Domek z dziecinstwa

[mania1220]

dobra, moj choinkowy front, tego jasnego zlotego przesunelam niskiego na front bardziej

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/DSC_0870_zpsj2xu6lce.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/DSC_0878_zpsll8ab33a.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/DSC_0871_zpss1s70ubu.jpg

 

 

przyjrzyjcie sie tam jest berberys za srebrna choinka, zwiazany zielonym sznurkiem, jeszcze po zimie nie rozwiazalam zeby latwiej przesadzic szlo bo kuje jak cholera

 

a tu go widac

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/DSC_0869_zpsdkup82zj.jpg

 

 

no i choina duza urosla i berberys mi na nia wlazl, wiec nie wiem co z nim zrobic???

 

myslalam zeby go wsadzic (dla kolorku) miedzy te mniejsze choinki ale nie wiem czy to dobry pomysl

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/DSC_0877_zpsunshv9zp.jpg

 

ciagle rosnie wszystko wiec za rok znow na siebie wlezie. A bordowy krzak mam kolo kamieni bordowych

 

macie pomysl? szkoda mi go a nie moge znalezc miejsca z tylu, odgracilam z tylu i szukalam i nie wiem.

 

tam na froncie musze to ogarnac, poprzednio byly ceglowki i kora pod drzewami, narazie zryte i ceglowka wyciagnieta, musze kory kupic a jak nie wysypie kamienie jak na reszcie - wiec nie patrzec na ten syf

[mania1220]

i czy nie powinnam wieksze kolko wykpac przed tym zlotym krzaczkiem? teraz tak na fotki patrze i wydaje mi sie za blisko trawy, jak urosnie wejdzie na trawe i bede musiala podnosic przy kazdym koszeniu.

[mania1220]

Robinki nie maja czasu obsrywac samochodow...buduja gniazda

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/DSC_0885_zpsexdaj4mr.jpg

 

 

maja raj u mnie, zabieraja slome z truskawek

 

nie mowilam chyba ale mam jeszcze duzo mew. Caly rok lataja i mordy dra, pasa sie obok na polach

[Elfir]

zacznij ciąc iglaki - tego świerka na froncie w stożek.

[mania1220]

Elfi

tos mi teraz dala. Jak ciac w stozek, choinke? i ktorego? niebieskiego czy tego smiesznego?

nie wiem jak, zuc jakim zdjeciem albo rysunkiem. Please

[pestka56]

Mnie się tak podoba na froncie jak jest teraz. A jak będziesz ciąc, to utrzymasz w ryzach.

 

Berberysa też możesz spokojnie przycinać, żeby utrzymać wielkość, choć on mi wygląda na odmianę, która jak jeszcze podrośnie i zagęsci się, to zacznie przewieszać pędy w łuk. Są wtedy piękne. Mam takie i mam Red Pilar, które sterczą pionowo. W każdym razie im nie szkodzi cięcie.

Ja mam jeszcze takie o zlotych listkach i inne o listkach złoto obrzeżonych. Te ostatnie są najładniejsze i mają najintensywniejszą burbundową czerwień.

 

Trawy wyciachałaś dosyć. Najwyżej jak się krzewy porozrastają to zasłonią i też bedą fajnie wyglądały na trawniku. Trochę trudniej ścinać wtedy trawę, ale nie masz dużo, to dasz radę.

Większe kamulce bym wsadziła między krzaki. Naprawdę duże. Mam namyśli takie i większe: granity polne , kawały skamieniałego drewna , zielone gnejsy , głazy łupkowe

 

W Kanadzie bardzo, bardzo, bardzo podobały mi się skały wynurzające sie z ziemi. Miejscami zarośnięte mchem i drobnymi roślinami, a miejscami jakby świeżo rozłupane. W kompozycjach ogrodowych u nas chętnie używany jest gnejs (Gneiss) albo łupek szary. W Północno-zachodniej Kanadzie są gnejsy Acasta. Piękne bywają w fajulące paski.

[pestka56]

Robinki nie maja czasu obsrywac samochodow...buduja gniazda

maja raj u mnie, zabieraja slome z truskawek

 

Wczoraj sprzątałam świtem bladym resztki miskantów. Przyleciała kosowa i zglupiała. Nie wiedziała co wpychać w dziób. Nazbierała tyle, że było sporo większe od niej. Już chciała lecieć i nagle wypluła wszystko. Złapała liść miskanta kilka razy większy od niej i usiłowała z nim odlecieć, ale jej wietrzysko przeszkadzało. Podlatywała i opadała, bo to jak żagiel, jak glajt (paralotnia) zadziałało. Wiatr ją niósł jak chciał. Nie radziła sobie. Opadła na trawnik z tym cudem w dziobie i zaczęła pokrzykiwać żałośnie. Przyleciał drugi kos. Chwilę dreptały oba ptaki wokół tego liścia, dziobały go, poszarpywały. W końcu zebrały po kilka mniejszych źdźbeł i poleciały.

[Elfir]

Elfi

tos mi teraz dala. Jak ciac w stozek, choinke? i ktorego? niebieskiego czy tego smiesznego?

nie wiem jak, zuc jakim zdjeciem albo rysunkiem. Please

 

Tego największego, który zaczyna ci kolidować z berberysem.

Normanie w stożek, zeby zachowac pokrój choinki.

Kazdy iglak tak mozna ciac, byle zachowac jego naturalny pokój (czyli stożki w stożki, kolumny w kolumny)

Najlepiej ciąć jednoroczne młode przyrosty, które nie zdrewniały - czyli maj/czerwiec.

Ale korekcyjnie można przyciąć już teraz.

 

Tutaj dziewczyna tnie z drabiny:

http://efkaraj.blogspot.nl/2015/05/nadal-wymiankowo.html

 

moim zdaniem niepotrzebnie masz tę wysepkę tak pośrodku. Ja bym grupowała rośliny w ten sposób:

 

Bliżej ścieżek niższe rośliny + okazy szczepione. A wzdłuż granicy z sąsiadami oraz od ulicy gatunki wyższe, które oglądałoby się z pewnej perspektywy, jako jedną wspólną kompozycję:

Edytowane 11 Kwietnia 2017 przez Elfir

[pestka56]

Drabina przy okazji jest szablonem, pomaga utrzymać właściwy skos stożka

[pestka56]

Elfir, ja przy okazji zapytam o wejmutkę. Moja sięga już wzrostem do kalenicy nad parterem. Wiatry wieją najczęściej zachodnie i tak jest uformowana, że od wschodu ma najdłuższe gałęzie. Czy zrobię jej krzywdę, jeśli przytnę te najdłuższe? Chciałaby zrównoważyć ciężar drzewka.

[mania1220]

Kurna Elfi - boje sie tej choiny ruszac wszystko cielam, nawet z choinek nowe pedy zeby zagescic ale nie zeby ksztalt zrobic, balabym sie ze zabije drzewo i uschna galezie. No i chce zeby ona duza wyrosla i szersza. Poczekam do maja - czerwca niech pusci mlode i wtedy zbiore sie na odwage

z tymi mlodymi moge szalec, na tej duzej mi zalezy zeby byla duza.

 

Ladny ten rysunek ale nie sprawdzi sie u mnie

posrodku miedzy mna a sasiadami nie moge nic sadzic - tam leca rury gazowe i moja rura od pompy ktora wyciaga wode z fundamentow do miejskich sciekow.

Nie wiem nadal ktoredy leca kable od pradu ani z telefonu czy kablowki. Wiem tylko ze te dwie tam na 100% , a z gazem kopac nie mozna Jedynie co bylam w stanie zrobic to w zeszlym roku wkopalam oddzielajacy pasek z ceglowki.

Z przodu mam chodnik. Wzdluz chodnika tez cos jest pociagniete, nikt tuataj tak blisko nie sadzi. Do tego dochodzi to ze psy sikaja i w zimie jak odsniezaja chodniki maszyna sypia piaskiem. Takie glupie prawo ze pol metra - mimo ze moj teren - to nalezy do miasta

A wysepka jest bo rosla tam magnolia i jak ja wykopalismy to juz byla "bezpieczna" dziura bez kabli i gazu bo ci co ja sadzili wolali z miasta ludziow i oni sprawdzali gdzie mozna kopac a gdzie nie. Przed moim domem na srodku miedzy mna a sasiadami jest skrzynka od roznych ustrojswt i sie rozchodzi do wielu domow.

Wiec duzo namodzis nie moglam.

[mania1220]

no wlasnie - czy ta wejmutke mozna jakos usidlic zeby nie rosla wszerz??????????

[pestka56]

Mania, możesz wejmutce – jak każdej sośnie – wyłamywać młode przyrosty. Zagęści się i nie będzie szalała ze wzrostem.

[mania1220]

ale ona mi poszla zamiast w gore z galeziami w bok, i zaszla mi na deby Obcinalam jej koncowki na zageszczenie, boje sie ze jak teraz ruszy bede musiala ja sciac bo sie rozejdzie za bardzo na boki, no i moje nie sa tak ladnie geste jak Twoje

[mania1220]

a jesli chodzi o kamienie - przerabialam wszystkie mozliwe jakie sa do zdobycia jak szukalam na front. Koniec koncow kupilam te czerwone, pamietasz?

 

tu w sklepie jak wazyli go

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9343_zpsmwxel4np.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9340_zps42fd9f3d.jpgoriginal_zpsf48vtyzc.jpeg

 

wazy pol tony, wieksze kamienie potrafia wazyc mniej, ale te akurat sa bardzo zbite, dense, w sobie

 

fali nie mam ale mam paski

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_8558_zpshk7aup6g.jpg

 

 

potem dokupilam drugiego, ale bardziej rdzawy bo czerwone byly wykupione, w zeszlym roku juz ich nie mieli, w tym roku widzialam ze znow sa, a tu oba na froncie

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_8571_zpsz8uqaut1.jpg

 

 

czego nie moge uchwycic to to ze szare paseczka sie swieca, maja jakby diamenciki/sreberko w sobie, jak tylko slonce swieci na nie sie blyszcza.

Na osiedlu tylko dwie osoby maja te kamienie, ja i jeszcze jedni.

 

omechcone chce do fontanny kupic.

Mowilam ostatnio ze moglabym nie miec trawy tylko wlasnie drzewa, krzaki i same kamienie - tez to bardzo lubie

 

z checia bym jeszcze jeden dokupila tylko jak powiem M to mnie zjedzie - sa drogie w porownaniu z innymi.

Jasper, zdaje sie po polsku Jaspis.

[Elfir]

mozna ściąc gałąź, ale sensownie, bowiem bardzo słabo regeneruje uszkodzenia

[pestka56]

Moja ma już 9 lat. Tzn tyle u mnie rośnie, a kopaliśmy w leśnej szkółce kiedy już miała 140160 cm wysokości i była jak twoja goła.

Zobacz jaki to drapak byl w listopadzie 2007

[pestka56]

mozna ściąc gałąź, ale sensownie, bowiem bardzo słabo regeneruje uszkodzenia

 

Dzięki Elfir. Będę ciąć przy rozgałęzieniach, żeby gałązka rosnąca na górze ciętej gałęzi zasłoniła i posmaruję funabenem.

[pestka56]

Mania zrób z tych kamieni kompozycję. A pod spód podłóż pod każdy płytę chodnikową, bo inaczej będą „wrastać” w ziemię. Nauczyłam się tego na moich dwóch kamulcach, jak po kilku latach zostało ich 2/3 nad ziemią.

[mania1220]

moja kopozycja z kamieni Ci sie nie podobaaaaaaaaa..... noz kuuurrrnnnnaaaaa

sama kazalam je tak ustawic bo sa na koncu tego co wzdluz schodow idzie

good luck w ich ruszeniu, przestawialas 500 kg??

obserwuje je od poczatku, juz tam siedza niepamietam, 2-3 lata, raczej 3 - nie zapadly sie jeszcze. na plycie nie chce, chodzilo mi zeby byly jakby wylazily z ziemi