Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

choroba sosny - ściętych ok 100 sztuk - pomocy


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

W piątek będę w pracy i zrzucę zdjęcia (zapodziałam gdzies kabelek) :(

Ogladałam w necie te zdjecia, u mnie jest kilka takich plamek ale nie dużo (parę widziałam). Kilka dosłownie na igłach juz uschniętych, bo zielone sa zupełnie czyste. Cholera, już tracę wiarę, że czegoś się dowiem i uda mi się uratować te drzewka :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddałam do analizy gałązkę do Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin. Na razie zanim coś wyhodują mam opryskać drzewka czymś na grzyby np. Mirage. W poniedziałek mam się z nimi skontaktować żeby się dowiedzieć czy coś im się udało więcej dowiedzieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i klapa. Nawet oni mi nie pomogli. Zaniosłam suchą gałązkę, nie ma na niej ani grzybów ani żadnych robali. Nic nie wychodowali. Czyli gałżki czyste a sosny usychają :(. Czekam aż pogoda się ustabilizuje i opryskam je. Mam do wycięca jeszcze może z 5 i kolejne widzę, nie wypuściły nowych pędów, ich igły zwisają w dół choć są jeszcze zielone - też do wycięcia będą:(.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MOŻE ODDAJ PRÓBKĘ ZIEMI DO ANALIZY.Z efektem po zasypaniu tuneli po gryzoniach też musicie odczekac.U mnie korzenie nie były zjedzone a drzewka usychały Wystarczyło że dostawało się do nich powietrze i drzewko usychało.A Twoje drzewka więdną a później zamierają.Nie wiem ,może to się przyda http://piorin.gov.pl/index.php?pid=1481 Edytowane przez Asia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jeśli nie ma śladu chorób grzybowych, to gryzonie jako winowajcy wysuwają się na prowadzenie, jeśli to jakaś kolonia gryzoni i pod ziemią jest sieć ich korytarzy to powoduje to przesychanie korzeni i może być przyczyną zamierania drzew. Choroby grzybowe i atak szkodników może się też lada moment pojawić, jako wtórna przyczyna, bo zaatakują osłabione rośliny:-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Po przyjeżdzie z wakacji okazało się że:

1. opryski nic nie dały - sosny nadal schną

2. do wycięcia mamy kolejnych 15 sztuk

3. popstrykałam kolejnych kilka zdjęć. Na każdej sośnie widać coś innego: na jednej dziurki jak po kornikach, na innej ślady żywicy i jakieś ranki, na jeszcze innej kropki na igłach jak przy osutce. Co ciekawe nie ma jednego wspólnego mianownika: są dzrewka uschnięte z idealnymi pniami, są dzrewka zielone i zdrowe z rankami i plamami. Zostaje tylko czekać i usuwać zeschnięte, w przyszłym roku eystartujemy może z nowym laskiem (tylko szkoda tych 8 lat :().

A czy to czasami nie jest jednak rdza ?

http://img807.imageshack.us/img807/748/dscf5249.jpg

http://img225.imageshack.us/img225/5427/dscf5233.jpg

http://img638.imageshack.us/img638/5586/dscf5234v.jpg

http://img31.imageshack.us/img31/9654/dscf5235j.jpg

http://img696.imageshack.us/img696/4600/dscf5236e.jpg

http://img17.imageshack.us/img17/7492/dscf5237t.jpg

http://img88.imageshack.us/img88/406/dscf5238g.jpg

http://img820.imageshack.us/img820/1083/dscf5240t.jpg

http://img855.imageshack.us/img855/9424/dscf5241f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nie znam się na szkodnikach ,ale czy to nie jest przypadkiem trociniarka albo przeziernik mróweczka (a moze to jedno i to samo ,...sam nie wiem ?? Wprawdzie wyczytałem ze atakuje wierzby i drzewka owocowe ,ale wygląda mi to dokładnie tak samo jak uschnięta moja wierzba Hakuro. Na liściach nie było nic , w korzeniach także ,ale w miejscu szczepienia były dokladnie takie same otworki z których wysypywały się drobne trocinki. Trociniarka ,albo podobny robal żyjący w środku pnia wydrąża sobie norkę która ma kilka centymetrów średnicy(w małych drzewkach prawie średnica pnia).To powoduje że małe drzewka umierają nie mająć żadnych sladów na liściach. Strasznie cieżko to "scierwo" zniszczyć .Robi się to za pomoca strzykawki z igłą(zakrapla się do dziurek truciznę i zalepia plasteliną bo preparat działa jak gaz. Jak nie zniszczysz to po 3 latach takiego zycia z larwy wykluwa się ćma ,ale już na zewnątrz pnia . -Moze to jest właśnie to ?

Co ciekawe dzwoniłem jakiś czas temu do ogrodu botanicznego mając nadzieje ze podadzą mi nazwę jakiegoś środka zapobiegawczego to nie mieli pojęcia co to w ogóle jest trociniarka...................

Tutaj masz post ze zdjeciami -porównaj -moze to to samo ?

http://www.forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=36346

 

pozdrawiam

Edytowane przez Darek Rz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...