Czy sypialnia musi być duża?

[ProMyst]

Pokój sypialny dla gościa można wykorzystywać na co dzień jako biblioteczkę lub pokój komputerowy, żeby pokój nie stał pusty

[Matilde1]

Mąż upiera się przy dużej sypialni - przynajmniej 25 m2. Ja uważam, że wystarczy 10 - 15 m2. Z zaoszczędzonych 10 m2 mogę zrobić pokój gościnny. Co o tym sądzicie?

 

A jakie mąż podaje argumenty? Może chce w sypialni zbudować dużą garderobę dla żony? To wtedy warto rozważyć taki pomysł . A goście zawsze mogą się przespać np. w gabinecie czy salonie, no chyba że często miewasz gości noclegowych.

 

Moja sypialnia będzie miała 18 m na poddaszu. Zmieści się duże łóżko, szafki, komoda i będzie jeszcze przestrzeń żeby swobodnie się poruszać. Na 25-metrową sypialnię trzeba mieć plan, aby nie marnować metrażu, za którego budowę płaci się niemało.

[Elfir]

10 -12 m jeśli jest osobna garderoba.

Większy pokój, jesli szafy bedą stały w pokoju.

[Ilona Agata]

Ja też wydzieliłam z sypialni garderobę. Mała sypialnia ma jednak jeden minus - mała cyrkulacja powietrza, więc jeśli śpicie przy zamkniętych oknach, a dodatkowo zasłaniacie je roletami/zasłonami - nad ranem może być nieprzyjemnie duszno.

[Lukarna]

Może się nie powinnam wypowiadać bo dom się buduje dopiero, ale wielkość sypialni to jedno u "ustawność" to drugie. Ważne jaki kształt pomieszczenia, ile i w jakim miejscu okien i drzwi.

Nasza sypialnia będzie miała 11 m pow. użytkowej (prawie 17 po podłodze). Obok garderoba. Ja nie chciałam dużej sypialni, tzn nie zależało mi na dużej, ale teraz nie wiem czy to 11m będzie ok bo mam na 1 ścianie okno balkonowe, na drugiej okno 150*150 (lukarna), na 3 2 pary drzwi a 4 jest w ciągu komunikacyjnym pomiędzy wejściem a oknem balkonowym.

 

Tak, że mała sypialnia jak najbardziej ale taka z pomysłem na nią

[rusza]

Koronnym argumentem męża za dużą sypialnią jest ilość powietrza. On niestety chrapie i przekonuje mnie, że w dużej sypialni, z dużą ilością powietrza chrapał nie będzie. Mi zależy na pokoju gościnnym, bo od czasu do czasu wpada do nas moja mama, która zajmuje się dziećmi i fajnie by było aby mogła zostać na noc, czy na weekend. Planuję osobne pomieszczenie na garderobę bo nie lubie jak ciuchy mi się walają po pokojach, więc szafa w sypialni odpada. Więc moim zdaniem mała sypialnia, góra 15m2 jest ok. Tylko jak przekonac mojego "Miśka"? Potrzebuję argumentów jako amunicji do ataku.

[Anulek2005]

Chrapanie nie ma nic wspólnego z ilością powietrza w pokoju IMHO .... Zgoogluj temat chrapania i masz argumenty

[JoShi]

Nie bardzo rozumiem pokój gościnny o wielkości 10 m2,

A po co większy? Przecież chodzi o wstawienie łóżka i jakiejś szafki, żeby gość mógł przenocować.

 

A z chrapaniem to niestety metraż mu nie pomoże. Mój chrapie nawet w pokoju 26mkw. Na chrapanie polecam:

1. odchudzanie

2. rezygnację z wieczornego piwka (jeśli ma taki zwyczaj)

3. plastry na podniebienie lub spraj przeciwko chrapaniu

Edytowane 16 Maja 2011 przez JoShi

[Anulek2005]

A po co większy? Przecież chodzi o wstawienie łóżka i jakiejś szafki, żeby gość mógł przenocować.

 

Już się wytłumaczyłam wyżej

 

Ło matko - ale mnie zakręciło - jakoś mi się skojarzyło, że pokój gościnny to taki do przyjmowania gości Na pokój sypialny dla gościa 10m2 to ja rozumiem

[pati25]

Nasza ma 15 m2 i moim zdaniem jest za duza..obok mam garderobe 5,5m2 i teraz budując jeszcze raz sypialni zabrała bym 4m2 a dodała bym do garderoby...

[Princesa]

To wszystko zależy co ma być w tej sypialni i czy jest na poddaszu ze skosami czy na parterze

 

U nas będzie ok. 16 metrów pow. użytkowej w sypialni na poddaszu i chyba będzie ok.

Na 25 metrach to bym widziała mini mieszkanko - sypialnia + mała garderoba + mała łazienka - może to mąż ma na myśli?

[monah]

A z chrapaniem to niestety metraż mu nie pomoże. Mój chrapie nawet w pokoju 26mkw. Na chrapanie polecam:

1. odchudzanie

2. rezygnację z wieczornego piwka (jeśli ma taki zwyczaj)

3. plastry na podniebienie lub spraj przeciwko chrapaniu

 

ja jeszcze dodam wycięcie migdałów - u nas to akurat pomogło, przypadkowy bonus ale to metoda dość bolesna...

 

ja mam małą sypialnię, 10 m2 - bo nie miałam wyboru na posiadanym metrażu mam w niej duże łóżko, szafki i komodę - tyle się mieści, na szafę ze względu na skosy nie ma już miejsca, ale na ciuchy mam osobne pomieszczenie. na pewno zgodzę się, że w małej sypialni, szczególnie na poddaszu, w lecie jest problem z temperaturą i cyrkulacją powietrza. szczególnie, kiedy śpią tam dwie duże osoby, w tym jedna bardzo duża, w nocy wtrynia się pomiędzy nie jedna mała osóbka, i stale rezyduje tam jedno futrzane stworzenie... czasem zabieram poduszkę i idę spać na dół, bo mam dosyć tej komuny :D

podsumowując - wolałabym większą niż 10m2, 15m2 byłoby optymalnie. ale 25m2 to chyba jednak trochę za dużo - mało przytulnie się robi. no i marnotrawi się metraż, jak ktoś już wcześniej zauważył. na Twoim miejscu upierałabym się przy gościnnym.

[Elfir]

na wentylację pomieszczenia pomoże WM

[gosia4444]

Ja mam małą sypialnie bo mieszkam w bloku , ale zdarza mi sie spać w dużej i podzielam zdanie męża .Duża sypialnia jest fajniejsza , w mojej rano jest duszno , nie zawsze można otworzyć okno, a lubię mieć zamknięte drzwi . Jakbym miała możliwość taka około 20m byłaby super

[Matilde1]

To prześpijcie się w dużym pomieszczeniu albo na wolnym powietrzu i sprawdźcie jak to będzie

25m to za dużo. Ale może on nie chce spać przez ścianę z teściową? Tylko nie wie jak to powiedzieć .

 

pozdrawiam

[JoaKar4]

Witaj

Poniewaz mieszkam w bloku i wlasnie oddaje moja sypialnie dzieciaczka ( pokoj 2x4,8m) a przejmuje ich obecny tak wiec moja sypialnia bedzie miala niecale 7m2. Z czego 2x3 pokoj plus wneka w ktorej zmiescila sie idealnie szafa(szer.135cm). Z miesci sie tam tylko lozko max.140x200 (wymiar zewnetrzny) i biurko 100cm.

Mam nadzieje ze sie nie nabawie klaustrofobii

[aha26]

ja mam dużą sypialnie 27 metrow i nie zamienilabym jej na mniejszą,ale ja ogolnie lubie duze,przestronne wnętrza.

[jaksie]

Moja tez jest duża, ale mocno zabudowana szafą i komodami, bo nie mamy własnej garderoby. Gdybym miała osobną garderobę, mogłaby być zdecydowanie mniejsza.

[Elfir]

aha - w wielkiej, 400 m2 willi rzeczywiście robienie sypialni o pow. 10 m2 nie ma sensu

Raczej chodzi o zmieszczenie sypialni, garderoby, pokoju gościnnego, itp. w domku 120-150 m2

[rusza]

Postanowione. Sypialnia 25 m2. Jak mamusia będzie miała ochotę to prześpi się na dostawce w pokoju jednago z naszych synów, który zresztą babcię uwielbia. Mąż twierdzi, że jak mamusia dostanie osobny pokój to może się zadomowić, a do domowników sie człowiek przyzwyczaja i potem żal wyrzucić. Może coś w tym jest... Dyskusja była długa, gorąca i twarda, ale mój Misiak trzymał asa w rękawie: na koniec obiecał sex jakiego jeszcze na świecie nie było. Według niego duża sypialnia to i duże pole do popisu, a ponieważ MIsiak to prawie dwu metrowe chłopisko i wszystko ma duże to jak mu tu nie wierzyć? Uległam, bo która by nie uległa i doczekać się już nie mogę... W każdej beczce miodu musi być jednak łyżeczka dziegciu. Poszło o łóżko. Dla mnie łóżko to taki tradycyjny mebel: cztery nogi, boki, wystający przód i tył. Dla Misiaka łóżko to teraz lotnisko czyli materac nieco wystający z podłogi, bo tak wyobrażam sobie to coś co mi opisał i nazwał łóżko kontynentalne. Czy ktoś wie co to jest i z czym się to je? Kończę bo Misiak dzwoni...