mania1220 13.06.2020 17:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2020 zapomnialam napisac - wczoraj hustawke poslali, powinna byc w srode. A ja oleju nie mam Zywe drzewo ktore by wypadalo zaolejowac przed zlozeniem. Musze do sklepu zadzwonic czy maja ten olej czy trzeba czekac az sciagna ps. mam nadzieje ze poslali mi ten wymiar co kupilam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 14.06.2020 11:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2020 Udalo mi sie wczoraj kupic Cuteka. Facet oddzwonil mi poltorej hr po zamknieciu sklepu, juz myslalam ze do poniedzialku bede czekac. Wystawil przed sklep a M odebral po drodze jak wracal - zamiast dzis, wczoraj wrocil bo skonczyli.Tak wiec dzisiaj bedzie test koloru. Puszka narazie jedna, zeby na hustawke bylo i machne jeszcze slupy - na tarasy kupie potem jak Mloda z dziecmi pojedzie do domu. A kiedy to niewiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 15.06.2020 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2020 Mania, podoba mi się to zostawianie zakupów przed sklepem. Nie kradną ich? Liczysz straty poczynione przez dzieciaki i zwierzyniec? Czarna wiewióra mi się podoba, dobrze, że na futerka ich nie przerabiają. Ciekawe czy chipmunki będą się na poduchach wylegiwały jak Edek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 15.06.2020 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2020 Miałam zapytać... odróżniasz chipmunki? Mają już imiona? Mam za mało doniczek p9, żeby przesadzić turzyce z multipalet. To miało być zadanie na dziś, 84 szt. jednej i 104 szt. drugiej odmiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.06.2020 11:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2020 nie, nie odrozniam chipmunkow bo karmnik w drugim kacie ogrodu, musialyby siasc na tylnich lapkach zeby zobaczyc , szybko biora i uciekaja. Nie sa jeszcze takie lagodne jak edek czy Desperado. Moze z czasem? No i fakt ze dzieciaki sa i strasza wszystko swoja obecnoscia nie pomaga. Pozno przyszly tez. Koliberkow w tym roku tez jak na lekarstweo, jeszcze nie bylo tak malo. Nie wiem czy przemarzly jak lecialy i ta zima byla w maju, czy gdzie indziej polecialy. Ja tu sobie nowy dluzszy obiektyw strzelilam a tu ich nie ma. A jak przyleci to akurat robie cos a aparat w domu. Czarne wiewiory jak nie maja co jesc poluja na chipmunki szkod jeszcze nie zliczylam i nie szukam bo sie boje. Na gorze w lazience nie bylam jeszcze, boje sie jak blat wyglada, w kuchni pilnuje i jak cos sama blaty szoruje . z kradzieza to i ja sie balam, zapytalam go czy nikt nie zwinie, powiedzial ze nie i ze maja kamery - jakby to cos pomoglo Ale potem wygooglalam i sie okazalo ze sklep w szczerym polu i zasloniety drzewami. Ale byla plaga kradziezy paczek dostarczanych do domu, np. z Amazonu. Bezczelnie kradli paczki zostawione spod samych drzwi. Czesc zlapali, czesc szukaj wiatru w polu. Nie wiem, jakies debile te zlodzieje - co drugi dom ma kamery . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kapi89 15.06.2020 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2020 A może w szczerym polu znalazłby się jakiś bliżej nieznany wędrownik i co wtedy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.06.2020 16:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2020 jak w kazdym biznesie - straty zawsze sa wliczone - musieliby mi dac nastepna puszke, albo oddac kase - zaplacone bylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 15.06.2020 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2020 Miałam zapytać... odróżniasz chipmunki? Mają już imiona? Mam za mało doniczek p9, żeby przesadzić turzyce z multipalet. To miało być zadanie na dziś, 84 szt. jednej i 104 szt. drugiej odmiany dopiero co wywiozlam ze 200 szt. na pszok, 3 kartony z doniczkami, zbieranina od ub. roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 16.06.2020 13:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2020 a tymczasem przed i za domem... synogarlice gniazdko zalozyly w duzej choinie, jakis czas temu zobaczylam ze gniazdo spadlo - bo nie jest gniazdko jak miseczka , jak inne ptaki robia, tylko plaskie. Podrosly, sie wiercily no i wisialo na choince. Dzieci spadly?zeskoczyly? nie wiem. W kazdym badz razie urzeduja mi na froncie - spia pod choina, wedruja w ciagu dnia i siedza wszedzie - na schodach, na fotelach, w trawie, pod drzewkami. tata z mama przychodza i karmia - "ptasim mleczkiem" - spijaja z gardel rodzicow. Podobno jak raz gniazdo zloza to potem wracaja w to samo miejsce, wiec pewno za rok beda spowrotem. wczoraj zajac przyszedl sie mi na trawce popasc i ta mala wiewioreczka polozyla sie na plocie w cieniu za krzakiem i spala kilka godzin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 16.06.2020 13:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2020 do soboty mam upaly, wczoraj malowalam slupy - musialam co chwila zejsc bo z upalu mi sie slabo robilo dzis bede dalej malowac i deski na plot , jak M bedzie mial czas to mi je potnie i przykreci juz wlazic nie bede musiala za krzaki - tam gdzie wiewiorka spi. Czas na odnowe plotu bo chyba z 5 lat temu bejcowalam. jedna strone juz zrobilam, zajelo mi 8 godzin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 16.06.2020 13:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2020 ja tak w tym roku mialam z donicami - w zeszlym wywalilam, a zawsze cos w zapasie trzymam - w tym musialam cos presadzic w tymczasowa wieksza - nie mialam zadnej odlozylam tegoroczne. wisterie mi zakwitly, slicznie pachna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 16.06.2020 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2020 Masz cudny zwierzyniec Pokaż wisterie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 17.06.2020 15:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2020 Wisteria jak Wisteria na jednej naliczylam 15, na drugiej nie liczylam ale tez sporo ciekawe ile jeszcze bedzie miala nowych Hustawka przyszla, zaraz sie biore za przecierke i bede olejowac. Jak M wroci trzeba zdecydowac czy wsadzic jedna belke dluga czy dwie male. Rozstawienie slupow za szerokie jest ale za to wiecej miejsca miedzy slupami a gustawka bedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.06.2020 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2020 Moje wisterie jedne kwitły zanim miały liście, a inne prawie równo z liśćmi. Fajniej wyglądają te kwitnące bez liści. Lepiej widać kwiaty. W przyszłym roku da koncert zobaczysz ile będzie kwiatów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 17.06.2020 17:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2020 nie wiem jak ta, Blue Moon miala z liscmi. Napisalam ze maja sporo kwiatow bo to mlode, male krzaki, jak do wielkosci beda beda obsypane - to super. Jak przezyja zime, jak ich nornice nie zdewastuja. Pestka masz Wisterie kolosy, nie ma co porownywac tylko siediec cicho bo az wstyd ale wymierzylam - zostawilam tyle oleju z tej jednej puszki ze na hustawke starczylo. Fakt ten Cutek wydajny - 3 sciany, hustawka i iles-tam-slupow z jednej puszki - i jeszcze troszke zostalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.06.2020 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2020 Oj, nie będę cicho One w pierwszym roku jak zakwitły miały jeszcze mniej kwiatów niż policzyłaś na swoich. Dopiero w drugim roku się zebrały i zakwitły jak należy. To te białe. Niebieskim przybywa kwiatów z roku na rok, ale nie w jakimś szaleńczym tempie. Co do nornic... wisteria potrzebuje 3 lata, żeby ukorzenić się tak, że podlewanie jej już nie bedzie potrzebne. Wtedy żadna nornica jej nie da rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 18.06.2020 01:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2020 Pestka, jest 9:30 wieczorem, wlasnie ubilam nastepna nornice Natki ja dzis wypatrzyla, obzerala mi moje zileone do posadzenia. Czekalam az sie pozno zrobi zeby chipmunki w koncu poszly spac, a dokladnie jeden - dzis w "posiadanie" ogrod wzial i urzedowal wszedzie. wszedzie wlazl. Nawet na klona. ktos chce przygarnac moja corke z dziecmi na wakacje?? jedno z nich mnie wykancza nerwowo i psychicznie.........dzisiaj wzucil parowki do toalety. Wczoraj kopnal Maniusia , byl zkowyt i szczek, wylecialam i przylapalam jak sie zamachiwal dac kopa Maji wczoraj tez przemyszkowal szafy i szuflady w jaskini u M i wyciagnal pistolet - nie prawdziwy tylko na kulki i zabezpieczony i pusty - NADAL...wqurwa dostalam, dostal opierdziel od Mlodej, M schowal gdzie indziej, ja zabronilam do pokoju wchodzic - po to zeby 10min potem polecial i znow myszkowal. Nie pomyslelismy zeby schowac do walizki z kodem. Bo kto by omyslal ze gowniarz bedzie myszkowal po szufladach?? Qurwicy dostane z tym dzieckiem. z nim jest nie wiem. to nie pierwszy raz ze psy kopie, juz kiedys to zrobil chyba z rok temu. Zzucil tez z samej gory Maniusia ze schodow jak byl malutki. I CO mam zrobic???? z takim gowniarzem?? az sie boje co bedzie za pare lat. Wszystko pod kluczem. Do psow ma zakazane podchodzic, nawet glaskac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 18.06.2020 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2020 Cześć Mania dawno mnie nie było , pozdrawiam serdecznie . Pięknie tam u Ciebie , muszę nadrobić czytanie .... wybacz dziecka kolejnego na chcę , nawet na wakacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 19.06.2020 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2020 Blue Moon to amerykańska glicynia (W. macrostachya), nie azjatycka. one kwitną później ale dłużej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 19.06.2020 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2020 Psycholog dziecięcy by się przydał. I... może to być problem nie tylko samego dziecka. Bywa że coś w jego otoczeniu jest niedobrze i dziecko tak odreagowuje . Nie koniecznie rodzice. Tak piszę, bo wśród znanych mi dzieci z czasu gdy Kaśka była mała i potem nastolatka pamiętam takie problemy. Nawet niedawno nasi znajomi chodzili na podwójną terapię - córka i ojciec, który ją okropnie psychicznie dołował i nie chciał zrozumieć, że podkreślanie jej wad, powoduje, że wypacza jej charakter. Zamiast choćby od czasu do czasu pochwalić, podkreślał że koleżanki są lepsze, szczuplejsze i takie podobne uwagi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.