Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogród tworzę nowoczesny, czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką...


Recommended Posts

zdecydowanie na taką formę jak pokazałaś potrzebny jest fundament, ale inny niż pod budynki.

Murki oporowe można murować z silikatów i otynkować. W przypadku baseników stosuje się zaprawy wodoszczelne i zabezpiecza farbą do basenów.

 

Niestety, wszelka fajna architektura ogrodowa jest droga.

 

Najtaniej podwyższone rabaty wykonać z prefabrykatów keramzytobetonowych (tzw. gazonów), bo je faktycznie do wysokości ok 1 m można stawiać bez fundamentów. Ale nie będą wyglądać jak na zdjęciach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 581
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 4 weeks później...

Dziś natrafiłam na listę roślin trujących http://pl.wikipedia.org/wiki/Ro%C5%9Bliny_truj%C4%85ce

 

Sama planowałam posadzic u nas w ogrodzie m.in. bukszpan wieczniezielony i cis kolumnowy, jałowce - ale okazało się że są trujące. Jak to jest z tymi roślinami ?? Mamy synka 4-lata i planach kolejnego aniołka? co z tym fantem zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam czterolatka, a nadto wszystkożernego psa, a w ogrodku mam i cisy i bukszpan i ostrokrzew i chyba najbardziej trującą roślinę- złotokap. Jak czytam jakie rosliny są trujące, to chyba w ogrodzie moglaby rosnąć tylko trawa... Oczywiście na początku też się przejmowałam, ale potem zauważyłam, że dziecko, raczej nie ma ochoty na jedzenie kłujących cisów. Oczywiście ryzykiem są owoce cisa, one niby nie są akurat trujące, ale mają nasiona trujące, więc wychodzi na to, że są jednak trujące. I dziecko może kojarzyć- jem czerwone owoce (porzeczki, maliny itd), to i zjem taki owoc. Ale ja swojemu czterolatkowi bardzo dużo tłumaczyłam i uważam, że problemu nie ma. Ale żeby być ostrożnym można sadzić odmiany męskie-one owoców nie dają i zapewniam cię, że dziecko nie będzie jadło gałązek cisa. To samo z ostrokrzewem można nabyc męskie odmiany, tylko że tu to trochę bezsensu, bo ozdobą ostrokrzewu są właśnie te czerwone kuleczki pojawiające się jesienią. Co do złotokapu, to moje dziecko nie je gałęzi ani liści. Maluch (1-2lat ) z kolei sam nie wychodzi na dwór, a poza tym złotokap to drzewo, a takie maluchy raczej po drzewie się nie wspinają. Jałowca, to już w ogóle nie wiem jak dziecko by miało jeść, przecież to kłuje okropnie, a owoce, to niby co smacznego mają przypominać (chyba żeby jagody, na to nie wpadłam, ale moje dziecko też nie). Mam nadzieję, że trochę rozwiałam Twoje obawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w pełni popieram jata - nie popadajmy w paranoję

w domu też każdy z nas ma mnóstwo trucizn - przed maluchami się je zamyka, a te trochę starsze już wiedza, że się tego nie je

z tego powodu nawet perfum nie należałoby używać, bo teoretycznie jak roczne dziecko wypije to pewnie mu zaszkodzą

dzieci wcale nie jedzą na potęgę liści, kwiatów itd - uważac trzeba przede wszytskim na trujące owoce

poza tym rośliny tzw. trujące są szkodliwe w różnym stopniu, tylko niektóre są silnie trujące - nie wystarczy listek bukszpanu, żeby się otruć (przecież używa się go do dekoracji wielkanocnych, także mających styczność z żywnością)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś natrafiłam na listę roślin trujących http://pl.wikipedia.org/wiki/Ro%C5%9Bliny_truj%C4%85ce

 

Sama planowałam posadzic u nas w ogrodzie m.in. bukszpan wieczniezielony i cis kolumnowy, jałowce - ale okazało się że są trujące. Jak to jest z tymi roślinami ?? Mamy synka 4-lata i planach kolejnego aniołka? co z tym fantem zrobić?

 

Trujących jest jakieś 70% roślin ozdobnych w ogrodach i parkach. Jak często w TV mówiono o zatruciach dzieci, bo zjadły coś w parku?

Pod domem rośnie złotokap, zarośla cisów, jałowce sabińskie, śnieguliczki. Wokół krzewow biegają dzieci, ale jakoś żadnemu do głowy nie przyjdzie, by żuć liście lub igły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trujących jest jakieś 70% roślin ozdobnych w ogrodach i parkach. Jak często w TV mówiono o zatruciach dzieci, bo zjadły coś w parku?

Pod domem rośnie złotokap, zarośla cisów, jałowce sabińskie, śnieguliczki. Wokół krzewow biegają dzieci, ale jakoś żadnemu do głowy nie przyjdzie, by żuć liście lub igły.

 

no bo po co miałyby to robić? te rośliny sa niesmaczne, większość znanych mi małych dzieci do ust nie weźmie nawet sałaty, a co dopiero jałowiec :)

za to kapsel znaleziony pod ławką w parku to i owszem, starannie obliżą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasadzenia byłyby od strony południowy zachód.

 

Czyli po południu nawet niewielki krzew rzucałby ci długi cień na warzywnik.

Wbij sobie kij w miejscu planowanej osłony i sprawdź jak daleko pada cień w ciągu dnia. Dobierz wysokość rośliny na żywopłot, która będzie rzucać najkrótszy cień.

Np. ładnie wygląda szpaler strzyżonej niskiej krzewuszki. Albo strzyżone żywotniki Rheingold podsadzone niebieskim dzwonkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AGP-ON zapraszam oczywiście serdecznie do podgladania i doradzania :) jeszcze nie mam zwymiarowane. projekt sie mozolnie tworzy w trudach, i pocie czoła ale z uśmiechniętym ryjkiem.

Elfir - Krzewuszka odpada, nie pasuje mi kolorystycznie. Rheingold troszke za jasny zielony i niestety cięcie=praca. :(

Wracajac jeszcze do tematu cisów kolumnowych, nie dawało mi to spokoju, szperając natrafiłam jeszcze na taka inspirację

http://www.architecturalplants.com/rs/plantinglarge/Creative%20Maintenance%20-%20Cupressus%20sempervirens,%20perfect,%20West%20Sussex.jpg

Ten iglak kolumnowy to chyba Jałowiec skalny 'Skyrocket'. Mnie sie wydaje, że on ma bardziej kolumnowy pokrój niż cis. Myle się? Dopytuje dlatego, że zależy mi na jak najbardziej "chudym" i zwartym drzewku. więc szukam i pytam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir- chciałabym poprostu oddzielić warzywniak od pozostałej części ogrodu "tej reprezentatywnej". Sprawdziłam cień -musiałoby to jednaj być niskie :( Pomyślałam, że może poprosu posadzić jako "osłonę" agrest, pożeczki, borówki amer.

Na chwilę obecną nie mam innego pomysłu.:(

 

A teraz z "trzęsącymi galotami" przedstawiam - moja pierwsza zaprojektowana rabata z trawami ozdobnymi.

 

<a href=http://images47.fotosik.pl/1018/038bdc8e97a9544dmed.jpg' alt='038bdc8e97a9544dmed.jpg'>

 

Przewiduję na te trawy dos sporo miejsca. Muszę jeszcze przemyśleć w jakich odległościach sadzić te trawy od siebie. No i ze strachem i pokorą poddać ten projekt Waszej ocenie.

Edytowane przez malkul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...