Metamorfoza naszego szaraczka

[aisa222]

I teraz pasuje do elewacji domu

 

A "mamusię" postaw przed faktem dokonanym.... może następnym razem dwa razy się zastanowi zanim coś kupi Ci do domku....

[gopax]

A "mamusię" postaw przed faktem dokonanym.... .

 

Chętnie:) tylko, ze ja sama nie wiem jaki chcę

 

Stojąca kolumna w tym miejscu nie może być, bo stół... z tego samego powodu wiszący szafkowy mocno odstajacy też odpada, więc chyba zostaje coś wiszącego ale znacznie dłuższego aby zachować względną proporcję ściany;)....

 

Przekopałam całe allegro w poszukiwaniu "długich" zegarów i niestety nic specjalnego nie znalazłam co wpadłoby mi od razu w oko:(

Z tego co znalazłam zrobiłam fotomontaż kilku na mojej ścianie ale potrzebuję teraz obiektywnej oceny, żeby nie wpaść sidła, typu "każdy będzie lepszy od tego co jest";)

 

http://img844.imageshack.us/img844/6718/khqs.jpg

[Gosiek33]

O dziwo 3 lub 4 nie widziałam takich, ale na tym montażu wyglądają lekko, szczególnie 4 i pasują do krzeseł

 

 

A może tamten zegar ,,przerobić" dodając mu taką długą ramkę?

[aisa222]

...A może tamten zegar ,,przerobić" dodając mu taką długą ramkę?

 

Świetny pomysł... jest tylko małe ale.... wahadło, którego raczej się przedłużyć nie da a w długiej ramie może wyglądać śmiesznie

 

Poza tym wszystkie zegary, które pokazałaś są fajne ale ja z sentymentu do staroci wybrałabym zegar nr 1

[gopax]

...A może tamten zegar ,,przerobić" dodając mu taką długą ramkę?

 

Też mi przeszła taka myśl przez głowę ale nie wiem czy dałabym radę no i trzeba byłoby zrobić projekt łączący to co jest z tym co trzeba dorobić a to wymaga pomysłu i czasu....

 

...Poza tym wszystkie zegary, które pokazałaś są fajne ale ja z sentymentu do staroci wybrałabym zegar nr 1

 

I tu mam dla Ciebie niespodziankę nr 1 nie ma nic wspólnego ze starociami.... nie jest to typowa skrzynka ale deska z szybą a miedzy nimi zegar:P

http://img62.imageshack.us/img62/9996/oclh.jpg http://img833.imageshack.us/img833/508/qlq8.jpg

[aisa222]

Osz TY ..... hihi

[szwagier80]

Mi tu najbardziej 4-ka pasuje.Taka pełna harmonia.1 i 2 za bardzo dominują na ścianie.

[mania1220]

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/images_zpscd3b9e72.jpg

 

 

Zdrowych i Wesolych Swiat

[kamilb1987b]

witam, widząc Twój domek dostałem natchnienia i też chyba zdecyduje się na robienie swojego też starego. możesz napisać ile was kosztowało zrobienie tego domku bez garażu i umeblowania? pytam bo w moim też by się przydało zrobić nowy strop i dach i jeszcze cała nowa instalacje elektryczna, gazowa(w ogóle jej nie mam) i wodę kanalizację bo też brak. będę miał łatwiejsza konstrukcję domu więc pewnie więcej niż u ciebie to mnie nie będzie kosztować ale chciałbym mieć chociaż jakiś ogólny zarys kosztów, będę wdzięczny

[gopax]

Mania dziękuję za życzenia... ja w tym roku nie miałam ani czasu ani weny na wysyłanie życzeń świątecznych... tak jakoś wyszło:(

[gopax]

Zbliża się koniec roku, więc czas na podsumowanie remontowe tego roku... wszystko co robiliśmy miało poślizg i stąd nie wszystkie zamierzenia udało się zrealizować ale mój mężulek twierdzi, że coś trzeba zostawić na przyszły rok aby nam się nie nudziło;)... na pewno została do zrobienia połowa garażu, bo przed zimą zdążyliśmy jeszcze pomalować ścianę frontową...

 

http://img845.imageshack.us/img845/7646/5mzy.jpg

http://img9.imageshack.us/img9/5901/jcay.jpg

 

...zostały do zrobienia 2 sciany... gdy będą gotowe to wtedy zastanowimy się nad dalszą strategią

 

A teraz robimy sobie urlop remontowy aż do wiosny... no chyba, że dostanę natchnienia na jakieś zmiany wewnątrz domu:cool:

[monikazhr]

no no garaż pierwsza klasa Pięknie to wszystko wyszło, trzeba przyznać, że kawał dobrej roboty zrobiliście. Aha i Twój post o "wyrzuceniu pieniędzy w błoto" dał mi trochę do myślenia... Bo my też boimy się kredytu, póki co wszystko wykonaliśmy z oszczędności. Ale może warto by się zapytać o kredyt w przyszłym roku na wykończenie, bo w takim tempie jak teraz, to wprowadzimy się za 5 lat i to niekoniecznie w urządzone "po mojemu" wnętrza...

[gopax]

monikazhr... bycie oszczednym, rozważnym i przezornym nie jest złe ale czasami trzeba zaryzykować, żeby nie sprawdziło sie stare przysłowie "Chytry dwa razy traci (płaci)" tak jak było u nas... gdybym 10 lat temu posłuchała szwagra, dzisiaj byłabym na półmetku kredytu i rata byłaby o połowę mniejsza... niestety czasu nie da się cofnąć... jeszcze 15 lat będę dzieliła moją wypłatę z bankiem na połowę ale jeśli się nad tym wszystkim zastanowić to nie żałuje takiego obrotu spraw... zawsze jest coś za coś a ja mam praktycznie NOWY dom:)

[aisa222]

Nie da się niestety przewidzieć co będzie.... i nie warto tego rozpamiętywać.... ja zawsze mówię, że wszystko idzie po mojemu... choć często jest zupełnie odwrotnie

[gopax]

...A teraz robimy sobie urlop remontowy aż do wiosny... no chyba, że dostanę natchnienia na jakieś zmiany wewnątrz domu:cool:

 

Nie ma to jak powiedzieć coś w złą godzinę

 

urlop remontowy zawieszony:( mamy robótkę na koniec roku....

 

(zdjęcia z wczorajszego wieczoru)

 

http://img585.imageshack.us/img585/5598/p75e.jpg

 

http://img401.imageshack.us/img401/3830/01yw.jpg

[mania1220]

 

Zdrowia, szczescia pomyslnosci i przedewszystkm szczesliwych i szybkich ukonczonych prac budowlanych i remontowych

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/2014-happy-new-year_zpsaa02ef10.jpg

 

 

[monikazhr]

gopax no i chyba dlatego zaczynam częściej myśleć, żeby wziąć kredyt i wykończyć dom "po mojemu"... Czas i tak upływa, więc to co mam odłożyć, spłacę w racie, a będę mieć szybciej Tylko muszę męża przekonać

[Gosiek33]

Witaj w Nowym Roku, widzę, że bardzo porządnie garaże wyglądają

 

 

za to co stało się z podłogą, że zrywać ją musieliście?

[gopax]

Witam w 2014;)

 

Garaże będą porządnie wyglądały jak będą zrobione ze wszystkich stron i to jest plan na ten rok...

 

a podłoga.... no cóż.... panele nie lubią wody niestety:(

drzwi minimalnie widoczne po lewej stronie na zdjęciu to nasza pralnio-suszarnia... w pierwszym roku naszego mieszkania 13 stycznia (data bardzo pamiętna) mieliśmy małą awarię, zalało nam pralnię i woda zaczęła wypływać ale nasza błyskawiczna reakcja zapobiegła dewastacji paneli i jak ktoś nie wiedział to nie widział delikatnego uszkodzenia... niestety historia czasami sie powtarza i na poczatku października znowu zalało nam pralnię... tym razem mocniej i woda dostała sie pod panele... panele spuchły odkształciły się i trzeszczały gdy sie po nich chodziło... podłoga szybko wyschła, bo tam jest podłogówka ale panele do wymiany... policzyliśmy ile sztuk trzeba wymienić i okazało się ze to co nam zostało jest za mało... brakuje 10 paneli... odwiedziliśmy wszystkie sklepy w okolicy żeby dokupić brakujące sztuki ale niestety nigdzie nie było takich... w jednym sklepie obiecali nam ściągnąć dla nas ten kolor i tak nas zwodzili przez 2 miesiące aż przed swiętami poinformowali nas, ze tego koloru nie ma na rynku, bo już go nie produkują

 

...przez 10 sztuk wymieniać cały hol??? nie uśmiechało nam sie to ale na szczęście w swieta mnie olśniło... znalazłam moje panele w sklepie internetowym... zamówiłam i przywieźli dzień przed sylwestrem...

Wczoraj nasz synek miał urodziny i zaprosił kolegów, wiec nie było wyjścia trzeba było wymienić panele jeszcze przed imprezą stąd ten pośpiech na koniec roku:) Było z tym trochę kombinowania ale sie udało i podłoga jest już w porzadku;)

[Gosiek33]

nie dość, że konieczna wymiana to i nerwy były.

 

 

Zrób sobie próg z pralni, zawsze to część wody zatrzyma. Mnie już parę razy uratował w mieszkaniu przed wypłynięciem wody z łazienki na przedpokój