Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

przyszla Diane na kawe a potem mnie zawolali - Kathy miala urodziny i zaprosila na obiad (kupilismy jej flaszke).

Byscie padly ze smiechu, przez te kilka dni sie nie odzywalam do nich i nadal nie wiedza dlaczego a teraz lataja kolo mnie jak gOOpki :lol2:

 

ale, wrocilam z takim bolem glowy ze musze isc w bety i znow nie skoncze tych fotek ale juz prawie 10:30 w nocy. Gdyby nie glowa no ale napitala.

 

Pestka czytalam o tym jogurcie ale zdania sa odzielone na "dziala" i na "guzik dziala" , moge na wiosne poeeksperymentowac ale napewno przesadze cale.

 

Mika tu sie nie ma co smiac, zasapalam sie przez tego kamienia, M byl w domu i napisal mi ze jestem ku-ku jak mu pokazalam ze go toczyc bede. Lalo sie ze mnie jak z myszy, musialam na kilka razy go wziasc i co szlam odpoczac sie rozbieralam (a wygwizdow byl niezly). Twarz mialam umorusana bo sie wycieralam rekawica :lol2: ale pomyslalam - jak przetoczylam sama dwa betonowe krawezniki, przetocze i kamienia. Balam sie tylko czy zaszyta przepuklina sie nie odezwie al sie udalo.

 

co do kamyka...hmmm...szybka niezle duza by musiala byc, kamyk nie jest maly, na dodatek chcialam go ruszyc zeby przeniesc juz ze dwa dni temu i ni hu-hu , musze go lopata podkopac i przeniesc, jak przetocze to mech sie zniszczy.

 

IMG_0876.jpg

 

 

M dzis tyle zrobil, nie dokonczyl bo juz pozno bylo, jutro jedzie do domu na dzien, wiec nie wiem kiedy skonczy, no ale cos ruszylo - smiecara, bedzie miala po bokach dwie bramki, chcialam daszek tez otwieany ale mnie nie posluchal :cool:

 

 

IMG_0865.jpg

 

 

wkleje reszte jutro jak juz pojedzie.

widlami jeszcze nie machalam czasu nie mialam. Moze jutro pomacham.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzis pociaglam scianke, to nie jest bejca. Nie jest swiecace, jest tylko na wode i ma dodany (juz fabrycznie) kolor, zeby wydobyc kolor z deski. M pojechal a ja eksperymentowalam. jest dobrze. Pomimo ze ja lubie ciemne czekoladowe kolory. Ale jest dobrze. deski tak wygladaja jak sa mokre, jak wyschna to juz traca ten kolorek, z tym protektorem beda dluzej mialy kolorek.

 

 

pierwsze zdjecie widac jak scianka wyziera w tym kolorze, po lewej

 

 

IMG_0887.jpg

 

 

IMG_0890.jpg

 

 

IMG_0894.jpg

 

 

IMG_0901.jpg

 

 

i z drugiej strony widac (mam nadzieje) tylko scianka i 4 deski na daszku pomalowane a pod nimi dwie plotowe niepomalowane, widac?? chyba widac.

 

 

IMG_0898.jpg

 

 

IMG_0899.jpg

 

 

 

pomalowalam tez kotwice - na szaro - NIE LUBIE ;)

 

 

IMG_0908.jpg

 

 

IMG_0881.jpg

 

 

orginalny kolor byl SREBRNY, yeap! ale dopiero dzis sie przyjrzalam jak zdzieralam rdze przed malowaniem. Szary mi nie podszedl, i nie podejdzie w obojetnie jakim odcieniu. Czarna odpada bo sie zgubi a biala tz odpadla jak szary zobaczylam. Bedzie wiec srebrna. W sklepie sie zastanwoei tylko czy srebrna czy tluczona srebrna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M jutro z Jerrym przywoza troche materialu, jak bedzie za ciezkie na Jerrego pick up'a to druga ture zrobia tutaj do sklepu. Nie wiem czy zaczna jutro robic, nie wiem czy Jerry zostaje. Wiem tylko ze M zmienil koncepcje 'z czego bdzie buda'.

 

moze, ale to moze pociagne cale barierki jutro. Zobacze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra, maly przerywnik nr.1

 

jak bylam teraz w domu, strzelilam jeszcze fotki

 

fontanna pewno ostatni raz, jak wroce juz wode bede wypuszczac i przygotowywac ja na zime.

jest pianka ale wlaczylam duza pompe i wlalam plynu zeby rury przeczyscic

 

 

IMG_0470.jpg

 

 

IMG_0515.jpg

 

 

IMG_0516.jpg

 

 

IMG_0564.jpg

 

 

chlopek niestety mchem nie obrosl, powinnam go tutaj przytachac to szybko by zielony byl :) na fontannie ma za duzo slonca, nawet nie ma co go "obsadzac"

 

IMG_0438.jpg

 

 

tutaj juz wodac bedzie zarosnieta scianke fajnie

 

 

IMG_0429.jpg

 

 

IMG_0434.jpg

 

 

IMG_0467.jpg

 

 

pamietacie berberysa co scielam na wiosne? mialo go NIE BYC, ale mial w nosie i material i kamyki i wypuscil halazke, pokazywalam, a teraz jak bylam patrze - a tam kurna krzaczek juz i to sporawy!

 

 

IMG_0503.jpg

 

 

Don Juan'y sa i daja ladnie rade

 

 

IMG_0445.jpg

 

 

IMG_0563.jpg

 

 

Boguski wszystkie zyja! chociaz jak M byl kilka dni rzedemna jak zrobil fotki to rece zalamalam - wszystkie w dol - nie bylo wody, ani komu polac, M tez olal, dopiero deszcz przyszedl i jak przyjechalam znow pieknie kwitna, naj;epsze ze powinno sie je obcinac po kazdym zzuceniu kwiatkow, no ale mnie nie bylo wiec nie scinane, a one skubane mimo to rosna, maja nowe galazki i kwiatki

 

 

IMG_0450.jpg

 

 

zielony skalniak tak zarosl ze dwoch roslin wcale nie widac ;) bede musiala wykopac i przywioze tu na wiosne (jak przezyja) zrobie sobie skalniak tutaj

 

 

 

IMG_0442.jpg

 

 

Virginia Creeper, ta na scianie...pooooooszlaaaaa jak ta swirnieta wariatka, pod dachem i na dach zaczela wylazic :o

 

 

IMG_0500.jpg

 

 

IMG_0501.jpg

 

 

poodrywalam z okna , nie zdazylam poobcinac, na drabine trzeba, tam strasznie wysoko ;) ale widac gdzie ciemnozielone juz ujarzmione, ladnie sie zatrzymalo, te jasne co poszly to nowe odrosty. Jak wroce musze na drabine wlezc, albo M poslac tam. W koncu juz ma wprawe jak swiatelka zakladal :p

 

 

IMG_0513.jpg

 

 

przyjechalismy popoludniu i poszlam na scianke zawijac, skracac i zakrecac no i kit, przejsc nie moge bo pajak i pajeczyna, powiedzialam sorry pajak, popsulam pajeczyna, pajaka strzepnelam na ziemie. Rano wstaje a on w drugim miejscu zrobil, zdjecie tego nie oddaje ale pajak jest wieeeelki i pajeczyna tez - zostawilam, niech lapie zarelko

 

 

no i moja chluba - na dwa krzaki winogron ktore mi zostaly (po 4 latach z 7 krzakow sadzonych) mam POL KISCI :popcorn:

 

 

 

IMG_0452.jpg

 

 

nie zebym sikala w majty ze takie dobre, wole te ze sklepu ale sa, i smaczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ano Pestka temu pisalam ze sie zastanwoie nad srebrnym, czy gladki czy tluczony. Ale tez im bardziej srebrny tymbardziej ja widac bedzie :)

dzis kto szedl stawal i sie kotwica zachwycal - bo niby nic takiego ale nikt w parku nie wpadl zeby kotwice postawic sobie, stawiaja tylko rozne durnostojki. Nawet wlascicielka parku jechala i az stanela bo jej podeszla, wiec trza ja na pokaz dac.........i patrzec kto skopiuje :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

schody - kontrowersyjne schody i pierwsza platforma o ktorej pisalam co sie Rick wsciekl

 

tu sa moje i jeg na przemianke

 

 

IMG_0175.jpg

 

 

IMG_0717.jpg

 

 

IMG_0153.jpg

 

 

IMG_0707.jpg

 

 

IMG_0717.jpg

 

 

IMG_0878.jpg

 

 

no i mi sie nie podoba ta pierwsza gorna platforma w jodelke ;) moze komus sie podobac, ale akurat nie mi, dlatego mamy prosto jak na tarasie a same schody tylko na rogach widac jodelke. Rickowi jak widac tez sie ta jodla nie spodobala wiec sie wqur***

 

 

ah zaraz, jodelka to byl pomysl M! a ze Rick sobie popsul to juz jego "pomysl"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz szczyt glupoty!!!!

 

nie wiedzialam skad gora piasku u mnie - przeklenstwo zreszta bo wnosi sie wsio do domu. Na dodatek byla taka bulba ze co szlam sie potykalam. Myslelismy ze ktos mial dzieci i piaskownice zrobil. W koncu Diane mi powiedziala ze te co miala moja polanke przedtem chciala trawe zasiac. Wiec wymieszala trawe z ziemia i zasiala.

UMH...super pomysl. Ziemie wyplukal deszcz, gora piachu zostala, oczywiscie ZERO trawy, wzielam taczki i zaczelam wywozic zeby wyrownac - bedzie to kamykami zasypane jak na podjezdzie.

No i kopie i kopie i CO????

 

 

IMG_0149.jpg

 

 

IMG_0148.jpg

 

 

IMG_0147.jpg

 

 

idiot !!! do potegi entej! na ziemi rozlozyla material na to piasek z ziemia. Tej ziemi musialo byc baaaardzo malo bo sladu po niej nie zostalo, ale jak ona chciala zeby cos roslo jak material wsadzila? gdzie te korzonki z trawy mialy wejsc?

stupid baba. Zniszczyla tylko kawalek fajnej laczki gdzie byl mech bo sie jej trawki zachcialo - ktora w takim miejscu i tak by byla ni przypial ni przylatal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra, ide do wanny, jutro wkleje jak wyglada Ricka i Kathy domek

 

a raczej - postaram sie. Gadalam przed chwila z M i przyjezdza z Jerrym, Jerry zostaje na 2 dni i beda ostro szopke budowac. Wiec albo sie wezme za malowanie poraczek albo pojde do lasu machac widlami albo - bede tam z tylu stac i im przeszkadzac :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o super saiadach w odwrotnym tego slowa znaczeniu moglabym ksiazke napisac, starczy za komentarz tyle, ze sprzedalismy tamten nowy dom i przeprowadzilismy sie w obecne miejsce. sasiadke obok mam swietna, z drugiej strony za sasiedztwo mam las. ci od frontu sa troche dziwni i czasem aspoleczni ale w miare spokojni i nie mam na codzien z nimi do czynienia wiec jakby obecnie nie ma problemu.

 

jak zobaczylam kotwice to az zazgrzytalam z zazdrosci, bo sama szukam, by na froncie oprzec o brzoze na rabacie. a u nas w firmie mamy taka

CsSMibNwbT9j75D33geeaoE8yiIszxW43r0JMqQ127FoFQIoE9fOHQWq917xqa30gWWMSeN93m3KKvtEGoEEUV_PYfbXR9IfDOsJslkaWNADco3jNTy3qV8zivPc28DZItv2UvF0AIGNbqoge8zeRi3C439IgTrBeGIuIb7Bp8O0p09zfx80vt6k_CYF81mfoRy_XNrenSYiZBwD4H9mpA8arh6cMKS1Qvb_Vt1r5aSRQx3Wp3bAoi8jrrz8xMcq8UM6pUXqhiTpof4-YwCYpHXYQNd9F4SyuB5rXn8ABiw2MkH9PvssmMYUVRG8UTxmsW8W_0pvJeeHcNcedi-43gtOxiaRjOdkacadAPlUMlWtZUUe3kq4xc3oUIM3Q83_4dN2c_FX6hAlJhj2lru3EUkbVhakH1NPc7fO4SWJU_rJSSm_elhjb6OoMcFjb7SJy9KNLXBgURnE8Pbeii_l3DByRrZQn0Rsmo6EXzrTkr0cPVGnV9sVoIx3-SVaHFfEd_AJEPmL0c8tlwLwqm_wcE6FrifgRkJ5V-f76qDy4OXlhxl8jJMVdu0Cax7LhxldA1j82xSwj8vSWeFObbF7jXhm57vsMmVzuiv4_TsIWMabSlf2tfsf=w557-h743-no

 

czyli Maniuta mamy podobne ciągoty :D

 

schody masz bardzo ładne, o drewnie wczesniej juz pisalam ze zarypiste.

ja takiej boguski nie mam ale mam podobna pelargonie na nozce i jak kupilam ja na poczatku maja to caly czas kwitnie, jeden kwiatek sie konczy drugi zaczyna. bylam w sobote na targach ogrodniczych ale prawie nic nie kupilam, pare zurawek, wrzosow, kilka ladnych jezowek do kolekcji i tamaryszka wyprowadzonego na kulke i dwa pnacza winogronowe na domek smieciowy. sasiadce ziolka do skrzyni: szczypiorki, lubczyk, selery naciowe i takie tam drobiazgi. w ogole bylo malo wystawcow i drozyzna. ale to moze lepiej bo nastroju do kupowania nie mialam :) wszystko przez psa :cool:

 

żabek ci u nas pelno, szczegolnie tych malych brązowych, nie wiem czemu pchaja mi sie do domu, co chwila ktoras przenosze do ogrodu. zielonych jeszcze nie widzialam u nas tylko te ziemiste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Granatowa kotwica, super kolor.

 

Ty się Mania tą szmatą nie chwal :D Żebyś wiedziała co u nas ludzie w ogrodach wykopują. Jedna taka nawet cały rower znalazła oprócz góry różnych śmieci.

 

Mnie się też ta jodełka na górnym podeście podoba. Dobrze sie komponuje z resztą stopni. Ale twoje staranniej wykonane.

 

To coś czym malowałaś drewno, czy to czasem nie jest jakiś olej? Napisz coś.

Ja mam jeden stół ogrodowy malowany olejem Starwax do teaku. Daje podobny efekt jakby drewno mokre było. Podobnie wygląda drewno po oleju do renowacji starych mebli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...