Domek z dziecinstwa

[mania1220]

Elfi, cyklam troche fotek z koralowcami wczoraj wieczorem, wkleje potem, bo najpierw :

 

Wild Wild West - ujezdzanie slimaka , kowboje w akwarium

kupe smiechu mialam - i tez lut szczescia ze nagralam to

 

Slimaki Nassariusy - te co skladaja jajka na szybie i co sie wykluly malutkie - mam 4 rozne rodzaje

ponizej ten normalny co sie rozmnaza i malutkie - jako malutkie a nie dzieci, dzieci sa tego pierwszego i sa wielkosci ziarenek piasku, a ten malutki tez straszna piczka

 

no wiec swiatla gasna one na zer wychodza (chyba ze sa za dnia glodne to wtedy tez), patrze a dwa zasuwaja, zaswiecilam wiec swiatlo

 

 

 

 

i maly leci jak glupi, na ogon wiekszemu chcial wejsc i sie przejechac, ale sie nie udalo - wiekszy stanal a maly - sru, co za przeszkoda - po nim przeszedl

 

tylko ze nie tu cala zabawa byla, przypatrzcie sie jak Amphipoda wskakuje na malutkiego i ma jazde myslalam ze padne wczoraj, mowie - Dziki Zachod

 

 

[TAR]

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Mania a co to za robal, taka glista co ja na tych fotach widac?

[mania1220]

TAR - no robal, mozna powiedziec ze robal, a raczej byl ale go nie ma

to jest tubka po Feather Duster. Twarda jak muszelka.

Wklejalam go na jednym video jak po szybie szedl, malutkie nie wieksze niz 1 cm - tak jak te duze co mam ale te zawsze malutkie sa - bezpieczne, jedza co w wodzie leci. Nie gryza

a jak sie wrocisz do malzy co na niej slimak siedzi - na malzy po prawej stronie ma dole widac taka ale otwarta jak filtruje wode - sobie na malzy tubke zrobila.

Patrzylam teraz na malze ale nie wylazl, pewno potem sie wysunie.

[mania1220]

dwa Blenny mam jak pamietacie - Midas - zolty i Flametail - czarny z zoltym ogonem.

Midas rosnie do 15cm, Flametail do 10.

Jest podobny do Flametail : Bicolor Blenny , jak sie nie wie mozna sie pomylic. Tamten tez jest ladny ale go nie chcialam - lubi podgryzac miekkie koralowce i malze.

 

Dzis - tez pierwszy raz - Midas sie wpakowal czarnemu do dziurki Czarny krazyl wiec wokol a Midas niezadowolony - czy bo Czarny sie upominal o swoja dziurke czy ze zmiescic sie nie mogl - zmienil kolor na rozowy. Midas zmienia tak jak wkurzony albo zestresowany.

to te co jak wegorzyki plywaja

 

 

 

 

a tu zlapalam Midasa jak wyplywal z dziurki, widac je teraz oba naraz

 

 

[mania1220]

przy okazji zwroccie uwage na koralowca po lewej stronie - Rhodactis, jest ich tam trzy, ale ten jeden - byl na fragu, na drugim zdjeciu na tym fragu widac taki ciemnijszy fioletawy slad - wiec grzybek tam byl przyczepiony Rhodactis nie dosc ze sie odczepil to zlamal fraga i widac go pod spodem. czekam az odklei sie od na gorze i musze przekleic, z nadzieja ze juz nie bedzie wedrowal.

to juz drugi ze mi zlamal fraga - to samo zrobil ten co poprzednio pokazywalam co sie rozdzielal - nie wyczytalam tego niogdzie, nie wiem skad maja taka sile.

[pestka56]

Koniec wycieczki i idę oglądać kolejny odcinek „Snowpierser”

[mania1220]

zrobilam rescue u M, zabralam jego Feather Duster - ryby mu go zaczely dewastowac - nie ze u mnie nie dewastuja, ale moze u mnie jakos dam rade.

Moj wylazl ale nie wylazl, wysunal sie na jakies 5-7cm i "badal" teren naokolo, nie mial pioropusza i wygladal zupelnie inaczej niz tamten. Moze dlatego ze tamten byl normalny a te giganty? W kazdym badz razie wygladalo jakby tylek wysunal nie glowe. Wsunal sie do srodka i tyle go widzialam. Nie wiem czy siedzi i produkuje piorka czy zdechl. Czekam. Drugi jest ok, nawet Blenny przestala tylek wsadzac, no ale urosla i za gruba.

 

M sie przyczepil, na szczescie do szyby to latwo go odczepilam, ale sie wkurzyl na maksa, nawet sie nie schowal. Jest popoludniu i dopiero mu sie wysunal, a tak tylko w nocy bo ryby po nim jada

 

 

tu w miseczce zanim go wsadzilam - widac ze zaczal juz zzucac swoja tubke i robic z piasku - wtedy ryby mu niestraszne bo nie dziubia

 

 

 

 

wsadzilam go do piasku jak najglebiej sie dalo zeby sie przyczepil, moze do skaly tez sie przyczepic - odrazu Lisiczka przyleciala go skubac

 

 

 

mam nadzieje ze nie zdecyduje sie poddac

[mania1220]

pokaze mieszanie soli na zmiane wody

 

duzy bucket , 44 galony to 166 litrow - prawie pelny zmieniam wody, wychodzi tyle co widac tasme mam na akwarium przyklejona. Czasem robie to co dwa tyg, czasem co tydzien, a czasem 2x w tygodniu, zalezy jak upaprane w srodku albo jakie mam parametry.

 

 

 

 

 

sol z Morza Czerwonego robiona (i tej samej firmy co mam akwarium Red Sea)

 

 

 

 

 

wsypuje odmierzona na ilosc wody (woda jest RO sie rozumie)

 

 

 

 

 

w srodku jest pompa i ja miesza, najpierw woda jest jak mleko od soli

 

 

 

 

jak sie wymiesza i jest przezroczysta wsadzam grzalke i podgrzewam do temperatury w akwarium, potem sprawdzam solnosc wody - juz trafiam dobrze, ale jak sie nasypie za duzo to RO dolewam a jak za malo to soli dosypuje - no i zabieram sie za sprzatanie i wlewam.

 

przez to ze pociagnelismy rury w scianie za akwarium mam dobrze bo ciagne z dolu i RO i odkurzacz podlaczam i do zlewu w pralni zlewa - przedtem musielismy miec dluuuuuga rure ze od akwarium przez kuchnie naokolo i na dol i zabawa z rura

[mmikka]

Dużo tej zabawy z wodą masz. Mania, obstawiam, że schudłaś Na pewno nie masz czasu jeść, podglądając rybki też masz ręce zajęte. :rolleye

Świetne są te rybki co w pisaku się zagrzebują, z cicha pęk niby jestem i już mnie nie ma

[mania1220]

Mika ha ha fajnie by bylo jakby sie schudlo od ogladania rybek

 

nie ma duzo roboty, akurat z calego czyszczenia rozroboienie wody trwa najkrocej, samo czyszczenie - tak jak w slodkim - dochodzi tylko czyszczenie filtrow, pomp itp ale nic strasznego. dluzej jesli sumpe czyszcze, ale zadna tragedia.

 

 

dzis lub jutro wkleje najcekawsze co mam - przynajmniej ja uwazam to za najciekawsze - Pistol Shrimp

Elfi wspomniala o nim jak pisalysmy o Mantis. Mam od grudnia przed swiatami.

 

i wszystko byloby cacy gdyby nie .....

jest good i jest bad, a bad bo chcialam dobrze

 

no musicie poczekac, najpierw beda koralowce

[mania1220]

mialam wkleic koralowce ale znow siem plany pokickaly

 

zielony Wrasse robi wkop

 

 

[mania1220]

Zolty Wrasse idzie z dymem w piach

 

 

 

 

wypadalony wyciagnac GoPro bo jak swiatla zgasna do kitu wychodzi - ale udalo sie ulapac w lepszym swietle - swiecilo tylko od komputera.

 

ciezko bylo bo dwa razem plywaly i widzialam ze kombinuja juz sie zakopac, ale nie wiedzialam gdzie i jak i w ktorym miejscu - bo pamietalam jak wczoraj zolty z rozpedu to zrobil.

 

zielony wiec wraca w to samo miejsce a zolty gdzie popadnie i gdzie ma ochote

 

duzy zielony w paski w jaskini to robi wiec szans nie ma zlapac, widze tylko jak dym leci z piachu

[mania1220]

a tu wisienka na torcie

 

widzialam jak laska juz sie nie trzesie ale wrecz wariuje i wiedzialam ze bedzie "akcja" - no i byla

 

 

[TAR]

znaczy sie beda jaja w paszczy

[Elfir]

i masz unikalny filmik!

[mania1220]

jak wszystko pojdzie dobrze to nie tylko jajka w paszczy ale i dzieci w paszczy - one sie mu w paszczy wykluwaja

fajnie by bylo jeszcze ulapac jak ona jajka "rodzi" i on je w paszcze bierze. Zaloty i bara bara zawsze wieczorem byly, zobaczymy czy przeniesienie jajeczek tez.

 

i patrzcie jak fajnie - sa dziko lapane, potem w sklepie jak kupilam zlapane tez na lapu capu bo nie da sie sprawdzic czy samczyk czy samiczka, mam je niedlugo i sie sparowaly. Z tego co czytalam to samiczka sama wybiera partnera i chociaz tu zadnej konkurencji nie bylo - to samiec decyduje czy ja chce czy nie - po to ten taniec, "ona tanczy dla niego" hahah, ale on musi sie zastanowic czy ja chce. Jak ja odzuci samiczka idzie szukac innego chlopaka i taniec sie zaczyna od nowa. A jak ja przyjmie to daje jej znak.

Jakby byly 3 w akwarium i by sie dwa samce trafily i jedna samiczka, drugi samiec zostalby zabity.

Na wolnosci tak nie ma bo duze wody, w akwarium inna sytuacja.

 

Te drugie Pyjama chyba sa dwa samce, albo dwie samiczki. Czasami razem sa, ale 90% osobno, jedna ryba na jednym koncu druga na drugim, czasem sie bija, wiec nici z tancow. No chyba ze tez sie trafilo tylko sa jeszcze za mlode. Pozyjemy, zobaczymy

[mania1220]

tu sie nie ma co smiac, one na powaznie sie zabraly do sprawy

nie czekaja do nocy, nawet ryb nie przeganiaja, ot w bialy dzien, zauwazylam kolo poludnia to juz poltorej godziny sobie dogadzaja

 

 

[mania1220]

[pestka56]

To jest akt, czy jeszcze gra wstępna ?

 

Trzeba przyznać, że łatwo nie mają

[mania1220]

to akcja

tak bokiem robia, na lyzeczke??