Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

wiem ale nie chce lupka ani nic takiego, w gre tylko granit i kwarcowka wchodzi.

Gdybym kuchnie zrobila ciemna dalabym taki granit jak kupilam do M do lazienki w jaskini, no ale szafki mam biale.

 

jeszcze jedno - brazowego nie chce bo jak mnie najdzie wyspe zrobic w kolorze jak szafki? ze mna roznie bywa. Sciagam obicia i zmieniam fronty na te co reszta kuchni.

Pestka ja nic goracego nigdy na blatach nie klade, ani na nich nie kroje, obojetnie z czego jest. Desek uzywam, a teraz gorace z piekarnika jak wyciagam to prosto na ruszta z kuchenki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Biały zawsze najbardziej ze wszystkich kolorów przyjmuje inny odcień zależnie od tego z jakim kolorem sąsiaduje. Dlatego kolor światła bardzo go zmienia.

 

Twój dom i ty wybierasz co ci się podoba, ale mnie bardziej pasuje z tym ciemnym blatem i to wszystko jedno czy patrzę od salonu w kierunku kuchni, czy od kuchni na salon.

 

Masz jutro ciężki dzień :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz racje, to moj dom i moje meble.

 

nie wiem gdzie wypuklosci widzisz, to jest nowa gabka ktora musi sie ulozyc! pozatym to nie stolek a fotel i ma byc wygodny. Nozki z tylu sa za wysokie narazie, wszystko idzie w tyl.

Moze zrob sama jakis fotel i pokaz a nie krytykujesz jak nie wiesz na czym to polega?

 

sorry ale teraz sie wkurzylam, wszystko zle.

w takim wypadku fotela nie bedzie, jak zdazylyscie zobaczyc to widzialyscie, jak nie - trudno. Skonczylam wklejac cokolwiek. Juz mi sie odechcialo.

co nie zrobie jedziesz po mnie a sama nic nie pokazujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania, skoro wyrażanie zdania przeze mnie tak cię denerwuje, to przestanę. Nie krytykuję, a już na pewno nie jadę po tobie. Piszę co ja bym zrobiła, co mnie by bardziej odpowiadało. Zawsze uważam, że druga osoba może zobaczyć coś, czego sama nie dostrzegłam i to co piszę u ciebie, to właśnie z tego powodu.Mam dla tego co robisz dużo podziwu. Wiele rzeczy mi się podoba, co zresztą nie raz napisałam. Ale skoro jesteś taka drażliwa, oczekujesz wyłącznie pochwał i nie potrafisz właściwie ocenić tego co piszę, to widać powinnam zamknąć drzwi z drugiej strony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie oczekuje samych pochwal i konstruktywne gadanie jest dobre bo i nieraz je uzylam i wykorzystalam , ale wypowiadanie sie na temat o ktorym sie nie ma pojecia to zupelnie co innego. I trzeba czytac co pisze bo pisalam ze nozki sa z tylu narazie stare. Poduszka w starym fotelu byla tak zrobiona ze opadala w dol, a dupa powinna opadac , dlatego jest nowa gabka na siedzeniu i jest jej wiecej. A na oparciu jest taka sama ilosc. O opadaniu siedzenia w tyl pisalysmy z TAR juz.

ja mam w nosie pochwaly, jesli mi sie podoba to jest najwazniejsze. Ale masz ten problem ze naogladasz sie wnetrzarskich zdjec i wszystko w ten jeden worek wzucasz. Nie mam domu z zurnala i nie chce miec, mam tak zeby mi pasowalo. I co w zurnalach wyglada super nie zda egzaminu w naszych domach.

ale jesli nawet wykonczenie fotela i przerobienie go na bardziej stonowanego i nie staroswieckiego nie pasuje to ja juz nie wiem co pasuje? zrob fotel daj mniej gabki, bedziesz siedziala po miesiacu na samych sprezynach. Bo reszta gabki jest identyczna jak byla bo sie na niej nie siedzi.

 

 

ja mam w nosie pochwaly, jesli mi sie podoba to jest najwazniejsze. Zasada jedna zawsze byla - zrobilam sama, udalo sie, dobrze wyszlo to pokaze. Jak nie wyszlo to tez nie mialam prpblemu napisac ze sieczka i ze nie lubie. Albo ze 100x rozwalalam zanim wyszlo jak mialo byc.

Moglam isc za ciosem i kupowac co chce bo M nie ma weza w kieszeni, ale mnie jara cos samej zrobic.

Kuchnie tez sami robilismy, od podstaw. Nikt nam tu nie przychodzil. I cala reszte tez.

 

koniec tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, Mańka, a czy ja krytykuję. Napisałam, że ja wolałabym, tak, czy tak. A ile razy pisałam, że z podziwu wyjść nie mogę. Weź się opamiętaj. Piszesz, że masz w nosie pochwały, a jak coś napisałam nie po twojej myśli, to dostałam piąchą miedzy oczy. Nie ma oczym mówić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wtf:

 

 

wiesz co? piszac takie cos widac ze totalnie nie kumasz o czym pisze.

na dodatek - najlepsza obrona to atak ?

wytykam ? co ja wytykam???? ja ci kaze zrobic to co ja i wtedy dyskutowac! bo ja sie nie wypowiadam na to co robisz a czego ja nie umiem wiec co to za bezsensowne gadanie?

o kuchnie nie prosilam o rade! ja wiem co ja chce zrobic, ale drazysz i drazysz i sie upierasz i wcale nie ze co bys u siebie zrobila ale co ty u kogos widzisz.

nie robisz to tylko u mnie.

 

nie masz swojego Muratora bo niecierpisz krytyki i juz byla o tym mowa, wiec moze powtorze - likwidujac swoj bo sie nie lubi krytyki a jednoczesnie krytykowac wszystko u wszystkich - wiesz jak to sie nazywa?

 

niech bedzie - zla Manka!

lepiej samemu w lustro nie popatrzec.

 

no dziewczynki, to koniec plotek bo ja ide odpoczac od takich siupow.

kto wie o co mi chodzi to rozumie, a ktonie - nie : trudno!

 

papa :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pikole. Mania, tylko nie odchodź. Nikt inny nie traci tyle czasu dla nas, co ty. Każdą pierdołę, o którą poprosimy obfotografujesz nam jak w elementarzu.

Sama wiem ile razy dupę ci zawracałam, a tylko z ciekawości dopytywałam.

A propos białego marmuru, dzisiaj oglądałam stoliki z tym kamieniem. Chodzi mi po głowie coś do ogródka wstawić, ale czy byłby na tyle odporny, żeby cały rok tam stać? W ten np. przemalować nogi na czarno. marmur.jpg

Co myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wtf:co sie tu porobilo:o wczoraj mnie nie bylo a dzis patrze i taka wojna?

 

Mania nie znikaj, bo lubie tu posiedziec i nawet tylko pogledzic o d...ie maryny. ja jestem pod wielkim wrazeniem co potrafisz sama zrobic, bo akurat sama mam dwie lewe rece w robotkach recznych:cool: zawsze pisalam, ze masz dom spojnie poprowadzony jesli chodzi o wystroj czy styl. nie jest on moim ale popatrzec lubie :)

 

Pestko z calym szacunkiem jaki mam do ciebie i calej mojej sympatii, wiec wez krytyke na klate bez obrazania sie. to prawda, ze czasem przesadzasz, narzucasz innym swoj punkt widzenia, pokazujesz piekne wnetrza ale to nie na nasze domy. co mnie czasem irytuje, ze nie czytasz co ktos pisze. zafiksowujesz sie na swoim zdaniu i koniec. od razu chcesz robic wielkie bum. tak bylo z moja sypialnia. poprosilam tylko o rade co moglabym zmienic w granicach rozsadku bez rozpizdziela a ty od razu przeszlas do wyburzania. nie tedy droga. Przyznaje, ze poczulam sie urazona i tez sie zrazilam do pokazywania, bo taka krytyka jaka mnie potraktowalas zerwala mi kapcie z nog. a wystarczylo wiecej taktu, doczytac czego oczekuje, co chce zmienic a nie zjechac po bandzie i proponowac rozwiazania absurdalne: zmieniac oswietlenie, tapete na scianach, wymieniac drzwi i robic remonty za srylion kasy. Jakos jak przenioslam wpisy do swojego dziennika Wusia sie pochylila i zaproponowala rozwiazania, ktore i ciesza i nie powoduja robienia generalnego remontu, moze bez wiekiego wow i takiej krytyki.

 

Po prostu badz czasem bardziej empatyczna / taktowna. ludzie pokazuja swoje drobne sukcesy, porazki, radosci nie trzeba ich dobijac. i tak jak ja cieszylam sie na zmiany u siebie to totalne zjechanie spowodowalo ze stracilam zapal. jak widac nie jestem w tym osamotniona :cool:

 

i juz podsumowujac, nie warto sie klocic o takie pierdoły :)

Edytowane przez TAR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Mania powinna założyć własnego bloga.

Nie chodzi mi o przegonienie jej z forum, skądże!

Po prostu blog (zwłaszcza dwujęzyczny) miałby większy zasięg.

Mania pokazuje cudowne rzeczy, cudowne pomysły, cudowne realizacje diy, że szkoda, że nie docierają do większej liczby czytelników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę , że Mania pokaże fotel ;)

 

Pestka, chyba wiem o co najbardziej chodzi Mani. Człowiek się napracuje, pokazuje, bo zwyczajnie się cieszy, że zrobił coś sam,jeszcze oszczędzając przy tym kasę a tu krytyka. Nie miałaś złych zamiarów, a wyszło jak wyszło.

 

Mania, wstaniesz, napij się kawki i wracaj, bo jak tak jak i Tar lubię u Ciebie bywać dla towarzystwa, pośmiać się można i pogadać poważnie, no i kto mnie tu będzie uczył jak coś zrobić samodzielnie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotel wyszedł, jak wszystko Mani, bardzo dobrze. To, że zapytałam o pikowanie, nie wynikało z tego, że fotel zły. Po prostu bardzo podobają mi się pikowania, chociaż nie w takiej dużej ilości jak mają chesterfieldy. Nie wiedziałam, że Mania dopchała go gąbką, żeby się nie zrobił plaskaty.

 

Napisałam w tym wątku 500 postów. Ten jest 501. Tak sobie je wczoraj przejrzałam i cóż... Wyszło, że jestem fanką Mani, jej umiejętności meblarskich, wnętrzarskich i komponowania przestrzeni. Dla mnie jest niedościgłym wzorem. Już to kiedyś napisałam.

Jeśli piszę, że coś spróbowałabym zrobić inaczej, to nie dlatego, że krytykuję, ale po prostu dzięlę się tym co mi się podoba. Lubię podyskutować i tak traktuję pisanie tutaj. Nigdy nie uważałam, że to ja mam rację. Po prostu pokazuję, czy piszę rzeczy, które moim zdaniem mogłyby się dobrze znaleźć we wnętrzu. Nie miałam poczucia, że wciskam coś na siłę, bo nigdy mi o to nie chodziło. Na tym polega dyskusja – ludzie mówią różne rzeczy, a inni albo się zgadzają, albo nie, albo też wybierają z tego co im odpowiada, a resztę odrzucają.

TAR, świetnie pokazałaś, jak ja zrozumiałam, co napisałaś zaczynając sprawę sypialni. Dla mnie wyglądało, że sypialnia przestała ci się podobać i przygotowujesz się do wielkiej zmiany. Z mojej strony to były wyłącznie podpowiedzi co możesz, jeśli ci się spodoba. Swoją drogą, czy ja ci proponowałam jakieś wyburzanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj no i znowu nie zrozumialas, jestes wybiorcza w czytaniu, nie nie uzylas słowa "wyburzyc" chodzilo mi o efekt. i o sposob w jaki to pisalas - narzucajacy i krytyczny. wiecej taktu

 

ty po prostu jak sie na cos uprzesz to nie ma zmiluj, nawet jak ci ktos 10 razy powie, ze nie chce, ze nie lubi, ze nie podoba sie takie rozwiazanie to ty za 11 razem dalej drążysz, bo tobie sie podoba i juz. mnie osobiscie takie cos męczy. troche jak gadanie do sciany, choc nie przecze masz niektore pomysly swietne i do realizacji (sama tez skorzystalam) ale po pierwsze sluchaj rozmowcy (wiadomo ze o czytanie chodzi) po drugie mierz czyjes sily na zamiary. skoro kilkakrotnie pisalam, ze mam dwie lewe rece, nie potrafie sama zrobic i nie mam dosc kasy i czasu to sie nie upieraj, ze moge to zrobic / kupic taniej skoro nie moge, bo to frustrujace jest. to takie drobne przyklady ale z czasem zaczynaja wkurzac :)

Edytowane przez TAR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...