Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

respiratory dla szpitali kupują prywatne firmy, samorządy, fundacja Owsiaka, Caritas, dała tez kase jedna z diecezji.

Ludzie się organizują, szyją maseczki, pomagają nawzajem w robieniu zakupów. Działa oddolnie crowdfunding (wpieram to.pl, zrzutka.pl) do wspierania szpitali. Kilka firm produkuje za darmo na drukarkach i ploterach osłony z tworzywa dla lekarzy.

W sklepach żadnych braków - po pierwszym tygodniu paniki jest spokój.

Kilku spekulantów próbuje robić interesy na panikarzach sprzedając spirytus z gliceryną za absurdalne ceny (wystawiają się na FB, bo na portalach aukcyjnych nie wolno), ale byłam wczoraj w aptece i płyn odkażający był dostępny bez problemu. Mam informacje, że w dużych baniakach można te płyny kupić w marketach budowlanych. Spirytus rektyfikowany też jest w sklepach z alkoholem (ale w marketach nie widziałam)

Dzisiaj widziałam w Kórniku sporo ludzi w maseczkach i rękawiczkach, więc znów da się je kupić w aptece.

Dużo sklepów szybko wprowadza sprzedaże internetowe lub dowozy do domów. Nawet w moim małym Kórniku warzywniak ogłasza, że wozi zakupy do domów.

Restauracje (te eleganckie) przerzuciły się na tanie obiady z dowozem (lub odbiorem osobistym) lub pieką pieczywo.

 

Na granicach korki tez się rozładowały.

 

Największy problem jest z dostępem do lekarza. Wszystkie siły rzucono na walkę z wirusem, kilka szpitali na kwarantannach i przewlekle chory na wizytę u specjalisty się nie dostanie. Tylko nagłe przypadki.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

u nas w aptekach mozna przyjsc ze swoja buteleczka i atomizerem i za kilka złotych sobie kupic 250 ml plynu odkazajacego. akurat ja maseczki kupilam wczesniej w sklepie zoologicznym, potrzebujemy do ogrodu, mezul dzis malowal plot pistoletem nie chcialam by rozpuszczalnik wdychal. potrzebuje tez od czasu do czasu na opryski. kupilam sobie 50 szt. za 40 zł.

 

w sklepach niczego nie brakuje. do wiekszosci jak wchodzisz to na wejsciu jest plyn i rekawiczki jak na stacjach benzynowych, mozesz z tego skorzystac. 2 razy dziennie robione sa przerwy techniczne na odkazanie sklepu, mycie podlog i koszykow. jeszcze nigdy wozki nie byly takie czyste :lol2:

 

a dzis zamowilam sobie obiad w mojej ulubionej restauracji, gdzie miejsce trzeba bylo z wyprzedzeniem miesiecznym rezerwowac. sa blisko mojej firmy i wlasnie sie przerzucili na dowozy zeby jakos przetrwac. smacznie i w miare tanio, tylko kilka dan z karty, te co najczesciej schodzily. kierowca mowi ze kursuje non stop a kucharz tez ma co robic. moja ulubiona pizzeria stacjonarna tez na dowozy sie przerzucila. po prostu jakos trzeba przetrwac ten ciezki czas. ale nie ma takich cyrkow jak u ciebie Mania z papierem toaletowym:cool: moze wiekszy dobrobyt przeklada sie na poziom głupoty? bo glupota bylo wykupowanie wszystkiego lub co gorsza kupowanie tych dobr za srylion kasy:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drożdży nie ma:) Już kilka razy chciałam kupić i nie znalazłam.

Mąż tankował olej, był po 4,49 na benzynę nie patrzył. Czasem wiedzę w necie wrzuty cen ze stacji Auchan, to tam widziałam benzynę po 3,75. U nas nie ma tego sklepu i na pewno nic poniżej 4 zł też nie ma. Jutro z ciekawości zadzwonimy zapytać po ile jest olej opałowy.

Pośpieszyłam z z tym zadzwonieniem, powiedziałam mężowi, żeby jutro zadzwonił a on mi odpowiada, że cenę tylko na miejscu osobiście można sprawdzić. :bash:

Przypomniało mi się, raz zadzwoniłam do apteki zapytać czy mają antyperspirant. Pani mi powiedziała, że go mają. Z rozpędu zapytałam o cenę, pani nie chciała mi powiedzieć. Ubrałam się i poszłam go kupić, pani mi powiedziała, że codziennie mają wiele telefonów od konkurencji i nie podają cen, bo za moment apteki okoliczne o kilka groszy niżej dany produkt sprzedają.

Koleżanka pracująca w szpitalu dzisiaj mi opowiadała, że jej szefowa nie chciała dla ich działu maseczek zamówić. Jutro będzie się wymazywać, jako osoba z kontaktu od współpracownika, na kwarantannę 2 osoby tylko poszły+ ta dodatnia.

 

Kilka dni temu w telewizji mignął mi wywiad z jakąś amerykańską aktorką, powiedziała ta kobieta, że tak sobie ceni wolność osobistą, że woli umrzeć niż się ograniczać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj tez pomahaja ile sie da - inne unstutucje. Nie wiem czy premier Kanady zakupil wiecej maszyn, nie wiem nawet czy zalezy to od premiera calej Kanady czy tez moze to zrobic sam premier np. Ontario.

Wspominalam ze juz sie nastawiaja na uzycie maszyn od weterynarzow? Wczoraj juz weterynarze sami zaczeli proponowac, no bo przy takiej liczbie jak mamy to w zyciu nie starczy.

Nastepne 800 ludzi wrocilo. Nadal jeszcze ponad milion jest poza granicami panstwa i juz maja powiedziane ze raczej nie wroca. Inne panstwa granice zamknely i koniec.

 

Nie pojmuje papieru toaletowego, ale kazdy sie wypoiwadala ze to poprostu psychologiczne. Nadal znika z polek :D

 

Nie ma nic do dezynfekcji, zadnych zelow, spryskiwaczy, szmatek, znika szybciej niz papier. Maseczek nie ma, rekawiczek" serio nie wiem. Nie patrzylam, nie szukalam. Duzo ludzi nosi rekawiczki, maseczek mniej. Ja nie nosze i nosic nie bede , nie dlatego ze uwazam ze jestem odporna ale dlatego ze tak naprawde guzik oba daja. Rekawiczki sa nawet gorsze jak sie je nosi niz nie. Nie wpadam w panike, slucham wypowiedzi lekarzy. To sa rzeczy potrzebne lekarzon.

 

Destyownia, jedna z tych co wspominalam - jest w miejscowosci obok mojej zaraz. Wczoraj mowili ze zawiesili wyrob wodki na amen i robia same plyny odkazajace i beda tak dlugo robic az bedzie potrzeba. Dziennie wyrabiaja 1000. Trzymamy tylko jedna w samochodzie zeby myc rece jak gdzies jedziemy.

Drozdzy nie kupuje bo maki tez nie kupilam, do sklepu po zakupy sie jezdzie. Sklepow nie zamkna. Bo by gospodarka upadla. Ludzie musza jesc.

 

Benzyna nie spadla dzis nizej, nadal 59.9 centow.

 

z takim ustawianiem cen jak piszecie - tutaj nie ma cyrkow za to.My mamy swoj cyrk z papierem :D

Ceny sa normalne, bardzo duzo nawet nizej niz bylo. Jesli sie cos powiekszylo to nieznacznie, pare centow??? ze nawet nikt nie zauwazy.

Nikt powazny nie zawyza. Nie wykorzystuje sytuacji.

 

 

bylam odebrac ziemie - puuuuustoooooo....bylam jedyna osoba kupujaca. Albo raczej odbierajaca. Wilki sklep z wielkim parkingiem a ja sama na parkingu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwiazda intelektu ze mnie. Gdzieś przeczytałam jak zrobić zaczyn na chleb. Po paru godzinach zabrałam się do roboty. Wymieszałam 80gram drożdży z mąką i wodą zamiast 8 gram. Kapnęłam się, jak mi po paru minutach ze słoika zaczęły uciekać :D Ani chleba, ani drożdży a chłop o pizze się upomina.

Właśnie, nie czytałam dlaczego ich brakuje. Na bimber wykupili?

 

Mania, wczoraj w 2 sklepach zakładałam swoje lateksowe rękawiczki. Przy wejściu do sklepu i od razu jak wyszłam lądowały w koszu. W samochodzie octenisept mam i od razu psikam na dłonie i nawet na twarz kilka psików. Rękawiczki mam z Biedronki Zosia Samosia, kupione zimą do domu. Jesienią kupiłam w aptece, to cholery musiały być zleżałe, bo rwały się przy zakładaniu.

Edytowane przez mmikka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wiadomosci na wczoraj - przesunelismy splaty samochodow na dwa miesiace. Bez problemu, bez calehgo bull shit, bez sprawdzania itp - na telefonie, w 5 min. I Ford i VW nie robily problemu i powiedzialy ze jak sie nie uskpokoi do dwoch miesiecy to zadzwonic spowrotem. Zlikwidowaly tez obie firmy oplate za przesuniecie.

Jesli sie polepszy - styknie telefon i kazac im zaczac brak kase.

Znajomy Wloch dzwonil wczoraj - w banku przesunal splate domu na pol roku, tez na telefonie. maja tylko placic za podatek og gruntu.

 

 

Mika bo pytalas - wprowadzili jakis pakiet pomocy dla takich jak my. Nie znamy jeszcze szczegolow ale mozna bedzie juz skladac o to od poczatku kwietnia. Niby dla takich jak my, ale potem sie okaze czy tak czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, statystycznie licząc, to w spożywczych najwięcej czasu spędziłam w przeczesywaniu półek za drożdżami. Te zmarnowane znalazłam przypadkiem, bo wsunięte daleko były. Deficytowy towar, ale tylko jedną kostkę kupiłam :) Pani za mną w kolejce jak zobaczyła drożdże, to zapytała -gdzie leżą i pobiegła dobrać :yes: W sklepie jestem ze 2 razy w tygodniu, to w czasie rozciągają się poszukiwania. Mam jedne zamrożone, ale na makowce je trzymam :stirthepot:

 

U nas niby wymodzili 5 tysiaków dopłaty jak przedsiębiorca przez pół roku nie zwolni pracowników. Wtedy mu umorzą. Pewnie za chwilę coś nowego wymyślą, bo twardo wybory planują i muszą jakoś elektorat kupić. Te 5 tysiaków, to na waciki starczy, taka to pomoc.

Edytowane przez mmikka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz news z innej paki niz wirusik.

 

wyszlam dzis do skrzynki, aptrze a tu wbili slupka i wieszaja tabliczke :(

Pan Dyskoteka dom sprzedaje :(

nozesz mi szkoda! Co roku czekalam na te swiateczne swiatelka :( Koniec, nie bedzie:(

 

niewiemy dlaczego, jak ich spotkamy sie zapytamy bo sie znamy

 

 

a drugi news ktory juz 3 miesiace mam napisac i ciage zapominam . pamietacie Chinczyka mialam z tylu za soba? Babcia Chinka ogrodek warzysny miala i tylko ona na ogrodzie urzedowala, syn z zona ani jego dzieci nie siedzieli tam, czasem malolaty na trampoline wychodzily. No wiec w grudniu znikli, nawet nie wiem kiedy bo tabliczki nie bylo, moze sprzedali jak nasz dom - nasz tez nie zdazyl na rynek wejsc bosmy go zgarneli.

No i sie wprowadzila jakas rodzina Kanadoli, 4 dorosle osoby narazie wyczailam, ale nie wiem czy wszyscy tam mieszkaja. Jest i bedzie wielki problem z nimi. Raz ze maja dwa psy - duzego wilczura i jakiegos malego popierdulka niewiadomej rasy. Wilczur szczeka przeokropnie! Dzis ptakom sypalam jedzenie a karmniki tam pod plotem to mnie tak obszczekal ze bebenki mi spuchly. Dwa, ze jak cos robia na ogrodzie - wynosza radio i graja muzyke bardzo glosno.

Koniec spokoju! :bash::bash::bash::bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mika pomoc dla pracodawcow ktorzy zatrudniaja osoby odrazu byla wymieniona, ale dla posiadajacych firmy ktorzy nie zatrudniaja - bo kontraktor z zewnatrz juz nie jest naszym pracownikiem jako "pracownikiem" dopiero teraz wymysleli bo takich jak ja jest kupa. Na jakiej zasadzie jedno lub drugie bedzie dzialac nie wiem. Jesli pracy faktycznie nie bedziemy miec to pewno pojde i zloze zeby nie jechac na kartach bo w koncu je wyczyszcze.

Rzad teraz rozmowy z bankami prowadzi, zeby obnizyli oprocentowanie na kartach kredytowych na ten czas bidy z nedza, bo nie tylko ja bede na nich jechac. Kazdy co ma bedzie na niej jechal. Bardzo duzo teraz proponuja kart, wiecej niz bylo przedtem, oczywiscie banki rece zacieraja, beda kase na tym robic, aludzie w dlugi takie powpadaja ze hej.

Nie wiem czy jakakolwiek pomoc za darmo bedzie czy trzeba bedzie oddac, ale na bank potem wszystko pojdzie do gory wlacznie z podatkami za wszystko zeby odzyskac co wyszlo z krajowej kasy.

 

U mnie w miescie chociaz wprowadzili za darmo jazde autobusami, do kiedys tam w kwietniu. W Toronto tego nie zrobili.

 

 

bank z domem nadal sie mi nie odzezwal, telefon nosze nosze przy dupie non stop nawet w domu :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na światełka też czekałam :yes:

Wilczur uprzykrzy ci życie, zastanów się czy będziesz chciała w ogródku siedzieć? :cool:

 

U nas, w kilku miastach wprowadzili tak, że w autobusie może być pasażerów o połowę mniej niż jest miejsc siedzących.

Zazwyczaj w autobusach wszystkie siedzące zajęte były + ścisk między stojącymi.

Edytowane przez mmikka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ci wspolczuje, wlasnie przez takiego jelopa glosnego sie wyprowadzilam z poprzedniego domu. tyle ze u was chyba wieksze restrykcje i mozesz to zglosic a odpowiednie sluzby cos z tym zrobia? u nas policja codziennie byla. zalozyli mu sprawe z urzedu, dostal mandat, nic to nie zmienilo. na sprawe sie nie doczekalismy, zdazylismy sprzedac. mozesz im zwrocic uwage, ze ci przeszkadzaja z glosna muza i psem, moze sa w miare kulturalni i ogarna temat. jak dupki to masz przesrane jak w ruskim czolgu. moi nowi sasiedzi sa cicho ale dosyc wscibsy. Wlasnie zrobilismy szczelne ogrodzenie z drewnianych paneli na 180 cm. + fundament. chociaz troche wiecej prywatnosci. wyszlo tak ladnie, ze zrobimy od strony lasu i sciagniemy te brzydka plastikowa szmate ocieniajaca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u Chinczyka bylam raz............poszlam do domu i poprosilam zeby przestawil ustrojstwa co ultradziweki wysyla na krety. Powiedzial ze na zajace to postawil bo tez niby dziala, zajace mialy to w dupce, a ja dostawalam kuku tak mi swidrowal ten dzwiek. M go nie slyszal, Rick i Kathy jeszcze tu mieszkali onbok - tez nie slyszeli a ja kota dostawalam, nawet wdomu slyszalam - to sie nazywa miec sluch :lol2: Chinczyk przeprosil i poprzestawial. Nie kazalam mu likwidowac tylko przesunac spod mojego plotu.

 

Jak ci beda szalec z radiem i psu pozwola tak ujadac to tez najpierw ladnie poprosze ale jak nie zadziala - na bank zadzwonie na policje. To sa male posesje, male ogrodki, echo niesie jak diabli.

Ta musyka jest gorsza niz byla trampolina u Carlosa obok. Mika nie musze sie zastanawiac czy bede chciala tam siedziec, zanim Carlos sprzedal dom i dzieciaki tu skakaly - zamykalam sie w domu.

 

TAR u nas legalni mozna 2 metrowy plot postawic. Mam scianke obok na wiecej postawiona ale ona jako plot sie nie zalicza, ta za fontanna. Jednak wg prawa jesli sasiadowi by przeszkadzala moze na mnie zadzwonic i bede musiala rozebrac.

Z checia bym sprzedala dom i wyrowadzila sie gdzies z dala od ludzi i stac mnie na to, bardziej na polnoc sa domy tansze. Ale narazie moge sobie to z glowy wybic.

 

TAR marzy mi sie taki plot ze jest beton dolem a plot gora i widac ten beton.

 

kupilam dzis 3 deski tarasowe, czekam jeszcze na te probki Osmo i bede probowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....."Dzisiaj jedynym powodem, dla którego premier Morawiecki nie wprowadza stanu klęski żywiołowej, jest powód polityczny. Bowiem pan Jarosław Kaczyński powiedział, że wybory mają się odbyć, że mamy zajmować się polityką, a nie pomocą osobom najbardziej potrzebującym, pan prezydent Duda robi kampanię wyborczą i ich zdaniem nic się w Polsce takiego nie dzieje, co uzasadniałoby przesunięcie wyborów"

 

 

mozecie mi to wytlumaczyc???

Czytalam ze Kaczor napieral ze wybory maja byc, ale teraz jestem skolowana - nie macie kleski zywiolowej wprowadzonej?????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy stan epidemii wprowadzony. Boją się przełożyć wybory i udają, że robią dla suwerena wszystko co najlepsze.

Ciekawa jestem kogo zmuszą do siedzenia w komisjach wyborczych?

Wczoraj ciekawa byłam jak posłowie w Sejmie będą zabezpieczeni przed wirusem. O swoje dupy się trzęsą, a co mają powiedzieć ci którzy są niezabezpieczeni w kontaktach z masą ludzi?

 

Teraz w Sejmie przemawia Kosiniak-Kamysz, śmiejemy się z mężem kiedy go pisiorki w kamasze powołają :) Lekarze dostają powołania/przeniesienia do innych szpitali. Szukają pokoi do wynajęcia.

Edytowane przez mmikka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i tak to jest z gazetami na necie, a na pierwszej stronie bylo.

 

jakie wybory? czy oni poswirowali? w takiej sytuacji? powinny byc zawieszone i odsuniete.:cool:

 

mam jeszcze takie pytania

 

pierwsze mnie bardzo ciekawi i meczy - co Duda ma na twarzy???? samoopalacz czy lampy? bo co widze zdjecie to krece glowa.

 

drugie - widze rozne glowy polskich rzadzacych, ale Dudy jak na lekarstwo? Schowal sie w schronie??? :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może bierze przykład z Trumpa i się opala? :lol2::lol2:

Wydaje mi się, że Duda jest obecny w telewizji, ja nie włączam, mój mąż ogląda tvn, myślę, że w 1 i 2 jest go dużo, bo to mu zarzucają kontrkandydaci, że jako jedyny prowadzi kampanię wyborczą. Musiałabym mamę zapytać :D Jako elektorat pisiorków mama telewizor włącza dopiero wieczorem, w dzień radia Maryja słucha. :D

Wczoraj z obrzydzeniem w głosie mi powiedziała, że Rydzyk znów się nie wstydzi i żebrze. Noż kurna, nie doceniłam jej, jeszcze parę dni temu się cieszyłam, że przelewów nie ogarnia i mu nie wyśle kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 letnia gowniara w Hamilton (miasto niedaleko Toronto) dala pracodawcy podrobiona note od lekarza ze jest zakazona. Pracowala w McDonaldzie .

Odrazu zamkli mcDonalda i ludzie prace stracili i poszli na kwarantanne.

Wyszlo na jaw.

Smarkuli nie chcialo sie pracowac. Oczywiscie bedzie ukarana i sprawa do sadu idzie.

rece opadaja.

 

zaczely juz sie wlamania do zamknietych sklepow. Jedno z nich - W Montrealu obrobili jubilera - nie wlaczyl sie zaden alarm, wyniesli dwa sejfy ktore wazyly 1.5 tony kazdy, w przeciagu 3-4 godzin.

A mowili? Mowili - zabrac wszystko kosztownego z zamknietych sklepow.

 

i nagminnie ida do LCBO i kradna alkohol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...