pestka56 11.10.2020 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2020 Zakładanie i powstawanie, to jeden problem i masa pracy, pieniędzy, ale weź i to znakomitym stanie utrzymaj potem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.10.2020 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2020 Elfi cudowne te akwaria. taka zielona sciana w domu - cos pieknego. Szczegolnie w zimie. Nie moglam takiego czegos zrobic - taniej, mniej pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.10.2020 12:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2020 Pestka niestety bedzie pracy, ale polowe pracy zrobi komputer - chociaz tyle. Pocieszam sie ze efekt jest bombowy. Poki co wode musze sprawdzac codziennie poki przerobka wody sie nie skonczy, czyli jakies 6-8 tygodni. Dzis wode musze dolac pod spodem. Wymienic czesc wody na gorze narazie nie musze przez 3 tygodnie bo nowe akwarium i malo ryb. A potem bedziemy walcyc Zeby utrzymac w dobrym stanie i jak najmniej rybek stracic. wole to niz siedziec szydelkowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 11.10.2020 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2020 Pestka - morskie, jak już się ustabilizuje zasolenie, to czasem jest łatwiejsze do utrzymania niż roślinne z wysokiej półki, gdzie stale trzeba kontrolować wzajemne zależności pierwiastków i ich stężenia, by nie dopuścić do rozwoju glonów. A w morskim glony to akurat plus.Jedyna katastrofa w morskim, to jak padnie koralowiec czy ryba i tego nie zauważysz - natychmiast skacze stężenie toksycznych związków azotu.Albo jak będzie zbyt gorąco (ale mania ma klimę, wiec to nie grozi). teraz produkty takie zaawansowane, że możesz sobie kupić sól z właściwościami morza karaibskiego czy morza czerwonego. Nie trzeba nic samemu kombinować. Tyle, ze dobrze mieć zasilanie UPS i awaryjny agregat, bo jak prądu zabraknie (zwłaszcza latem) to kaplica. Mania - ukwiała dla błazenków kupujecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.10.2020 16:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2020 no to jest problem ze nie znam po polsku nazewnictwa, wczoraj Nemo i Tangi szukalam, czesc pewno zapamietam, czesc nie i bede pisac po angielsku. Tang - uzywane w po polsku tez to ok, "blazenki" szybko mi z glowy wylecialo i po pol dnia nie moglam powiedziec M, powiedzialam tylko ze prawie tak samo - clown. ukwial - domys;ilam sie, tutaj to anemone. Bardzo chcialam bo by sie w nich bawily i siedzialy ale chlopaki mi odradzily - za duzo laza po akwarium, albo jak sie im nie spodoba gdzie sie je wsadzilo albo jak sie dziela. Sa tez badzo wrazliwe i zanim sie akwarium unormuje - a to moze potrwac i rok - lepiej ich nie wsadzac. Tak ze nie wiem. Sa inne tez miekutkie a blazenki wszystko moga zaadoptowac, nie musi byc dokladnie ten. Sol mam tez z Red Sea, maja dwie - jedna jak sie chce miec koralowce i ryby a druga na same ryby, ja mam na koralowce. Z Morza Czerwonego. Koralowce beda wszystkie 3 - miekkie, SPS i LPS. Elfi za agregatorem juz sie rozgladalam, wiem ze musze miec. UPS jeszcze nie szukalam. Klime mam w domu, ale jakby bylo cos nie tak - nieuzywana i dla mnie w domu ok ale nie dla akwarium - dokupie schladzacz. Na wszystko jest rada i sprzety. Tylko limit na koncie przeszkadza zeby wszystko naraz kupic rybki maja sie dobrze, 5 z nich juz sie przyzwyczailo i podplywa do szyby jak podchodze, jedna jeszcze bojazliwa. musze sie naumiec jak robic zdjecia w akwarium. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.10.2020 16:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2020 a innych wiadomosci - pojechalam z M do sklepu, kupilismy deski i belki i M w koncu (!!!) konczy ten kawalek scianki. Bo tak nie moze byc przez zime, zero bramki, zastawione psia kratka. Szkoda slow ile dni zmarnowal bo mial wolne ale lenia, juz pewno nie zaolejuje bo zimno, zobaczymy. Jeszcze chce zeby wylal kawalek betonu bo przygotowal sobie ponad miesiac temu, poki Mlody nie wyjechal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 11.10.2020 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2020 W Morzu Czerwonym jest zakaz - bezwzględny - karmienia i dotykania ryb. Błyskawicznie się przyzwyczajają i potem płyną całą ławicą za nieszczęśnikiem, który jedną „pogłaskał”. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.10.2020 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2020 niestety bylam tylko nad dwoma morzami w zyciu - nad Baltykiem i Morzem Czarnym, ocean zaliczylam tylko Pacyfik (albo sokojny inaczej mowiac). bo nie licze wody pod kadlubem samolotu Moja kobitka co robi mi rozliczenia Jeannette - ciagle zaprasza mnie do siebie, kupila dom w Costa Rica, nawet wcoraj pisala do mnie zeby przyjechac i zeby mnie wkurzyc przyslala widok z okna ps. glaskalam tylko plaszczki w Las Vegas - wlos mi sie jerzyl ale poglaskalam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 12.10.2020 13:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2020 Poslali juz nowe drzwi do akwarium, na nastepny dzien jak napisalam, jutro powinny przyjsc, ida z Teksasu. Musialam im tylko rachunek pokazac. Rybki dalej zyja, wlasnie je nakarmilam, licze kazdy dzien sukcesu bo przeciez przerabiam wode z rybami a nie sama. Mamy Long Weekend, Thanksgiving. Zaraz sie zabieram za robienie indyka. Robie tzw Last Supper - Ostatnia wieczerza no bo sie mi dzieciaki rozjezdzaja i diabli wiedza kiedy ich zobacze. Mloda z pol roku juz zmienila plan na rok. Mlody niby w tym samym kraju bedzie ale na drugim koncu , ponad 3300 km , w zaleznosci od pracy i czasu niewiadomo czy przyleci na swieta. Tak ze obiad wspolny dzis przy indyku. poki co upajam sie cisza znim cala banda nie wstanie. Mlodego kot niecierpi Natki. Jak Natki siedzi to o, ale jak tylko wstanie - syczy na nia i chce ja atakowac - Natki nigdy jej nic nie zrobila. Sophie cos odbilo i sobie ja na wroga upatrzyla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 12.10.2020 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2020 kanadyjczycy też obchodzą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 12.10.2020 14:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2020 (edytowane) Elfi, pierwszy raz na kanadyjskich ziemiach byl (zanotowany) w 1578 (biali ludzie) ale rozbujalo sie w latach 1600.Przed nimi Indianie mieli tez takie swieta. tylkow Kanadzie sie obchodzi teraz ( drugi poniedzialek pazdziernika) a w US w listopadzie (4ty czwartek) Edytowane 12 Października 2020 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 12.10.2020 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2020 niestety bylam tylko nad dwoma morzami w zyciu - nad Baltykiem i Morzem Czarnym, ocean zaliczylam tylko Pacyfik (albo sokojny inaczej mowiac). bo nie licze wody pod kadlubem samolotu Moja kobitka co robi mi rozliczenia Jeannette - ciagle zaprasza mnie do siebie, kupila dom w Costa Rica, nawet wcoraj pisala do mnie zeby przyjechac i zeby mnie wkurzyc przyslala widok z okna ps. glaskalam tylko plaszczki w Las Vegas - wlos mi sie jerzyl ale poglaskalam To jeszcze pojedziesz Z płaszczką miałam przygodę. Pływaliśmy jachtem motorowym z jednej wyspy na Morzu Czerwonym na drugą. Te wyspy to takie płaskie pagórkowate łachy piasku. Nawet nic na nich nie rośnie. Można dobić do brzegu i pochodzić. Są miejsca, gdzie piaszczyste dno jest dalego w morze i można chodzićmając wodę, idealnie przejrzystą maksimum do kolan. Potem nagle kończy się i widać czarną głębie. No, i ja sobie tak chodziłam po takiej płyciźnie i już miałam postawić nogę jak piasek się poruszył i spod stopy uciekła płaszczka. Miała z 30 cm szerokości. Piękna, ale serce mi zamarło na chwilę. Potem poszukałam w necie i wyszło mi, że to Bluespotted stingray, ale kropki w tej płytkiej wodzie i w pełnym słońcu wcale nie wydawały mi się niebieskie, a całe ciało było ciemniejsze niż na tym zdjęciu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 14.10.2020 15:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2020 Pestka teraz bede miala wielki problem jechac gdziekolwiek - przez akwarium. Nie bede miala nikogo do karmienia, czyszczenia, sprawdzania. A mielismy plan na miesiac do Pl jechac jak sie Covid uspokoi - no i dupa blada. Razem nie polecimy znow :mad: se narobilam... Plaszczka sliczna. Nie wiem jakie plywaja w Las Vegas (w Mandaly Bay gdzie pokazywalam to wielkie akwarium z sufitem wlacznie). Oprocz plaszczek jeszcze jakies inne plywaly, paskudne, wielkie, przyzpomnaly mi takie jedne robale co pod kamieniami siedza. Tych nie glaskalam bo wstrene byly. Ale kilka dni temu ogladalam plaszczki u hodowcy - piekne czarne z bialymi plamami. szkoda ze nie mozna w takim akwarium jak mam, z checia bym kupila. W sklepie byla jedna (99$ i dosc spora). Trzeba by osobne i prawie puste Steve Irwin - ogladalam jego wszystkie przyrodnicze filmy. Plaszczka go wlasnie zabila. Byla olbrzymia , okolo 2 metrow. Normalnie one nie sa niebezpieczne i duzo nauczonych jesc z reki, ale jak czuje sie zagrozona - wtedy moze i zabic. Jemu nie tylko przebila pluco ale i serce i temu go zabila. Wykrwawil sie. Wode tylko do piersi mial. Ale jak kula to kilkaset ukluc na sekunde. sa piekne i straszne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 14.10.2020 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2020 mania - sa płaszczki slodkowodne Tak jakbyś rozwazała akwarium w męskiej jaskini Ci od zakładania, nie mogliby robić serwisu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 14.10.2020 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2020 Toś sobie nagrabiła Gorzej niż ja z kotami masz. No, ale przecież młody nie na stałe wyjechał. Kiedyś wróci. Do Polski teraz nie ma po co jechać. Covid jak covid, ale rządziciele tak namotali, że strach tu żyć, a tym bardziej zachorować na cokolwiek. Po co ta twoja młoda się tu pcha, nie rozumiem. Mój J wreszcie wychodzi z zapalenia pooperacyjnego. Ja już mam po kokardę jego kwękania i mojego jeżdżenia. Na SORze na Lindleya jednego dnia 2 razy byliśmy, bagatelka ponad 80 km w korku. Dla mnie to koszmar, bo ja nie jestem super „jeździec”. Wcześniej był taki dzień, że od rana do nocy siedziałam w samochodzie pod kliniką, bo nie wiadomo było, kiedy będzie coś potrzebne, albo kiedy skończą badania i konsultacje. W sumie i tak dobrze, że mamy przyjaciela urologa, który dużo ułatwił. Współczuję tym, którzy takiego wsparcia nie mają. Wieje i pada od 3 dni, zimno, że brrrr... Gdzie ta złota jesień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 14.10.2020 16:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2020 (edytowane) przyszly dzis nowe rurki do zaalimatyzowania nowych ryb, co prawda sama sobie zrobilam, nawet z pokredlem - ale trzeba "ciagnac" wode, a jakos nie mam zamiaru sie napic wody pelnej rybicj kup, jak kupimy Tangi to pokaze je. Podobno przestali je robic, ale jak macie akwarium to jak jeszcze sa do znalezienia - polecam kupic. ELFI - serwis swoja droga, za to tez sie placi, chlopaki powiedzieli ze serwis moga mi robic a moge sama robic - pokaza mi. Chociaz juz tyle filmow obejrzalam ze wiem i bez nich. Serwis to czyszczenie, wymiana wody itp. Chodzi bardziej o pilnowanie i karmienie. Pilnownie dwoch rzeczy - akwarium i rym. Akwarium czy gdzies nie zacznie przeciekac badz nie peknie a ryb ze zadna nie padnie i nie bedzie sie rozkladac i truc reszte. Tak wiec codzienne srawdzania. Prawie 800 litrow , dom caly z drewna, totalne zniszczenie by bylo. Ryby mozna nastawic automat, ale nie ze wszystkimi sie tak da, a niektore koralowce trzeba karmic codziennie pipeta, szczegolnie na poczatku. No i pilnowac wszystkie metale i inne rzeczy w wodzie zeby koralowce zyly. Jak dojda one to trzeba dodawac. Dozownik bede miala z Neptuna ale co jak wysiadzie? Dostane powiadomienie na tel ze padl i nic nie zrobie. A jak swiatlo wysiadze? niektore ryby i koralowce juz po 4 godzinach padaja . I to tylko tak z grubsza, wiedzialam w co sie pakuje. Takie akwarium raczej sie nadaja dla podroznikow. Pestka - koty to pikus. Raz pod namioty pojechalismy na tydzien, zostawilismy kota w domu. Zarcia mial nasypanego na ponad tydzien, wody duzo tez plus odkrecony ciurkiem kran - nic mu nie bylo, ale mnie uzarl z wscieklosci jak wrocilismy w lydke - ze sam byl u mnie dzis cieplo, kozystam poki cieplo i maluje scianki co M skonczyl. Robie wlasnie przerwe bo mnie reka boli od malowania. nie wiem po co sie Mloda tam pcha ale w koncu dorosla, zakazac nie moge, a jak powiedzialam co o tym mysle to zjebke dostalam i obraza magistratu byla bo nie wspieram jej Pestka Mlody 6 listopada wylatuje, ma kontrakt narazie na rok, to jest ponad 3 tys km odemnie, nie da rady pilnowac hahah Edytowane 14 Października 2020 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 14.10.2020 16:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2020 ps. wiem ze sa slodkowodne plaszczki nie bede zakladac drugiego akwarium, styknie ze jeszcze bojownika bede pilnowac (badz mi w spadku zostanie) i jeszcze musze mu kupic akwarium bo nienawdze ich w szklanych pojemnikach bez filtrow, dl mnie to meczenie ryby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 14.10.2020 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2020 skoro piszesz, że morskie są u ciebie popularne, to znaczy, ze ludzie jakoś ogarniają wyjazdy, mając akwaria. Bo przecież miewają urlopy.Pewnie są firmy, które doglądają pod nieobecność właścicieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 14.10.2020 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2020 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 15.10.2020 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2020 i jeszcze musze mu kupic akwarium bo nienawdze ich w szklanych pojemnikach bez filtrow, dl mnie to meczenie ryby. ostatnio czytalam artykul wlasnie o rybkach w kulach, ponoc to najgorsze co mozna rybie zafundowac, zwykle znecanie sie chociaz wiele osob nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. moda na kule z welonka lub bojownikiem kosztem ryb do ras psich niestety tez sie to odnosi moda na maltanczyki, mopsy, buldożki czy yorki przynosi straszne cierpienie zwierzakom a pseudo sie mnoza na potege. https://www.aquael.pl/blog/akwaria/kule-z-rybkami-dlaczego-nie/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.