gopax 29.03.2017 22:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2017 No właśnie nie wymyśliłam, bo w tematyce roślin jestem ciemna i nie mam czasu, żeby wiecej poszperać i poczytać... a mój mąż chce jeszcze dodatkowe odwodnienie robić przy garażu i osuszać mury i w tej sytuacji nie ma sensu nic sadzic:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 29.03.2017 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2017 Może posadź w donicy. Jest dużo pnączy, które mogą tak rosnąć. Nawet wisteria / glicynia Wtedy po prostu przesuniesz, jak M będzie chciał działać, a potem wsadzisz na docelowe miejsce. A zanim się to stanie roślina będzie już rosnąć coraz większa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 29.03.2017 23:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2017 to samo mialam napisac - ze w donicach a nawet mozesz fajna w ksztacie L zrobic ze zajdzie fajnie na caly rog. Tyle wody co wyleci z podlewania nic sie nie stanie, sprytna i zdolna jestes cos wymyslisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.03.2017 01:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 Poszukaj wątku Malkul tego ogrodowego. Jej mąż zrobił skrzynie w ogrodzie, chyba wokół większości ścian domu. są z metalu, ale można użyć np. płyt chodnikowych i „skleić” donice. Oczywiście drewniane też a z tym materiałem byś sobie sama poradziła. Trzeba donice robić większe, żeby w środku wyłożyć 3, a lepiej nawet 5 cm styropianem. Wtedy rośliny mogą zimować na dworze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 30.03.2017 06:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 Podoba mi się wisteria i myślałam, zeby ją kupić, tylko w pobliżu nie ma takich sklepów i muszę zaplanowaf dłuższą wycieczkę do większego centrum ogrodniczego ok. 90 km w jedną stronę.... Nie chcę jechać sama, a z mężem nie możemy się zgrać czasowo, a do tego mamy dzieci w wieku szkolnym to popołudnia odpadają... jak w piątek kończę szybciej to on pracuje do 17.. weekend tez ma pracujący a czas leci... W necie się boję zamówić, bo próbowałam już 2 razy i źle trafiłam... Chyba, ze Pestka masz jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę od roślinek?Acha i podoba mi się jeszcze to kwitnące co Mania ma na furtce ale zapomniałam jak to się nazywa,ca zeby tam to znaleźć to trzeba mieć dużo czasu... ja z komórką na przerwach nie nadążam z czytaniem a co dopiero pisać... Miałam wejść na ogrodowo, ale doba jest za krótka:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.03.2017 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 (edytowane) Gosia, kup wisterię via internet. Przyjedzie do domku bez jechania tyli kawał. Moje, dwie najnowsze są tak kupione. Pierwsze kupiłam w Leroy Merlin. Miały być fioletowe i na etykiecie było, że już kwitły. Bujda na resorach. Czekałam na pierwszy kwiatek 7 lat i na dodatek okazało się, że wszystkie są białe. NIE kupuj kota w worku! Te kupiłam w 2015: https://www.sadowniczy.pl/product-pol-114350-Glicynia-chinska-Wisteria-Ludwik-Lawin.html https://www.sadowniczy.pl/product-pol-114351-Glicynia-chinska-Wisteria-Multijuga.html https://www.sadowniczy.pl/product-pol-25579-Glicynia-chinska-fioletowa.html Nie patrz na zdjęcia, bo wstawiają co mają pod ręką. Wyklikaj sobie po nazwach w googlach. Są drugą zimę u mnie. Jeszcze nie wiem, czy przeżyły, bo wisterie jeszcze śpią. Mania na pergoli, to co pięknie kwitnie, ma powojnik / clematis Poczytaj, dużo nie ma, ale rzetelne informacje i są 3 filmiki z instrukcjami jak sadzić, jak ciąć i kiedy http://www.clematis.com.pl/pl/informacje-o-roslinach/inne-pnacza/511-wisteria Znajdziesz tu cała potrzebną wiedzę przede wszystkim o clematisach, ale i o innych pnączach. Wszystkie są w tej szkółce produkowane. Niestety sami sprzedażą detaliczną się nie zajmują. Można kupić u nich i wyślą, ale pod warunkiem, że minimalne jednorazowe zamówienie roślin w doniczkach C2 to 25 sztuk po co najmniej 5 sztuk z odmiany. Można zadzwonić do tej szkółki i zapytać, gdzie blisko Ciebie, albo w sprzedaży wysyłkowej można kupić. Podadzą Ci, dokąd transport konkretnych roślin wysłali http://www.clematis.com.pl/pl/kontakt Poza tym na stronie jest mnóstwo świetnie, w sposób skoncentrowany podanych informacji o kilku innych rodzajach roślin. Sposobach sadzenia, wykorzystania... http://www.clematis.com.pl/pl/informacje-o-roslinach. Ja w ogóle preferują szukanie wiedzy na stronach specjalistów od wrzosowatych, róż, traw ozdobnych.... Jak chcesz podam Ci linki do innych, z których warto korzystać. Bo to co piszą w sklepach o roślinach trzeba między bajki włożyć. Oni tylko sprzedają. Nie mają pojęcia o hodowli, gatunkach i warunkach jakie trzeba danej roślinie zapewnić. Edytowane 30 Marca 2017 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 30.03.2017 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 tak i nie kupuj wisteri "urodznej" z nasion bo zabiera lata swietlne zanim zakwitnie, Pestka czy Twoje byly z nasion skoro tyle zabralo?Ja kupilam juz sadzonki z kwiatami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 30.03.2017 15:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 Pestka, jesteś wielka - DZIĘKUJĘ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 30.03.2017 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 ja mam dwie fioletowe, rozne odmiany i bardzo bym biala chciala, bede szukac w tym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.03.2017 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 Gosia, ja chętnie podpowiem co wiem, albo gdzie szukać. Taka jestem Zapomniałam napisać o tych z siewu. Mania jest czujna jak żuraw na szczęście . To jeszcze jeden powód, żeby kupować wyłącznie ze sprawdzonego źródła, Mania, nie wiem jakie one były. Sądząc po czasie oczekiwania na kwitnienie, to na pewno z siewu. I tak wyszłam obronną ręką, bo znam historie, że po 10 latach nadal się muchy nie goniły na wisteriowe kwiatki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 30.03.2017 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 proponuję wisterie amerykańskie - znoszą silne mrozy, kwitną na pędach jednorocznych i powtarzają kwitnienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 30.03.2017 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 Gosik Pestka nie jest "taka" ...... Ona jest przekochana i przewspaniala dziewczyna zapytaj jej sie o cos to bedzie nocami siediec i szukac jak najbardziej wiarygodnych zrodel i bedzie nocki zarywac i taki Ci referat wymaluje ze Ci szczena opadnie. Na dodatek ma duze doswiadczenie bo ma wielki ogrod i mase jej tam rosnie. Ja wole do Pestki walic niz szukac bo duzo ma tego co ja to wie lepiej jak co. ......."po 10 latach nadal się muchy nie goniły na wisteriowe kwiatki. "...DOBRE.......... na obu mialam kwiatki a na jednej az 13 sie mi uleglo po posadzeniu, zobaczymy czy przezyly a jak tak czy bede miala w tym roku kwiatki. Ale wiem ze ciocia w PL z nasion dostala i juz ma tez iles-tam-lat i zero kwiatkow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 30.03.2017 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 A Elfir to podobno juz zupelna chodzaca encyklopedia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 30.03.2017 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 no wlasnie, zimno-lubne wytrzymale.Moje dwie to 1.pierwsza potocznie nazywana Kentucky wisteria badz Blue Moon2. druga pochodzi od niej Wisteria macrostachya 'Betty Matthews' badz nazywana Summer cascade obie sa amerykanskimi odmianami 3-9 strefa zimnosci.czy sa w Pl nie wiem ale powinny, badz jakies pochodne od nich. Gosik, jak sie cofniesz u mnie :post 5779 i 5781 : Pestka wkleila swoje - w pierwszym poscie widac jakie konary juz ma a w drugim od malego do calej okazalosci i wlasnie ta biala mnie rozwala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.03.2017 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 Elfir jest zawodową Ogrodniczką Właśnie przez duże „O” bo poza olbrzymią wiedzą, fajnym, zdrowym podejściem do projektowania ma też masę życzliwości i jeśli tylko może to pomaga i podpowiada. Ja jestem mała myszka i, właśnie tak jak mówisz, muszę szukać wiedzy. Na szczęście tyle lat już jej szukam, że wiem gdzie Mam zestaw linków do stron, które są warte zaufania i trochę książek ogrodniczych na półce. Dzięki temu nie zajmuje mi to całej nocy a przy okazji zawsze czegoś się sama dowiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 30.03.2017 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 z zawodowcami nie ma co zadzierac, a sie powinno ja sie Elfir boje pytac bo mi wstyd ze niedouczona jestem wale przez Pestke lekka zadyma jakby co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.03.2017 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 Mania, a spróbuj. Pokaż Elfir Twój ogródek. Wydaje mi się, że jeśli chodzi o kompozycję, rozplanowanie na pewno poradzi coś fajnego. Gorzej gdy chodzi o dobór roślin do warunków klimatycznych u Ciebie. W końcu jest polską ogrodniczką. Ale na pewno podpowie dobry kierunek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 30.03.2017 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 Tak jak napisałam wcześniej w tematyce ogrodowej jestem ciemna, więc chętnie skorzystam z doświadczenia innych:) Ja jestem z tych niecierpliwych, które chciałyby niemal od razu widziec efekty, więc jak czytam ze Wisteria potrzebuje kilku lat, zeby zakwitła, to już nie wiem czy ją chcę i drugie czy mam wystarczająco dużo miejsca dla niej skoro polecana jest raczej do dużych ogrodów:confused:Ja mam niby duży "ogród", ale ze względu na usytułowanie mojej działki, zabudowania, które są oraz to co na niej już rośnie , posadzenie tego co by się chciało wcale nie jest takie proste... Znacznie łatwiej zrobic ogród od podstaw na nowej działce po wybudowaniu domu... a u mnie wszystko na opak....Jutro pstryknę fotki mojego podwórka to bedzie mi łatwiej powiedzieć co mam i co bym chciała jeszcze zrobić... będę wdzięczna za wskazówki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 30.03.2017 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2017 Pestka - wstydze sie Ty czasem bez pytania a przy okazji z czyms wyskoczysz, tak jak bylo z plynem co dziala caly rok na robactwo i na stwardnienie galezi - w zyciu bym nie wiedziala ze takie cos jest, poszukalam, kupilam, podlalam. Gosik - witaj w klubie, ja tez zero wiadomosci. Wisteria z nasion zajmuje duzo lat zeby zakwitla, ale nie z sadzonek, trzeba wiedziec jaka kupic poprostu. Ona potrzebuje podpor bo jest ciezka, nie siateczkowa ale cos konkretnego jak pergola, jakies slupy itp, i lubi na sloncu , masz tyle miejsca ze mozesz postawic. Ujarzmic tez mozna, skracasz i nie pozwalasz wariowac. A jak nie to no Clematisa posadz co Ci sie u mnie podobal, ale wiecej niz jedna sadzonke. One lzejsze. Pestka dala Ci linki poczytaj, fajnie jest sadzic dwa rodzaje naraz, jeden zakwitnie na wiosne a jak skonczy to zakwita drugi co w lecie kwetnie i masz kwiaty caly czas. Wisteria jak sie udomowi, te zimnolubne potrafi 3 razy w sezonie kwitnac, ale nie ma bata, nic wygladu Wisterii nie pobije, co widac u Pestki na ogrodzie, poprostu dech zapiera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 31.03.2017 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2017 No to zaczynamy prezentację podwórka... Kiedyś opisałam i wklejałam fotki pojej posesji ale jak fotki poszły na spacer to nie mam sie do czego odwołać i zacznę od poczatku... Moja działka to klin między dwiema ulicami w centrum wsi, więc ma dość nieregularny kształt. Kiedyś było to typowo wiejskie podwórko z zabudowaniami gospodarczymi, potem stodoła i szopki zostały rozebrane a obórka przerobiona na garaże, stąd ich usytułowanie na środku działki... Oczywiście zmiany były rozciagnięte w czasie, więc zagospodarowanie podwórka tez nie miało ogólnego przemyslanego planu. Na dzień dzisiejszy jest tak... Od strony głównej ulicy i skrzyżowanie z boczną uliczką... kiedyś ten narożnikbył wiekszy ale jak remontowali ulicę to zabrali mi kawałek działki i został tam kawałek trawnika z kulistą tują i zdechłym jałowcem, który właśnie czeka na wycięcie i chętnie coś bym tam posadziła w zamian ale nie wiem co by sie nadawało... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=385576&d=1490955793 Wiatka jest obrośnięta chyba winobluszczem (na jesień liście robią sie czerwone) to jest ok dalej jest krzak o bliżej nieokreślonej nazwie (kwitnie na rózowo pod koniec maja), bajorko i wielki misz masz, bo jak zabierali mi ten narożnik od ulicy to wsadziłam tam szystko co miałam i chciałabym to w końcu jakoś uporadkować ale przydałby mi sie ogrodnik, żeby jakoś rozsadnie to rozplanować...http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=385577&d=1490956548 Elfir, Pestka (i nie tylko:)) jakbyście znalazły trochę czasu dla mnie, to prosze o pomoc w uporządkowaniu tego... Pod murem mam 2 piwonie, dalej były wysokie irysy w kilku kolorach, ale po zimie z tych wysokich zostało jedno kłacze... niskie były w dwóch kolorach ale jedne ładnie puszczają a drugie jakoś tak słabo...do tego mam 3 kępy chyba hostów (liście zielone, białe z zieloną obwódką i zielone z biała obwódką), 2 malutkie hortensje, kilka lilii, a z wiosennych kilka hiacyntów, tulipanów, narcyzów i jakieś pozostałości skalniakowe... Da się coś z tego zrobić sensownego??? co koło czego, żeby ładnie współgrało??? oczko chciałam likwidować ale skoro wy zakładacie, to może jednak je zostawię tylko nieco przebuduję, zeby zajmowało mniej miejsca, będzie pryskało do góry ale nie bedzie widać stojacej wody... Na wisterię mam pomysł, tylko mi powiedzcie, czy to tak może być... Na środku podwórka mam wielkiego świerka, muszę go ściąć, bo już za duzy i korzenie wypaczyły mi chodniczek koło domu, więc może zagrażać tez domowi... miał byc sciety w zimie ale za późno dostaliśmy pozwolenie, teraz okres legowy, więc musimy czekać do jesieni, ale jak juz go zetniemy to w to miejce posadziłabym właśnie wisterię... tam z tyłu mam taki mini tatas jak chcemy posiedziec na słoneczku zamiast pod wiatką w cieniu i teraz ten wielki świerk ładnie zasłania nas od ulicy a potem skoro wisteria tak sie rozrasta to może zastąpiłaby ten świerk???? http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=385578&d=1490958636 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=385579&d=1490958672 Chciałabym sie czymś osłonić też z tej strony ale z tego co czytałam wisteria nie lubi przeciagów, więc co można posadzić w tym prześwicie miedzy domem a garażem???? W głebi tego zdjęcia widać siatkę graniczaca z sąsiadem, chciałabym coś koło niej posadzić, żeby zarozło i zasłoniło... marzyły mi sie tuje ale tego płotu jest prawie 50m, więc na chwilę obecną koszty sa nie do zaakceptowania, potrzebuje bardziej ekonomiczne rozwiązanie... W tym roku tuje chcemy posadzić z tyłu od ulicy, za warzywniakiem... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=385580&d=1490959315 Chcę szmaragdowe, ale zauwazyłam, ze też są różne odmiany , jakie polecacie???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.