Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

TAR, masz widać kaca typu „pracuś”. Tylko ciężka robota fizyczna go leczy :wiggle::wiggle::wiggle:

 

Mania, a Ty myślisz, że ile waży 15 m2 płyt kamiennych o grubości 1,5 cm? Wlazło w renówkę na raz do bagażnika i na tylne siedzenia (położone) :) Do tego worki z klejem jeszcze.

Swoją trogą to te kanadyjskie firmy jakoś dziwnie olewają klientów. Mnie sie nie zdarzyło, żeby na transport materiałów czekać tygodniami. Co innego jakieś gotowe sprzęty robione na zamówienie. No, tu polscy fachowcy potrafią pojechać po bandzie.

 

Od 3 godzin leje u mnie jak z wiadra. ZNOWU. Psia kość, kiedy ja wreszcie spokojnie zacznę pracować w ogrodzie. Trawa zaraz po kolana i tak mokro, że skosić by się dało, ale tylko kosiako-amfibią. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka nie wiem co to renowka i jak wyglada, googlalam i nie widze. Ale ja mam tylko Q7. I skorzane siedzenia - nie ma mowy ze bym takie cos wsadzila do samochodu, wole zaplacic niz zajechac samochod :sick:

moze zeby Ci to przyblizyc - jedna ceglowka wazy 13.5 kg. Na palecie jest ich niech juz powiem 91, czyli razem 1228.5 kg, a to jest juz ponad tona. Niesamowity ciezar. To tylko jedna paleta a ja ich mam 8. Pomijajac ze nawet pol tony bym nie wsadzila do samochodu z szacunku do niego to nawet jesli - musialabym jezdzic jak mowilam 16 razy w te czy wewte. Zeby podzielic to na pol, chociaz wyszloby wiecej kolo 20x. Pozyczyc inny wielki samochod? to taki z budowy bym musiala na taki ciezar. To juz prawie 10 ton. To nie sa ceglowki jak sie dom buduje. Inna waga.

Z tym olewaniem to nie tak. Wyprzedaz maja 2x do roku, na wiosne i na jesieni. I zawsze masa ludzi wtedy idzie bo od 50% do 80% przecena. Mysmy wybrali drozsze kamienie wiec tylko mielismy 50%, a raczej AZ 50%. Jak mi powiedzial wczoraj - maja ponad 300 rozwozek. Na cala prowincje ktora jest jaky niebylo wielka. Ludzie i z drugiego konca przyjechali. Nie ida jak bylo numerkami, ja mialam numer 10 w kolejce, ale na nic sie to nie zdalo oprocz tego ze mialam dobry wybor bo nie przebrane jeszcze bylo ze stanu co mieli. Potem jak to robia nie wiem? losuja? czy patrza ktore palety sa blizej? niektore sa daleko w srodku miedzy innymi. Nie spieszy mi sie z sama budowa, spieszy mi sie z czym innym. Kolo fontanny mam posadzic 3 krzaki plus japonke. Nie moge dopoki fontanna nie stoi inaczej beda przeszkadzac w budowie i M je polamie, tylko to mnie wnerwia.

Najgorsze ze japonka korzenie wywalila spodem z otworow. Nie bede przesadzac w inna donice bo sie boje ze szoku dostanie, myslalam zeby razem z ta donica wsadzic do wiekszej i nasypac ziemi - CZY TO MA SENS??? nie zabije jej????

 

 

a na marginesie, znow mnie Robinki obudzily, 5:20 rano :sick:, teraz jest 6 rano. Za 15 6 mimo ze ju szarowka - drzewka na ogrodzie dalej podswietlone :p niezle te solarki! wczoraj nie padalo i slonce bylo chociaz zimno, naladowaly sie tak ze cala noc dawaly , zaskoczona bylam dzis. na dodatek sa pod plotem gdzie nie mam duza slonca bo plot zaslania.

No i jeszcze cos - okazalo sie ze te swiatla maja 2 natezenia, jak robilam zdjecia byly na najmniejszym, na wiekszym swieca jasniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do deszczu...u nas ostrzezenie, do soboty masy wody maja spac, od dzisiaj. Grunt juz tak namokniety ze nie chce wody przyjmowac, ostrzegaja przed podtopieniem tych co sa na nizszych terenach :sick:

Z wyspy w Toronto szykuje sie ewakuacja, mieszka tam jakies 500 czy 700 ludzi, musza ich wywiezc bo sie jezioro bardzo podniesie i ich podtopic.

czyli nadal nic nie posadzilam.

a snieg przesunal sie na niedziele i ma byc -3. znow mi co zdechnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O takie to było https://pl.wikipedia.org/wiki/Renault_25 :) Kiedyś to były tęgo wypasione limuzyny. Nam służyły 2 kolejne takie na etapie budowy. Jeszcze 3 lata temu używaliśmy jednej jako „ciężarówki” do wożenia drewna z tartaku i worków z cementem. Póki się nie psuły były świetne, ale każda naprawa była kłopotem finansowym, więc jak zaczynały marudzić, to sprzedawaliśmy. Generalnie były pancerne. Miały też haki, więc przyczepki też czasem używaliśmy.

 

Trudno, żebyś nowe, eleganckie audi tak potraktowała jak my stare tęgo już zjeżdżone renie :) A ilość towaru rzeczywiście imponująca.

 

Jak to taka masa do rozwiezienia, ja bym najpierw opędziła tych co najbliżej.

 

W nocy kilka godzin lało ja wiadrami. wkleję poźniej fotki, zobaczycz jaką mam tragedię w ogrodzie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie, waga duza, zwyklymi samochodami to se moza...wiesz, w tym samochodzie duzo roznych zeczy wozimy, deski, meble itp, oj ceglowki tez ale nie takie. Ale ten ciezar juz poprostu samochod by mi zabil, a ze szwab to wiadomo ie czesci kosztuja :sick:

 

lotnisko bedzie zamkniete bo jak ludzi wywioza to wiadomo, wyspa cala zamknieta bedzie. narazie sie przygotowuja do tego, co bedzie zobaczymy.

A duze bedzie ok, bo kolo jeziora nie jest.

 

Fajny samochodzik :p gdzies musze poszikac kiedys, byl fajny filmik na yt tu u nas ale w Mississauga, dwa obrazy polaczone - z lat 90tych i chyba z 2000nych, jaka roznica na ulicach i jaka roznica w samochodach, ten Twoj renault mi sie skojarzyl z latami 90tymi.

 

mowisz ze Ciebie tez podlalo? widzialam ze w Polsce macie tez hece z deszczem :sick:

u mnie wszystko przez ta gline, nic nie wsiaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do ELFI...

 

dwa pytania

 

pierwszy japonczyk - Crimson Queen

 

ma byc posadzony kolo fontanny ale dowozka cegly sie obsunela i posadzic nie moge, a posadzic moge jak M zbuduje fontanne inaczej mi go polamie :sick:

wiec stoi w donicy. Nie chce w wieksza donice przesadzac bo ma juz spore liscie i sie boje ze szoku dostanie, tymbardziej ze bede w ziemie wsadzac, ale zaczely mu korzenie wylazic :sick: jak jest zimno do domu wnosze, w niedziele mam miec snieg i -3 to go nie zostawie na dworzu tez bo to strasznie delikatne

 

co zrobic??

wsadzic do wiekszej donicy i obsypac ziemia?

wkopac z ta donica w ziemie po niedzieli i potem wykopac i donice przeciac jak bede sadzic? co bedzie lepsze???

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9143%202_zps3erw84ss.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9138_zpsczf4cl6j.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9141_zpsdv4oapim.jpg

 

ma prawie metr wysokosci a ten jeden korzonek sporawy

 

 

drugie pytanie - bialy placzacy swierk- Weeping white spruce czyli - Picea glauca 'Pendula'.

Nie mierzylam ale nie ma jeszcze dwoch metrow, rosnie do 15 metrow a moze i wyzej, ale sie mu wczoraj przygladnelam i mnie olsnilo ze nie widze prowadzacej galazki :confused:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9130_zpsygwvfrcb.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9132_zpslipjnm04.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_9136_zpslry4lmiq.jpg

 

 

jak nie bedzie to jak ma rosnac w gore???

sprawdzalam i nie wyglada zeby byl ulamany a wyglada jak na zdjeciach.

Na tym drzewie sie kompletnie nie znam ale wiem ze ma urosnac duze. Inna placzke mam na froncie ale ona do 1.5 rosnie i ma tak zostac, ten ma urosnac. Sprawdzalam tez i galazki sa bardzo twarde i ciezko wygiac na stojaco zeby prowadnika zrobic zeby nie zlamac.

sprawdzalam na fotkach na necie i wszystkie maja prowadzaca galazke do gory, a moja kurna nie:sick:

Czy tak ma byc?????? czy samo urosnie z tego co tam widac? czy jednak zrobic jakiegos??

 

HELP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania to nie tak, że się wycofuję , ja bardzo się cieszę z waszych rad.

 

Teraz i tak nic nie zrobię,sama nie obuduję ( chociaż ??:):)) Ścianę i tak będę przemalowywała, więc i słup trzeba będzie pomalować.

 

Pisałam Wam kiedyś, ze podnosimy się z kolan finansowych, więc muszę każdy wydatek przemyśleć, a i tak trochę na ogród wydałam i wydam jeszcze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas wlasnie zaczelo padac pol godziny temu od jutra znowu bedzie slonce a sobota nawet ciepla +17. niestety mezaty niezdazyl wczoraj skosic trawy a teraz w deszczu rozsypuje nawoz, bo trawa juz sie domagala.

a mnie nosi bo juz bym skonczyla 3 rabaty, niewiele brakuje do tego i mozna by kore sypac. polamala mi sie jedna ostrozka green twist, chyba wiatr upierdzielil ale moze od korzenia cos jeszcze wybije. i lupki zamowilam, przywioza jutro o 9 prosto pod dom za 20 zł:wiggle:sam lupek o stowe drozszy niz ten poprzedni ale tam transport liczyli po 300 zł. wiec wyjdzie podobnie. starczy na murek oczko i moze jeszcze pojedyncze sztuki gdzies osadze.

 

dziewczyny, na kaca najlepsza jest praca:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Możesz przesadzić do większej donicy, nic mu nie będzie jak nie uszkodzisz korzeni

2. na świerku masz młody pąk szczytowy - jak wyrośnie możesz go podwiązać póki będzie młody i giętki. Wiele młodych egzemplarzy form plączących trudno wykształca przewodniki. Strzelają w górę po kilku latach dopiero. Co prawda ta konkretna odmiana powinna tworzyć łatwo przewodnik, ale równie dobrze może była źle oznaczona w szkółce, albo nazwą "Pendula" nie określono konkretnej odmiany ale grupę pokrojową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrzcie co u mnie sie dzieje po nocnej ulewie. Glina na 40 cm była, ale nadsypaliśmy jeszcze z 15 po topieli 5 lat temu i ciągle mało :(

 

Chyba podniesiemy wszystkie rabaty, a trawnik i tak bedzie jeszcze mniejszy niż jest i niech sobie radzi. Najbardziej boje sie o róże. Tam też breja, chociaż nie tako, bo różanka jest troszkę wyżej.

 

Co podeschnie, to napada i znowy mam jezioro.

 

2017_05-04maj_topielisko-P1010011.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, jak na ogród, ktory zaczął powstawać w 2005 to mizeria :)

 

Już raz straciłam sporo świerków i niskich iglastych. Plakać mi się chce i jestem wściekla na J. Mówilam, że za mało podnosi rabaty, ale on uważa, że nawet w ogrodzie wie lepiej ode mnie co i jak. A jak się sp...szy to słyszę „myślałem, że bedzie dobrze, a wyszło jak wyszło”. Utłukę go walkiem, łopatą, co mi wpadnie w ręce, jeśli te rośliny tego potopu nie przeżyją. :mad:

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...