Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

pestka - ale ten dywan nie jest zewnętrzny.

Bo wewnętrznych to się całkiem sporo znajdzie folkowych (także z filcu).

 

Znajoma Finka była zachwycona ręcznie dzierganymi serwetami koronkowymi, które kupiła w Polsce. Przerobiła je na narzutę i firanki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

hahahah

Elfi - ales wymyslila, DOBRE :lol2:

 

no Mika ma racje ja maziaje niezbyt i zalezy jak, akurat dywan zmienilam z maziajow na czysty na tarasie, ale budka na ptaszki mi sie podoba! i to bardzo i z checia bym taka powieila, Pestka jakbys miala jakis fajny wzorek to poslij

 

 

jestem do tylu, mowie ze fotki wkleje i zanim sie dowloke do compa to padam z nog, caly dzien w lesie wczoraj robilam, dzis tez bede robic, Spencer troche drzewa nam nacial trzeba bylo poukladac i ciagle cos. Jeszcze fajnego flaza znalazlam w lesie ze 150 metrow go toczylam, wazyl tone a niby niewielki, M powiedzial ze durna bylam, latwo nie bylo, galezie, drzewa i poklady lisci na glebie ale sie udalo. Az dziw ze nic mnie dzis nie boli.

M dzis zamyka ta platforme z boku, nie wiem czy mi daszek zrobi bo narazie przezywa budowe szopki i liczy, oblicza i planuje. Ja kupilam dwa okna, M kupil trzecie. Musimy zaraz jechac do sklepu po jakies tam czesci , na bank dzis fotki wkleje bo mam pare fajnych a sprzed chwili mam najlepsze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobilam sobie kawusie, M robi scianke a ja przywloklam compa i sie rozsiadlam przy "kontrowersyjnym stole" :lol2:

i musze powiedziec ze te krzesla sa mega wygodne :lol2:

 

 

dobra, zaczne od Miki bo mnie w koncu ukatrupi

 

swiatelka, Mika jak mowilam moje sa malitkie jak zobaczysz, daja tyle swiatla ze dokupilam sciamniacz do nich, nie wiem kiedy przyjdzie ale pewno razem ze swiatelkami, no, t moje dziurka na jakies 1.5 cm a te inne sa na 3 i cos chyba, napewno takie same sa w Polsce, jak nie trzeba tylko szukac na polski prad

 

 

IMG_0701.jpg

 

 

IMG_0702.jpg

 

 

IMG_0704.jpg

 

 

te duze uzyje w domu na schodach do jaskini bo tam nic nie ma wiec sie sprzydadza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.........a jak mnie Kathy albo Rick wnerwia to pogonie - widlami!

 

 

IMG_0859.jpg

 

 

M poszedl na deski i sruby a ja po widly poszlam :D Smial sie potem ze go zadziobie jak sie sluchac nie bedzie. Do lisci mi potrzeba, odsowam liscie w lesie glebiej bo mniej robali lata, a nowych i tak napada. Rick oczywiscie zdziwko po co mi widly do lisci - a podobno urodzil sie na farmie??? nie wie jakie mokre nadgnile liscie sa ciezkie i ze nie da sie teg zgrabic?????? :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz maly przerywnik pomiedzy zdjeciami.

Domek kolo nich, taka laska Sonia jest. Ciagle na nia nazekali ze trzyma sie z daleka nawet nie mowi czesc ani pocaluj mnie w du*** i za kazdym razem to gadali. Sonia zadko tu bywa, jak wpadnie to na dzien gora dwa. Mowie do M ze moze calkiem fajna jest, ze moze poprostu nie lubi Kathy i Ricka, wiecie jak to jest? czasem na kogos sie patrzy i sie go z gory nie lubi? No jest tak! nie da sie ukryc.

No wiec tydzien temu wlasciciele rozeslali @ ze juz zbieraja oplate za zime plus 10% na przyszly rok (odlicza sie potem to od przyszlego roku oplat), Diane wiec mi powiedziala ze Sonia odrazu wyslala @ do nich ze juz nie zostaje, ze zabiera swoj domek. Wiec Rick i Kathy czekali az sie wyniesie bo chcieli postawic scianke (ta odgapiona odemnie :lol2:), wczoraj jszcze przezywali ze dzis sobota to napewno przyjedzie po domek. A ja juz w czwartek wiedzialam ze : Brad - wlasciciel zapytal Soni dlaczego chce opuscic park, okazalo sie to co mowilam M - nie podobalo jej sie sasiedztwo Ricka i kathy - za glosni sa. A sa. Wiadomo. A ona zaraz kolo nich.

Wiec zdecydowali ze Brad ja przeniesie w inne miejsce, gdzies gdzie ktos spokojny jest. Wiem ja i M , od Diane, ale nie mowimy nic im bo porosila Diane zeby nie mowic.

 

jak widac nie tylko ja nazekam :lol2: na szczscie jestem duzo dalej od nich. Mowilam Diane ze szkoda ze te domki nie maja tylnich wyjsc, po cichu bym szla na moja mchowa laczke i miala w nosie zaczepki itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupilam 2 okna, dalam zadatek bo mielismy samochod wyladowany i jechalismy tu i M ma odebrac po weekendzie.

 

 

IMG_0572.jpg

 

 

M dokupil jeszcze jedno - otwierane bo chcialam

 

 

IMG_0863.jpg

 

 

inspiracja jest ta szopka

 

 

IMG_0584.jpg

 

 

tak bedzie od frontu, w tych oknach sa nawet zaluzje ktore podobno dzialaja, a to co M kupil bedzie na boku. Od strony mechowej laczki

 

 

 

a dzis jeszcze kupilam to, na antykach

 

 

IMG_0861.jpg

 

 

prawdziwa kotwica

w tym roku nie, ale na wiosne myslalam ja pomalowac, na bialo chyba? najlepiej by pasowalo. Bo strasznie zjechana

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smieci ktore wyzbieralam z tylu w lesie :mad:

 

 

IMG_0739.jpg

 

 

znalazlam w lesie kawalek pnia z hubami przywloklam

 

 

IMG_0719.jpg

 

 

znalazlam ponad dwumetrowego pnia popalonego przez pioruna - tez przywloklam :D

 

 

IMG_0720.jpg

 

 

i glazisko co przetoczylam przez kawal lasu

 

 

IMG_0736.jpg

 

 

widac jak ladnie juz wyczyscilam z lisci las, ze starych lisci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kotwicę na szaro, jasny.

 

Fajny domek będzie.

 

Czegoś nie rozumiem. Ludzie się skarżą, a zarządzający zamiast zwrócić uwagę winowajcom, to za karę przenosi tę kobitkę w inne miejsce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za kare? nie za kare. Lepiej dla Soni bedzie. A zwrocona uwaga im nic nie da - oni sie tak zachowuja i sie nie zmienia, maja to we krwi, ja juz im nieraz mowilam ze sa glosni, to sie z tego ciesza. Nie kumaja ze nawet jak z kims na tel rozmawiaja to robia to bardzo glosno :cool:

 

Soni domek jest duzo krotszy i nie ma tarasu, ja latwo przeniesc.

 

Czytalam o mchu troche ale sie nie wglebialam. Diane powiedziala ze ma fajne miejsce w parku i zaprowadzi mnie na szaber jak ludzie juz sie rozjada, teraz weekend to znow sie ich troche najechalo. Teraz jak liscie zgarnelam to mech powinien sam sie rozrosnac bo ma juz ziemie, liscie zaslanialy, wtedy nie wyrosnie. A jest kilka placykow omszoncyh tam jak rozgarnelam, co nie byl liscmi zasypany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak juz huby, to i grzyby rosna, nie znam sie na grzybach ale to najwiekszy co znalazlam, piekny jest

 

 

IMG_0621.jpg

 

 

IMG_0644.jpg

 

 

a pod drzewami gdzie mam domek dla motyli mam dwie purchawki - pierwszy az na zywo je widzialam :D

 

 

IMG_0651.jpg

 

 

po lesie i w moim mchu jeszcze takie smiszne grzybo-twory wyrastaja

 

 

IMG_0647.jpg

 

 

a na jednym kamieniu mam tak wyrosniety meszek - w szparce rosnie

 

 

IMG_0671.jpg

 

 

IMG_0672.jpg

 

 

jutro pstrykne jak parpcoe ze skaly mi wyrastaja

 

 

i zwierzaczki, M mnie wola i mowi - zabka w domku, z sufotu spadla, potem na szafke skoczyla, malenstwo bylo, w szklanke zlapalam

 

 

IMG_0398.jpg

 

 

IMG_0399.jpg

 

 

IMG_0405.jpg

 

 

w lesie jak liscie zbieralam za to spotkalam Kermita :lol2:

a raczej Kermitowa? male zabki kolo niej skakaly, mama Kermit i MALA to ona nie byla

 

 

IMG_0760.jpg

 

 

IMG_0757.jpg

 

 

IMG_0743.jpg

 

 

juz kiedys pisalam ze zaby to ja dawno nie widzialam, same ropuchy

 

 

jesien idzie...klon, polowa jeszcze zielona, polowa czerwona

 

 

IMG_0629.jpg

 

 

IMG_0635.jpg

 

 

a tu macie jezyk Mohawkow, na pierwszej tablicy od gory. Zajechalismy do nich cos zjesc jak wracalismy tutaj dwa dni temu

 

 

IMG_0582.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Ty swojego pokaźnego kampera nie przeniesiesz jak będziesz mieć po kokardę. I co będziesz cierpiała? Ja na miejscu zarządzającego poprosiłabym, żeby się wyciszyli, a jeśli nie to Onufry pakuj kufry. Mówisz, że by nie zrozumieli, gdyby nie chciano im przedłużyć umowy?

 

Jogurt jest dobrą odżywką dla mchu. Można roztrzepać w mikserze z mchem i spryskać tam gdzie chcesz, żeby rósł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania, popłakałam się ze śmiechu, oczami wyobraźni widziałam ciebie turlającą ten kamulec :rotfl::rotfl::rotfl: Z umazaną na czarno twarzą, tą sadzą z pniaka :lol2::lol2:

Dzięki za światełka, fajne są te maleńkie.

 

Tar, jest żywym przykładem jak sąsiedzi potrafią życie uprzykrzyć. Też nie lubię głośnych ludzi. Moi sąsiedzi są spokojni, ale jak rozłożą się w ogródku, to ja w pokoju na kanapie doskonale słyszę o czym rozmawiają. Wtedy uciekam z naszego ogródka do domu, bo czuję się jakbym ich podsłuchiwała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...