Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

Mania widzialam i pamietam. Ja po prostu probuje to jakos "ubrac" do swojej kuchni i nijak mi nie pasuje :D. wchodzac do kuchni zapalam swiatlo, nie potrzebuje do tego prztyczka przy zlewie, mam lampy sufitowe wzdluz blatu. akurat ja czajnik trzymam kolo ekspresu, bo w szafce ekspresowej zaluzjowej mam kawy, herbaty i kubki. tez mi kabel po blatach nie lata. no tak to juz jest kazdy dopasowuje do swoich zwyczajow czy chciejstw. ja wcale nie twierdze ze mam lepiej czy wygodniej ani tez nie uwazam ze to co u ciebie czy u nas jest lepsze i super hiper.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

U nas są karty debetowe.

A przez internet płacę przelewem lub za granicą wirtualną kartą kredytową (wpłaca się tam środki)

Karty kredytowe, owszem proponuje się klientom, ale to wymaga stałego pilnowania spłacania. Kilkoro znajomych wzięło i po pierwszym zapomnianym przelewie natychmiast zrezygnowali z powodu ogromnych odsetek.

Dla mnie za dużo zachodu z kratą kredytową. I ogromne niebezpieczeństwo - starczy, że haker ukradnie numer z nazwiskiem (a zdarza się to notorycznie jak śledzę doniesienia prasowe) i może nielegalnie robić zakupy.

 

 

Ja zapalam lampy nad całym blatem wchodząc do kuchni. Nie mam osobnej lampki tylko nad zlew.

Poza tym włącznik lampki można umieścić pod szafką a puszkę podłączeniową za szafką. Po kiego licha gniazdko?

 

Dostałam kolejną dynię.

Ile można robić zup z dyni? I placka z dynią? A nie wiem co można jeszcze robić?

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wirtualna - czyli sam numer. Podobne do PayPal.

 

 

Karta kredytowa jest może sensowna w przypadku gdy konto jest dobrze oprocentowane miesięcznie i tylko raz w miesiącu możesz podejmować środki.

Ale w Polsce oprocentowanie kont jest tak niskie (zerowe), że nie widzę opłacalności w odraczaniu płatności o kilka dni.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam 3 glowne sufitowe swiatla w kuchni. Jedno nad zlewem, jedno glowne i osobne nad wyspa. I to sie sprawdza. Moge sobie tylko nad wyspa zapalic a nie swiecic w calej kuchni. Moge sobie wieczorem garnki isc do zlewu umyc i zapalic tylko nad zlewem, po co w calej kuchni? A reszte doswieca mi spod szafek. Uwierzcie ze to sie sprawdza.

Nie chodzi gdzie co lepsze ale jak jest kuchnia zrobiona. Majac zlew na wyspie swiatla n oknem by nie bylo. Chociaz moglo by byc jako nad blatem roboczym. Tutaj sie tak poprostu robi w domach . I na kazdej ale to na kazdej scianie nad blatami musza byc kontakty. Takie sa kody budowlane i takie sa prawa, ja tego nie wymyslilam. I jakbym dom miala w Polsce budowac i bym miala zlew pod oknem to na bank bym zrobila osobne swiatlo tam, bo poprostu jak pisalam wyzej - to sie sprawdza. Nie zawsze sie chce miec full pozapalanych swiatel.

a tymi kontaktami kolo wody to uwazam ze jest wlasnie dobrze. Nikogo nie zabije gdyby woda miala stycznosc i bezpieczne dla dzieci w lazienkach.

 

TAR w kazdym panstwie jest inaczej, sa rzeczy czy rozwiazania ktorych tutaj nie ma a macie je w Polsce i ich zazroszcze, ale sa takie tutaj co same byscie chcialy. Tak to dziala.

kurna, ja sie tylko pytalam czy macie takie gniazdka :cool:

 

a na wyspie mam dwa podwojne. Jedno uzywamy do ladowania telefonow a drugie ja uzywam do odkurzacza a M czasm jakas maszyne wlaczyc, plus w wyspie w srodku sa bo mam tam mikrofale i winiarke :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehehe to sie zrozumialysmy :D ja zlew tez mam przy oknie, na wyspie mam plyte i swiatlo z okapu. wzdluz batu mam sufitowe, plus glowne swiatlo 2 lampy i 3 lampy nad blatem barku na wyspie (mam wyspe z podniesionym blatem barkowym). kazde swiatlo tez zapalam oddzielnie przy wejsciu do kuchni albo na przeciwleglej scianie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karta debetowa to wlasnie karta bankowa u nas, nie ma innych kart bankowych, juz wszystkie sa debetowe i one wlasnie tez sluza jako Visa u nas, ale nie taka prawdziwa. To co pisalam ze mozna nia placic jak visa , ale tylko na necie, w sklepie juz dziala jako debetowa. kasa wtedy idzie z wlasnego konta a nie z kredytu.

 

Joana mozna, tylko wtedy trzeba im zawiesc np czek z banku, przekreslony i napisane na nim Void, badz papier z banku wypelniony. Zalezy od kompani. Teraz jak bralam ubezpieczenie na domek w lesie nie musialam, styklo ze cyklam fotke czeku. To tez co w Polsce nie jest uzywane, a tutaj tak - czeki. Do hipoteki do adwokata tez musialam czeka zanosic. Ale kasa schodzi z konta sama co miesiac. Tak samo o takich platnosciach trzeba pamietac jak o platosciach za karty kredytowe - nie ma roznicy. daty trzeba pilnowac zeby kasa byla na koncie. Mozna ustawic sobie ze platnosc sama bedzie wchodzic na splate kredytowki.

 

raz jeden gdzies mi kase ciachli, pamietacie? na ponad 400$, gdzies z Holandi czy gdzies tam? nie wiem, w kazdym badz razie niewiadomo skad i jak ale zakosili. karta kase mi oddala (kazda karta jest ubezpieczona) i odrazu wyslali nowa. Wiecej nikt mi sie nie wlamal.

 

na jednej z kart dostaje odrazu @ czy to ja i czy na tyle gdzies cos kupowalam, jak odpowiem ze tak - kase puszczaja, jesli powiem ze nie - transakcja jest zablokowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo ja mam fisia na punkcie oswietlenia :lol2:

 

wiecie co ja nie umiem robic dyni, kupilam ostatnio mrozona w kostkach z hortexu planuje krem zrobic w czwartek, teraz mam w czwartki rehabilitacje to musze robic cos szybkiego i lekkiego zeby mi zle nie bylo przy cwiczeniach i masazu.

 

poza tym stan ilosciowy przerobu mrozonek w naszym domu wzrosl do 10 paczek tygodniowo:bash:ale zrobili teraz takie pyszne mieszanki warzyw na patelnie :popcorn:

Edytowane przez TAR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jeszcze ci mania napisze ze swiatlo nad blatami mam zapalane co drugie jak nie chce wszystkich no i na zarowki ledowe. gniazdko na wyspie uzywam sporadycznie jak blenserem mieszam w garnku. telefonow w kuchni nie laduje bo na mur beton cos bym im zrobila a szczegolnie na wyspie :D juz raz zwalilam piloty od tv jak na wyspie polozylam:rolleyes: bo ja chyba nie pisalam ze na wprost wyspy mam tez maly tv na scianie zeby mi smutno nie bylo przy gotowaniu :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAR tez mam ledowe, w calym domu. Jedynie gdzie nie mam ledowek sa moje zyrandole bo maja swieczkowe zarowki, ale ja zeby je unowoczesnic wsadzilam okragle zarowni. Nie spotkalam jeszcze zadymanych bialych ledowek w ksztalcie pileczek, sa ale czyste.

 

moj M laduje swoj telefon na wyspie i "goscie" sie podlaczaja pod wyspe, ja sie przy kompie laduje. jak masz plyte na wyspie to sie rozumie strach polozyc.

Ja jak juz musze gotowac muzyke wlaczam zeby mi zmutno nie bylo i zebym kota nie dostawala bo gotowac nie lubie :wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...