie trzeba było już w tym miejscu jeździć z kosiarką.

Nie wiem jaki jest wymiar działki, ale będziesz musiała przebyć całą jej długość wędrując od frontu do kompostownika. Dlatego kompostownik zaplanowałam sobie bardziej w połowie działki.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Matilde1:). Wiedziałam, że na Was mogę liczyć:). Z kompostownikiem chciałam "uciec" jak najdalej, żeby nie mieć go na widoku, ale macie rację - jest za daleko. Elfirko - jak zwykle Twoje rady są nieocenione:). Ten klin cały czas mi działa na nerwy - chciałabym jakoś ten efekt klina zniwelować i Twój pomysł wydaje się idealny. Z balkonu ten fragment działki wygląda tak:

 

http://images40.fotosik.pl/777/4189cef6bbaaefd1gen.jpg

 

Jeśli chodzi o sad, to zbyt mocno powiedziane, bo taki już mam tu, gdzie teraz mieszkam, ale chcę mieć kilka drzewek owocowych "pod ręką". Myślałam o czereśni, jabłoni, brzoskwini, śliwie i wiśni. Przegryzam się właśnie przez wątek o odmianach drzew owocowych. Zastanawiam się nad jednym: czy te drzewka mogą rosnąć pojedynczo, czy powinny być w grupie, jak w sadzie? I jeszcze jedno: czy mogą to być pojedyncze egzemplarze poszczególnych gatunków, czy lepiej żeby miały rodzeństwo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od razu mi się narzuca że ten róg powinien być optycznie rozepchnięty i skrócony- dobra rzeczą byłoby wpisanie w ten trójkąt kształtu fragmentu okręgu - mogą tak rosnąć drzewa owocowe, a przed nimi linia z grupek krzewów ozdobnych czy owocowych- wtedy ta linia krzewów wydzieli ogród-sad od ogrodu ozdobnego. W tej linii można zrobić furtkę, bramkę, przejscie pod pergolą, albo po prostu przerwę w tej linii .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drzewka owocowe z reguły potrzebuja zapylacza. Jesli w poblizu sa sady z pożądanych przez ciebie gatunków nie ma problemów, ale jeśli nie ma, trzeba dosadzić. Przy czym jabłonie mogą byc zapylane pyłkiem jabłoni ozdobnych, np. odm. Evereste
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od razu mi się narzuca że ten róg powinien być optycznie rozepchnięty i skrócony- dobra rzeczą byłoby wpisanie w ten trójkąt kształtu fragmentu okręgu - mogą tak rosnąć drzewa owocowe, a przed nimi linia z grupek krzewów ozdobnych czy owocowych- wtedy ta linia krzewów wydzieli ogród-sad od ogrodu ozdobnego. W tej linii można zrobić furtkę, bramkę, przejscie pod pergolą, albo po prostu przerwę w tej linii .

Witaj Magnolio. Twój pomysł jest bliski tej pierwszej wizji, chociaż o wpisaniu tam półokręgu nie pomyślałam. Z drugiej strony oczyma wyobraźni już zobaczyłam tam "brzózki":). Uwielbiam te drzewa ze względu na piękną korę. Spróbuję w wolnym czasie rozrysować różne wersje "likwidacji" tego klina i zobaczymy co z tego wyniknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drzewka owocowe z reguły potrzebuja zapylacza. Jesli w poblizu sa sady z pożądanych przez ciebie gatunków nie ma problemów, ale jeśli nie ma, trzeba dosadzić. Przy czym jabłonie mogą byc zapylane pyłkiem jabłoni ozdobnych, np. odm. Evereste

 

Tak czułam...Sadów z prawdziwego zdarzenia nie ma w okolicy. U sąsiadów rośnie kilka drzewek owocowych, a na dawnym torowisku kilka mirabelek i jakaś jabłoń. To raczej nie wystarczy.

Elfir - mam pytanie z innej beczki. Odkryłam, że jest coś takiego jak strefy klimatyczne;) Moja działka leży w strefie 6a - czy to znaczy, że o niektórych gatunkach powinnam zapomnieć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jabłonki i mirabelki ci starczą do jabłoni i śliwy.

6A - no to wszystkie gatunki od strefy 6B w górę mogą lub będą przemarzać. Ale wiele też zależy od lokalnego mikroklimatu. Poznań - niby strefa 7A a u jednego klienta co roku przemarzał klon palmowy, który teoretycznie też ma taką strefę - od tego czasu projektuję klon palmowy wyłącznie na odpowiedzialność klienta. Ale jednocześnie widziałam klony palmowe w ogrodach w zimniejszych strefach, gdzie teoretycznie powinien wymarzać.

Jak nie będziesz wydziwiać z gatunkami, tylko posadzisz, to co popularne - forsycje, róże, tawuły, jaśminowce itd. to wszystko powinno być w porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku dni moją lekturą jest Encyklopedia roślin:

Strefa 6a

http://www.projektoskop.pl/encyklopedia,mr-9.html

Strefa 5b

http://www.projektoskop.pl/encyklopedia,mr-8.html

Strefa 5a

http://www.projektoskop.pl/encyklopedia,mr-7.html

Strefa 4b

http://www.projektoskop.pl/encyklopedia,mr-7.html

Strefa 4a

http://www.projektoskop.pl/encyklopedia,mr-28.html

 

Nie sądziłam, że tych roślin jest tak dużo. To ja już wolę wybierać płytki:) Założenia są takie:

1) nie będzie roślin trujących

2) nie będzie drzew powyżej 10m

3) nie będzie roślin ekspansywnych, chyba, że będą rosły w donicach

4) nie będzie krzewów, które osiągają powyżej 3m średnicy

5) bazę będą stanowić iglaki

6) chcę żeby o każdej porze roku ogród był interesujący

7) przewiduję rośliny:

a) wokół ogrodzenia,

b) wokół domu,

c) wokół altany,

d) 1-2 luźne rabaty,

e) nieduże oczko wodne,

f) donice na tarasach.

Z roślin kwitnących lubię róże, lilie, piwonie, rododendrony, azalie. Nie mam pojęcia jak zgrać całość kolorystycznie. Na razie tyle "przemyśleń":)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad 1 - rozumiem, ze w ogrodzie nie będziesz miała: tulipanów, żywotników, czeremchy, cebulicy, ciemierników, jałowców, jodły, kalin, konwalii, lilii, ostróżek, różaneczników, wiciokrzewów, zawilców i setki innych roślin ozdobnych? :D

 

Z roślin kwitnących lubię róże, lilie, piwonie, rododendrony, azalie.

Ojej, przecież ta twoja lista kłóci się z punktem 1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mea culpa:) Jestem totalnym laikiem w tej kwestii. Nigdy by mi nie przyszło do głowy, że tulipany są trujące, a na serio: wiem, że nie da się zupełnie uniknąć trujących roślin, ale są wśród nich też takie, których toksyczne działanie podkreśla się szczególnie, jak np. cis. Które z tych bardzo niebezpiecznych Waszym zdaniem należałoby skreślić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, te które mają trujące owoce - zwłaszcza takie, które są dobrze widoczne, np. czerwone - bo owoce kojarzą się z jedzeniem, również wtedy kiedy nie przypominają konkretnych roślin jadalnych. Odradziłam kiedyś klientowi konwalie. Natomiast z moich doświadczeń z dziećmi nie wynika, żeby próbowały jeść liście, igły itp. Niby czemu miałyby to robić ? (pomijam etap bardzo wczesnego dzieciństwa, kiedy generalnie dzieci próbuja wszystko "poznać ustami" - ale takich małych dzieci nie zostawia się samych w ogrodzie) Edytowane przez ewalm
literówki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasadzenia - ogólnie:

1. W tle zamierzam posadzić wyższe rośliny zimozielone, które będą stanowiły barierę wizualną przez cały rok ( "rośliny wysokie" i "iglaki" lub "zimozielone").

2. Na nasadzenia bliższe ładne krzewy liściaste, które zmieniając swój wygląd w różnych porach roku będą urozmaicać widok ("rośliny średnie", "krzewy").

3. Najbliżej posadzę kwiaty i byliny oraz krzewy i iglaki karłowe.

 

Podzielicie się propozycjami do każdej z tych grup?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mogę ci wypisać wszystko. Ale póki nie znam warunków na działce takie doradzanie nie ma sensu. Inne rośliny trzeba będzie posadzić od południa, inne od północy (światło i cień rzucany przez rośliny z tyłu, dom), inne w piasku, inne w glinie, itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir – byłabym Ci wdzięczna, gdybyś zechciała mi pomóc w doborze roślin.

 

W pierwszym poście zamieściłam informację o stronach świata

Na stronie gminy natomiast znajdują się takie informacje:

 

Przeważają tu urodzajne gleby lessowe oraz czarnoziemy: 13 % są to gleby w 1 klasie (ok. 1000 ha); 52 % są to gleby w 2 klasie (ok. 4100 ha).

 

Dodam tylko, że jest to powiat tomaszowski, woj. lubelskie

Czy takie informacje są wystarczające?

Podejrzewam, że ziemia pod niektóre rośliny będzie musiała być wymieniona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...