Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

jeszcze nie kwitna, jak beda to cudem, u nas byly spore przymrozki jak juz wypustki kwiatowe wyszly. ale takie kwitnienie to najwczesniej na poczatku maja jest. Zaraz potem liscie. Ubiegło 2-tygodniowe przymrozki zalatwily mi mnostwo roslin, chocby kwiaty kaliny Anne Russel, polowa kwiatow przemarzla.

Nie jestem fanka doniczkowych upraw drzew ani ukamienowania calosci wiec sie nie odzywam :cool: lubie elementy z ogrodow japonskich jakie pokazuje czasem Elfir ale zabetonowanie / wyzwirowanie/ ukamienowanie calosci to nie moja bajka. Latem to dopiero bedzie tam gorąc jak w kamieniołomie. Przemysl czy tak chcesz. W twoim malym ogrodzie az sie prosi o kawalek zielonki. Mozna taras zrobic z drewna, jakies sciezki ale trawe zostaw. Chyba, ze juz nie jestem w temacie ;)

 

Raczej potrzebny jest latem cień i woda (parowanie obniża temperaturę). Małe trawniki to więcej roboty niż pożytku. W małych ogrodach je ludziom odradzam (bo potem trzeba budować domki gospodarcze na kosiarkę, zmniejszając już i tak mały ogród).

Chyba, ze inwestorzy mają dzieci, to potrzebują wybiegu.

Teraz robię projekt małego ogrodu przy bliźniaku. Bez trawnika, bo latem rodzina wyjeżdża do domu na wsi. I tak nie miałby go kto kosić.

 

 

Jakbym miała zimowy ogród, to bym miała donice na tarasie. Ale tak, to ograniczam, bo zimą nie ma gdzie tego trzymać. A owijać na zimę i liczyć, że przetrwa, to nie mają bajka. Poza tym, nie mam aż tak wielkich tarasów, by robić na nich drugi ogród, bo mi się meble nie zmieszczą :)

 

 

fg3-lucydinsmore.jpg

 

http://waveavenue.com/wp-content/uploads/2013/09/parkside-garden-by-scott-lewis-landscape-architecture-4.jpg

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

mgla piekna, u mnie ja tez ladnie widac jak wyjde kolo domu gdzie las i jezioro (tam gdzie ostatnio pokazywalam slady kojotow), jak mgla sie nad woda unosi jest bosko.

Jeszcze nie wiem czy bede miala gniazdo, co roku Robinki mi w duzej choinie robily. Widzialam ze cos juz przywlokly bo na trawie sie walalo ale nie zagladalam czy sie zdecydowaly. W zeszym roku czarne france rozwalily i z jajek jajecznica byla :cool: Wrobelka raz mialaam w kreciolku na froncie. reszte ptakow tylko jesc przylatuje bo zaraz jest las to tam siedza.

oj duzo bym dala zeby dwa rodzaje ptakow gniazdka zrobily - koliberki i Cardinal - te czerwone. Poki co czerwone codziennie kilka razy na zarelko przylatuja, ale gniazda w lesie maja.

Wiesz co, wody u mnie az za duzo, temu rabaty musialam podniesc :cool: Na poczylym jestem i na samym prawie dole gorki i wszustko zlatuje przez moj ogrod.

na ogrodzie upal i wypala wszystko a pod plotem ciemnica az mech na plocie rosnie. W dziury chce zasadzic paprocie, one takie ciemne lubia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sie nachodzilam jak glupi osiol, nakopalam jak w kamieniolomach, ale nastepne krzaki przesadzone. A rece poharatane.

Taka brudna pojechalam do sklepu, bo jak sciaglam buty i skarpetki to nogi czarne - nalozylam spowrotem i tak jak stalam poszlam w cug :lol2: Szkoda mi czasu bylo bo chcialam jeszcze wrocic i sprzatnac. Teraz ma padac przez ilka dni, nie wiem jak bardzo i ile ale kopania narazie i tak nie bedzie. Zostalo mi podumac nad dwoma chineczkami i hortensje, ale te potem, musze wiedziec gdzie srodek fontanny bedzie.

Ide sie kapac i jakas miche i zucam gnaty przed netflixem.

 

najwieksze paczki mam na jednym krzaku (nie wiem jak sie nazywa, szedl z domem), na Don Juanie - starym, chociaz na tych z zeszlego tyg tez spore listki. Klon ma tez duze paczki, niedlugo wypusci farflocle. Reszta - z lupa :cool:

 

woda musi byc :D tez sie TAR przyzwyczailas. Mysle jeszcze gdzie postawic moja stojaca z kula. Z parku zabralam, nie zostawilam.

Mika, TAR, macie swoje juz wlaczone??

 

ja swojej nie wlaczam, woda siedzi od zeszlego roku, nie oplaca sie jak bede rozwalac.

 

 

i czekam az Dave powie ile za deski, M w sobote mu dal wypiske.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja fontanna już 2-3 tyg. włączona. W poidełku różne ptaki piją, najbardziej lubię obserwować wrony :rolleyes: Podrzucam im też rozłupane orzechy włoskie, mam wrażenie, że cieszą się ze znaleziska. U mnie klonik już kwitnie. Magnolia przekwita. Jedna piwonia ma dosyć duże pączki, druga znów malutkie, france pewnie nie zakwitnie. Jesienią kolejny raz podniosłam ją do góry, podlewam co kilka dni a ta mi się nie odwdzięcza pączkami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

macie susze a u mnie do kitu pogoda ;) trzy dni cieplejsze 15-18C a potem nastepne 2 tyg 10-12C i co jakis czas deszcze ;)

 

kupilam wczoraj ta drewniana szopke co pokazywalam. 3-4 tygodnie zanim przyjdzie. Ale u nas robiona, niedalko Mlodej, w koncu cos nie chinskie.

 

Rano dzis M zamowil deski na taras. Beda chlopaki nosic - wszystko trzeba bedzie na tyl na ogrod przeniesc zeby znow zadzwonic po kontener i zaczac rozbierac stary. Podobno dzis popoludniu maja je przywiezc, albo jutro rano.

Deski na plot tez.

Wczoraj sajgon byl z ich psem i moimi, boje sie zeby moje albo ich pies nie wykopaly dziury pod plotem z desperacji - stary Manius tak zrobil i sasiad mi go przyniosl. Ten wielki wilczur jednym klapnieciem by mi psy zagryzl :sick:

To bedzie pierwsza zecz ktora M musi zrobic - poprzykrecac na tej czesci ogrodu deski.

 

Oleju dalej nie mam bo robilam eksperymenty rozniaste z kolorami i z desek co juz mielismy - wszedzie inny kolor wyszedl ;) musze pomalowac te co przyjda. Nadal jednak nie wiem jaki kolor wybrac. No jeszcze nigdy nie bylam tak niezdecydowana.

 

zwierzakow nie mam zadnych na ogrodzie, ale ptakow multum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pain in the ass z tymi zamknietymi sklepami :sick: bo jak sie cos zamowi to dniami trzeba czekac na odbior :sick:

deski przywiezli ale nie ma slupow ! :sick: bo nie mieli w sklepie. I nie wiem jak Dave zrobil zamowienie ze nam nie powiedzial ze ich nie maja na sklepie?

nie wiadomo kiedy beda. Telefonu nie odbiera. Jak za dlugo to trzeba w innym sklepie zamowic ale musza kase mi oddac.

czarno widze budowanie tego tarasu

jednych srub tez nie ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, wolałabym się tak martwić deskami jak ty, a nie brakiem deszczu. Cały dzień siąpiło. Przed wieczorem poprawiałam linię kroplującą na różance. Ledwie z centymetr było wilgotnej ziem, a głębiej sucho. Ratujemy ogród podlewając z trzeciego zbiornika oczyszczalni. Gdyby nie to, to pewnie już wszystko by mi wyschło. ponad 3 miesiące bez deszczu, a wcześniej też tyle co nic :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widzisz, a tu pada. Deski musielismy przykryc a i w deszczu nosili, a i one same mokrutkie az do srodka, wiec malowanie narazie z glowy - deski musza byc suche.

Nc nie rosnie, nic nie kwitnie, Mice magnolia przekwita a moja ani rusz i dlugo nie bedzie rusz - bo pierwsza zawsze zakwita moja stara u sasiada za plotem - a ona tez zero. Jedynie w rowach na slonce (jak bylo) zakwitly jakies zolte a la chwasty :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka ladny ten japonczyk!

w ziemie go odrazu wsadzasz czy w donice?

 

dzis za plotem moja biala magnolia zaczela wystawiac biale paki, naliczylam poki co 7-8.

 

okazalo sie ze mam Robinke na gniezdzie! Wypatrzylam worbelki, a nad nimi w gorze w kreciolku Robinka gniazdo ma :rolleyes: I nie moge kreciolka ruszyc i podstrzyc. Zamiast w choinke poszla w to drzewko, a wrobelki chyba sie wyniosly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NA razie siedzi w doniczce. Muszę przemyśleć gdzie wsadzić, żeby mu było dobrze. To moje 4-te podejście do palmowego. Rzut na taśmę.

 

U mnie też sporo ptaków. Kosy mają aż 4 gnazda. Sikorki i mazurki po kilka. Wróciły kopciuszki, ale tylko jedna para. No, i drozd wyciąga trele rano i wieczorem. A dziś słyszałam słowika. Nie wiem gdzie gnieżdżą się sierpówki, ale codziennie parka siedzi na wierzbie przed domem, albo na orzechu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dzis kupilam panele na dach nad tarasem. Potrzebowalam 22, podobno na skladzie maja 24. W jednym sklepie tylko maja, w 2 innych wykupione. Ale znow srub nie ma ;) a to spejalne z podkladkami gumowymi ;) i znow hu wie ile czekac bede, bo przeciez pozamykane i nie mozna sobie isc samemu wziasc tylko trzeba czekac na ich laske. Tragedia normalnie. Juz by sie moglo pootwierac. Szkoly do konca maja pozamykane a potem znow zobacza czy otwierac czy dac spokuj do konca roku.

Ciekawie nie jest, dzieciaki sie nudza bo nigdzie chodzic nie mozna, ile w domu siedziec mozna?

 

M sie wzial za rozkrecanie dachu. Kontener wczoraj przywiezli - bedzie rozbiorka. Zobaczymy ile rozbierze/postawi nowego do poniedzialku.

Ja nic nie pomagam tak mnie plecy bola, juz drugi tydzien. I od trzech dni parszywy bol glowy przez deszcze.

Jeszcze troche i migrena mnie sieknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jest dobrze.

Slupy zaplacone 30 kwietnia - nadal ich nie mam. Wykancza mnie to pozamykanie sklepow, normalnie czlowiek jedzie i bierze :mad:

Taras prawie skonczony a tu postawic dachu nie mozna, ani scianki, sasiad ma piekny widok na nas - bo przeciez jedo taras jest wyzej niz plot :mad:

 

jakby malo bylo bylo - pojechalam odebrac drabinki do pomidorow - kupilam ciemne zielone - dali mi czerwone :mad:

 

a na koniec wczoraj - dostalam wiadomosc ze sklepu ze jednak domku skladowego nie bede miec - bo juz nie beda robic ich :mad: kase oddali a ja bez domku zostalam i teraz musze kupe wiecej zaplacic zeby taki miec badz musimy sami zrobic :mad:

 

nie mialam dobrego poniedzialku.

 

na dodatek przy stawianiu od 8 rano do 6 na sloncu bylam. Pierwsze slonce w tym roku - na buraka mnie strzaskalo. Wygladam jak flaga bialo czerwona i wszystko mnie piecze.

 

Dzis M jak wroci z pracy to musimy rozciagnac swiatelka w tarasie i w schodach i sie go juz zamknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...