Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

Serio? No, ja gazet nieczytam i tv nie oglądam ;)

 

Dzwonię do Jula... Kupiłam sobie sekator do gałęzi. Wyglądał, że ma wsio okej; rozdziaw jaknależy, nie za ciężki, długie rączki i cena zachęcająca. Wyszczerbił się przy pierwszej probie na 3 cm średnicy gałezi brzozowej. Mało tego bardziej zgniótł niż przeciął.

 

szczegolnie widoczne w branzy gastronomicznej, caly sprzet ogrodowy jaki mam to fiskarsy, geolia i greenmil. nie narzekam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

instrukcja jeszcze raz - dla tych co nie czytaja

pikowania nie chcialam bo mam juz dwa w pokoju, gwozdkow nie chcialam bo na lawie sa inne )oge najwyzej kupic taki sam kolor jak na lawie ale lawa kreowa fotel szary nie wiem czy jest sens tluc)

nozki tymczasowe, z Ikei nozki tylnie po nalozeniu koleczek przednich byly za niskie, fotel prawie na podlodze dua siedzial, wiec narazie z tylu sa stare. Ale sa wysokie nadal. Beda wszystkie 4 wymienione na odpowiedni komplet. Jak sie nogi zmienia dupa fotela opadnie w tyl. Mimo to jak sie siada i tak opada.

 

 

stary fotel

 

 

IMG_7661.jpg

 

 

i nowy

 

 

IMG_8744.jpg

 

 

IMG_8743.jpg

 

 

IMG_8755.jpg

 

 

IMG_8754.jpg

 

 

IMG_8760.jpg

 

 

IMG_8740.jpg

 

 

IMG_8715.jpg

 

 

IMG_8738.jpg

 

 

IMG_8716.jpg

 

 

IMG_8741.jpg

 

 

IMG_8742.jpg

 

 

IMG_8732.jpg

 

 

jak wspominalam ale zniklo - jest delikatniejszy i ma mniejsze uszy niz ten z Ikei.

A jakby mi M oberznal uszy - nie byloby ich. tylo maly pasek prosto. Ale nie sa wielkie te uszy da sie zyc.

Poduszeczka juz jest nowa jak pisalam uszylam wczoraj. W kremie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

male firmy odpadaja...razem z M w jednej firmie (dla kogos_ pracowalismy, tam gdzie sobie zerwalam, tam gdzie M duzo latal.

To samo robil co teraz robimy, ale placone za godzine bylo. Jak zaczelo braowac pracy wszystkich co najwiecej zarabiali - wyslali na lay off, czyli bezrobotne az zawolaja spowrotem. Zlamali prawo - chlopakow, w tym mojego M zwolnili, a przyjeli ludzi z lapanki Man Power, czyli firmy co daja ludzi swoich (nie znajacych sie oczywiscie na robocie bo sla ich wszedzie). A ze przez forme szlo - zaklad placil firmie bajonskie sumy z czego tamci odpalali robotnikom. Kazdy musial zarobic.

To jest lamanie prawa tutaj, bo jesli jest praca nie mozna zwolnic tymczasowo wlasciwego pracownika a przyjac tymczasowego z zewnatrz. Zrobili tak kilka razy az kilka chlopakow z instalacji odeszlo, w tym moj M. I kazdy wraz z nami swoja firme zalozyl. Bylo ich 5. Zostalo dwoch. Trzech upadlo, nie dali rady. Dwoch czyli my i Sandy nadal ciagniemy, z tym ze nam lepiej idzie bo mamy wiecej dojsc, liczy sie tez podejscie do klienta. na Sandym sie przejechali i go nie chca brac.

Z ciekawostek, to co robimy jest zamknietym kolem jak kolo adwokackie, bardzo trudno sie przedzec, bardzo latwo sobie u jednego dealera podpasc i wszystkie drzwi sie zamykaja. Normalnie klila, wiec mamy bardzo stresujaca robote :cool:

na tyle ze nieraz marudze ze tesknie za 9-5 i do domu. A tu sie nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no przeciez napisalam ze zartuje :D

 

wedle mnie taki gladki sto razy lepiej pasuje niz ten wymyslny oryginal. co mi sie podoba, ze nie rzuca sie tak w oczy, masz racje tych uszu tez nie widac.

 

wiecie co ja nigdy moze nie napisalam czemu mi sie uszy nie podobaja, dlatego ze zamiast wygladu preferuje wygode a fotele uszaki do nich nie naleza. moze mam to z dziecinstwa gdzie w domu taki stal i ciagle glowa glebalam o te uszy, a ksiazki lubilam na fotelu czytac i rozne pozy przyjmowac, uszak byl bardzo konfliktowy.

Edytowane przez TAR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serio?

wiesz, mam ich 3. Ten w sypialni jako dekoracja sluzy i do wlaniecia ciuchow, nie siedze w nim nigdy. Ten kolo kominka tez bardziej jako dekoracja i zeby kat wypelnic, na swieta sie tylko sprzydaje jak duzo luda. w fotelu nigdy ksiazki nie czytam, ide na sofke badz w lozku, przy compie jestem wiecej nachylona przy compie ale nawet jak sie opre bo np. jakis film wlacze - nie przeszkadza mi, moze dlatego ze ten fotel ma bardzo szerokie oparcie i nawet tych uszu nie dotykam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak od tapicera :) Takie uszy mi się podobają, nie są takie klapy wielkie.

 

Tar pamiętam jak pisałaś o rejsie, ale nie wiedziałam,że z takim wyprzedzeniem się rezerwuje. Nie zdecydowałabym się na taką rezerwację

no wlasnie, zwykle kajutkisa raczej od reki ale my chcielibysmy apartament z balkonem a takich na statkach jest niewiele wiec i rezerwacje wczesniej sie robi. poza tym terminy uzalezniaja armatorzy, chyba nie o kazdej porze roku sa te rejsy atrakcyjne, chodzi mi o pogode. jakbym rezerowowala teraz to wyjazd bylby 2019 rok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie uszy nie przeszkadają. W ogóle wybredna pod tym względem nie jestem. Tylko nie lubię foteli za płytkich i za wąskich. Nie lubię też takich typu krzesło z połokietnikami, bo mi kolana albo stopy, jak wlezę całkiem, wyłażą na boki.

Też lubię czytać w łóżku, a jak w fotelu lub na sofie, to podsuwam pufę pod nogi.

 

Fotel fajnie kąt wypełnił. Tamten był po prostu za niski.

 

TAR, to cię ominął problem. A nie ma jakichś lastminutowych opcji? Albo, hm... poszukajcie w jakiejś niemieckiej firmie. Może mają bez takich terminów na rezerwacje. Jak pisałaś, że 2 lata, do głowy mi nie przyszło, że taka firma może splajtować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamietacie ta sofke co przedtem stala? z drewniana rama, jak kupilam byla w kwiaty, kupilam ja razem z podnozkiem w tym samym materiale. Przerobilam na krem.

Jak kupilam ta sofke ta stara poszla na dol. I musialam wtedy te dwa fotele z drewniana rama sprzedac tez ;) bardzo je lubilam, ale nie pasowaly do sofki. Ten fotel pasuje. Mimo ze inny kolor.

No wiec te dwa fotele sprzedalam babce z Quebecu. Mieszka tam, tutaj ma corke i do niej czasem wpda. Buduja nowy dom i szukala foteli takich, a sa bardzo drogie - te co ja mialam to cena od 650$ (plus podatek oczywiscie jak nowy) i w gore za jeden. Anyway...kupila i fotele pojechaly do Quebecu. To jakis czas temu juz bylo nie? I chciala tez ten podnozek ale chyba juz kasy nie miala. Wczoraj do mnie napisala czy go jeszcze mam bo ona go chce. Trzymala moj @ widac caly czas i nie mgla znalezc takiego podnozka. W piatek ma odebrac bo znow tu jest.

Przypomnialo mi sie bo dzis Walentynki a M zapomnial i zyczenia dostalam od kolezanki z Montrealu :rolleyes: A to tez Quebec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przedwczoraj pojechalam kupic M spodnie, do tych nowych butow, bo przeciez on sie ubrac nie umie, do tych butow trzeba specjalne spodnie zeby nie zepsuc efektow na butach no i zajechalam po drodze obejrzec co maja w sklepie. nadal szukam na co wydac moje karty i nadal nic sie nie przykleilo do reki.

ale najpierw, ze sportowego sklepu...najpiekniejsze buty swiata :yes:

 

 

IMG_8712.jpg

 

 

stalam, slina mi ciekla i na tym sie skonczylo :cool: nie moge juz jezdzic przez te pocharatane dyski :bash:

moja najwieksza bolaczka zycia :bash:

 

 

no i wklepie...juz myslalam ze takie samo jak pokazalas TAR ale jak wrocilam do domu i porownalam zdjecia wyszlo ze nie, styl ten sam ale inaczej material nalozony (na podlokietnikach) i gwozdki jeszcze spodem ida - ale!! kolatek to chyba uzywaja tych samych do wszystkich sklepow na calym swiecie.

 

 

IMG_8699.jpg

 

 

IMG_8700.jpg

 

 

ten byl ciekawy (bez kolatek) i niesamowicie przyjemny w dotyku, aksamitny

 

 

IMG_8701.jpg

 

 

strasznie ten stolik mi sie podobal, pod sciane badz za sofke, wraz z tym jasnym drewnem i nogami - ja lubie chromowane

 

 

 

IMG_8702.jpg

 

 

IMG_8703.jpg

 

 

IMG_8705.jpg

 

 

na drugim koncu sklepu stal stolik boczny do sofki

 

 

IMG_8711.jpg

 

 

czyli jeszcze lawa musi byc, ale nie widzialam albo nie mieli.

 

 

z daleka jak pufa wygladalo, jak podeszlam sie okazalo ze z lusterek stolik

 

 

IMG_8704.jpg

 

 

lawa byla fajna, nogi albo raczej spod mi sie podobal, tylko strasznie mala byla

 

 

IMG_8694.jpg

 

 

IMG_8695.jpg

 

 

znow pierdoly tacki z drzewa, z metalem i jakby utopione kawalki w mleku

 

 

IMG_8708.jpg

 

 

IMG_8709.jpg

 

 

laciata krowe mi to przypomina :cool:

 

 

a na koniec......:D

 

 

IMG_8707.jpg

 

 

IMG_8706.jpg

 

 

pelno roznego bylo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joana 7 i 3

 

jak sie im wynajem skonczy za 3 lata beda musieli cos wiekszego poszukac, ale narazie dadza rade, wszystko byle sie wyniesc z bloku.

Spac tam tylko beda, kacik do zabaw na dole w jaskini wiec Nikus ktory jest najstarszy bedzie mial biurko tam jeszcze i spokojnie lekcje moze odrabiac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania - dlaczego uważasz, że na blogu nie da się plotkować? Wiele polskich blogów początkowo wnętrzarskich, gdy autorki się w miarę urządziły, przeszło na ploty i refleksje o życiu, zdrowym żywieniu i dzieciach :)

Poza tym można siedzieć i tu i na swoim blogu. A aby zachęcić Polki, blog mógłby być dwujęzyczny.

Przy twoich pomysłach, mogłabyś na nim zarabiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mika, pytalas o stolik marmurowy na dwor.

odpowiedz jest - tak i nie.

Tak - bo to naturalny kamien ktory jest na dworzu non stop

nie - jesli jest polerowany na gorze (ze sie swieci) w koncu to zejdzie - deszcze, grad, snieg i inne czynniki zewnetrzne, no i plamy! trzeba uwazac, na bialym bardzo widac, a na dworzu wiadomo sie pije rozne zeczy - np drina z cola. Pylenie drzew - jak drzewa beda pylic to moze sie to wezrec w blat i bedziesz ciagle czyscic. No i slonce. jak powloka zejdzie - nie bedzie ladne swiecace ale bedzie zywy kamien - ktory na marginesie tez jest ladny. W lazience glownej mam wlasnie bez szlifowania na polysk bo latwiej czyscic.

 

Mozna, ale musialabys czesto impregonwac ale tylko gore i boki, spod trzeba zostawic jaki jest bo marmur musi oddychac. Musialabys pamietac o przykrywaniu jak deszcz, grad pada i koniecznie w zimie. Jest tez ryzyko ze moze peknac na mrozie. Ale to wszystko to moze, w zaleznosci jaki to marmur, grubosc itp - w koncu fontanny sa rzezbione z marmurow. I jak juz to najlepiej zeby wlasnie tej owloki polerowanej nie mial. Duzo dbania jak to przy marurze, ale jak tanie mozesz sprobowac. A pod drinki koniecznie podkladki. Pod dzbanki z woda tez bo sie poca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...