Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pestka z tymi dzialkami - 3 zasiedlone czwarta nie - to niema tak :no:

dzialka przy dzialce sa i do kazdej prad doprowadzony :yes:

a slupow nie widac czasem bo ich nie ma, bo prad leci w ziemi, jak na moim osiedlu :) jedyne slupu to lampy uliczne.

a na osiedlach tak, jezdzi sie powoli, nawet znakow nie ma bo kazdy wie ze nie mozna szybko jezdzic. Tak samo stopy - tak, nawet czarna noca sie zatrzymac trzeba. Policja pracuje 24 godziny i lapia. I pal licho mandat, najgorsze sa punkty wlasnie. Mamy - tak samo jak oplaty za plany za komorki - jedne z najdrozszych ubezpieczen na samochody - jak sie punkty lapie wlazi to do centralnej bazy i ubezpieczyciel zaraz podnosi cene - czasem bardzo duzo. I sie placi przez nastepne 3 lata. Wiec kazdy uwaza. To juz we krwi jest. A przejechac stopa to tak jak przejechac czerwone swiatlo.

Szybko jezdza malolaty, najczsciej napici ;) Najczesciej po autostradach badz noca po miescie. Niestety byly i nadal sa wypadki smiertelne przez to. Niestety - nadal to ich nie uczy rozumu ;)

Malo ludzi lazi tak, jak cos to ktos z psem, badz jesli parki blisko z dziecmi. A tak - jak sa osiedla bardzo duze , badz odciete jak moje - nie ma zadnego sklepu, nie ma ze wyskoczysz po mleko czy chleb, trzeba w samochod. ja najblizej mam 1km na stacje benzynowa zeby mleko kupic. Sklepy jeszcze dalej. Nie ma jak w PL ze sobie ktos w ogrodku badz w garazu badz na pierwszej podlodze sklepik otworzyl. Niewolno.

Wszystko co powyzej jest tez tak samo w US.

 

Kominek stoi, cala jaskinia stoi. M cos tam dziubie ale idzie jak krew a nosa bo zajety i praca. Ma facet przyjsc teraz dopiero dziure na rure do kominka robic, potem inny zeby gaz podlaczyc i wtedy mozna klasc kafle. Narazie ta upaciana tym co kupilam stoi na dole i wyglada na ciemna. Moze to swiatlo? moze moje zwidy? zobaczymy jak juz sciane zapaciam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domki letniskowe czyli cottages - Pestka jest tak samo, domek przy domku, kazdy domek tez ma prad , nie wiem skad masz takie info i kto Ci to powiedzial????

Nie ma opcji ze ze jest inaczej. Pomijajac parki panstwowe cala ziemia przy wodzie jest prywatna. Jeziora naleza do panstwa, ziemia juz nie. Sa tylko waskie przesmyki / zejscia do wody ze sa panstwowe. Domki sa jeden przy drugich. Jest wykorzystane na maxa.

 

Pestka, prawie 30 lat nad wode na takie domki jezdzilam. Ktos Ci podal mylne info - naprawde.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nad zalewem nawet zejście do wody jest prywatne... ludzie na złość oraja ścieżki jakie sobie ludzie wydeptali żeby nikt nie chodził. Ziemia leży odlogiem, łympy zaorane, ludzie po miesiącu robią sobie nową ścieżkę. Bo nikt 10 km nie będzie chodził do jedynego wejscia. A spróbuj z wózkiem przejechać... naszarpalam się tam ostro codziennie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Polsce gniazd bielików pilnują wolontariusze i strażnicy leśni (wykradanie jaj dla kolekcjonerów). Też jest zakaz zbliżania się do miejsc lęgowych i obserwacja z kamer czy nikt się nie zbliża.

 

Jeśli chodzi o linię brzegową to już wolę jak u nas - kilka metrów od linii brzegu teren zawsze jest państwowy dla jezior przepływowych, bo woda jest dobrem narodowym a nie prywatnym.

Tylko stawy można sobie wykupić całe.

W Kórniku od strony miasta właściciele działek sobie pogrodzili bezprawnie do brzegu jeziora, ale miasto od pewnego czasu ukróca takie praktyki i buduje ścieżkę wokół jeziora aby każdy mógł dojść i z jeziora skorzystać w dowolnym miejscu.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry ,

gdzie można kupić takie cudne nóżki ażurowe ?

Pozdrawiam

 

z tematow domowych……………..od zeszlego roku szukalam nozek. Do szafek,lawy/lozka. niestety nigdzie ich znalezc nie moglam - nigdzie. Az do dzisiaj.

 

Jak ktos bedzie zainteresowany to podam gdzie.

Wszystkie sa metalowe. Wysokosc od 8-14cm.

Jeszcze szukam duzo wyzszych pod lawe i szafke w lazience. Te sie nadaja pod cos niskiego. Sprzedawane po 4, wysylka taka sama na caly swiat.

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/2012-07-2515-23-36.png

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/2012-07-2515-22-34.png

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/2012-07-2515-22-03.png

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/2012-07-2515-21-34.png

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/SetMetalFurnitureCabinetLegsBedTeaTableChairS2012-07-2515-20-42.png

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/SetMetalFurnitureCabinetLegsBedTeaTableChairS2012-07-2515-20-23.png

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/SetMetalFurnitureCabinetLegsBedTeaTableChairS2012-07-2515-20-02.png

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/56SetMetalFurnitureCabinetLegsTeaTableBedCha2012-07-2515-18-03.png

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/2012-07-2515-17-19.png

 

http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/2012-07-2515-16-51.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka, nie obraz sie ale przyjezdnemu co jest tylko na wizycie i nie zna jezyka ani praw mozna kazdy kit wcisnac :):):)

mowisz do mnie jakbym tu byla pare lat i przyjechala na zmywak :cool: Przeciez ja tu jestem 30 lat.

 

nie ma takiego prawa bo by musieli wywalic ludzi! dzialki ludzie nad woda z domkami letniskowymi maja od pokolen, przekazywane w rodzinie, u niektorych i ze 100 lat w rodzinie sa i tylko domki sie zmieniaja na wieksze i lepsze.

Wystarczy wejsc na google map i sprawdzic i sie upewnic ze domki sa usiane jak pchly, wiec zadne prawo zmienic sie nie moglo bo niby jak???

 

ziemia jest wykupiona przez prywatne osoby. Musialoby byc kawalek nalezacy do miasta i cos na nim byc zeby nic stawiac nie mozna i jest to normalne ale nigdy w zyciu inaczej. Jesli miasto mialoby odsprzedac grunt to jak najwiecej sie da bo dana miejscowosc na tym zarabia. Zostawiaja tylko miesca na publiczne plaze i wejscia na plaze. Tysiace kilometrow jest juz dawno wykupione na wlasnosc, wraz z pierwszymi osadnikami i w latach na grubo przed wojna.

 

dam Ci tylko przyklad kilku plaz : Lafontaine, Balm Beach, Cawaja Beach & Wasaga Beach i sama zobacz ze nie ma czegos takiego.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/Wasaga%20Beach%20%20%20Google%20Maps_zpsafyhaq6r.png

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/Balm%20Beach%20Resort%20and%20Motel%20%20%20Google%20Maps_zpsstocmajb.png

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/Cawaja%20Beach%20%20%20Google%20Maps_zps7tuvdamz.png

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1220/backyard/Lafontaine%20Beach%20%20%20Google%20Maps_zpsmdz28fmg.png

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny z plazami nie jest zle - co zreszta widac na powyzszych zdjeciach. Owszem, ci co maja swoje dzialki maja i swoje lobby i bardzo czesto wygrywaja ale - jest ale - maja tez tzw "common sense". Czyli zdrowy rozsadek. I mimo ze prawnie grunt do lini wody nalezy do nich - nie zagradzaja. Ludzie moga lazic, opalac sie i kapac - bo czasami tego piasku jest w cholere.

Jeden sprobowal, tak zagrodzil ze przejsc sie nie dalo, postawil plot na 2 metry wysoki i doszedl do wody, ale malo mu bylo - zalozyl jeszcze metalowe prety i wszedl w wode. Byla masakra co sie dzialo - zadyma na calego wliczajac w to podpalenie plotu 2x, ciecie go pila w bialy dzien, smarowaniem go gownami itp itd, nie wiem ile razy w sadzie byli. Toczyla sie walka kilka lat - az w koncu sprzedali ten domek, nie dalo sie. Zaznacze ze bylo to zaraz przy plazy publicznej - nie mozna bylo przjsc dalej. Prawo jest dwuznaczne i mim ze do lini wody jest ich tak samo kazdy ma prawo przjsc linia wody wzdluz calych jezior.

 

no i nie ma jednego - modnego w PL ogradzania sie parawanem.

Codziennie chodza tez co pol badz co godzine i sprawdzaja - Policja badz security - czy ktos nie pije, czy ktos bbq nie robi. Nagminnie rbia to ruski i hindusi jesli sie pojawia. I mimo ze niby plaze "oficjalnie" naleza do wlascicieli dzialek - patrolowane sa cale wybrzeza.

Moze byc zejscie publiczne nalezace do miasta, zawsze jest parking i kibelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniu wczoraj oglądałam na discawery świetny program o sępach, podawali sporo informacji, które tu u Ciebie przeczytałam :)

 

Co do polskich plaż, nie wyobrażam sobie jechać tam w sezonie, masakra jakaś, po godzinie odwieźliby mnie do psychiatryka w ubranku z rękawami wiązanymi do tyłu.

W latach 90 gdy młoda jeszcze była mała i ciągle miała ataki astmy jeździliśmy do zaprzyjaźnionego leśniczego na zamknięty teren woskowy - to był prawdziwy raj, pusta plaża, święty spokój idealne warunki do odpoczynku - a po obu stronach na plażach publicznych dziki tłum, człowiek na człowieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byłam w połowie kwietnia w Ustroniu Morskim, przygotowywali się na weekend majowy. Budy jeszcze nie były rozstawione a cenniki juź wisiały. Do południa czasem byłam sama na plaży, były chwile, źe bałam się sama spacerować. Parawaningu nie lubię, pamiętacie jak kiedyś kopało się grajdoły? Maniu- kopało się dołek a wykopanym piaskiem ukladało się do okoła gorkę, wiatry nie były wtedy uciążliwe, można było się smażyć :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, wiesz Mania :sick: ja nie jestem taka „tabaka w rogu”. Angielski też trochę pojmuję.

Znajdę zdjęcia i zeskanuję, to pokażę Ci o co chodzi z tymi wolnymi działkami.

 

Jak tam chipmunki, są jeszcze?

U nas dziś o 7 rano było 13 stopni, ale słońce piękne i teraz już jest 22 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka nie nie, zle mnie zrozumialas, :no: nie mowie ze jestes ciemna w tabace bo jestes super babka na dodatek super madra i super pomocna :hug:(tyle co Ty nam sie natlumaczysz z chabuzdziami i nawklejasz i innymi zeczami to szok - nie kazdemu by sie chcialo!) , chodzilo mi o co innego pewno sie zle wyrazilam - ale napatrzylam sie na przestrzeni lat jak ci co tu siedza wciskaja kity odwiedzajacym.

Jak bedziesz miala czas to poszukaj tej fotki bo to musi byc jakis wybryk, bo naprawde nie ma takiego prawa. Dlaczego - pisalam wyzej.

Takie prawo jesli juz gdzies bylo nie jest na cala Canade ale musialo by byc w danej miejscowosci. O ile wody (jeziora) naleza do panstwa tak cale grunty naleza do danych okregow i miejscowosci, kazda miejscowosc moze miec swoje wlasne i inne niz sasiednia wies. Tutaj nie ma gdzie bo tereny sa dawno wykupione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny bylam nad polskim morzem latem raz w zyciu za dziecka i nawet nie pamietam zbytnio. Parawanow nie pamietam a zobaczylam je - i cala zadyme z nimi zwiazana - w tym roku, znaczy wyczytalam w gazecie polskiej na necie, potem wklikalam sobie to w googla i na same zdjecia i mi "kopara opadla". Wyglada to strasznie. Ja bym nie mogla na takich plazaz byc.

Tutaj nie dosc ze zadnych parawanow sie nie stawia i nie stawialo to zadnych "grajdolow" ani dziur sie nie kopie. Jesli wieje silny wiatr ze ciezko wysiedziec - poprostu sie na plaze nie idze.

Z rozpedu napisalam po swojemu - BBQ to grilowanie, no jak pisalam tez nie mozna, mandaty sa za to - nikt nie ma zamiaru lzec na plazy i wachac czyjes jedzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest 8:20 rano mam 13C. Wczoraj bylo 35C i wielki humid, przedwczoraj tez, wlaczalam klime bo sie nie dalo wytrzymac. Noce zimne byly spadalo nawet do 6C Pestko, a ja patrzylam na moja Boguske i sie zastanawialam czy przezyje. Zzuca podobno liscie jak jest ponizej 15C, ale jak widac temperature blisko 0 przezyla i daje niezle sobie rade. malo tego zaczela puszczac nastepne kwiatki.

 

Magnolia oszalala, jest 19 wrzesien a ta zaczela kwitnac - to juz trzeci raz w tym roku. Roze pna sie w gore jak durne i ciagle kwitna. Poziomki mam juz drugi raz.

Chipmunki sa :yes: Tylko chodze i dosypuje jedzenia.

 

 

Pusia a wiesz ze ptaki sie dziela na te ze Starego Swiata i Nowego? I czasem te same niby a maja inna genetyke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...