Domek z dziecinstwa

[pestka56]

A nie dasz rady tak dobrać mieszkańcow akwarium, żeby się nie atakowały?

[mania1220]

czesc 3.

 

wiecej filmikow z tego Pistola i Goiby nie bedzie

nie wiem gdzie sa, nie wiem czy zyja

 

 

pod koniec stycznia uslyszalam Tigera o jak sie cieszylam, tyle tygodni cisza, myslalam ze padl. Wiedzialam ze to on bo zolty siedzial w norce ze swoim Goby a strzal by gdzie indziej.

Kilka strzalow bylo w jeden dzien, w koncu wykopal norke bardziej z przodu tego samego dnia - zobaczylam go Wystawial leb i antenki - musial cos jesc bo urosl i anteny mial super dlugie w porownaniu z tym jak go kupilam.

Jak wklejalam "Strzalki" mowilam zebyscie je zapamietaly. No wiec obie odrazu sie do niego na chate zwalily

miedzy nimi nie ma sybiozy, nie pilnuja go, nie nosza jedzenia, ale z tego co znalazlam na necie - bo szukalam - jest norma ze jak pistol jest sam to strzalki z nim zamieszkaja. No wiec w 3 spali. Potem Pistol zaczal kombinowac - pod inna skalka wykopal norke i tak lazil - czasem do nich, czasem sam. Jakby byl Goby - Strzalki by zostaly wykopane.

karmilam wiec dziada. Wystawial kleszcze i lapal jedzenie odemnie ale nie chodzil i nie nosil i korytarza nie robil - jednym slowem - byl nieszczesliwy ze nie ma swojego Goby, jakby nie bylo ponad miesiac byla sam Ale jadl i rosl.

 

i w koncu trafilam na zoltego Wtachman Goby ktorego od Grudnia szukalam.

Ryba ktora trzeba miec bo ta jej facjata jest nie do wyrabania - normalnie jak stary zgorzknialy dziadek

 

i ma piekne zielone oczy

 

 

 

 

 

odrazu powiedzialam do M ze planuje wielka ucieczke - one (tak samo jak Odkurzacz) jak sa zestresowane badz cos im n ie pasi - plywaja przy samej powierzchni i wyskakuja - Odkurzacz tak wyskoczyl jak pamietacie - wyladowal w wiaderku - przezyl

a watchman niestety - tyle kombinowal az rano go niezywego znalazlam w sumpie czyli NICI z tego, Tiger nadal goby niema

 

 

a tu M taki sam ale mu go sparowalam z Candy Pistolem

 

 

 

 

 

 

 

no i wiadomo - jego tez wyskoczyl:( a Pistol poszedl za skalki i diabli wiedza gdzie jest

[mania1220]

Pestka wiekszosc ryb sie wie zeby razem nie byly, ale czasem zalezy od charakterku

 

jesli Goby warczala na Odkurzacza - takie zachowanie jest normalne, poprostu obwieszcza ze Odkurzacz zbliza sie do jego terytorium, a on go pilnuje bo tam Pistol jest , ryba nad nim za blisko przeplynie - tez bedzie warczal, inne ryby tez czasem na siebie warkna badz sie dziobna i jest to normalne w kazdym akwarium

 

sa rasy ktore trzeba uwazac zeby ze saoba dawac - jak mi Homolka ubila swoja kuzynke bylo zle, bo w sumie nie powinna, moglaby byc mala agresja bo podobne byly - ale nie az do zabicia, no niestety, ryba rybie nierowna - moj Sixile gonil Homolke az w norze siedziala, potem sie zucil na Chromisy - u M Sixline obrywa od czerwonej co siedzi na skalkach, za kazdym razem - u mnie ta czerwona najspokojniejsza rybka w akwarium. Jak ludzie tak i ryby moga miec rozne humory - ryzyk fizyk jak sie kupuje

[mania1220]

czesc 4.

 

w sklepie nam dali nowe ryby, wpuscilam i jak pisalam sie okazalo ze moja ma te gorne pletwy chore.

M byla ok, planowala Wielka Ucieczke az w koncu znikla z pola widzenia - do dzis jej nie ma. Nie miala jak wyskoczyc. Bo M rano mi pisal jak wychodzil do pracy (ja jeszcze spalam) ze ryba spi na piasku, jak sie obudzilam i zeszlam - po rybie sladu nie bylo. Podejrzewam ze znalazla Pisytole i z nim siedzi i nie widac bo z tylu za skalkami. Strzalow nie slychac.

 

 

no a moja chora. Mimo to apetyt wielki miala wiec ok. Ale na dwoje babka wrozyla. Dalam antybiotyk, karmilam i czekalam az znajdzie Tigera - byla blisko! i dupa.

poszla na koniec akwarium i wepchala sie na chate tamtemu w pomaranczowe kropki

 

 

 

 

wojny nie bylo, biedny Goby sie wyprowadzil....najpierw spal na piasku potem znalazl norke obok, Pistol zolty zostal w okupowanej norce przez Watchmana

 

 

 

 

tak sie przyssal do tej norki i tamtego pistola ze zaczal warczec na jasna i ani myslal oddac domku i Pistola

 

 

 

 

no i kiszka. Tu okupant sie wprowadzil, Tiger nadal sam, nic nie wyszlo z planow.

Pistol byl jednak niezadowolony - ciagle slyszalam jak strzelal w norce, nie chcial tego Goby, on chcial swojego. Raz oba guby skonczyly w norce razem z pistolem ale niestety zolty wygonil wlasciwego.

wiec Pistol sie wkurzyl.

wzial i sie wypriowadzil zostawil Watchmana i poszedl w sina dal czyli w tyl za kamienie - nie wiem gdzie. Znaczy mniej wiecej wiem ale nie ma szans zobaczyc.

 

potem wode zmienialam. I Jasny Goby byl, biedny lazil po calym akwarium - bez domu, bez Pistola. Jeszcze jak sprzatalam piasek byl. Jak skonczylam sprzatac - znikl wcielo go normalnie. Podejrzewam ze w czasie czyszczenia tak sie zestresowal ze nie dosc ze domu nie ma to ja jeszcze zadyme robie ze polecial tam w kat gdzie siedzial i znalazl swojego Pistola. Bo strzaly ustaly

 

a Watchman zostal sam. Chata wolna.

wiec mowie M - mam na tyle duze akwarium ze spokojnie moge jeszcze jednego pistola dokupic, tamte dwa nigdy o sobie nie wiedzialy. I dokupic jeszcze jednego watchmana i wsadzic go w siatce do samej dziury gdzie Tiger jest.

pojechalismy po ryby. Niestety pistola nie mieli zadnego. Ale mieli jeszcze watchmana.

sluchajcie, wracamay do domu, ja wchodze z rybami - patrze na akwarium - z rybami w siatkach jeszcze - a ten cholernik znalazl Tigera udalo sie! jak pisalam, czasem nigdy sie nie znajda albo nie chca. A ten go w koncu znalazl.

 

no i co? mam jedna parke w tyle gdzies i juz pewno ich nie zobacze, Tiger poi tygodniach samotnosci w koncu ma swojego Goby - ale ja skonczylam z jednym dodatkowym.

bidny siedzi w kacie, ale jest ok,ma apetyt wszystko gra, tak wiec m,usze dokupic mu pistola.

 

 

jesli chodzi o Tigera - jest wielki, niezle go upaslam, teraz go widze w calosci jak wychodzi odkad Goby mu sie wprowadzil. Toger jest najwiekszy zdaje sie z wszystkich pistolow. Jest super szczesliwy i wynosi piasek od rana jak tamten. Nie nagralam go jeszcze ani zdjecia nie mam - musze sie przyczaic, zle tez zrobic i nie bedzie ladne bo sa za daleko. Ale poprzesuwalam kamienie zeby widac ich bylo.

 

pomijajac Franka ktory jest pocieszny - pistole i hobys w parce sa moim najciekawszym elementem w akwarium.

 

 

a wracajac do Franka - jak czyscilam teraz akwarium to jak zwykle lazil za rurka, potem podlecial mi do reki i zaczal skubac mi palce a potem - skubany - wskoczyl mi na dlon i siedzial zeby miec przejazdzke. Rozwala mnie ta rybka

[Elfir]

dlatego lubię raczki i krewetki

[mania1220]

Elfi ja tez, ale nie da sie bez ryb, znaczy da sie bo sa tacy co same koralowce maja tylko.

w kazdym akwarium zawsze sa jakies straty ,- niestety. Krewetka czy rak tez moze nie przezyc - wystarczy ze skorupke chce zzucic i zle mu peknie i do widzenia.

a np. niebieskie moje kraby, pamietacie, te co wachluja plankton? To sa tzw "Money wasted". czyli kasa na darmo wywalona, Kupujesz zeby miec ale zadnego pozytku nie ma, a najgorsze ze ich nie widac. Nie przyjda jak zielone na przod a jak cie zobacza daja dyla szybko jak strzalka Nie widzialam ich miesiac, zero. Ani jednego, ani drugiegoi. Po miesiacu zobaczylam raz jednego. Potem w drugim miejscu drugiego, ale nie wiedzialam czy to ten sam czy nie. I tak przez nastepne dwa tygodnie az w koncu po 6 tygodniach naraz oba. No ale sa, zyja, nie karmie ich, i sie ciesze jak je widze - dopoki one mnie nie zobacza

 

 

Ciapata niezyje. Zobaczylam ja z tylu jak lezy, potem sie obrocila i nosem zaryla w piasek. jednak ani Chromisy ani Homolkja jej nie ruszaly, Chromis ja wystraszyl tylko co widzialam. Rybka sama w sobie kaput. Zadzwonilam do sklepu. Poprosila Ariel o zdjecia, bo jak ja wpuscilam tez nie poplynela tylko spadla na dol. I nie wyplynela ani razu. Rozebralam czesc kamieni i ja wyciaglam, wsadzilam do koszyczka, przykrylam zeby swiatlo nie padalo bo to glebinowa ryba, kazala mi ja nakarmic i policzyc ile mysis zje. Nie ruszyla nic. Probowala plynac ale dupa. Zanim skonczylam @ pisac do nich - padla

300$ sie poszlo rabac. Kazali zadzwonic przed zamknieciem sklepu jak z nia.

Poslalam @ i jak zobaczylam ze niezyje mowie do M po rybce, i pewno wiecej jej nie kupie bo raz ze nie mam kasy na wywalanie juz a dwa - jak bede miala to ryby nie bedzie , wiekszosc sklepow ma je na liscie oczekujacych i to w US, w Can nie mial nikt. Zadzwonilam - wlasciciel odebral. Odrazu wiedzial ze to ja i o jaka rybe chodzi i pyta - co ? niezyje? mowie ze tak - a on - przyjedz dam ci druga - szczena mi opadla. Dopiero co mi dali nowe Goby co wyskoczyly, ale one tylko po 50 dyszek, a tu ryba za 300.

 

glupi ma szczescie??

ale w taki sposob ludzie wracaja do nich. Sieciowke juz obchodzimy z daleka tak mnie wkurzyli.

Jak mi Homolkka ubila pomaranczowa nie dzwonilam. Bo ubila to ubila, zdaza sie. Ale z ta faktycznie cos nie tak bylo, myslalam ze stres, ale stresa sie w torbie nabawila juz czyli nie moja wina. Jak mi Mandaryny padly tez mi chcial dac nowe, ale machlam reka, nie bralam, ani nic na wymiane.

 

 

Elfi a przygody z rybami co dzis pisalam w czesciach - to z ciekawosci co sie moze dziac w akwarium. Tymbardziej ze chodzilo o parowanie ryby z Pistolem.

[Elfir]

Czytam z ciekawością twoje opisy.

 

 

 

Ja u siebie pomierzyłam azotyny i azotany, mogę wpuszczać zwierzaki, ale nie mam na razie czego

Muszę namówić męża na wycieczkę 30 km

[bobiczek]

Czytam z ciekawością twoje opisy.

 

 

Ja również.

Jestem pełen podziwu nie tylko do tematyki realizowanej pasji, ale oczywiście i do jej efektów.

Super !

[pestka56]

Też czytam z zainteresowaniem, choć ja nie w temacie i jak czegoś nie sparuję ze zdjęciem, to klops, nie wiem o co chodzi. Więc czytam od początku, ale i tak czasem nie załapię.

Jak widzisz ze mną jak u ciebie w akwarium, też muszę być sparowana

 

Czasem tylko oglądam, dla przyjemności patrzenia

[mania1220]

efekty sa rozne cos sie rodzi, cos zdycha, cos zle zrobione bo sie caly czas ucze, ale kazdy maly sukcesik sie liczy

 

 

pamietacie mame Yume co sie przesuwala i "rodzila" nowe dziecko?

juz ladnie zlazla, a dziecko z kropki zaczelo nabierac wygladu

 

 

 

 

 

a czworaczki obok coraz wieksze i juz ladnie buzki widac

 

 

 

 

 

mialam wielka walke z glonami - wygralam, niestety teraz bede walczyc z nastepnymi - cyano, wlasciwie to bakteria jest. Piach i skalki sa czerwone. Kupie dzis lekarstwo i zobaczymy jak mi ta walka pojdzie. Akwarium wyglada okropnie

 

 

sasiadowi obok poszedl piec gazowy, czyli jego pozyl 8 miesiecy dluzej niz moj. Motor mum poszedl jak u mnie, tak jak ja mial piec ktory builder wsadzil przy budowie domu wiec juz czas zeby siadl. Warczalo cala noc, okno w lazience mam zawsze otwarte w sypialni i mi warczalo - niefajnie sie spalo. W poniedzialek maja mu zmienic.

[mmikka]

Mania, ty jak ten Chińczyk w piwnicy postaw akwarium tak, żeby można było na około chodzić

Też się gubię w nazwach, jestem jak twój M, ksywy zapamiętuję

[mania1220]

Mika przedzielic dwa pokoje zamiast sciany

[pestka56]

A mnie ksywki się mylą. To pewnie mi zostało ze studiów. Wszystko musiało być nazywane prawidłowymi nazwami.

[mania1220]

no ja wyjscia nie mam - M byl w stanie tylkko jedna rybe zapamietac z wlasciwej nazwy

 

 

Przywiozlam nowa Ciapata, oby sipow juz nie bylo. Akurat wlasciciel stal przed sklepem bo klient byl, musze miec facjate latwa do zapamietania wlacznie z imieniem bo odrazu mnie po imieniu zawolal ( a wmasce bhylam) i zapytal sie czy przyjechalam po Borboniusa Sam mi rybe odlowil i mowil ze juz 4 tyg plywa w sklepie.

Zapytalam sie o Evansi (akurat tych nie nazwalam), ta sliczniutka rozowo pomaranczowa co mialam dwie i jedna mi zabilo - mowil ze powinien dostac za tydzien dwa jakies 50-60 sztuk, ida z Maladiw. Mam nadzieje ze przyjda.

przywiozlam proszek na cyano, piasek i skalki wygladaja gorzej niz rano Ryba narazie w worku lezy w sumpie ide ja zakraplac.

 

aaa...no wlasnie, mialam pisac, tamta jedna Evansi zabil Tiger Pistol. Za duzo sie krecila kolo niego, a on sam byl. Slyszalam jak strzela i to jak z karabinu, raz za razem to przewaznie Mantis strzela a tu moj Tiger, 10 min po strzalach znalazlam ja z dziura w boku i juz krewetka na niej siedziala i skubala

swoja droga, ten pistol tez mogl mi ubic jedna krewetke. Teraz juz nie bedzie zabijania, ma swojego Goby.

 

mamy Long Weekend, Family Day, jakie rodzinne swieto jak dzieciaki mi po swiecie porozzucalo

Edytowane 14 Lutego 2021 przez mania1220

[mania1220]

dzis mojemu M padla grzalka wysiadla. Spadla mu nisko temperatura. Dobrze ze zauwazyl i ze mial druga i ze zadna ryba nie padla - a mowilam i prosilam - zalozyc dwie grzalki i dwie podlaczone, jak jedna siadzie druga zacznie chodzic - niestety u siebie tez sie nie moglam doprosic jak byla zakladanie teraz na mus dokupic i podlaczyc.

 

 

Potrzeba matka wynalazcow czy jakos to tak bylo....przywiozlam Ciapata, wsadzilam ja do wiezienia na kilka dni - na wszelki wypadek. Niech sie ryby do niej przyzwyczaja. Jutro ja obnize nizej, pojutrze jeszcze nizej.

Kupic specjalna maly majatek, zaprotestowalam. Powiedzialam M ze ma mi obciac i poszczepialismy - to ta kratka co kupilam zeby zrobic scianke i zlapac Sixline.

I wyszlo super, jest duze, mozna kilka ryb wpuscic naraz Wsadzilam jej rurki do chowania i kamyka i super.

 

Rybka zupelnie inaczej sie zachowuje niz tamta na dziendobry jadla, na dziendobry plywa i sie wyrwac na wolnosc chce - zobaczyla tyle ryb w akwarium i sie jej oczy zaswiecily

 

 

 

 

 

durna pala madra po szkodzie.....moglam to zrobic jak tego pomaranczowego Wrassa kupilam

[mania1220]

jestem normalnie zalamana - zadne zdjecie nie wyszlo a filmik tez do kitu

 

sa gleboko z tylu, na dodatek jest gorka i musze na skos robic, jak obnize to nie widac ich, za to ja je widze oczami doskonale - ale szyba wszystko zamazuje i znieksztalca, wiec jest co jest:(

wyciagne aparat i GoPro i sie pobawie moze bedzie lepiej, telefonem nie da sie wszystkiego, no i przez szybe nie jest latwo.

 

 

Tiger Pistol & Watchman Goby

wyszly na sniadanie

 

 

 

 

 

 

wiem ze nie widac ale jest duzy, tego dlugiego kleszcza z "reka" ma na jakies 2 cm jak nie wiecej

[mania1220]

a to video zapomnialam wkleic jak Goby przynosi jedzenie do norki zeby sobie pistola nakarmic

bo Goby je na zewnatrz tak jak reszta ryb

 

Zoltego watchmena nie widzialam zeby wnosil - albo nie zauwazylam albo nie karmi go? niektore to robia, niektore nie.

 

 

 

 

Ciapata sie dobrze ma za kratami tylko bardzo by juz chciala wyplynac

w nosie miala tubki zeby sie schowac czy spac, spala na wierzchu, do rurek nie wchodzi.

[Elfir]

jak długo bedzie na obserwacji?

[mania1220]

nie tyle co ona na obserwacji co reszta ryb, przyzwyczaja sie do niej, znudza nia, nie powinny ruszac. W srode ja wypuszczam.

 

dzis do srodka jej wlazl niebieski Wrasse (Bluestreak cleaner wrasse), duzy jest skubany, myslalam ze bede musiala otwierac bo nie mogl wyplynac, ale sie przecisnal. Nie wiem jak sie wcisnal, jest szerszy niz ta kratka.

[pestka56]

Wargatek sanitarnik