Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Drzewa - sadzić już teraz czy po budowie


Recommended Posts

Witam serdecznie,

 

1 czerwca (w jakże piękny Dzień Dziecka) sprawiliśmy sobie z żoną prezent w postaci działeczki budowlanej 1169 m2 ( mniej wiecej 41m długości, 29 szerokosci ). Wjazd jest zlokalizowany od południa i znajduje się na dłuższym boku prostokąta, ale 'dotykając' drugiej granicy. Dlatego też domek planujemy zlokalizować w zachodniej części działki. Tym samym 'na prawo' - czyli w stronę wschodnią pozostanie na ogród (według wstępnych wyliczeń zakładając odpowiednie odległości domu od granic/wjazdu/Mekki) około 22 metrów. Ogród ten będzie przylegał do działki, na której stoi już dom i posiada on ogrodzenie plus żywopłot z iglaków. To tyle dla zobrazowania sytuacji.

 

Ziemia jest dobra - według papierów III klasa. Budowę zamierzamy realizować ze środków własnych zatem zbieranie $$ potrwa jeszcze kilka latek. Jednakże na pewno zamierzamy posiadać w naszym ogrodzie drzewa owocowe - zarówno dla pozyskania owoców (czeresnia, wisnia, jablon i gruszka), jak i dla zapewnienia cienia dla trawy oraz 'zaslony' od strony sąsiadów. I właśnie w tej sprawie piszę.

 

1. Czy jest sens już teraz posadzić drzewka? Pytam, gdyż wypadałoby wtedy przygotować pod nie grunt (usunąć zielsko choćby). Drzewa docelowo miałyby mieć mniej więcej 2-3 metry - optymalny rozmiar dla ilości owoców i 'mocy zasłaniającej' (wiem, bo wychowywałem się z ogrodem z takimi). Wiadomo, że drzewo nie urośnie w 1 rok zatem dobrze byłoby nie wprowadzać się na pustą działkę, którą pali słońce i po której wiatr wieje kędy chce.

 

2. Jeśli zatem sadzić je teraz to jakie odmiany wspomnianych przeze mnie drzew (wiśnia, czereśnia, jabłoń, grusza) polecalibyście dla takich właśnie rozmiarów? Docelowo drzewa te byłyby posadzone wzdłuż krótszego boku (22 m). Z czego jedno może 'przejść' na dłuższy bok. Wolałbym uniknąć sytuacji, kiedy to gałęzie przechodzą do sąsiada (nie chodzi o owoce, ale bardziej o lecące liście).

 

3. Uprzedzając - drzewka nawet kiedy już osiągną docelowe rozmiary nie będą przeszkadzały w budowie - myślę, że na oko plac 15m x 29m wystarczy na to by składować tam palety z cegłami lub by wjechała tam betoniarka.

 

4. Wszystkie inne uwagi/porady dotyczące powyższego będą bardzo mile widziane (stwierdzenia, że jestem idiotą i powinienem poczekać 5 lat też coś wnoszą do dyskusji).

 

 

 

Pozdrawiam serdecznie

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem po co piszesz tyle o tych wymiarach...Nic nie wnosi to do twojego pytania.

Teraz to na pewno nie masz co sadzić drzewek. Po pierwsze to musisz zdobyć doniczkowane, bo na sadzenie z odkrytym systemem korzeniowym jest za późno. To po pierwsze. A po drugie, jeśli ci zależy na udanych zbiorach, na udanej uprawie, to dołek pod drzewa owocowe zaprawia się przez 4 miesiące przed posadzeniem. Ale to już dłuższy temat. Poczytaj sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po drugie, jeśli ci zależy na udanych zbiorach, na udanej uprawie, to dołek pod drzewa owocowe zaprawia się przez 4 miesiące przed posadzeniem. Ale to już dłuższy temat. Poczytaj sobie.

Jestem bardzo zaciekawiona. U mnie owocowe będą ze dwa, chciałabym na jesieni posadzić, chętnie się czegoś dowiem. Jak się zaprawia i gdzie tych informacji szukać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście sadzić teraz /tz na jesieni/. Ja sadziłam nawet na 3 lata przed budową, więc kiedy się wprowadzałam drzewka były już spore. Teraz możesz zacząć przygotowywać ziemię. Przede wszystkim trzeba pozbyć się chwastów. Jeżeli działka jest bardzo zachwaszczona spryskaj roundupem - efekty po 3 tygodniach. Potem przekop, starając się wybrać wszystkie rozłogi i korzenie. Dołki zaprawia się obornikiem lub kompostem.Swoją drogą nie wiedziałam, że jest to taka wiedza tajemna, ze informacje można wysłać tylko na priva.:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.Swoją drogą nie wiedziałam, że jest to taka wiedza tajemna, ze informacje można wysłać tylko na priva.:)

 

Piękne podsumowanie;-)

Człowiek w dobrej wierze zapytał i został wzięty za idiotę.

SMP, jeśli tylko masz możliwość nadzorować drzewka na bieżąco, to sadź, jak się wprowadzicie, to nie będzie samych pobudowlanych bałaganów tylko już podrośnięte drzewa, krzewy.

Piszę o tym nadzorowaniu, bo my też budowaliśmy dom przed kilka lat i na początku posadziliśmy drzewka przeniesione z innej działki. Niestety, z różnych przyczyn nie mogliśmy bywać na działce tak często jak należało i nie dość, że chwast przydusił, susza dokuczyła, to jeszcze sąsiad sobie padok dla konia zrobił i konik zeżarł gruszę, śliwę a czego nie zeżarł, to przynajmniej częściowo zgryzł. Wypas zwierzątka odbywał się oczywiście bez naszej wiedzy;-)

Względnie przetrwał tylko ognik, wszystko inne sadziliśmy w pierwszym roku, zaraz po wprowadzeniu, czyli teraz moje drzewka i krzewy mają niespełna 3 lata.

Nie wiem co to za sztuki z tym "zaprawianiem" ziemi, jak mam piach VI klasy, pod każde drzewo/krzew kopaliśmy dół, dodawaliśmy kompost, trochę rozdrobnionej gliny, laliśmy wodę i sadziliśmy, wszystko rośnie, ma się dobrze. Skoro Ty ma III klasę gleby, to powinno być na zasadzie, że spluniesz i będzie rosło;-)

 

Gratuluję zakupu działki!

 

pozdrawiam

Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne podsumowanie;-)

Człowiek w dobrej wierze zapytał i został wzięty za idiotę.

SMP, jeśli tylko masz możliwość nadzorować drzewka na bieżąco, to sadź, jak się wprowadzicie, to nie będzie samych pobudowlanych bałaganów tylko już podrośnięte drzewa, krzewy.

Piszę o tym nadzorowaniu, bo my też budowaliśmy dom przed kilka lat i na początku posadziliśmy drzewka przeniesione z innej działki. Niestety, z różnych przyczyn nie mogliśmy bywać na działce tak często jak należało i nie dość, że chwast przydusił, susza dokuczyła, to jeszcze sąsiad sobie padok dla konia zrobił i konik zeżarł gruszę, śliwę a czego nie zeżarł, to przynajmniej częściowo zgryzł. Wypas zwierzątka odbywał się oczywiście bez naszej wiedzy;-)

Względnie przetrwał tylko ognik, wszystko inne sadziliśmy w pierwszym roku, zaraz po wprowadzeniu, czyli teraz moje drzewka i krzewy mają niespełna 3 lata.

Nie wiem co to za sztuki z tym "zaprawianiem" ziemi, jak mam piach VI klasy, pod każde drzewo/krzew kopaliśmy dół, dodawaliśmy kompost, trochę rozdrobnionej gliny, laliśmy wodę i sadziliśmy, wszystko rośnie, ma się dobrze. Skoro Ty ma III klasę gleby, to powinno być na zasadzie, że spluniesz i będzie rosło;-)

 

Gratuluję zakupu działki!

 

pozdrawiam

Basia

Ależ to oczywiste

Lepsze jest to że my około 3 tygodnie wsadziliśmy 3 czereśnie

Niby zbyt późno ale...

Częste i obfite podlewanie przyniosło oczekiwany skutek

Już widac że się przyjeły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej możesz sadzić drzewka przed budową. Nawet teraz , tylko doniczkowane, jak będziesz wpadał przez najbliższe tygodnie żeby podlać. Jak masz w okolicy zające to ogrodź pnie siatką plastikową, żeby zwierzęta nie zjadły kory z młodych pni.

Trzeba przemyśleć tylko, czy tam gdzie sadzisz nie będzie trzeba zmieniać poziomów gruntu, czy to co jest, jest poziomem docelowym. No i jak przyszły dom zmieni światło na działce- to tez lepiej wiedzieć wcześnie.

Z moich budowlanych doświadczeń wynika że sprawdza się odgrodzenie części działki od terenu budowlanego- dzięki temu nikt Ci nie wyleje resztek z betoniarki pod drzewko i nie masz zaśmieconego terenu i wierzchniej warstwy ziemi cudeńkami z budowy. Wybieranie tego to ciężka praca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przemyśleć tylko, czy tam gdzie sadzisz nie będzie trzeba zmieniać poziomów gruntu, czy to co jest, jest poziomem docelowym. No i jak przyszły dom zmieni światło na działce- to tez lepiej wiedzieć wcześnie.

Z moich budowlanych doświadczeń wynika że sprawdza się odgrodzenie części działki od terenu budowlanego- dzięki temu nikt Ci nie wyleje resztek z betoniarki pod drzewko i nie masz zaśmieconego terenu i wierzchniej warstwy ziemi cudeńkami z budowy. Wybieranie tego to ciężka praca.

 

Święte słowa, to ważniejsze niż wszystko inne, ocenić, czy w przyszłości nie będziecie podnosić terenu, bo drzewa to nie pomidory, z pnia dodatkowych korzeni nie wypuszczą.

Drugie święte, to odgrodzenie strefy budowlanej, wkopać słupki, rozciągnąć siatkę i majstrów masz ograniczonych. W zeszłym roku stawialiśmy budynek garażowy, mąż wydzielił majstrom taką strefę, że nic nie mogli mi zniszczyć. Dorzucam zdjęcie, żeby pokazać jakie mieli "pole do popisu".

 

 

pozdrawiam

Basia

10.06.2010.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Budowa nie zagrozi posadzonym drzewkom pod warunkiem przestrzegania zasad, częściowo wcześniej już wpomnianych. Przede wszystkim nie należy sadzić drzew bliżej niż ok. 5 - 10 m od granicy budowy oraz zapewnić sadkowi dla bezpieczeństwa odrębne ogrodzenie (ze względu na przyszłą budowę oraz zwierzęta lubiące narozrabiać w nowych nasadzeniach ;)). Dużo pracy jest z przygotowaniem ziemi pod uprawę, więc krok pierwszy w postaci pozbycia się chwastów i oczyszczenia podłoża z korzeni, kłączy, gruzu itp. należy rozpocząć od zaraz. Po przekopaniu gleby należy wyłożyć ziemię urodzajną na wys. ok. 30 cm oraz przed sadzeniem wykopać dołki pod drzewka zaprawione w pełni także ziemią urodzajną. Po posadzeniu, zwłaszcza upalnym latem, nie można zaniedbać regularnego podlewania roślin - tak więc ważnym aspektem jest bycie wciąż w pobliżu :)

Wymienione drzewka owocowe będą doskonałe do niewielkich gabarytów ogrodu (choć są to z reguły gatunki które mają korony dość nisko i w efekcie zabierają optycznie dość dużo miejsca w ogrodzie). Rozumiem jednak że zależy Wam na owocozbiorach więc nie będę doradzał innych, ozdobnych jedynie, gatunków drzew o niewielkich rozmiarach. Radzę zachować min. ok. 4 metrową odległość między nasadzeniami by z pokroju szeroko rozrastające się na boki drzewa owocowe miały odpowiedni ''oddech'' oraz by można było w miarę swobodnie zbierać z nich owoce. Nasadzenia powinny być oddalone od ogrodzenia o min. 2 m.

Pozdrawiam, Wojtek

Ekspert Leroy Merlin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Postaram się strescić w kilku słowach.

 

Działka nie będzie podnoszona. Na dokładnie takim samym poziomie znajduje się działka obok - istnieje też już ogrodzenie i z tego co wiem, ani specjalnych wód podziemnych, ani melioracji nie ma zatem nawożenia 40kamazów z piaskiem nie będzie. Drzewa pragnę posadzić niedaleko granicy (i wspomnianego ogrodzenia), gdyż będzie to dokładnie przeciwstawna strona niż wjazd na działkę i dom. Dzięki temu zasłonię się troszkę od sąsiada + drzewa nie powinny ucierpieć podczas budowy. Dobrze, że wspomnieliście o zającach - proste zabezpieczenie przeciw nim na pewno zainstaluję.

 

Prosiłbym jeśli to możliwe o porady dotyczące konkretnych odmian (jabłko, czereśnia, wiśnia, gruszka). Jak się dowiedziałem przez ostatnie 2 lata przy okazji obsadzania 6 metrów balkonu piękne zdjęcia i opisy w magazynach/internecie swoje, a rzeczywistość centrów ogrodniczych swoje. Wówczas będę mógł zawczasu zamówić lub rozejrzeć się by zamówić polecane odmiany.

 

 

Jeszcze raz bardzo dziękuję za porady, pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jabłkach nie pomogę. Gruszka- konferencja- pyszna, odporna na choroby jak na gruszę.

Wiśnia- Sabina, Groniasta z Ujfehertoi, dobrze żeby były 2 szt. bo sa obcopylne ( chyba że u sąsiada wypatrzysz wisnie)

Czeresnie- nie znam odmian, polecam wczesne, takie co teraz owocują . Nie są tak słodkie jak letnie, ale bez pryskania owoce letnie mają paskudne, białe robale, a to za duże drzewa żeby dać radę samemu opryskać.

Śliwy - Renkloda Ulena, Opal i Jerozolimka- bez pryskania mają ładne, smaczne, okrągłe owoce, zwykle nie robaczywe. Z węgierkami mam kiepskie doświadczenia.

Z sadownictwa nie jestem świetna, to tyle co mogę doradzić z doświadczenia własnego i zebranego w okolicznej szkółce owocowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i czereśnia to nie będzie 2-3 metrowe "drzewko" :D

 

Planując miejsce na sad, zastanów się czy z tarasu chcesz oglądać drzewa owocowe czy ozdobne? Aby potem nasadzenia nie przeszkadzały w sensownej aranżacji ogrodu. Zwłaszcza, że jabłonki na karłowych podkładkach wyglądają dość rachitycznie i są mało ozdobne.

 

Najlepiej sadzić po dwa egzemplarze drzewka danego gatunku, by się wzajemnie zapylały - chyba, że mieszkasz na wsi i sąsiedzi mają drzewka owocowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie wokoło poza domami nie ma nic - stąd tym bardziej dążenie by wprowadzić się za parę lat nie na pustynię, ale do 'w miarę' zielonego otoczenia. Zatem na razie wokoło drzewek nie ma. Elfirku wspominasz o karłowatych podkładkach - nie wiem na ile obecnie sprzedawane odmiany są 'rachityczne' w sensie wysokości - sugeruję się drzewami z ogrodu, w którym się wychowywałem - tam czereśnia ( odmiana z owocami żółto-czerwonymi) miała tak na oko ze 3 metry (ja sam mam prawie 2m) - i takie rozmiary byłyby dla mnie OK. Podobnej wysokości (może ciutkę wyższą) mieliśmy gruszkę oraz jabłonkę. Wiśnia miała może 2m, ale niestety coś brzydkiego ją zeżarło i nie zdążyła urosnąć bardziej.

 

Takie właśnie drzewka chciałbym docelowo osiągnąć - tak na oko myślę, że 3 do nawet 4 metrów nie są zbyt dużymi rozmiarami jak na działkę prawie 1200m2. Dobrze, że zwróciliście mi uwagę na tę obcopylność - posadzenie drzewek po 2 sztuki sprawiłoby, że trochę za gęsto by się zrobiło - w sumie działka o boku 29m. Przy założeniu, że nasadzenia są minimum 2m od granic działki to do dyspozycji pozostaje 25m. Ktoś wspominał by między drzewkami zachować przynajmniej 4m odstępu dla spokojnego rozrostu i ułatwienia zbierania - w takim razie 25 / 4 = 6 drzewek. Trzeba będzie pomyśleć.

 

 

Dziękuję wszystkim za miłe i konkretne odpowiedzi

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...