Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

filmiki z akcji ktore wczoraj wkleilam byly nakrecone o 12:22 w poludnie, jeszcze kolo 1 akcja byla i tu zdjecie z tego o 12.43

 

 

IMG-6008.jpg

 

 

on jest z tylu

 

 

o 2:56 zrobilam to zdjecie , cykalam nie ryby ale moje Blasto koralowce (robie co tydzien, co dwa zdjecia koralowcom zeby potem latwiej porownac co nowego uroslo i jak duzo)

 

 

IMG-6045.jpg

 

 

nie zwrocilam uwagi na ryby bo juz na nie nie patrzylam, no nie da sie siedziec tu 24/7 :cool: , siadlam dopiero kolo 8 wieczoram bo zauwazylam ze ryba ma wieksza szczeke juz, mialam wkleic wam ale lenia mialam :cool: zastanawialam sie czy szczeka mu sie poszerzyla i gotowy na jajeczka czy co, nie wiedzialam czy jeszcze bedzie bara-bara

 

 

IMG-6316.jpg

 

IMG-6389.jpg

 

IMG-6295.jpg

 

 

nacykalam fotek i zostawilam ryby w spokoju

 

dzis przenioslam wszystkie fotki co cyklam

 

i mi szczena opadla - sa jajeczka :yes:

 

 

IMG-6413.jpg

 

 

 

wrocilam sie wiec i wtedy zobaczylam ze mam kolo 3 kolo Blasto go juz z duza szczeka, czyli miedzy 1 a 3 popoludniu bylo przeniesienie :yes:

 

nie zauwazylam ze bylo, nie siedzialam tu ciagle, mogly tez to zrobic gdzies za skalkami. A zdjecie z jajkami bylo przypadkowo zrobione - wcisnelam na zrobienie zdjecie za zdjeciem, ale telefon to nie aparat i nie ma kilkanascie klatek na sekunde, tak ze w szoku bylam ze ulapalo. Tatus musi ziewnac badz rozciagac sobie zesztywniala szczene zeby bylo widac.

ale jaja , udalo sie im :yes:

 

teraz trzeba miec nadzieje ze ich przez przypadek nie polknie i musze zaczac liczyc dni.

szansa praktycznie zerowa jak sie wykluja ze przezyja - ryby je zezra, ja nie mam warunkow zeby wylowic i trzymac osobno i robic zywe jedzenie dla nich, no ale kto wie? moze kupie Urchin, tam sie by chowaly, chyba ze uda sie pozniej tate zlapac i do sumpy wsadzic? zobaczymy. Nawet jak sie nie uda - udalo sie ze sie sparowaly, zaplodnily i sa jajeczka, a mam je w akwarium od 9 stycznia wiec krotko.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

nigdzie nie przeczytalam czy nie padnie z glodu przez ten miesiac :cool: moze nie skoro nie trafilam???

oby nie

 

ostatnio strata byla, nowa rybka zyla 2-3 dni? zostala zabita, znaczy wylowilam ja do koszyczka i tam zyworta dokonala :(

 

ten Fairy Wrasse co go ratowalam przed Sixline i lapalam dziada - nie popuscila tej nowej z pomaranczowym , to ze sie uspokoila na chwile to byla zwykla zmyla :cool:

koniec koncow zagonila ja pod skaly i ciagle tam wlazila, nie widzialam co sie dzieje tylko ze wylazila stamtad co chwila. Ryba w koncu wyplynela, zmaltretowana, caly brzuch zgryziony :bash: Juz plywac nie mogla a ta franca ja jeszcze skubala - wylowilam jak tylko zobaczylam, ale padla , jak ja wyciaglam i sprawdzilam to az zaklelam - nie dosc ze jej dziure zrobila to tak ja ciagla ze rozerwala, brzuch byl jak nozem przeciety ;)

zdaje sie ze sixline wiedzial kogo gonil

 

rybe planuje wylowic i dac do M, nie wiem czy sie uda. W kazdym badz razie nazwalam ja Homolka.

 

daje rybom imienia, wiekszosc je ma, bo M w zyciu nie zapamieta nazw ryb, a imionami latwiej.

 

no i teraz mam pietra - wczoraj kupilam rybke, najdrozsza rybka w moim akwarium, bardzo ja chcialam i M kazal brac bo wygladalo jakby sie w sklepie pomylili z cena.

W porownaniu z US to tanio dalismy ale nadal duzo.

rybke wzucilam, rybka uciekla do jaskini - normalne, to ryba glebinowa i lubi ciemno, temu tez cena wysoka - malo jej na rynku bo siedza bardzo gleboko.

nie Wrasse, nie powinna Homolka jej ruszac, mimo to ja Homolce nie wierze ;)

 

jak do niedzieli jej nie zobacze musze podniesc kilka kamieni i zobaczyc co sie dzieje.

 

 

Borbonius (Blotchy) Anthias

 

dalam jej na imie Ciapata

 

 

IMG-6578.jpg

 

 

niestety za duzo kosztuje zeby kupic 2-3 , ale jedna jest ok, o ile Homolka nie zrobila jej krzywdy.

cyklam zaraz jak wyladowala z siatki i poooszla.

 

zobaczccie jakie fajkne oczy ma - nie sa okragle, sa w lezke

 

 

(Karla Homolka z mezem zabila 3 dziewczyny w tym swoja mlodsza siostre)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to najblizej jak mi sie udalo Przecinka ulapac, caly dzien siedzi na gorze, w nocy schodzi na przod dop kata na piasek spac - nie kumam jego logiki :cool:

 

 

IMG-6821.jpg

 

 

dwoch na jednego

 

 

IMG-6697.jpg

 

 

i Franus samobojca??

 

 

IMG-6847.jpg

 

 

nie zdazylam, odwrocilam sie zeby telefon wziasc i nagrac ale zwial, nie wiem ile jechal na niej bo juz jechal jak zobaczylam - siadl na gwiezdzie i siedzial a ona szla - porzejechal sie :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisalam ze kupilam rybe ktorej od grudnbia szukalam i mi wyskoczyla i w sumpie skonczyla, M taka sama tez wyskoczyla - nie wiadomo gdzie i jak ale zaliczyla dywan, stanal na niej jak juz wyschla :cool:

chcialam drugie kupic i zadzwonilam do sklepu, mowie ze dwie samoboja strzelily i czy maja jeszcze - powiedzieli ze tyle ryb u nich kupilismy ze dadza nam za darmo.

Wziealismy wiec, w domu sprawdzilismy jak w torbach byly - ktora wieksza - ja wiekszej potrzebowalam, wzucilam do akwarium i mi rece opadly

 

 

IMG-5931.jpg

 

 

to nie wygryzione, albo bakteryjne albo grzyb albo zla dieta, brzuszek nie wklesly czyli jadl, ale moze zle jedzenie. Powinnam rybe wyciagnac i w osobnym akwarium leczyc - bo jesli choroba to jest to zarazliwe - no ale nie mam szpitala juz. Leki mialam - nielegalnie sciaglam z US jak mialam terror w zeslym roku. Kuoilam wszystko co sie moze sporzydac a zabroniopne tutaj. Ryba powinna byc w osobnym akwarium, badz jesli w glownym sie lek daje - wyciagnac wszystkie krewetki, kraby, slimaki itp it. Obie opcje odpadly. Zaryzykowalam, dalam jedzenie wszystkim z lekami. Mialam dzis druga dawke dawac bo przynioslam go 10 i obserwowalam jak sie wlasnie krewetki i kraby zachowuja ale nic nie zdechlo. Jedzenie ryby zawsze dostaja namoczone w witaminach i innych cudach.

Dzis wyszedl rano ja patrze a tu cud - zaczelo mu odrastac :wave:

 

 

IMG-7050.jpg

 

 

zdjecie zle ale daleko jest i blizej juz nie podchodzi

 

 

a tu jest drugi, zdrowy, ktory dokupilam "na wszelki wypadek", zdrowy, ale wychudzony, pakuje mu jedzenia duzo

 

 

IMG-6734.jpg

 

 

Yellow Watchman Goby

 

 

Wyskubany mi numer odwalil i kupilam drugiego dwa dni pozniej a jak wrocilam z drugim do domu to znow mi numer wykrecil i teraz mam dwa.

ale jeszcze sie tu historia nie konczy, musze do kupki pozbierac wszystko i przyczaic sie przy akwarium zeby zlapac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfi wiekszosc sklepow nie wysyla u nas przez to ze jest zima i ze np Fedex czy UPS maja opoznienia przez Covida bo malo ludzi.

Pare sklepow wysyla - ale tylko przy odbiorze z glownego hangara Fedaxa czy UPS, nie ze do domu dowioza - ryby by zdechly z zimna na pace po calym dniu z zimna, a czesto nie dowioza i zawoza spowrotem do hangara wciskajac kit ze nikogo w domu nie bylo badz ze natura popsula plany co jest sciema. Tak z lotniska tez malze odbieralam, wtedy to szybko jest i trzymaja w cieplym pomieszczeniu. Normalne sklepy maja swoje strony i sie odbiera pod sklepem - mieli pootwierac sklepy 16 ale przedluzyli do 20 czy dluzej, musze sprawdzic. Mam o tyle dobrze ze mam jeden sklep tutaj na miejscu a reszta jade to 100 km do Toronto. Ofert na necie bylo malo w porownaniu z US np, ale byli zmuszeni poroibic jak wszystko sie zamklo :cool: A mniejsze sklepy maja na facebooku i liste pokazuja co maja.

do kitu takie kupowanie - nawet jak mam jak odebrac - bo ryby nie widze, zdjecia sa z netu sciagane i w ciemno sie kupuje.

 

 

 

Ciapata dalej nie wyszla :( nie wiem nawet czy zyje :( jestem podlamana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc 1.

 

dobra, to jak juz wkleilam zolte ryby to doszlam w koncu do najciekawszego punktu mojego akwarium - porzynajmniej ja mysle ze najciekawsze :yes:

 

Pistol & Goby

 

Zarabista symbioza ryby z krewetka pistoletowa. O ktorej Elfi wspomniala jak pisalysmy o Mantisie, tak wlasnie to przeciagalam, od grudnia w sumie :cool:

 

Pistol jest prawie slepy, za to Goby nie umie norek kopac a w nich spi - wiec sie paruja - ryba z krewetka. Nie kazdy Goby i nie kazdy Pistol, tylko pare rodzaji - np moj odkurzacz sie nie paruje a tez Goby.

Jak sie sparuja : Pistol robi norke, codziennie ja ulepsza i czysci z piasku i jedzenia, korytarz potrafi do pol metra wykopac, Goby pilnuje go, przynosi mu jedzenie. Jak wyjda z norki Pistol sie trzyma blisko tak zeby "wasami" go dotykac. Jak Pistol czysci Goby siedzi przed norka na tyle zeby Pistol mial go w zasiegu, jak sie niebezpieczenstwo zbliza robi specjalny ruch ogonem ze Pistol poczuje i sie chowa. No i Goby warczy na kazda rybe co za blisko podejdzie .

 

 

23 grudnia kupilam Pistola i Goby. Chcialam zoltego Watchmana ale nikt nie mial, wzielam wiec co mieli ale zadowolona bo trafilam na Pistola co chcialam - Tiger Pistol. Rosnie z nich najwiekszy, a chcialam duzego :yes:

 

 

tu jeszcze w sumpie w worku

 

 

IMG-7306.jpg

 

 

Goby byl osobno, zapytalam sie tylko czy sa z tej samej wody - jak maja duzo akwariow to przewaznie sa podlaczone do jednej wody, a zalezalo mi na tym bo chcialam je sparowac - nie byly sparowane, wode okazalo sie mialy jedna wiec je chlup do kubelka i....sie sparowaly :yes:

 

 

IMG-7337.jpg

 

IMG-7348.jpg

 

 

czasami sklepy sprzedaja juz sparowane, wiekszosc jednak nie, wiec albo sie samemu uda sparowac, albo i nie - nie zawsze chca, maja swoje widzi-mi-sie.

jak sie kupi naraz oba niesparowane mozna w kubelku razem, jak sie kupi oba w roznym czasie - wzuci sie do akwarium i sie liczy na cud ze sie sparuja same, a przedewszystkim ze sie znajda. Nie zawsze sie uda. Czytalam jak ludzie w malych akwariach maja juz je dwa lata i sie albo nie znalazly albo nie chcialy sparowac. No ale mi sie udalo.

 

Goby wygladal tak

 

 

IMG-7899.jpg

 

 

piekny byl w rozowe kropki i byl wielki - wiekszy od mojego wowczas Odkurzacza. Nie robilam fotek ani nie nagralam myslalam ze mam czas. Ale pieknie w norce razem byly, Pistol sprzatal, Goby pilnowal, przynosil mu jedzenie. Do rurki mi podplywal czyli juz nauczony ze wiedzial co rurka.

No ale temu napisalam ze "wygladal" - na trzeci dzien brzuch mu spuchl, zaczal szykac kacika no i padl :bash: Alez zla bylam. Taki piekny okaz. Musial miec jakiegos pasozyta w sobi, wiec z jednej strony zal jak cholera, z drugiej sie cieszylam ze odrazu zszedl i nie pozarazal mi reszty ryb.

 

 

Tiger zostal sam :( Jeszcze trochu przez dzien kopal i czyscil, do czasu az Odkurzacz go wyczail :cool: I sie zaczelo. Zaczal go podkopywac i zasypywac norke - na zmiane. No i jak go przegonic? Nie da sie. A nikt Goby nie mial na gwalt zeby kupic. Koniec koncow wygonil mi Tigera w cholere - Pistol znikl. Totalnie znikl. Nawet go nie slyszalam - cisza przez 3 tygodnie, myslalam ze zdechl.

 

Odkurzacz zrobil to w odwecie, zemscil sie, temu go wygonil.

zaraz wkleje filmik zobaczycie dlaczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozecie poczytac o nich, ale ja tak na szybko pare ciekawostek

 

trochu wspolnych cech maja z Mantisem, ale nieduzo i nie na taka skale

 

Pistol Shrimp badz Snapping Shrimp

 

 

shutterstock-761735941.png

 

 

jeden kleszcz - zawsze jest wiekszy - i z niego strzela. Jesli go straci to wtedy ten mniejszy rosnie wiekszy a w miejsce utraconego nowy odrasta mniejszy - czyli sa "obureczne".

 

jedne z najglosniejszych stworzen w oceanach, konkuruja z dwoma wielorybami (Beluga & Sperm Wieloryb)

 

jak jest cala kolonia - niezlej zadymy robia i mieszaja w lodziach podwodnych

 

dopiero w 2000 roku odkryli ze nie strzela ze szczypcy per se ale ze sie bombelek robi w szcypcach. (Ale to tak jak z koralowcami - bardzo dlugo mysleli ze to rosliny a dopiero potem odkryli ze zwierzeta mimo ze wygladaja jak np. kwiatki)

 

glos bombelka ma jakies 218 dB , glosniejsze niz wystrzal pistoletu - ale trwa to taki ulamek sekundy ze tego tak nie slychac ludzkim uchem

 

wytwarza sie swiatlo (tak jak u Mantisa) - niewidoczne ludzkim okiem

 

temoperatura w bombelku dochodzi do 4800 C prawie jak na sloncu, czasem nawet wieksza

 

wystrzelony bombelek ma predkosc jakich 100km/hr

 

wszystko trwa 1 miliisekunde czyli 1/1000 sekundy

 

 

i wez czlowieku traf na moment ze strzeli w akwarium i to nakrec :)

 

 

na video wydaje sie ze nie jest glosne - pamietajcie ile to trwa, ucho ludzkie nie jest do tego przystosowane. Z daleka slychac lepiej. Siedzac na tarasie na zewnatrz spokojnie slysze strzaly :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc 2.

 

no wiec Odkurzacz wykopal Tigera, Tiger znikl. Zero strzalow myslalam ze padl :(

poszlam wiec i zaraz po Nowym Roku kupilam nastepne, niestety juz nie Tigera bo nikt nie mial

 

Fine-striped Pistol & Orange Spotted Goby

 

 

IMG-9649.jpg

 

 

IMG-2676.jpg

 

IMG-2703.jpg

 

 

goby bardzo ladny, w pomaranczowe kropeczki, caly dzien pilnowanie a wieczorem jak Pistol spac szedl szedl sobie "nogi rozprostowac" , malo plywal, wiecej skalak po piasku na drugi koniec akwarium

 

 

IMG-2710.jpg

 

IMG-2728.jpg

 

IMG-3562.jpg

 

Pistol tylko sie swiatla zapalaly z rana zaczynal prace, caly dzien nosil i nosil i nosil i czyscil i czyscil :yes:

 

a te zdjecia to byl pierwszy i jedyny spacer jaki razem zrobily ze widzialam.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...