Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

Moja nie odbiła. Miała oczka jak się cieplej zrobiło a potem kaput zaliczyła. Obcięłam chudsze gałązki resztę zostawiłam. Może za rok ruszy? :(

Pojechaliśmy dzisiaj do Ojcowa. W życiu nie widziałam tyle samochodów, wzdłuż drogi na zakazie stały zaparkowane z dwóch stron, a jadący w obu kierunkach nie mogli się minąć i też staliśmy. Dzisiaj widziałam tam więcej aut niż ludzi :D Piękna pogoda i miłe zaskoczenie mimo niedzieli handlowej ludzie pojechali do lasu.

Z kotem codziennie na kroplówki jeździmy, na wizus ma się świetnie, tylko mocznik i kreatyninę miał przed zabiegiem podwyższone i teraz go nawadniamy. Jak się okaże za parę dni, że dalej ma podwyższone, to dieta dla nerkowców. Jak on nas nienawidzi jak go do koszyka wkładamy, gardła by nam podgryzł :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

wszystkie wisterie ktore obcielam odrastaja ciale - nie wykopalam korzeni. chodzilam tylko i obcinalam co nowe wyroslo.

Clematis co innego - on byl sciety i nie ruszyl od wiosny az do teraz do wrzesnia.

 

myslalam ze sprzeda mi sie moja lawo-pufa pozniej i jak przyjdzie nowa zrobie fotke obu naraz, no ale dzis babka rzyjechala ja zabrala. Najpierw cisza a od wczoraj 4 sie bily.

 

lazienki mam pol...ale juz ja kocham :D

 

biedny kotek...mnie dzis wylizal pies w sklepie spozywczym, dwa szly, ten dla inwalidow, jeden szurnal a drugi stanal i mnie wylizal :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapomnialam napisac........teraz wiem o czym mowicie o duzym wydatku na kawe. Majatek mi idzie :cool: Szczegolnie ze kupuje swierzo prazona przed wysylka ;) na dodatek znalazlam liste najlepszych kaw i jedna u nas znalazlam wysylkowo. bankruta podpisze chyba....Ale good news jest - Mlody kocha ta kawe i juz sie naumial maszyne obslugiwac, tylko zapomina o goracych kubeczkach i bierze z szafki. To jak wroci do domu to tej kawy jeszcze wiecej bedzie szlo ...ale! sam bedzie pranie sobie robil, sam sie obslugiwal, sam za soba sprzatal - tak ze wwyprowadzka sie oplacala bo sie nauczyl. Jak dlugo z nami zostanie nie wiem. Ale proponujemy mu rok, zeby wiecej sobie kasy odlozyl.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chciała, żeby moja córka tak z nami zamieszkała. Też mogłaby kasę odkładać zamiast płacić z wynajem. Ale ona nie chce :(

 

Kitek ze strachu tak się zachowuje. Wiiem coś o tym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chciała, żeby moja córka tak z nami zamieszkała. Też mogłaby kasę odkładać zamiast płacić z wynajem. Ale ona nie chce :(

 

W zyciu bym juz z rodzicami nie zamieszkala za zadne pieniadze a im starsza ja i oni to podzialy coraz wieksze. Mam problem nawet z noclegiem, zeby zostac. Mnie denerwuja ich przyzwyczajenia a oni nie zaakceptowaliby moich. Zwłaszcza, ze mieszkam na swoim od 25 lat :D

Edytowane przez TAR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jednak roznica miedzy Mloda a Mlodym i juz nie mowie o tym ze ona ma dzieci i to juz by odpadlo dla mnie - tak wiem, zla babcia jestem :cool: Z Mlodym sie da bo jest zupelnie inny. My sie tez nie wtracamy co robi. No i przez to ze byl na swoim juz - umie wszystko i wie ze nie bede mu prala, po nim sprzatala ani nawet szklanek myla. To byl moj warunek. A i tak caly dzien pracuje wiec go nie widac.

Na ile zostanie nie wiem, jak pisalam M mu rok zaproponowal ale od Mlodego zalezy czy wytrzyma. Narazie niech "przezimuje", kase odlozy i bedzie mial na nowe mieszkanie i na nowe meble bo nic oprocz ciuchow i kota nie przywozi. Meble co mial kociak jak byl maly zdewastowal wiec poszly out.

 

ja jestem na swoim od ponad 30 lat i tez bym nie mogla z rodzina mieszkac. Sama zaproponowalam Mlodemu. Ale to moje dziecko to inaczej patrze. I NIE MA SYNOWEJ - a to duza roznica/

ja nawet nie moge spac u kogos. Nawet u Mlodej - chce zaraz do domu. Pomijajac to ze jestem odludek to dzieci mnie wykanczaja. Teraz na imprezie co bylismy u Chico spalismy tam ale to poszlo bezbolesnie - UPILAM sie :D i zasnelam jak dziecko jak tylko glowe przylozylam do poduchy. Jeszcze na dodatek dali mi osobny pokuj - reszta spala gdzie popadnie nawet na podlodze, ja mialam swoj pokuj :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAR i Elfir, obie jesteście na swoim. Ja też i też nie zniosłabym mieszkania z rodzicami.

Jednak moja córka wynajmuje mieszkanie. Mogłaby te pieniądze odłożyć. Zebrać tyle, żeby mieć wkład własny do kredytu. Ja się nie wtrącam, nie narzucam stylu życia. Ona o tym wie. Problem jest w jej życiu zawodowym i jej 2 koniach, do których ma ode mnie zbyt daleko. Rozumiem jej wybór, ale uważam, że traci pieniądze.

 

Nie bedę pisać tego co Mania napisała, ale ze mną jest tak samo. Mój dom, moje życie i... moje koty :) Jednak mojej córce pomóc bym bardzo chciała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z samego rana dzis pufo/lawa przyszla

 

IMG-1202.jpg

 

IMG-1211.jpg

 

IMG-1207.jpg

 

IMG-1210.jpg

 

IMG-1192.jpg

 

 

podoba nam sie :D

na ostatnim zdjeciu widac tacke - pojedyncza, ta wieksza co ta w niej stala wyciagnieta. Jakby nie patrzac - trzeba nowa tacke - prostokatna.

 

 

Mika - chyba sie Ci podobaly, szkoda ze tak daleko jestes bo bym Ci je dala - nie mam co z nimi zrobic :cool:

(Mlody latal na jakies pokazy ostatnio ale fotek nie dostalam, zaczal spowrotem na silownie tez chodzic bo ta jego ladna klata zmarniala bo olal)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAR i Elfir, obie jesteście na swoim. Ja też i też nie zniosłabym mieszkania z rodzicami.

Jednak moja córka wynajmuje mieszkanie. Mogłaby te pieniądze odłożyć. Zebrać tyle, żeby mieć wkład własny do kredytu. Ja się nie wtrącam, nie narzucam stylu życia. Ona o tym wie. Problem jest w jej życiu zawodowym i jej 2 koniach, do których ma ode mnie zbyt daleko. Rozumiem jej wybór, ale uważam, że traci pieniądze.

 

Nie bedę pisać tego co Mania napisała, ale ze mną jest tak samo. Mój dom, moje życie i... moje koty :) Jednak mojej córce pomóc bym bardzo chciała.

 

pisałam z punktu widzenia corki ;) . Ty piszesz jako rodzic. Moze to warto wziac pod uwage, macie inne priorytety, to ze ty chcesz nie oznacza jeszcze, ze córa by chciala:cool:

Ja jestem towarzyski odludek, gosci uwielbiam ale sama w gosci jezdzic nie bardzo lubie.:cool:

Edytowane przez TAR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że ma inne priorytety. Ja od swojej mamy uciekałam jak najdalej. Chociaż tu mialo duże znaczenie, że się z nią nie dogadywałyśmy.

Nigdy nie byłam matką, która trzyma dziecko na uwięzi i Kaśka o tym wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania, ja już wiem gdzie te tacki by stały :D

Fajnie ten dywan się wpasował z tą pufą. Aż mlaskam na widok 6 kółeczek.:jawdrop:

Z moją mamą też nie mogłabym mieszkać. Pewnie ona ze mną też :bash: Mania ma rację, że gdyby syn zamieszkał z synową, to byłoby trudniej. Chociaż jak kot będzie szalał(kanapę drapał) to może wolałaby synową? :lol2::lol2::lol2:

Pestka sprawdzałaś z ciekawości ile do Polski kosztuje wysyłka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładnie się wszystko skomponowało, przypomniałaś mi ,że muszę moją otapicerować na nowo , no i fotel, już nawet mam takera elektrycznego :)

 

Mmika, zdjęcie z kółkami, to Mania dla nas chyba zrobiła :)

 

Tar, mam podobnie, lubię gości, lubię jak u mnie śpią, ale ja u kogoś, to już nie bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie co, jak sprzedawalam ta kwadratowa to babka sie zapytala czym to czyszcze, mowie ze ani razu nie lawy nie czyscilam od nowosci (tylko odkurzalam) bo nie mamy tu tv wiec nic sie nie stawialo. I jej powiedzialam - jak zniszczysz lawe to albo ja na nowo wytapiceruj albo lawe wywal ale nozek z kolkami NIE wyzucaj. Raz ze sa drogie a dwa ciezko je kupic - przynjamniej tutaj.

 

pisalam ze szukalam innej lawy, metalowej ze szklam ale znalezc nie moglam bo sklep zamkneli. Ale oprocz tej metalowej szukalam jeszcze innej - niestety nie moglam jej nigdzie znalezc :cool: Jestem w niej zakochana po uszy mimo ze kolek nie ma.....ale jest taki myk ze mozna ja samemu zrobic i to na wymiar. Takie listewki sa w sklpeach. Nogi tez by sie znalazly.

 

tufted-coffee-table-with-storage-chrome-wood-glass-best-living-r.jpg

 

 

ale M teraz czasu nie ma mi ciac wiec kupilam ta co kupilam.

 

Wiatrak przyszedl :D nie chcecie widziec jaka mine M mial jak mu fitke czesci poslalam i napisalam "masz robote"....:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...