Okiren 18.05.2011 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2011 Przy pierwszej próbie po podłączeniu wody do domu (zakręcony główny zawór za filtrem) było ok. Potem zakręcenie wody, żeby poprawić jedno połączenie i przy ponownym puszczeniu wody strzeliła obudowa filtra (jeszcze bez filtra).Myślicie, że jakiś skok ciśnienia mógł to spowodować, czy raczej to była wada obudowy. A może brak filtra mógł tu zaszkodzić?Obodowa jest z plastiku i wg producenta powinna wytrzymać 6 atmosfer. Ciśnienie w sieci nie było sprawdzane, ale wg wodociągów na tym odcinku powinno się wahać pomiędzy 2,5 a 3 atm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K160 18.05.2011 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2011 Mam taki sam filtr , moim zdaniem obecność lub brak filtra nie ma znaczenia dla ciśnienia działającego na ściany obudowy. Stawiam 90% na wadliwy korpus - obudowę filtra. Reklamuj . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Okiren 19.05.2011 17:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2011 dzięki, tak zrobię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 23.06.2011 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2011 Moim zdaniem też wada korpusu, ale pewnie powiedzą ci, że otworzyłeś zawór zbyt szybko i nastąpiło uderzenie hydrauliczne. Nie zmienia to faktu, że powinni wymienić korpus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Okiren 23.06.2011 18:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2011 Firma, która zakładała instalacje wymieniła obudowę bez zbędnego słowa, więc reklamacją nie musiałem się przejmować. Zresztą to i tak niewielki koszt. Mimo tego jednak zakręcam wodę na budowie jak odjeżdżam tak na wszelki wypadek. dzięki za przekazane sugestie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chcialbympompe 18.11.2012 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2012 Wątek trochę archiwalny ale po co zakładać nowy? Dwa tygodnie temu spotkała mnie mała katastrofa. Siedziałem w pokoju, usłyszałem nienaturalnie głośny szum wody dobiegający z "kotłowni". Kiedy podszedłem zauważyłem wylewającą się pod drzwiami wodę. Szybka akcja zakręcenia wody i "akcja ratunkowa" z użyciem odkurzacza mogącego zbierać wodę. Po opanowaniu sytuacji oględziny: pęknięta obudowa filtra jakiś centymetr od górnej krawędzi. Odłamał się kawałek gwintu!! Filtry miały około 7 lat. Wyglądały tak jak na tym zdjęciu: Dokładnie moje są na tej fotce: http://rekuperatory.co/portal/d1009b6f9036.jpeg Hydraulik, który usuwał awarię stwierdził, że te moje to było jakieś badziewie (nie wiem co/skąd to było bo montował hydraulik, który robił całą instalację). W każdym razie takiej obudowy filtra nie polecam Aż strach pomyśleć co by było gdyby nikogo nie było w domu. A rzecz stała się dzień po powrocie z urlopu (opaczność czuwała?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 18.11.2012 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2012 Bo te obudowy to tylko firmowe należy kupować! Raz kupiłem na allegro obudowę "prawie jak aquafilter", pękła mi w okolicy gwintu przy wkręcaniu króćca. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Encontros 18.09.2016 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2016 Wątek trochę archiwalny ale po co zakładać nowy? Dwa tygodnie temu spotkała mnie mała katastrofa. Siedziałem w pokoju, usłyszałem nienaturalnie głośny szum wody dobiegający z "kotłowni". Kiedy podszedłem zauważyłem wylewającą się pod drzwiami wodę. Szybka akcja zakręcenia wody i "akcja ratunkowa" z użyciem odkurzacza mogącego zbierać wodę. Po opanowaniu sytuacji oględziny: pęknięta obudowa filtra jakiś centymetr od górnej krawędzi. Odłamał się kawałek gwintu!! Filtry miały około 7 lat. Wyglądały tak jak na tym zdjęciu: [ATTACH=CONFIG]149159[/ATTACH] Dokładnie moje są na tej fotce: http://rekuperatory.co/portal/d1009b6f9036.jpeg Hydraulik, który usuwał awarię stwierdził, że te moje to było jakieś badziewie (nie wiem co/skąd to było bo montował hydraulik, który robił całą instalację). W każdym razie takiej obudowy filtra nie polecam Aż strach pomyśleć co by było gdyby nikogo nie było w domu. A rzecz stała się dzień po powrocie z urlopu (opaczność czuwała?) Mam takie same dwa filtry i już strzeliło mi trzy razy. Nie da się wyjść z domu bez zakręcania zaworu głównego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.