Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Elfir az z ciekawosci poczytalam o jaskolkach.

Sie okazalo ze jest ich masa - rodzaji, gatunkow, podgatunkow - kilkadziesiat.

Wystepuja na calym swiecie oprocz Arktyki.

Wpisac w google Swallow - sa jakie sie chce - czerwone, niebieskie, zielone.

Znaczy tutaj tez sa i pewno je widzialam nie wiedzac ze to jaskolka.

Czlowiek poprostu z sentymentu szukal tej typowej odmiany ktora jest w PL - bialo czarna z dlugim ogonkiem . No taka wlasnie raz widzialam.

Czlowiek nie jest ornitologiem to malo wie, ale jak to mowia - do smierci sie czlwk uczy.

Moze teraz ich wiecej zobacze - nie tych polskich - bo juz w miescie nie mieszkam, mam farmy naokolo. Kto wie moze nawet jakas byla u mnie na ogrodku? Tylko ze mam mase kolorowych ptaszkow, ciezko rozroznic jak sie nie zna.

Wychodzi na to ze jaskolki jak motyle - pelno odmian. Ale jak sie czlowiek pamieta jednen typ to za takim sie rozglada.

ot...taka ciekawostka.

No...remonty remontami ale ogrod i to co na ogrodzie idzie w parze z domem :p

 

Niestety nadal u mnie pada :( Nadal nie moge frontu dokonczyc ;) Moze i lepiej, plecy znow wrocily wiec mam troche oddechu. Weekend ma byc bez deszczu to moze mi sie uda? M ma tez zapowiedziane ze w ten weekend ma sciagnac swiatelka z garazu bo jako jedyni wioche siejemy - az wstyd!

Milych sasiadow mam...wczoraj kolo 10pm jak juz ciemno bylo przyszedl sasiad, ten na skuske co mieszka naprzeciwko - co mial tego wielkiego mikolaja nadmuchanego - ze mi firanka wyfrunela w sypialni za okno a deszcz pada. Kurna, mile te sasiady.

Fakt - wyciaglam siatki. Chcialam umyc. I nie wsadzilam. A byc musza bo komary. Siatki tutaj sa standardem i w kazdym domu i w kazdym bloku sa - dzialaja tez jako zabezpieczenie dla dzieci. Nie powiem zebym je lubiala ale zdaja egzamin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir tak wiem , a gdyby sie na temat ptaszkow nie zeszlo to bym nadal myslala ze jaskolki sa jedne tylko - takie jak w PL, a tu sie okazuje guzik :D

 

Kupilismy wczoraj dwa deby. Zrezygnowalismy z tych wysokich bo mamy teraz plan inny, kupilismy dwa mniejsze ktore tez rosna waskie. Powoli sie zaczyna robic OK na ogrodku. Co prawda teraz jakbym robila od poczatku inaczej bym zrobila ale jest ok.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9561_zps0210dd0c.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9557_zpsa8c76c12.jpg

 

duzy klon sie rozrosl jak glupi, wyroslo mu jakies 30cm na kazdej galazce

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9558_zps740559a6.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9563_zps2cdf7823.jpg

 

 

a te choinki tez jak glupie, koncowki juz sie im w galazki zmieniaja i twardnieja, wszystko to wyroslo im przez miesiac od wsadzenia

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9559_zps9b6b47eb.jpg

 

no i moje malenstwo z gory...zobaczcie jaka piekna mam trawe porownujac do trawy u sasiadki z tylu i dalej - jako jedyna mam tak zielona trawe, oni maja zolta

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9569_zpscd6460cc.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9573_zps3d983345.jpg

 

dzis ja musze sciac, bo tylko na froncie scinalam wczoraj.

 

No i podjazd zrobiony

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9544_zps912f685c.jpg

 

tu nizej widac roznice miedzy starym asfaltem i nowym kolorem:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9546_zps0d201929.jpg

 

 

niestety nigdy nikt tego nie nakladal tutaj wiec wsiaklo wszystko i braklo nam na kawalek za chodnikiem, musimy dokupic.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9568_zps593ee7c8.jpg

 

 

tu jest przed:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9451_zps51dcfdbb.jpg

 

a tu po:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9555_zps1e26fe3d.jpg

 

podobno gwarancja na 10 lat - zobaczymy!!!!

Zastyga na twarda gume ale wyglada jak prawdziwy asfalt, podobno jakosc asfaltu lotniskowego. Sie przekonamy.

Zostalo nam jeszcze "pomalowac" kostke. Wydobedzie wtedy kolor z kostki i bardziej sie skompletuje z cegla na domu.

No i swiatelka........dzis je M w koncu bedzie sciagal. Powinien to zrobic wczoraj przed robieniem podjazdu.

 

No a plan nastepny - w srodku. Szykujemy sie na zakladanie centralnej klimatyzacji i w koncu granity (badz kwarc) w kuchni, czyli blaty. Zobaczymy...moze zmienie wszystkie szafki na nwe? to sie okaze w praniu, ale blaty na mus. Czas sie wprowadzic do srodka i cos zrobic.

Od wczoraj mam najazd kanarkow na ogrodku. Te zolte. I niestety wojne prowadze z wiewiora. Przylazi i wyzera im nasiona. Wiec w ruch idzie albo woda ze szlafu albo gonie ja psem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir specjalnie takie wybralam. bede ja przycinac. Chce ze jak wyrosna obciac dol ze bedzie sam pien a gora igly - zeby zaslonic to "domowisko" ktore widac za plotem. No i teraz pieknie rosna, co bedzie po zimie jak sniegi stopnieja nie wiem. Znow jaka burza lodowa? kupa sniegu do maja? tamten kat jest bardzo mokry i jak topnieje to splywa mi rzeczka :( Polowa drzewek moze pasc. Jak padnie to posadze wtedy rzeczne brzozy bo one moga w wodzie stac. Narazie eksperyment. Na jesieni jak drzewa pojda spac i tak musze poprzesadzac troche w inne miejsca.

Poki co musze wywalic wszystkie tuje. czesc sie odradza ale niestety dolem zielone, gora wyrosly nowe i zielone a srodkiem zdechniete. Zeby sie cale odrodzily potrzebuja kilka lat. Wyglada to do kitu teraz.

Za 10 lat moge tu nie mieszkac :yes: moze mi sie odwidzi i za kilka lat zmienie na inny - z wiekszym ogrodem. kto tam wie? Zakladamy taka mozliwosc.

Dzis nic nie robie oprocz sciecia trawy, dzis jade z M na randke :D wiec ide sie robic na bostwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania,

za każdym razem gule zazdrości mam w gardle jak wklejasz nowości :p

Trawa cudeńko, podjazd cudeńko, z podziwu nie mogę wyjść, jak szybko i sprawnie Wam to poszło, ja kurna już dwa lata po przeprowadzce i nadal niedoróbki straszą, a ogród to w ogóle masakra, do przycięcia tui zbieram sie juz 2 miesiące. Mania skąd ty masz tyle energii i pomysłów??

 

Udanego randkowania http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/k015.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania

Help mi ....

widziałaś może mój projekt schodków? nie mogą takie być, nie mogą być zakryte bo tam jest podłogówka i drewno bedzie sie nagrzewać, pracować - tak twierdzi stolarz. Masz może jakiś pomysł jakie tam schodki zrobić? Siedzę już kilka dni i pustka w głowie, nic ciekawego wymyślić nie umiem, szukam jakiś inspiracji i nic. To będą dosłownie trzy stopnie szerokości ok 150cm pierwszy od góry. Nie wiem czy robic bez podstopnic, czy na prosto bez zakręcania na sciane wszystki schodki jednakowe:confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vesi ja może nie jestem w temacie twoich schodków, ale sama daje na podłogówkę drewno. A jak by dać podstopnie z mdfu, a stopnie drewniane? Szczerze mówiąc (ale to tylko moje zdanie), ja bym nie posłuchała stolarza i tak je zrobiła jak masz projekt. Edytowane przez pszczolka m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pszczolka...dzis jechalismy przez dzielnice gdzie duzo domow mialo czarne drzwi - futryny byly na bialo i na czarno. bardziej mi podeszlo jednak z czarnymi wiec kupilam waleczki, pedzel i bede je na czarno robic. To tylko farba, jakby co przemalowac mozna :yes: Ramke na szybce tez myslalam i jak pomaluje futryny na czarna tez ja zamaluje bo wiem ze lepiej wyglada, mialam fotke tylko musialam odgrzebac:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/706d6ae81383e1d95204e9c1e0bf21d1_zpsd8f66645.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/21169784498_4_zps845fd74a.jpg

 

a tak w ogole zapomnialam pokazac jak z bliska mi wyszlo malowanie:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9552_zpsb354d642.jpg

 

 

piknie! jak profeska! az sie zdziwilam bo to juz ktoras z kolei farba na drzwiach (wejsciowych tez) a jednak super wyszlo.

 

 

Vesila - tu Ci odpisze na temat schodow bo u Ciebie i tak wszyscy powiedza projekt nr.2 :yes:

Ja osobiscie - zaznaczam ze to moje odczucie - mi sie pierwszy bardziej podoba. I ja bym dla siebie pierwszy zrobila. Lepiej wygladaja . Ladniej. Sa bardziej funkcjonalnie. Szkoda ze nie pomyslalas przed kladzeniem ogrzwania ze tam schody beda bys obeszla to miejsce jak sie w lazienkach robi. Ale nic straconego przeciez - ja bym zrobila wyloty vel kratki wentylancyjne z boku gdzie jest barierka bo to maly kacik, nie widac . No ale to ja.

 

 

Dziewczyny, sie wkurzylam...dzien po posadzeniu debow pojechalismy i kuoilismy dwie rzeczne brzozy. Po drodze z randki :D Wyciupalam juz wiekszosc tuj. Wyrwe chyba wszystkie. Nie bede czekac i gdybac i marzyc ze sie odrodza. Szmelc! Cos innego tam posadzimy. Musze tylko wyrwac reszte.

 

Dzis bylam niepocieszona...nie bylo nas caly dzien w domu, wrocilismy i zrobilam sobie kawke i poszlam odsapnac na decku z tylu i go SLYSZE...zanim zobaczylam - koliberek! A ja kurna telefon w torebce a aparat w kuchni - juz go nawet wyciaglam i trzymam zawsze tam na lawie zeby skubanego zlapac! A tu nie ma! Pokrecil sie i do karmniczka, wsadzil dziubek. Tak blisko byl (karmnik wisi teraz na haku) ze widzialam jak mugardziolko chodzi przy polykaniu. napil sie, siadl chwilke na brzozie i odlecial. Pech! a ja durna siedze i zaluje zamiast wstac i przytachac aparat. I tak siedzialam ze za pare minut znow przylecal i znow do picia sie zabral. Bez dwoch zdan, maja cos w sobie i sa cudowne bo takie malutkie, szybkie jak diabli - sru i ich nie ma i fajnie slychac te skrzydelka.

 

Temat zaby - wpadla bidna mi do okna od piwnicy. Nie widzialam jej kilka di i myslalam ze sie wyprowadzila. A ona skakala skakala i wpadla! Nie wyskoczy, za wysoko, a boki sa metalowe - jak wiecie o co mi chodzi bo nie wiem jak to sie nazywa. Tak wiec rano zabieram sie za ratowanie zaby. jakos ja musze bidna wyciagnac. Dobrze ze nie ma zebow...jeszcze nie wiem jak to zrobic!

 

A na duzej choince przed domem - mam gniazdko. Z jajkami. 3-4 sa w srodku. Robin - te co pisalam ze pierwsze spiewaja rano i ostatnie milkna, se wziela i se gniazdko uwila :yes:

 

 

Jeszcze pare rzeczy na zewnatrz zostalo do zrobienia...Vesila bo narazie w srodku nic nie robimy, jest lato, jak skonczymy to za srodek sie biore. Niedokonczone? ja nadal nie mam dokonczonych listew przy suficie w jadalni :yes: Ale to pestka. Poki co nastawiam sie na blaty w kuchni.

 

Pszczolka nie wiem, jakies Speedy Gonzales jestem...gorzej jak skoncze wszystko - co ja wtedy bede robic??? :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniu bo ta futryna czy czarna czy biała to i tak i tak dobrze wygląda. Wybór to już wg indywidualnych odczuć :) A to malowanie to wyszlo Ci super. Jak ja patrzę na Twoje zdjęcia z bliska i moje malowanie np. huśtawek to zaczynam się zastanawiać czy wy macie jakies inne farby czy co??? U nas jakoś tak siermiężniej wychodzi.

 

Vesi mi też się lepiej podoba ta pierwsza wersja bo w tej drugiej brakuje mi barierki z lewej strony. Maniu o kratach też pomyślałm ale one dużo nie pomogą. Podstopnie i tak będą dotykać podłogi i w zimę się nagrzewać trochę od podłogówki. Ja napiszę ze swojej strony. Mi by szpary nie przeszkadzały bo sama mam podłgówkę i daję drewno. Gdybym chciała idealną podłogę dała bym panele. Czasem jest coś za coś. Ale Vesi jak się obawiasz może zapytaj o ten mdf no chyba że wolisz tą drugą wersję schodów to nie ma o czym gadać.

 

Maniu z ogrodem zawsze jest robota więc pracy chyba Ci nie zbraknie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, myslalam nad takim czyms. Robisz podlogowke na calosci i w kuchni tez. I nagle nachodzi zeby postawic wyspe - stawiasz wyspe na tej podlodze - wiec znaczy ze mozna. Bo tak czy siak zawsze cos bedzie dotykalo a czy plytki, czy panele czy drewno - zawsze podloga bedzie chodzic...wiec?

A moze skoro tamten kat jest niewidoczny i maly tam tylko zostawic otwarte ? A z drugiej zabudowac? To nie jest wielki mebel ani ciezki - wyspy sa przeciez ciezkie. To tylko kilka schodkow.

 

Pszczolka - to byla farba do malowania domow, wiesz jak sie ma siding np, do garazow i drzwi. Drewniana hustawke tez by nia mozna - czy inne? watpie. Moze zalezy czym sie maluje? Wglebienia malowalam pedzlem ale i tak sie dziwilam ze nie ma sladow po pedzlu jak to w zwyczaju jest na scianach jak sie maluje - reszte walkiem. Futryny bede malutkim waleczkiem malowac. I gabkowym pedzlem. Na futrynach jakos sie bardziej boje ze po normalnym pedzlu slady zostana.

 

Koliberek mnie z rana przywital, niestety znow nie mialam aparatu ale kto o 5:30 rano mysli o robieniu fotek??

Ide ratowac zabe...obmyslilam plan jak ja zlapac :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pomalowalam futryny. Ludzie sie na mnie jak na wariatke chyba patrzyli bo jak juz skonczylam malutkim pedzelkiem do paznokci (!!!) malowalam silikon. No bialy byl, wiec mnie wnerwial, zostac taki nie mogl. Ale mi powiedzieli ze wyglada super i wyglada bardzo rich - czyli bogato - no nic, poudajemy drzwiamy ze mieskamy w chalupie za pare milionow :yes:

Pszczolka - okno cytrynka jak go nazywam tez pomalowane.

Pomalowanie futryn na czarno bylo strzalem w 10tke !

Jednak czarna farba ma to "cos" w sobie.

 

 

przed:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9530_zps5297eaa2.jpg

 

 

po:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9587_zps4389b2d2.jpg

 

 

i z garazem przed:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9555_zps89598070.jpg

 

i po:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_9594_zps01248daa.jpg

 

niby duzej roznicy nie ma? ano jest i to duza - przynajmniej w moich oczach.

Mielismy straszna burze, kolo nas niedaleko przeszlo tornado, rozwalilo ludziom dachy i ploty, u mnie na osiedlu tylko drzewa polamalo, ale deszczysko wyplukalo piasek z kostki. Widac na zdjeciu. O ile gorny ganek i schodki super sie sciely tak wzdluz podjazdu chodnik musze zrobic jeszcze raz bo za duzo piasku nie scinajacego sie bylo i czy deszcz czy wiatr wydmuchuje - wiec mi burza przysluge zrobila i szparki mam gotowe na odpowiednia glebokosc puste.

Mialam tez wczoraj dokonczyc podjazd tym czarnym ale zeszlo mi z tymi drzwiami - kilka wartsw zeby sie trzymalo dobrze - i mialam dzis robic ale M wczoraj wrocil i mowi ze jak sie wyrobi to chce przywiezc z tone kamykow - no i wiadomo prasnie na podjazd pewno. Chcemy przejscie kolo domu na ogrod zrobic - wysypac kamykami i polozyc plyty, bo byla sama trawa po deszczu bloto i kalyza bo ziemia z mojej posesji i sasiadow szla w literke "V". Po plytach bedzie super sie lazic i latwo kosiara jechac. Tak wiec nie robie podjazdu dopoki nie zniknie wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasssne Vesila ha ha...jak zamkne oczy to i bede miala taka wizje carringtonowska :lol2:

 

Od wczoraj pracujemy nad bokiem domu. I nad tylem domu - z kostkami i plytami. Tak wiec beda fotki.

 

Zle mowie :D.....ja siedze i dyryguje a moj M i moj brat zapylaja :D

W koncu nie ja cos robie :D

 

Wszystkiego starczylo na tyle ze i tyl mam kawalek co chcialam w kostce i jeszcze moj braciak sie zalapal i sobie zrobi patio :yes:

Pojechali zzucic u niego co zostalo i po kamienie.

Szwagra wlasnie do mnie pisala czy plyty to na nagrobek jej dalam hihi...taaa....zakopac kogo !

Juz blizej niz dalej z robota kolo domu na zewnatrz.

 

Tuj jeszcze nie wykopalam wszystkich bo mi plecy znow siadly, a M sie tyle nanosi tych plyt i kostek ze nawet go nie prosze, az z nosa mu kapalo.

Ale brzozki nowe co posadzilam ladnie sie przyjely i rosna - codziennie nowe listki i ta co byla mniejsze jest teraz wyzsza od drugiej. Powinnam byla je odrazu posadzic a nie durne tuje.

Jeszcze i zostalo dokupic druga morwe i jakies male chabuzdzie na miejsce tuj.

 

Aaaa..........M kupil mi wczoraj drugi kamien na front :wave: Teraz mam dwa kolo siebie, tylko pstrykne jak zrobie - mam zamiar je "obrobic" tak jak u nich w sklepie bylo. Czyli na bialych kamyczkach. Bo wtedy sie czern wydobywa z kamienia.

 

Tak swoja droga - bardzo lubie jak drzewka i krzaki sa obsypane kamykami. Niestety, ze wzgledu na straszne upaly tutaj, na moj ogrodek ustawiony na slonce caly dzien i na humid nie moge i nie chce. Kamyki sie nagrzewaja - niestety - i by mi wsio pasc moglo. Dlatego wszystko obsypane kora bo ona i chlod trzyma w lecie w sloncu i cieplo w zimie.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania,

no gdzie fotki ?? :popcorn:

 

Może ja powiem co mój mąż robi koło domu: robi NIC lub to co nie trzeba :evil: od chyba dwóch miesięcy doprosić sie nie mogę by oprawki do żarówek zamontował na poddaszu, za to nazbierał z dziecmi czereśni które mamy w ogrodzie, ponad 20l choć uprzedzałam by nie zbierali bo są robaczywe, i jeszcze chce żebym z nich kompoty zrobiła, byłyby takie z mięskiem, brrr :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...