Domek z dziecinstwa

[joana_]

Pestka, w tym deszczowym ogrodzie co pokazałaś rosną trawy? one dadzą radę jak tam się woda zbierze?

 

U mnie wczoraj nie padało, dosadziłam byliny, które czekały już tydzień, hosty do doniczek, żeby przed domem zastąpiły bratki, które juz ledwo żyją. A dziś znowu pada. Mam dwa miejsca w ogrodzie gdzie przy dużych deszczach stoi woda, jedno to wiem, na froncie, będzie całe przerabiane, rozkopywane, jak mój zacznie ogrodzenie. Tam jest pewnie jest jeszcze masa gruzu pobudowlanego głęboko, oprócz tego glina. Drugie to miejsce gdzie pod ziemią idzie rura od rynny ( rozsączenie) Kalina koralowa do kostek w wodzie stała, za nią miałam przekopane, bo nie do końca wiedziałam co tam chce, no i wiosną wsadziłam cukinie ( na szczęście mam jeszcze w warzywniku), raczej nic z niej nie będzie.

 

Temat basenu też był u nas na tapecie, póki co Antkowi wystawiłam dmuchany, mój wróci rozłożymy nasz stelażowy, zobaczymy czy nic mu nie będzie dolegało( basenowi:)) bo stał 4 lata w pudle. Lubię go, ale niestety szpetnie w ogrodzie wygląda:) Nasi znajomi mają tzw kanadyjski, z blachy, częściowo wkopany i nad takim się zastanawialiśmy. Tylko tak, trzeba by było zrobić jakiś wykop, fundament, zdecydowaliśmy,że jak młody wyrośnie z placu zabaw, wtedy zrobimy porządny basen

 

Mmika u Ciebie jak z pogodą, moczysz stopy, czy sucho? Doriko ma przy takiej pogodzie najlepiej na tej jej cudownej górce

[pestka56]

Joana, są trawy, które znoszą większą ilość wody. Tu masz 2 artykuliki na ten temat:

https://www.zielonatrawa.com/trawy-ozdobne-tolerujace-nadmiar-wilgoci

https://www.zielonatrawa.com/ogrody-wodne-z-zastosowaniem-traw-ozdobnych

[joana_]

Dzięki, już zabieram się za czytanie. Mój ogród przestaje przyjmować wodę, już w kilku rabatach woda po kostki

[mania1220]

u mnie byly jak nie afrykanskie upaly to tropikalne upaly - trawe mi wypalilo na froncie mimo ze podlewana byla

od wczoraj zimnica i wieje jak w kieleckim, deszcz zacina. Dzis obcinalam Sunbursta - tak mu galezie sie rozrosly ze deszcz i wiatr je przygial do ziemi i nie dalo sie chodzic, a jedna galaz - stara galaz - byla tak ciezka od nowych glazi i lisci ze sie zlamala.

 

Basen co postawili dla dzieci jest dmuchany tylko gora otoczka, reszta normalna , z 3 rurami i pompa.

Mysmy chcieli tez stelazowy. Normalny stelazowy mozna zakopac do 2 stop w ziemi i by sie obnizyl, okragly jeszcze nizej. Zakladajac ze sie ma gline, bo glina sie ubija. Mozna je pieknie obudowac z tarasami i nie widac ze stojacy. Dwoch naszych znajomych tak ma zrobione.

Niestety jak mowilam - w calej Canadzie nie ma. Wykupione. Zaczeli w marcu wykupywac jak sie covid zaczal. Zero wakacji, granice zamkniete - wiec wykupili. Zostaly tylko wielkie kolumbryny od 10 tys w gore. Wieksze niz moj ogrodek. A niestety wiekszosc ludzi ma ogrod jak ja albo mniejszy.

 

Mialam dzis malowac deski gdzie zaslony maja byc ale nie moge sie zabrac taka pogoda.

[mmikka]

Nocą super to ciurkadełko wygląda. Jest na prąd czy solarne? Ze swojej fontanny odesłałam do reklamacji całe oprzyrządowanie świetlne. Długo to będzie trwało, bo pojechało do Berlina

U nas jak deszcz leje, to na drodze blisko domu wielkie błotne jezioro się robi. Mszyce trochę opanowane, grzyb na hortce znów szaleje.

[mania1220]

na prad Mika. Zalozylam czasomierz ale zmienilam na pilota.

U mnie narazie ladna pogoda, trochu znow upalow przyjdzie. Do lodki jeszcze 2 tygodnie, zmarnowany czas

A na mojej hustawce - wystawka - Mloda wiesza reczniki i kapoki dzieci

 

wczoraj mialam troche ciezkiej roboty, plecy mi siadly zupelnie, chodzic nie moglam - dzis nic nie robie. Jak M wroci wczesniej z pracy podjedziemy po wiecej kamieni.

 

basenu nie bedzie. nadal mi dupe meczyl ale mi sie nie widzialo, Mlody tez mu wybil z glowy. Gdyby byl w ziemi - co innego. Ale wtedy zabije duze drzewo wiec odpada, albo gdyby ogordek byl wiekszy o jedno przeslo. Bedzie fontanna jak miala byc, koniec rozwalania mi planow. Na co mu basen skoro mamy lodke i wszystkie wody nasze? I podplynac mozemy do samego brzegu zeby sie wykapac?

 

Mika na pnacych hortensjach mialam co roku przeklenstwo grzyba, u mnie sie nie nadaje jednak, za duzo humidow mam, nawet jak nie pada, dla grzyba to raj.

[joana_]

Na jesień się zajade. Podnoszenie gruntu, kopanie suchych strumieni, ogrod deszczowy. Nie mam juz mocy. Pismo obrazkowe

[joana_]

Chciakam jeszcze wam pokazac najgorsze, czli warzywnik ake cos zdjecia nie moge wstawic.

 

Tablet mi slowa pozmieniał

[joana_]

Musiałam założyć wysokie kalosze żeby je zrobić

[ave]

Joana:hug:

ale w warzywniku w podniesionych też stoi Ci woda?

to juz nie wiadomo, co lepsze, że wasze bardziej urodzajne gliny, czy moje piaski, które wszystko przepuszczą

chciałam się Wam pochwalić moimi wreszcie rosnącymi roslinkami, ale cos nie przechodzi

[ave]

 

te akurat zawsze rosną, chciałam pochwalić się brunerami i żurawami

Edytowane 29 Czerwca 2020 przez ave!
zdjecia

[joana_]

Ave, dzięki

Na jesień muszę sciągnąć skrzynki, podnieść tam ziemie, przy ogrodzeniu zrobić jakiś strumień suchy, który mi w razie w odprowadzi wodę. Pomalować na nowo skrzynki, napełnić nową ziemią. Wykopać brzoskwinie, już nawet nie chcę myślęć ile pracy mnie czeka.

 

Czosnek głowkowy, boski jest, też go mam od tego roku i właśnie zaczyna się przebarwiać, wezmę ponton i popłynę go poobserwować

[joana_]

 

Tam gdzie kałuża, są moje czosnki

[TAR]

nam mrowki poprzegryzaly kable w automatyce bramy ogrodzeniowej, wczoraj zlalo i sie spalilo. mrowisko sobie zalozyły w silniku bramy. mowie wam nie do wiary, ze takie robale male moga takich szkod dokonac. bede tepic ile wlezie.

[joana_]

Tar, mam zatrzęsienie w tym roku mrówek. W trawniku kupka ziemi wystaje, przesuwam po niej butem, a tam jaja mrówcze. Ostatnio patrzę, co mi tak ziwnie dwie trawy rosną w środku kupa ziemi, a one wśrodku zebrinusa i hakonki sobie mrowisko zrobiły. Ale, żeby w taki miejscu jak u Ciebie??? Szok, współczuję bardzo strat

[TAR]

Tar, mam zatrzęsienie w tym roku mrówek. W trawniku kupka ziemi wystaje, przesuwam po niej butem, a tam jaja mrówcze. Ostatnio patrzę, co mi tak ziwnie dwie trawy rosną w środku kupa ziemi, a one wśrodku zebrinusa i hakonki sobie mrowisko zrobiły. Ale, żeby w taki miejscu jak u Ciebie??? Szok, współczuję bardzo strat

 

w krzakach, pod donicami wszedzie sa. ale duzo w kostce brukowej, normalnie sie rusza, tylko kupki piasku z cementem na wierzchu. juz nie wiem co robic. chyba octem zleje, ocet dobry na wszystko to jest niesamowite jaki w tym roku wysyp wszystkiego. Zglaszam sprawe do ubezpieczalni, w koncu po cos to ubezpieczenie place. chociaz niech koszty zwroca. Bo skad ciagle te kase brac jak łupia z kazdej strony.

 

u Ciebie tez niefajnie, tyle dobrego ze podleje i miejmy nadzieje, ze woda szybko wsiąknie. u nas opady od ub. sezonu, jesien i zima deszczowa, poczatek wiosny tez byl mokry.

 

generalnie mnie sie dzis odechciewa wszystkiego. do tego jak widze ten czerwony nalany ryj kandydata wrzeszczacego swoje glupoty to pawiac mi sie chce.

Edytowane 29 Czerwca 2020 przez TAR

[joana_]

U mnie dopiero wczoraj wsiąkała woda, po ostatnich ulewach. Widziałyście jaką mam trawę wysoką? Czekałam aż obeschnie trochę i się nie doczekałam.

 

Jasię spodziewałam takiego wyniki z wczoraj, mam nadzieję, że na 2 turę ludzie odzyskają rozum, też mnie wkurza na maksa to jego pokrzykiwanie

[Elfir]

właśnie wróciłam z Bieszczad. Lało tam ostatnie 2 miesiące. Trawnik u gospodarza, gdzie wynajmuję kwaterę, jak nasiąknięta gąbka z kałużami wody.

[mmikka]

[ATTACH=CONFIG]445663[/ATTACH]

 

Tam gdzie kałuża, są moje czosnki

 

Wsiąkła woda czy przybywa? U nas nie ma dania/nocy bez deszczu.

 

Mania, odgruzowujesz dom czy dzieci jeszcze masz?

[pestka56]

jele co najmniej 2 razy na dobę. Wod gruntowa mamy od wczoraj na 20 cm poniżej poziomu trawnika.

Chwasty szaleją. Choć także to co powinno rosnąć nieźle rośnie. Problem w tym, że nie ma jak zająć się ogrodem, bo tak mokro.