Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mania, a może tam jest też klepisko? Skąd oni by tyle betonu mieli?

Można spróbować dać ogłoszenie- oddam beton, gruz. U nas widuję ogłoszenia- przyjmę gruz. Deski masz rozdysponowane dla dziewczyn. Ale jak nie będziecie chcieli blachy sami sprzedać na złom, to też ogłoszenie- oddam za rozbiórkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfi - super, to sa dobre pomysly, lepsze niz te sterczace. Podoba mi sie, dzieki.

 

nie wiem czy bede nawadnianie robic bo ogrod juz jest duzy a ja mam zamiar wiecej nasadzic i z drugiej strony nastepne jakies 70 metrow a moze wiecej zrobic. Drzewa tam rosna kolosy bez nawadniania wiec chyba nie musze. Wyciac tylko chce kilka owocowych a normalnych nie chce ruszac.

 

powinnam zalozyc nowy watek i wszystko dokladnie pokazac - zabrac sie nie moge no i czekam az M do Polski poleci za tydzien to mi jeszcze cyknie fotki zima jak to wyglada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swoja droga trzeba bedzie geodete zawolac, ten plot co widac powinien byc w krzakach bo tam jeszcze jest moje, tak wlascicielka mowila, ze ojciec tak postawil, trzeba bedzie to jakos zrobic bo potem wiecie jak to jest? sasiad zajoma bo tak satlo od lat. Poki co sasiada nie ma bo na tamtym kawalku ponad 30 ludzi do podzialu wiec wiadomo co i jak, ale wole nie ryzykowac i jakos tom zaznaczyc. Nie podoba mi sie ze ten plot widac zupelnie, byl zarosniety tymi krzakami ale wzieli to wycieli i plot odslonili :cool: no go widac. A szkoda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosztów nie znam. Swoje jeszcze niewycięte drzewo zgłosiłam w gminie i się okazało, że moja działka pod nadleśnictwo podlega i tam powinnam zgłosić.

Tar, znów wrócę do ogłoszeń- widuję oddam drzewo za wycinkę.

Teraz drewno jest tak drogie, że może ktoś chętny się znajdzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosztów nie znam. Swoje jeszcze niewycięte drzewo zgłosiłam w gminie i się okazało, że moja działka pod nadleśnictwo podlega i tam powinnam zgłosić.

Tar, znów wrócę do ogłoszeń- widuję oddam drzewo za wycinkę.

Teraz drewno jest tak drogie, że może ktoś chętny się znajdzie?

 

tylko, ze swoje chce zachowac dla siebie i nie planuje oddawac. raczej chce je pociac i od polnocnej najdzikszej strony ulozyc kawalkami wzdluz ogrodzenia. Widzialam to w jakim ogrodzie u Mai, takie pociete pniaki i galezi doskonale miejsce dla jezy, wiewiorek czy owadow. ewentualnie pniaki do wykorzystania w ogrodzie beda. nie ma tego tak strasznie wiele po pocieciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania w moim bylym ogrodzie tez slychac bylo jastrzebie a w ogrodzie co jakis czas myszolowy, szczegolnie w tym okresie mrozu i sniegu, gdzie bylo im trudniej polowac, czaily sie przy karmniku

 

Mikka, ogrod planuje przyjazny dla zwierzat, w podmurowce beda przejscia dla jezy porobione jakby ktorys chcial nas odwiedzic. uwielbiam te male smierdzielki, dlatego chce wyciac minimalna ilosc drzew. na pewno bede musiala pozniej jeszcze czesc lasu przeswietlic zeby to co teraz rosnie nie bylo cherlawe a mialo miejsce. takie charłaki sosnowe sa paskudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania, a może tam jest też klepisko? Skąd oni by tyle betonu mieli?....

 

Ja też myślę, że jeśli to stare zabudowania to będzie tam w większości zwykłe klepisko - z gliną czy bez po prostu ubita ziemia. Po latach to jest twarde jak "beton", jeśli po tym się jeździło i było osłonięte od deszczu.

 

Jak wiesz ja całe życie mieszkam na mojej wsi i kiedyś tu też było gospodarstwo, więc były szopy i stodoła (burzyłam to dopiero w 1998 r). W drewnianej szopie były wylane stopy betonowe pod belki konstrukcyjne (takie wzmocnienie) ale cała reszta to klepisko miejscami jedynie wybrukowane polnymi kamieniami tzw. "kocie łby". W stodole, która u mnie była w połowie murowana, pod słomą tez było klepisko a beton był jedynie na przejeździe w stodole między jedną a drugą bramą i tak było we wszystkich okolicznych znanych mi szopach a ja mieszkam na terenach poniemieckich we wsi gdzie przed wojną były nawet 2 hotele, czyli raczej nie najbiedniejszej (wtedy wioska przygraniczna) a w czasach PRL wszystkiego brakowało, cement załatwiany był po znajomości to ludzie nie betonowali pół podwórka jeśli nie było to bezwzględnie konieczne...

 

A jak chcesz szukać szkieletów to na wsiach "trupy" zwierząt zakopywało się pod płotami dookoła posesji a nie w stodołach ;) lub ewentualnie mniejsze sztuki (prosiaki, kury,..)w kupie gnoju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raz tu jastrzab niezle zrobil zadyme, uslyszalam wielki halas, piski, rajwach, jak wyszlam to tylko piora zostaly rozsiane po ogrodzie, upolowal synogarlice bo to jej piorka byly. Duzo mi tu co roku siadaly na ogrodzie jastrzebie, wogole w tym roku jest ich wypas naokolo, gdzie nie jade to je widze, rozmnozyly sie niezle, ale w zeszlym roku nie mialam zadnego, dzis go zobaczylam jak przylecial bo tom wielkie cielsko. Ptakow nie bylo, byly przedtem sie najesc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chce Gosik szukac szkieletow, ja wlasnie ich nie chce znajdowac, ale diabli wiedza co mozna znalezc.

 

a wiecie czego nie ma - zalapalam teraz dopiero - nie ma gnoju. Zadnego pomieszczenia na gnoj. Chyba ze byl kiedys a zlikwidowany skoro tego juz nikt nie uprawia i od dom stoi 10 lat wolny?? Musze M zapytac czy cos wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gnojnika szukaj za chlewikiem a nie za szopą:-)

A w stodole za belką tam gdzie leży drewno opałowe moim zdanie jest klepisko(powiększyłam sobie to zdjęcie) na 90% i pod słoma też tak może być a tu gdzie ziarno wysypane jest beton i to by się zgadzało że na przelocie między jednymi a drugimi wrotami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Mania mnie tez sie zdaje ze pod czescia tej stodoly nie ma betonu a klepisko. A tam gdzie jest nie wyglada zeby go bylo z naddatkiem nalane. Moze nie bedzie tragicznie.

Ty mu liste dluga zrob. Ja tez wole z miarka latac, ostatnio mialam 3 mierniki laserowe i kazdy pokazywal co innego, niewielkie roznice ale np. przy firankach okazalo sie ze za dlugie zamowilam. Pewnie kwestia kalibracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem serio, mowilam ze nie wiem nawet jak klepiskow wyglada, bazuje na zdjeciach i na tym co M mowi, dowie sie wszystkiego teraz.

 

a gnojnika nie ma serio. Z tylu nie ma boby nie bylo jak wywiezc, jedyne przejscie na tyl jest przez budynek, do gnoju trzeba podjechac wozem zeby go wywiezc, wiec ciekawa jestem gdzie byl, nastepna zagadka :p

 

M dzis rano dzwonil ze moze do domu w sobote nie wrocic, zapowiadaja tam burze sniezna :sick: na dodatek jeden z gosci tam z innej ekipy od wody chyba - ma test pozytywny na covida - mam nadzieje ze M sie nie zarazil i mam nadzieje ze go na kwarantanne nie posla, przeciez ma za tydzien leciec do Polski - mowie wam, zly dzien mam dzis bo jeszcze inne zeczy z praca sie napietrzyly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...