Domek z dziecinstwa

[mania1220]

MIka - szafeczka jest nowa ze sklepu.

 

Tak jak Elfi pokazala kotwice na bialych kamykach ma sens ciemnej - czarnej albo granatowej, ale tutaj jest ten problem ze zaraz wszystko zarasta na sielono mechem. O ile z kotwicy latwo sciagnac jak zaczyna zarastac, tak z drobnych kamykow juz nie bo myslalam o tym, zeby wlasnie zrobic taka 'pokazowke" na bialych. No ale sie nie da, po sezonie jednym kamyki beda zielone a kotwica sie zgubi w tej zieleni. Moja tez jest ruchoma, z dwoch czesci, bede musiala ja zablokowac jak postawie zeby prosto bylo. Jak ja wczoraj ogladalam przy zdzieraniu rdzy to to srebrne fajnie wygladalo.

 

TAR - najwiecej w Polsce kotwic napewno gzies kolo morza albo jezior mozna kupic? Jezdzisz ciagle gdzies rozejrzyj sie. A ta w pracy co masz fajna chyba duza co?

 

sluchajcie ze schodami. Sama zauwazylam wczoraj ze na zdjeciach to wyglada dobrze - ta jodla u nich na pierwszym stopniu. Ale na zywo byscie same zobaczyly nie - nie moge tego ulapac. Jak M szukal wzorka na schody zauwazylismy ze ta jodla ma sens jesli taras jest tez w jodle, duza jodla, znaczy deski na skos. Schodzac w dol po schodach wtedy to sie elegancko zlewa i jest z glowa. Majac taras z deskami prosto - juz tak nie wyglada.

Tak w ogole Rick tam mial miec jeszcze jeden schdodek a dokladnie przedluzke tarasu, taka wystajaca, ale zle schody wymierzyl i wychodzilo nierowno (za wysokie) brakowalo mu pol cala wysokosci. Kazalam im wlasnie nie robic przedluzki bo ta patforma jest na tyle duza ze Kathy juz sie nie spitoli schodzac z tarasu. Powiedzialam im zeby zostawili jak jest a dorobic moga zawsze jak im pasowac nie bedzie. Poki co nic nie robia chyba im podeszlo. W jaki desen chcial ta przedluzke zrobic nie mam pojecia! czy prosto deski jak na tarasie czy walnac maniane z choinka. Wiecie o co mi chodzi? Dlatego nierozumialam wielkiego oburzenia Ricka na nasa platforme.

Ja stoje na bardziej plaskim terenie to mam wiecej tych schodow, moja bramka tez duzo szersza, temu mam wielkie , szerokie i wysokie te schody. Oni maja jeszcze jedna bramke z tylu i tam az 5 schodow maja i dopiero taras.

Ale i tak wzial i popsul te schody bramka - wkleje potem.

[TAR]

a mnie sie jodelka nie podoba na podescie, bo za bardzo naciapane te deseczki sa, gdyby ten podest byl wiekszy to owszem ale na takim malym kawalku razi.

u mnie na dzialce tam gdzie teraz jest placyk i oczko ktos sobie zrobil wysypisko smieci, kopara wyciagnela metalowe łozko i materac ze sprezynami, o szkle puszkach nawet nie wspomne. wywiezlismy caly kontener smieci, nie chcialam miec zakopanego syfu na dzialce, wiec dziura oprozniona i wysypana czarnoziemem.

wersja kotwicy ktora mnie sie podoba najbardziej - niepomalowana z ta rdza na wierzchu ale ja mam od jakichs 3 lat takie klimaty w glowie betony z rdza, blachy corten, miedziane motywy itp. normalnie jak nie ja:cool:i do tego drewno

[TAR]

nasza kotwica duza, ponad 2 metry ma. kotwice jachtowe to se moge kupic w sklepie ale ja bym chciala takiego starocia wyżartego a nie funkel nowke. bylam na jarmarku i tez nie mieli

[mania1220]

Pestka ja sie tam nie znam ale jak juz mowisz o starannosci - moj M pierwszy raz stawial takie schody. Z Jerrym, Jerry tez pierwszy raz stawial takie. A Rick nie wiem, on zawsze sie chwali ze juz miliony rzeczy i tarasow robil. W kazdym badz razie M powiedzial ze Rick zle zrobil bo deski na schodach juz zaczely mu sie wyginac, a dopiero co stawiane

 

 

to na deskach to jest specjalny preparat przeciw deszczowy. Naklada sie w sumie jak woda, wysycha i wsiaka i deska w dotyku nadal taka sama, czyli nie jak np polozysz olej czy lakier ze sliskawa. Ma tylko w sobie lekki kolor zeby deski nie zaczely szarzec od UV slonca, bo nie pociagniete niczym deski starzeja na szaro i wygladaja jak kora drzewa. Sa dwa, czyste ze pociagniesz i nic nie widac i wlasnie te z kolorkiem, u mnie tutaj jest to kolor zblizony do cedru. Powinno sie tym pociagac nowe tarasy , ploty czy meble ogrodowe z surowego drzewa odrazu po zbudowaniu. Ja wzielam ten z kolorkiem bo wlasnie bardziej wydobywa kolod drzewa, wygladaja jak cedr (deski) i owe dski po sloncu, zimie i deszczach nie zszarzeja tak szybko jak sama impegnowana prozniowo decha.

 

 

[mania1220]

Tar a wiesz, taki byl plan, postawic ja, ta kotwice, nadzarta rdza i zostawic, ale jak postawilam niepodobalo mi sie po calosci bo wiem ze ja mech obrosnie i wole miec mech na niej miejscami niz ta rdze.

tak w ogole to chce do niej lancuch jeszcze dokupic

[TAR]

Mania a do czego chcesz ja doczepic, jakis bal, słup czy tak luzem przy kamieniu na przyklad. bo moze tu zrobic tlo i kolor dobrac. moze jakis ocynk zamiast farby albo dac do wypiaskowania i zostawic naturalna

[mania1220]

luzem, zeby wisial, ten lancuch

 

ocynkowac, opiaskowac - wiesz w Polsce latwo kogos do tego znalezc i tansze, tutaj szukaj ze swieczka a jak znajdziesz to cena jak zboze

 

na przodzie mam tu 3 klony wyratajace na samym srodku i jest mala wysepka - kiedys tam cos roslo ale polowe wyrwalam (tam gdzie dwie purchawki mam) i tam ja chce postawic, na tym wzniesieniu, ale kto wie? moze ja zabiore do domu i postawie na froncie miedzy moimi choinami??? mam mieciac zastanawiania sie zanim sie zabiore juz do domu na zime, a na zime i tak ja schowam do szopki zeby ktos nie zajomal

[mania1220]

ah skleroza, kamien tam mam, bylo chyba go widac jak pierwszy raz pokazywalam kotwice, kazalam M mi go tam przetoczyc, taki fajny w trojkat lekko szpiczasty, postawie tam kotwice jak sie dobudze i poradzicie co z ta wysepka zrobic

[mania1220]

TAR - po calosci jak taras jest pociagniety juz tym preparatem co malowalam wyglada tak, na tych deskach Sienna co mam, bo sa jeszcze drugie cisnieniowo robione co sa bardziej zilone, na zielonych tym preparatem tak nie wyjdzie, trzeba wtedy bejcowac albo jak w Polsce robicie - olejowac (tu malo kto olejuje)

 

 

 

 

[pestka56]

Wy macie cedr U nas drogi jak cholera. W ogóle egzotyki strasznie drogie.

 

Po oleju jak dobrze położony, nie ma tej śliskości jak piszesz. Można też zastosować staropolską metodę - pokost lniany. Dużo tańszy od innych preparatów, a bardzo głęboko wnika i nie widać, że drewno czymś pomaziane. A poza tym bardzo szlachetnie się starzeje.

Ten twój preparat super, ale wątpię żebym u nas znalazła w przyzwoitej cenie coś takiego Spróbuję poszukać. Jak nie znajdę to chyba na nowych dechach tarasowych pociągnę pokostem.

 

No, pacz pani znalazłam takie cudo

http://nanosklep.pl/nanowoodpl/50-nanowood-concentrate.html

 

Jest też w mniejszych opakowaniach gotowy do użycia, ale cena... hm, muszę policzyć na ile m² by to wystarczyło.

Edytowane 11 Września 2017 przez pestka56

[mania1220]

przenioslam, rece mi urwalo

 

stol tam nie bedzie stal, bedzie w druga strone i chce zeby mi zrobil pod niego platforme na samej trawie, na kamykach nie da rady bo sie zysuje od przesuwania krzesel a kamykami kolo tarau i do tylu bedzie sypane, zasypane tez bedzie tu gdzie piasek, narazie M uzywa tego miejsca do stawiania pily bo nie chce zeby na mchu stawial i mi go zasyfial temu tam deski widac, co myslalam z jak wszystko bedzie zasypanepane - naokolo ogidka gdzie krzesla i tu gdzie piasek i ta wysepka gdzie drzewa, bedzie zakrecac i isc do tylu gdzie widac bude na smieci i w tyl do szopki, drzew na ysepca w sumie jest dwa nie 3 jak pisalam. To byla rabata, ale rozalilam i zabralam duzo kamykow bo sie mi z grobem kojarzyla. cala ziemia w ktorej byly kwiatki - jak na kazdej rabacie w calym parku - odrazu sie zmienia w gabke z mchem. No i tam mi najbardziej pasuje ta kotwica, ale jakos cos musze wymyslec zeby i swiatla staly (nie sa jeszcze wkopane dobrze) bo oswietlaja drzewa w nocy, ten kamien szpiczasty, chyba ze cos innego? Kolo stolu mam jeszcze jednego co M mi przetoczyl i mam jszcze dwa po drugiej stronie. I jeszcze jeden co nie widac i ten co z lasu przywloklam, wiec takich wiekszych kamieni mam, reszta z lasu mozna przywlc jakby co.

Ten plaskawy co na srodku jest jest naturalnie w glebie i go nie da sie ruszyc bo to tylko kawalek wystaje a reszte jest w glebie. Ziemia go wypchla. Laczyc to? zkoda mi mchu, nie chce rabaty z kwiatami. Moze te duze kamienie tam pod drzewem poustawiac na drobynch kamykach i zrobic maly skalnik z ta kotwica?

kombinujcie bo niby mam pomysl ale tak naprawde nie mam.

 

widac moje srebre kulki i to srebro ladnie wyglada bo go widac, temu mowilam sieknac kotwice spowrotem na srebrno jak byla naturalnie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

durna psita popsula wszystko z tym piachem Ale za duzy kawalek zeby mech sadzic - znaczy - nie chce mi sie czekac i sadzic az tyle. I musialabym wybrac calutki zeby ziemie nasyac w dziure , zasypiemy to kamykami a tamten kawalek reszte chce zostawic jak jest w mchu

 

ale widac - ten kolor kotwicy nie pasuje!

[TAR]

ja na wiosne chce malowac moje ogrodzenie i zrobie to albo bejca poszarzanym brązem albo wlasnie pokostem lub olejem. maz zrobil blad i pomalowal lakierem jak wrocilam z pracy to juz bylo zrobione i d...pa. :bash:wyglada to fatalnie, bo lakier schodzi a mowilam mu zeby kupil bejce a kupil lakier. no i co zrobic, no nic poczekam do wiosny, przeslifuje papierem i poloze. tej jesieni tylko skrzynie ogrodowe zrobie i smietnik samo ogrodzenie wiosna. nie zdazylismy tez pomalowac podlogi w garazu farba do betonu. w sumie nawet mozna by i teraz ale za zimno i smierdzi. w majau moglabym mie brame otwarta to moment wyschnie ale teraz za duzo wilgoci juz sie wciska. strasznie mam tyly w roznych pracach ogrodowo-domowych ale wiecie jak to jest, iles godzin w robocie, potem jakis obiad, zakupy, psami tez trzeba sie zajac i wieczor. tylko weekendy mamy a i tak prawie w kazdy weekend jacys goscie. ni nie mam kiedy tego wszystkiego porobic. ale chrzanie i odpuszczam, wiosna skonczymy.

[TAR]

no mnie ta szarosc kotwicy nie pasuje ale i srebrny tez nie. idealny kolor jak Elfir pisala granat lub czarny mlotkowy i bylaby doskonale widoczna, dociagniesz jeszcze jakis kamien jasny i wytrawionego pniaka z jeziona i miodek bedzie:D

a te kotwice lancuchem do drzewa albo kamienia. albo zamiast lancucha taka lina marynarska, w sklepach zeglarskich sa do dostania

Edytowane 11 Września 2017 przez TAR

[mania1220]

mamy cedr, kolor wlasnie ma jak Sienna. tez tani nie jest ale tez nie nalezy do najdrozszych, redwood albo teak sa drozsze, te juz w specjalnych sklepach sa, cedr i sienna sa w kazdym sklepie.

 

Tar ja mam na ciemny braz zabejcowany plot, ja nie lubie jak deska szarzeje naturalnie i wyglada jak kora. Chyba dlatego ze tu malo kto cos robi z plotami i stoja takie jakby zaniedbane, tak to wyglada.

podloge w garazu to i ja mialam malowac w tym roku ale juz bedzie za rok bo caly zawalony

 

 

a laweczka co na laczke kupilam jest z drewna eukaliptusowego, pociagnieta bejca olejna

[pestka56]

Pod drzewami zrobiłabym kamienisko – duże bambulce na podsypce z małych różnej wielkości. Jakby piarg górski, w który wtoczyły się te duże. Kotwica między tym jakoś luźno, Na pewno nie oparta o kamień, bo zasłania go. Może o drzewo. Ale chyba wolałabym ją rzucić na froncie przed dużymi kamieniami.

Tylko ten piarg musiałby być spory, więcej niż 5-6 m². Inaczej zginie w otoczeniu. Tak mi sie wydaje jak patrzę na fotki.

 

Jakbyś tę kotwicę na taki lustrzany kolor jak kulki machnęła, byłby fajny kontrast, nowoczesny sznycik. Mech na to i tak wejdzie. Może się zrobić znakomity efekt – lustro wyzierające spod mchu.

[TAR]

jesli bede robic na kolor to raczej cos pod dab. nie pasuje mi nic w czerwieniach i tez nie lubie takiej kolorystyki drewna. a debowe to wlasnie takie w miare do ogarniecia. ciemny tez nie bardzo do tego mojego betonu - za bardzo przygnebiajacy

[pestka56]

TAR, czym będziecie malować podłogę w garażu?

[TAR]

farba do posadzek betonowych hardflorem lub betondurem Edytowane 11 Września 2017 przez TAR

[pestka56]

Malowaliśmy betondurem. Muszę sprawdzić ten hardfloor

[Elfir]

Wy macie cedr .

 

 

To nie jest cedr

W języku angielskim "cedar" to kilka gatunków ich rodzimych drzew. "Red cedar" nazywają zarówno Thuja plicata (Żywotnik olbrzymi), jak i Juniperus virginiana(Jałowiec wirginijski).

"White cedar" to Chamaecyparis thyoides (Cyprysik żywotnikowaty) jak i Thuja occidentalis (żywotnik zachodni)

 

Więc to nie są "egzotyczne gatunki" dla amerykanów, tylko ich rodzime drzewa z lasu.

U nas odpowiednikiem wytrzymałościowym będzie modrzew.

U nas z resztą sprzedawcy drewna też używają nieprawidłowego określenia "cedr" na sosnę pospolitą lub limbę ścinaną w Syberii

 

 

A preparat to zwykły wodny impregnat do drewna.

Edytowane 11 Września 2017 przez Elfir