Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

kurna a ja mam debowe podlogi i schody :lol2:

Lubie dab, lubie jego wzor i fakt ze jest wytrzymaly. Tyle ze nie lubie debu w kolorach jasnych, jak juz to tylko ciemny. Takie widzi-mi-sie. W jasnym kolorze jak dla mnie moze byc byle-jakie-drzewo.

Mam tez dab bo na inne egzotyczne drzewo mnie poprostu nie stac. I nie ma sensu wkladac kupy kasy w cos co moze nie bedzie moje do konca. Wiecie, tu zadko sie kupuje dom zeby sie w nim zestarzec i umrzec. Pierwszy dom zadko kiedy jest tym ostatnim. Idzie sie na wiekszy badz na mniejszy po ilus tam latach.

jasne ze wiem ze sa lepsze drzewa i ladniejsze no ALE....

A szare kafle bede miec tylko w pralni bo mam je z odzysku. Naszemu dealerowi zostaly z budowy domu i dal nam wiec nie brac grzech :D

 

 

o kasie pisalam ale i bez kasy mozna super zrobic kupujac....z lokalnych :D zamiast odgapiac. piekna szafka u Miki, zarabista szafka Joanay - to tylko dwa przyklady ze nie trzeba pudelkowo i schematowo robic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joana lepiej chociaz nadal boli :cool: Narazie nie sprzatam, znaczy nic ciezkiego, wczoraj tylko przy maszynie do szycia sie nasiedzialam. A to byl milowy krok po tym jak sie zwijalam na scianach. Dzis maja karnisze przyjsc. Nie wiem czy mi M dzis zalozy jesli bedzie trzeba dosztukowac tego cala. Ale mamy jechac zamowic polke nad kominek i zaplacic za slaby do kuchni zeby sie za to wzieli. M sie zdecydowal zwalic robote polki na kogos innego. I wcale sie nie dziwie, za zimno juz stac w garazu przy pile :sick:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir ja bym wolala zaplacic projektantowi niz zgapiac ale zwyczajnie mnie nie stac. Za wnetrza w moim domu dostalam cene 35 tys. no, nie stac mnie (na razie:cool:) po drugie terminy, zbyt wtedy długie jak na moje potrzeby. dlatego mam jak mam, czesc skopiowana, czesc do poprawy i rozwalki. z drugiej strony nie czuje sie zle w moim domu. kazde pomieszczenie powoli oswajam.

 

Nie pisałam o kwestiach finansowych, tylko mentalnych.

Bo jak kogoś nie stać to nie ma tematu.

Też nie mam projektu wnętrz u siebie - i to nie tylko z powodu ceny projektu, jako takiego, ale kosztów jego realizacji (oryginalne lampy, meble na zamówienie, itp.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania - pisałam o polskich realiach.

 

Ale amerykańskie wnętrza klasy średniej też wyglądają dla mnie jednakowo - listwy dekoracyjne, panele ścienne + stały układ salonu: kominek, po obu stronach regały a nad kominkiem często TV. I wiatrak pod sufitem. :)

Może po prostu niższa klasa średnia jest bardzo konserwatywna, niezależnie od kraju i nie potrafi się wybić ponad to, co sprawdziło się u sąsiadów?

 

A Polsce modny jest dąb tylko jasny, lekko bielony lub szarzony.

 

Z ciekawych spostrzeżeń - w czasopismach występują ludzie, którzy urządzają z projektantem kolejne wnętrza. I wówczas często wspominają, ze za pierwszym razem brakowało im odwagi - wybierali skrajnie bezpieczne zestawienia (czyli tak, które widzieli u innych), neutralne kolory. Wnętrza były poprawne, harmonijne, wywoływały "och" u gości, ale szybko się nudziły.

Dopiero w drugim domu powalają sobie na wyrażenie siebie, eksperymenty kolorystyczne, bardziej ufają projektantowi, są bardziej otwarci.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to myślę, że my wszystkie do kupy plus dużo worków pieniędzy, to nie takie projekty byśmy zrobiły :lol2::lol2:

 

Nie każdy projekt wymaga worków pieniędzy.

Z tym, że trudniej się je robi. We wspomnianym przeze mnie M jak mieszkanie trafiają się perełki, chociaż niewątpliwie trudniej jest o oryginalność, kiedy polegać trzeba na meblach z sieciówek (zwykle wówczas szuka się perełek na olx)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfi nie masz pojecia ile taki wiatrak daje, serio. Prawde mowiac tesknie za swoimi. Wiatraki nie sa elementem dekoracyjnym ale funkcyjnym. W zimie zwiewaja cieple powietrze spod sufitu, latem zimne z gory, pamietaj ze tutaj sa inne warunki. Niestety nie mamy takich rozwiazan jak w Europie, bo albo sie nie przyjely albo sa koszmarnie drogie - np. podlogowka jest dostepna ale droga, pozatym tutaj ludzie nie lubia miec kafli w salonach a drzewo.

No z tymi kominkami i tv na gorze wiem ze to okropne, ja nigsy nie mialam, ale ja tez mialam dwa salony, tv wyjechalo gdzie indziej.

a to w Polsce kominki czesto sa gdzies po katach albo nie sa centralnie ulozone.

 

podwieszane kibelki tez sie nie przyjely niestety. Nie ma ich tez w normalnych sklepach przez co cena jak z kosmosu, jesli ma sie kilka lazienek - wybiera sie najtansza opcje.

Macie duzo wiecej fajnych rzeczy w Europie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joana napewno tak by bylo, kazda z nas mialaby inny dom i inaczej zrobiony ale wiesz co? worek kasiory jest ciezki wiec pewno duzo tejj kasy, a niektorym potrafi odwalic jak ma wiele kasy :lol2: Napewno bysmy tu nie siedzialy tylko mialy inne zajecia, zamiast Muratora i ploteczek - jazda na koniu, udzielanie sie charytatywnie bo to takie "modne", nasza rozrywka pewno by bylo chodzenie do fryzjera 4x na tydzien i codziennne zakupy ciuchow czy butow. Dziecko by nianka wychowywala. Gosci bysmy w szpilkach przyjmowaly a nie na bosaka. No i mini pieski bysmy kupily i nosily w torebkach wszedzie :D

a naszym najwiekszym dramatem bylby......zlamany paznokiec :lol2:

 

to a wole nie miec tego worka i nie ryzykowac, bo jak to mowia - nigdy nie mow nigdy

 

mamy co mamy i powinnysmy sie cieszyc, inni nawet czastki tego c my mamy - niemaja. Najwazniejsze zeby sie dobrze czuc u siebie samego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania, może dlatego nie macie kafli na podłogach, bo podłogówka jest droga.

 

Mówisz o moim kominku upchniętym w kącie?:) Ja kiedyś przerobię dom, Mam na dole pokój przecież drugi, pisałam Wam, że Antka zabawki tam są, żeby mi po salonie się nie walały. Potrzebny też mi jest jak mojego dzieci przyjeżdżają. Mój starszy to raczej nie nocuje u nas, woli tak jak ja zawsze w swoim łóżku spać. Ale mojego dzieci będą dorosłe, Antek starszy to wywalimy tą ścianę pomiędzy pokojami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie Joana, ludzie tutaj poprostu kafli nie lubia, jedynie w kuchni i lazienkach. Cena za prad to druga sprawa. Strach ze cos prasnie i wysiadzie i sie zostanie z zimnymi kaflami bo szkoda rozwalac badz duze koszta kucia i narawy to drugie. Ale ogolnie lubia drzewo. jedynie gdzie sie kladzie kafle to w "cieplych" miejscach jak California, Arizona, Floryda - bo tam zawsze cieplo jak nie goraco wiec przyjemniej chodzic po chlodzie. Centralek tutaj nie ma wiec ogrzewanie podlogi centralka jak macie w Polsce tez nie wchodzi w rachube.

 

Nie, sorry jak tak pomyslalas z kominkiem, nie mialam na mysli Ciebie. Pokazywalam tylko roznice. Tutaj zawsze na glownej scianie, bardzo zadko jest w kacie musi byc bardzo waski pokuj. Kiedys telewizorow nie bylo - kominki zawsze byly glownym punktem dekoracji bo mialy tez dzialanie ogrzewania, a dokladnie byly to jedyny powod go posiadania, styknie popatrzec na obrazy czy rysunki sprzed kilkuset lat. Przeciez kominki to nic nowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie napisałam?:) Oliwia glass z dolotem. Może to było w takim długaśnym poście, który mi zjadło.

 

Musiałam sprawdzić jak to jest z tymi szybrami powietrznym i kominowym (dymowym).

Więc tak dymowy masz na 100%, ale na dolcie powietrza nie masz. To co jest poniżej drzwiczek – szufladka na popiół – tamtędy jest dostarczane powietrze do paleniska. To jest kłopot, bo praktycznie nie ma możliwości sterowania ilością powietrza. Co byś nie zrobiła za pomocą tego suwaczka, to sterujesz tylko powietrzem pobieranym z pokoju. Przez dolot leci ile może. Ale... można na dolocie założyć szyber. Kratki mają je w ofercie. Tylko trzeba się dostać pod wkład, a w każdym razie do rury powietrznej. Pisałaś coś o zmianie obudowy, portal czy coś takiego. Może przy tej okazji założysz szyber na dolot. Można wtedy nawet założyć sterownik elektroniczny. On będzie przymykał szyber w zależności od temperatury w obudowie. To taki dodatkowy oszczedzac drewna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys telewizorow nie bylo - kominki zawsze byly glownym punktem dekoracji bo mialy tez dzialanie ogrzewania, a dokladnie byly to jedyny powod go posiadania, styknie popatrzec na obrazy czy rysunki sprzed kilkuset lat. Przeciez kominki to nic nowego.

 

Zastanawiam się czy to też nie jest różnica z Europą, gdzie w XIX wieku w kątach stały piece. Kominków już się nie budowało, bo łatwiej było o węgiel niż o drewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfi, tak prawde mowiac kominki staly po palacach, dworkach i bardziej zamozniejszych domach wtedy jakby juz tak dokladnie patrzec na historie, w normalnych domach staly piece, zwykle piece. A na dworki zawitaly wlasnie kaflowe. teraz na odwrot, kominki stanowia dekoracje sama w sobie , duzo ludzi przeciez stawia falszywki - byle widok kominka byl.

A jesli chodzi o tutaj to fakt - tu wegla nie ma. Znaczy jest ale chyba tylko w jakich atomowych piecach pala nimi, normalnie tylko drzewo.

Chociaz ja juz sie zalapalam na nowy dom, gdzie weszlo prawo ze prawdziwych miec nie mozna, znaczy mam na gaz. Tlumacza sie bezpieczenstwem ale watpie, bardziej to lobby gazowe. Bo jak dlugo zyje nie slyszalam zeby sie chalupy od ominka zjaraly. Przyznam jednak bez bicia - juz dawno sie temu przekonalam do wyzszosci gazowego nad drzewnym - dla leniwcow jak ja - zero sprzatania, zero noszenia, taniej o niebo gazem palic niz drzewem. Oczywiscie nie ma tego prawdziwego ognia z drzewa. Ale grzeje lepiej niz ten z drzewa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kuchnia zaplacona, na poczatku tygodnia maja przyjsc robic wymiary.

Polka zamowiona, powinna byc do tygodnia zrobiona.

dziadek zaszalal......wyciaglam go po zabawki na swieta, wiedzielismy ze dla Nikusia jak zwykle to co lubi - Lego. Ale mowimy o wypasionym Lego. M wybral mu najwiekszy statek ze Star Wars jaki mieli. Nie pytajcie jaka cena bo w sklepie osiwialam. No ale dziadek to dziadek, ja reszcie dziom kupowalam. W niedziele chcemy , znaczy ja chce zeby M poprzenosil kontakty i szafke zawiesil zeby mieli jak wymiar na scianie zrobic. Nie ma kiedy. W pracy 6 dni. Ja tego nie zrobie.

 

Karnisze sa, w niedziele powiedzial ze zrobi.

Moje mysie psitki nadal gdzies w eterze bladza. Poszewki dostalam, bo sie zgubily, gonilam dzis Fedex zeby je znalazl - znalezli. A na licytacjach przy okazji za tanioche wygralam poduszke z mysich psitek. A co. taka bede. Jak szalec to na calego. Ta, dokupilam biala posciel jeszcze.

 

jak bylismy zamowic polke facet przypomnial ze chce zdjecia naszych schodow bo nie maja nigdzie pokazane tak grubych, ma tylko ciensze. Musze mu nacykac. Powiedzial ze chce pokazac ludziom ze nie musza zamawiac od niego instalacji a moga sobie sami zrobic. Ciekawe ilu sie odwazy.

 

materialu narazie nie kupuje bo sa wazniejsze wydatki, powiesze te co na dol mialy byc . Material kupie po Nowym Roku, nie spieszy sie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...