Domek z dziecinstwa

[joana_]

No nie mam tych ikonek skaczących. Ale skacze, skacze pod sufit. Ciesze się z Wami, wieśniaki jedne

 

Wysprzatalam dzis chałupę, będzie miło w czystym domu na tą okoliczność wino wypic.

 

Gratulacje jeszcze raz

[mmikka]

No nie mam tych ikonek skaczących. Ale skacze, skacze pod sufit. Ciesze się z Wami, wieśniaki jedne

Asia, wieśniaki na morgach Kawał pola to jest.

Moja mama dom ma na hektarowej działce i to jest ogrom. Mania ma 1.5 h

[TAR]

nooo Manka teraz pelnom gembom bedzie wiesniara:lol2::lol2:

[mania1220]

dziewczyny dziekuje :hug:

dziekuje przedewszystykim zescie mnie tu za "reke trzymaly" bo mialam nerwowke "strasznom" i kufy lecialy i zwatpienie bylo i obojetnoisc bo przeciez horrorow sie naczytalam co oni z ludzmi i ludziom robia. Gdyby nie wy tobym sie chyba zalamala. Nerwowka TAR to byla pikus przy mojej, tymbardziej ze tak daleko jestesmy i NIC nie moglismy.

 

dotarlo do mnie w srodku nocy, nie spalam do 4 rano.

Wlasnie z Ewa rozmawialismy, kazalismy jej What's upa zalozyc bo lawtiej i slac mozna zdjecia i pliki a ona normalnie nie moze. Dzis wszystko skopiuje, wydrukuje i wieczorkiem zanosi do szwagrow to oni nam posla, Beata tez (szwagierka) zabierze papiery i pojdzie do notariusza sie zapytac jak i co teraz. Podobno papier nie wygasa na date zakupu, ale nic nie znalazlam w KOwrze na stronie, wiec moze on bedzie wiedzial, jedynie co moze wygasnac to papierek z dzialki jeden bo wazny jest przez 3 miesiace - to to mozna odnowic latwo.

M mial leciec w styczniu podpisac papiery wstepne ale nie da rady - wszystkie prawie nasze roboty z grudnia poprzesuwane sa na styczen bo fabryka sie wyrobic nie moze z produkcja - wiec styczne zawalony bedziemy miec, poleci w lutym - chyba ze naprawde cos by bylo ze trzeba i wyjscia nie ma. Jej sie nie spieszy. Nam tez.

 

mowila ze juz zaczeli przenosic zeczy ktore zabieraja i caly czas zabieraja, czekaja teraz wlasnie zeby u nich postawili jakis garaz blaszak zeby tam jeszcze poupychac, mowila ze jak cos chcemy mozemy sobie paczki slac zeby tam trzymac bo dom juz znow jest ogrzewany.

 

Powiedziala tez zeby sie nie martwic bo ona nam tego nie oddalaby nikomu innemu i nawet jakby cos wygaslo - zlozy jeszcze raz do Kowru - z tym ze teraz juz latwiej bedzie bo wie o co chodzi.

 

Tak, taka wlasnie wiesniara na morgach bede czas se walonki, kufajke i koze kupic :wiggle:

 

szampan bedzie, trzeba jechac kupic !

[joana_]

Bez szampana ani rusz !

 

No to teraz się zacznie u Ciebie i u Tar już doczekać się nie mogę

[mania1220]

Ewa zalozyla what's upa, wiec znowu pogadalismy ale na kamerce, z godzine rozmawialismy i opowiem wam jaki numer:

 

jak juz drugie wystawienie zeszlo (powiedziala ze wszystkim to robia, ze dwa razy!) to jej paniusia na dole powiedziala ze na zgode trzeba bedzie czekac 3-4 miesiace czyli tak jak myslalam co mowilam ze pewno w styczniu - a okazuje sie ze moglo byc duzo dluzej. Mimo ze ustawowo maja do 21 dni roboczych.

Ale Ewa dostala cynk od znajomego - kazal jej isc do konkretnej osoby i Ewa tam poszla, ale musiala sie przebic przez paniusie na pierwszym pietrze. Wyobrazcie sobie jak pojechala dzis o 8 rano odebrac papiery - powiedzialy jej ale u nas zadna pani XX nie pracuje - jak ewa powiedziala ze z nia umowiona jest. Ewa wiec sama "na gore zadzwonila" i pani XX zeszla na dol, a paniusia wtedy glupa rznela i mowi do niej - oh XX to ty tym sie zajmujesz? Normalnie gacie opadaja!

Pani XX jest asystentka wiec przepchala papiery szybciej. Paniusia na dole powiedziala ze ta pani XX u nich nie pracuje - czysta zlosliwosc i klamstwa potokiem leca.

Czyli znow - witamy w Polsce - nie ma znajomosci - nic sie nie zalatwi Da sie, bez lapowek, legalnie - da sie, tylko trzeba trafic na odpowiednie osoby ktore jak pisala WU - sa urzednikami a nie urzadasami.

Ewa tylko potwierdzila kilkakrotnie ze tam pracuja okropni, nieuprzejmi ludzie (baby!).

 

 

Joana zacznie sie jak wrocimy, najwazniejsze ze mamy papierek i moj caly stres ze mnie zlecial.

[wu]

Mania wielkie gratulacje, jak będziesz coś potrzebowała z informacji do aktu to wszystko Ci mogę podpowiedzieć bo w tym robię zawsze możecie też dać komuś komu ufacie pełnomocnictwo notarialne żeby w Waszym imieniu pozałatwiał papiery i podpisał akt notarialny;)

[mmikka]

Dobrze, żeby już macie tę drogę za sobą.

 

Mania, będziesz miała tyle pola, to szukaj domowego sposobu przerobienia ziemniaków na procenty albo winnicę załóż.

[mmikka]

Wusia dobrą radę ci dała, Młoda w Pl jest i nie wahaj się jej użyć

[Elfir]

Na polu uprawa wierzby energetycznej na ogrzewanie domu.

[joana_]

Mania, mmika dobrze radzi, kartofli nasadz. A my jak za czasów słusznie minionych, na wykopki do ciebie przyjedziemy

 

Pozbycia się stresu, to ci zazdroszczę, ale nie tak złośliwie.

[mania1220]

M mowil zeby trawke zasadzic mowie mu - do konca zycia z paki bys nie wyszedl a przy okazji pol wsi bo na szaber przychodzili

 

Lubartow ma plany tamte pola przerabiac na bujdowlane, ale ciagnie sie to juz iles czasu wiec diabli wiedza. Prawde mowiac - dla nas jest za duzo, tymbardziej ze cos musimy tam robic zeby Kowr sie odczepilo. Ale ja znow nie chce robic - wiec potrzebuje na te iles lat cos latwego, cos do czego nie bede musiala kupowac kombajnow itp. W kazdym badz razie ziemia sie sprzyda, jesli przerobia na prawdziwe budowlane - podzielimy na 3-4 kawalki, sie opcha, kase rozdziele miedzy dzieci i nas. A jesli sie nie da - cos zasadze albo beda nieuzytki, albo - jesli sie da - nadasze las.

 

ELFI czy sie orientujesz czy w takich sytuacjach jak moja - czy zamiast sadzic cos mozna las zasadzic?

 

zerklam na te wierzby , ale wyczytalam ze : "W naszym kraju popularność wierzbowego paliwa z różnych względów nie jest jednak niestety wysoka, dlatego produkcja towarowa bywa nieopłacalna. Przyczyną takiej sytuacji jest między innymi to, że do wykorzystania wierzby jako rośliny energetycznej potrzebne są specjalne kotły, piece i kominki, przystosowane do tego rodzaju paliwa, a nie każde gospodarstwo domowe je posiada."

 

wiec jak mam to sadzic (chociaz fajna sprawa bo do 3 lat bym nic duzo rbic nie mujsiala tylko podcinac i odcheascic), ale jak mam sadzic skoro nie ma popytu? Co ja z tym zrobie jak nie sprzedam a sama nie zuzyje? Teraz tam centralka jest ale bedziemy wywalac i pompe z podlogowka zakladac wiec ja uzywac nie bede.

 

WU - bede miala pytanie albo pytania - dzieki

 

Mloda za daleko mieszka bo az w Bialymstoku, wlec sie z 4 przedszkola zeby mi cos zalatwic - za duzo zadymy. Z calymi pracami/remontami/pozwoleniami poczekamy az wrocimy. Zreszta z doswiadczenia wiem ze "umiesz liczyc licz na siebie" wiec wolimy wszystko sami. Umowe przedwstepna to jego brat moze podpisac, a reszte juz my sami.

[mania1220]

ziemniaki myslalam pare zagonow, dla siebie. Piwnica jest, jest gdzie zzucic. Mimo ze za dziecka je sadzilam i stonke zbieralam - nie wiem nic pozatym - jak i z czym, ale to wystarczy tel do cioci i mnie podszkoli.

Na wodke przerobic - dobre!

[mania1220]

moge wiecej nasadzic jak chcecie se wykopac ale nie chce na calym polu - za duzo

[Elfir]

nie chodziło o produkcję, tylko na własne potrzeby grzewcze.

Skoro i tak musisz coś uprawiać, niech ci się to przyda.

 

Chyba nie możesz założyć lasu. to musi podpadać pod rolnictwo a nie lesnictwo. Najwyżej plantacja choinki na święta.

Ale być może wolno dzierżawić ziemię rolnikowi.

 

Jeśli to głęboka prowincja, to obawiam się, że zainteresowanie działkami budowlanymi będzie niewielkie.

[mania1220]

nie jest gleboka prowincja, Lubartow nie jest wsia i sie rozrasta, jest 4 km tam, potrzebuja wiec dzialek, a typowych budowlanych MN jak na lekarstwo. Ale jak zmienia na same MR czyli mieszkalnistwo rolnicze to juz nie pojdzie, trzeba byc rolnikiem zeby cos postawic. A do Lublina jest 20km.

Narazie sie tym nie przejmuje, to cos na zas i nie temu chcielismy to kupic.

Jak bedzie mozna dzierzawic to wydzierzawie. A jak nie to koszenie 2x w roku.

na swoje grzanie tak, ale to sporo potrwa zanim urosnie i sie nada, predzej ja rozbuduje i wywale centralke i pompe wsadze .

nic to bedziem myslec

[joana_]

Mania, piękne te włości. Fajnie, że już wasze

[mania1220]

Joana, ladniejszych i lepszych fotek to ja sobie sama nacykam jak pojade, poslij chlopa to nie dostaniesz wszystkiego i polowa zamazane , ale jest. Mam tez kilka filmikow - zupelnie inaczej niz na foitkach sie odbiera. A na zywo jeszcze inaczej.

Nie mam brzozowego lasu jak TAR ale mam drzewa gesto a nie lysy placek

[TAR]

to drzewo to nie jakas wierzba? wyglada troche jak purpurowa. moze Elfir bedzie wiedziec

[mania1220]

a tak z innej paki - TAR co z glanami?? kupilas te buty?