Domek z dziecinstwa

[pestka56]

Wracają, a co.

 

 

Wyglądają na sztuczne

[mania1220]

ogladalam dzis wierzby, do mnie za dzue, a tak mi sieeeeee podobaja

zobaczymy, jak nic tam rosnac nie bedzie to przedluze taras tam do konca i zrobie wielka skrzynie w tarasie i tak posadze.

 

znow mi net do kitu chodzi :sick::sick::sick:

[pestka56]

Derenie rosną wszędzie. Pancerne są. Nawet pod duzymi brzozami dają radę u mnie. Ale najlepiej tak gdzie mają wilgoć i nie konkurują o nią.

 

Jestem wypróta jak nitka ze sweterka. Uprzątnęłam do końca różankę z zapleczem, kawałek lasku, żonkilową i część kwasolubnej. Jutro w planie cięcie róż, bo już ruszyły i kosmetyczne wisterii.

 

Mania, dwie najmlodsze wisterie ożyły

[pestka56]

Wierzby można ciekawie poprowadzić, ostro ciąć i wtedy nie są za duże. Zajrzyj na mojego pinteresta https://pl.pinterest.com/pestka56/garden-secrets-of-willows/ I... wysyłam Ci kilka pinów

[TAR]

Mania ale nie wszystkie, ja mam mandzurskie - te krecone, a je mozna przycinac ile chcesz i utrzymac je w ryzach. zawsze tez mozesz forme szczepiona np. Iwa o taka:

http://www.drzewa.com.pl/5481-home_default/wierzba-iwa-kilmarnock-pendula.jpg

[mania1220]

wiecie co, mi trzeba cos co rosnie do gory, waskie, albo pien wysoki urosnie i korona gora, Iwa mi przypomina moja morwe czyli niskie

[mania1220]

Pestka ktore??? te dwa co na drzewka ksztalcisz?

 

aha.......nialej wisterii dzis nie bylo u nich. a kupie jeszcze jedna ale czekam jeszcze bo chce taka zebym widziala ze ma paki kwiatowe

[pestka56]

Poslałam Ci fotkę wierzby poprowadzonej jak zwisła brzózka.

 

Wierzb jest sporo różnych i jeśli szczepione na pniu, to nie rosną wysokie.

Ja mam akurat jedną z najpopularniejszych Hakuro Nishiki w formir niskiego drzewka. Może mam tu gdzieś fotke to wstawię. Ona jest bardzo dekoracyjna, bo ostro cięta ma przyrosty z listkami o różowych krawędziach. To tylko jedna z wielu małych wierzb

Na pierwszym zdjęciu po prawej tak biała kulka na nodze to hakuro niedługo po stryżeniu. Na drugim jest zaniedbana przed postrzyżynami.

Bordowolistne drzewko to śliwa Pissardi. Też fajne drzewko i nieduże.

 

Wierzba mandżurska ma pokręcone zwisające gałezie i można ją utrzymać niedużą. Jest dekoracyjna cały rok. Moja ma około 3,5 m wysokości i tyle samo średnicy ma korona. Ta akurat ma dwa pnie, bo kupiłam skręconą w spiralę. Nie podobało mi się. Rozplotłam i naciągnęłam na boki.

 

[mania1220]

Jak to mowila kiedys Mika ze jak ktos wynajmuje dom/mieszkanie to ma w nosie.

No nie zaluje zolniezyka i jego rodzinki a maja tak juz obsrany samochod ze szok - mloda dzis "polewala" woda z konewki, ale wziasc szmatke czy gabke i umyc bylo FE dla paniusi. Postawila dwa koty pod drzwiami i myslala ze to Robinke odstraszy buhe he...musze fotke pstryknac, mam nadzieje ze tych kotow na froncie nie postawi

anyway...........ze oni ten dom tylko wynajmuja to maja wsio gdzies. Ide ja obejrzec co z moimi ucietami rozami a tam syf miedzy domami leza gazety bo jasniehrabstwo nie podnosi jak roznosza i wiatr porozwalal, myslicie ze pozbieraly? a gdzie! w zeszlym roku pozbierali kupy w woreczek po swoich psach i zucili miedzy domami, lezalo az sniegi nie stopnialy. Nie moge nic powiedziec bo na ich stronie, ale miedzy domami w sumie wspolne bo tak blisko. Juz raz tak Chinczyk nie zbieral, zbieralam miedzy domami i po moim froncie w koncu sie wnerwilam i zucilam mu w krzaka pod okno bo nie jestem sprzataczka.

Edytowane 1 Kwietnia 2017 przez mania1220

[pestka56]

Pestka ktore??? te dwa co na drzewka ksztalcisz?

 

aha.......nialej wisterii dzis nie bylo u nich. a kupie jeszcze jedna ale czekam jeszcze bo chce taka zebym widziala ze ma paki kwiatowe

 

TAK.

Nie okrywałam ich i przeżyły, dzielne maluchy. Zmarzły im najdłuższe, bo najcieńsze pędy, takie wąsy, ale reszta ma się dobrze. Widać je na zdjęciu z postu 11945 tam gdzie tamaryszki. A... co tam, wkleję jeszcze raz. Ta dalsza to floribunda Ludwik Lavin

No, poczekam jeszcze ze 3 lata zanim będą z nik słupki do altany, ale już wiem, że nie padną

 

[pestka56]

Idę spać, bo padam na pyszczydło.

[mania1220]

Pestka za niskie te, na moj ogrodek za niskie bo zabieraja wizualnie caly dol, wiesz o czym mowie?

cos dzis widzialam w sklepie pokreconego, nawet fotke sptryklam musze sprawdic co to bylo.

 

jak patrze na Twoj ogrod zawsze widze zeczy tylko - wisterie i sliwe

[mania1220]

pamietam je jak tamaryszek pokazywalas bo odrazu mi sie w oczy zucily mowie o wisteriach malych, mam hopla na ich punkcie to zaraz je wylowie na zdjeciach

[Elfir]

ELFIR - slicznie!!!!

 

..............a jak Ci pstrykne pare fotek i powiem o co chodzi pomozesz........??????

 

cieplo sie robi bede musiala przesadzac niedlugo

 

łatwiej mi pomagać w moim wątku w dziale ogrodowy, bo do innych zaglądam raczej sporadycznie.

[Elfir]

Silver Lace czyli po Waszemu Rdestówka Auberta, a w doslownym tlumaczeniu "srebrna koronka" i to mi sie bardziej podoba niz rdestowka

 

 

To jest ogromne, bardzo silnie rosnące pnącze.

Przyrosty ma czasem nawet 3-5 m rocznie

 

Przy wysokiej wilgotności podłoża to tamaryszki nie bardzo.

 

Ale wierzba, w tym ta pogięta "Tortuosa" jak najbardziej. Kalina koralowa (można wyprowadzić z formie niewielkiego drzewka)

 

Amerykańska metasekwoja też znosi wysoką wilgotność i ma mniejsze odmiany (kulki na pniu).

Z innych amerykańskich gatunków na zalewane grunty - dąb błotny (ma karłowe odmiany), kląża (nyssa sylvatica), dereń biały, brzoza czarna (Betula nigra - także karłowe odmiany), ambrowiec (też ma karłowe odmiany)

 

Nie pamiętam jaki jesteś klimat ale może skusiłabyś się na franklinię? W Polsce podmarzają najmłodsze pędy. Lubi gleby żyzne o umiarkowanej, stabilnej wilgotności.

 

Te donice będą stały w cieniu pergoli? To może choina?

Edytowane 2 Kwietnia 2017 przez Elfir

[mania1220]

Brzozy mam, na tylnej sciance i deby kolumnowe - rosna jak na drozdzach na mokrym.

Reszte co piszesz musze poszukac i zobaczyc co to, powklejam fotki moze sie okazac ze nic nie musze juz sadzic ani dosadzac a tylko poprzenosic??

 

donice w tym miejscu maja bardzo duzo slonca, chyba ze zaslonie zalzuzje od pergoli ale zadko to robie. Jak choina to jaka by sie nadawala? W donicach wszystko rosnie mniejsze, czasem nie przezyje zimy ale zawsze mam w innych tujki posadzone i stoja na tarasie przed gazebo, na zime zawijam i stoja tam pod dachem i przezywaja.

 

 

MAM ZA DUZO FOTEK.........nie chce Ci zasmiecac, wkleje torche fotek u mnie moze co poradzisz.

[mania1220]

dobra, czesc tylnia i kat z klonem - ruszac czy zostawic???? widac jak pochyly mam teren, tam woda scieka , leci przed rabatami, jak nie bylo rabat mialam zeczke pod plotem mozna bylo lodki puszczac. teraz tej wody mnie, jak duzo pada, rabaty zatrzymuja, obok Kathy jak mieszkala tez zrobila rabaty wiec mniej tej wody. Ale nadal jest i dlatego rabaty sa podniesione.

Wiec nie wiem, zaokraglac? cos z tym robic? czy zostawic? tak w lecie wyglada

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_4462_zps7pytphzl.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_3797_zpsdeatjhfe.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/DSC_0024_zpsumn0ufzx.jpeg

 

 

a tu zdjecie z satelity, niestety jest to zdjecie z 2015 i nie zrobili nowego, sa stare rabaty i nie ma jeszcze szopki

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/5%20Claire%20Dr%20%20%20Google%20Maps_zpsiwy8xbce.png

 

 

szopka nie jest w samym kacie, bo z tylu jest magnolia i krzak i nie szlo tego wykopac

[mania1220]

najtrudniejsza czesc ogrodka

 

w lecie wygladalo tak, mniej wiecej,

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_2575_zpsl2kjenrs.jpg

 

 

na jesieni wkopalismy i zalalismy slupu zeby poszerzyc taras, zeby to zrobic musialam przeniesc sliwe. Ta dekoracyjna. Przenioslam sliwe a dopiero potem zrobilismt przedluzke - jest za blisko, musze ja znow przesadzic. I nie wiem jak to "urobic". Ile wyjsc czy jak - mam tam koszmarne slonce, chcialam cos zeby cien mi dawalo. Nie wiem jak t zgrac z iglakami.

tylnia scianka gdzie widac nowe deski na plocie - te drzewa beda przesadzone, na tej scianie idzie oczko z fontannami. Oczko + scianka stojaca na ktorej 3 wylewki beda, na wysokosc plotu.

Chcialabym zostawic te osiki z tylu ale wjurzaja mnie bo ciagle liscie sa czarne od jakiegos grzyba, mamy z tym koszmar przy wilgotnsci. Mysalam wiec tez pociagnac pergolke jak ta dalej co widac mala i dlatego tego krzaka bialego pnacego wzielam - wiec ze szybko i bardzo zarasta, ale o to mi chodzilo, jak najbardziej sie od sasiada odslonic.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/DSC_0778_zps3jvbarq8.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/DSC_0779_zpsvzeujcgi.jpg

 

 

musze tez przesadzic loctusa, znaczy glediczje, za duza rosnie, myslalam zeby ja sieknac na rogu tarasu d szopki i wtedy ladnie korona zasloni ja

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_2574_zps4qtk0ilw.jpg

 

widac ja z tymi jaskrawymi liscmi a rog mialam na mysli gdzie widac lezak, ale rog zewnetrzny nie wewnetrzny, czyli bardziej na ogrodku przed szopka

 

 

mam gline, straszna gline. Jest jakis sposb zeby ja wsadzic w ziemie ze jak z trawy wyrasta i nie zabic ja? bo tak robilam ale stracilam pare drzew przez to sa na podwyzszonych rabatach. Czy podniesc ja tez? w gline nie sadze, kazde drzew ma nowa ziemie a glina wykopana

 

ps. nie chce sie calej trawy pozbywac, laze po niej na bosaka bo mam ja jak dywan, pies sie na niej wyleguje, no, jednym slowem lubie ja.

Edytowane 2 Kwietnia 2017 przez mania1220

[mania1220]

trochu tego mam jak widac, nie wiem czy jest sens cos jeszcze sadzic ...aha, ta dekoracyjna sliwe myslalam przeniesc na bok (nie widac) zamiast czeresni i sie odslonic od drugiego sasiada, a tu inne drzewko na cien - chyba ze zadnego tu nie sadzic?????? zostawic?????

jestem LOST

[mania1220]

JESTEM NIESZCZESLIWA

 

Edka nie ma juz czwarty dzien

 

albo padl albo go ten bialy kocur upolowal lazi po calym osiedlu, wczoraj bylam u Kathy , wszedl do ich garazu i na ich oczach nasikal na podloge w garazu, zaznaczyl sobie teren - garaz smierdzi jak fix.

 

Dwa dni temu kojoty po osiedlu chodzily juz wieczorem nie wychodze sama i sprawdzam bramki czy zamkniete non stop.