Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

Ale powiem C i Tar, że nie zaskoczyłaś mnie komodą, taki wzór fajnie się wpisuje w twoje wnętrza.

 

Mania ty z mmika lubicie takie gadżety kuchenne, mi też się podobają, ale za dużo mam jeszcze ważniejszych rzeczy, więc nawet nie wzdycham.

 

Starszy był u mnie, młody jadł, kawałek panierki z ryby mu odpadło, rozpłakał się , że mu się ryba zepsuła, a starszy się śmieje, esteta po mamusi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

wzor tak ale ten kolor paskudny, nie trawie takich cieplych czerwonawych brazow, chcialam zedrzec lakier i ja wychlodzic i zawoskowac a tak du.a blada. nie da sie. skonczy sie na zamowieniu drewnianej z orzecha i na wymiar bardziej mi pasujacy. ona troche za kolubrynowata i za krotka jest o jakies 30 cm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joana a dlaczego nie wzdychac? :D a co zycie byloby warte bez marzen :D

wiesz do ilu zeczy wzdycham a wiem ze nigdy miec nie bede? ale pomazyc fajnie!

 

blender jak mowie pokazalam jako ciekaowstke. Prawde mowiac nawet nie wiedzialam nawet ze istnieje bo ja eureke odkrywam jak cos sie mi trafi, ale nie chodze i nie buszuje w nowinkach. Nie mam czasu na to, a wolny czas wole poczytac albo film obejrzec. Ale jak juz na cos natrafie na necie, badz jak kupie to pokaze. Nikomu kupwac niekaze. malo tego - ja bym go nie kupila w sklepie. Nie dlatego ze mnie nie stac bo mnie stac ale uwazam za barabrzynstwo jaka ma cene. Moge wywalic wiecej za mikser, moge wydac jeszcze wiecej za Jure ale nie za blender.

Trafilam na niego przez przypadek na lokalnych jak szukalam jakiegos, wiedzialam ze na lokalnych duzo ludzi sprzedaje nowe rzeczy. Starego zadnego nie chcialam. I myslalam ze kupie identyczny jak juz mam. A ten byl. Zaplacilam za niego mniej niz za nowke ze sklepu normalny jakie maja - jednym slowem trafilo sie jak slepej kurze ziarno, dokladnie jak Mika trafila na swoja Jure :D

 

 

prawde mowiac bardziej bym sie cieszyla jakbym trafila na moja Jure na lokalnych, sa, ale nie moja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania może i będę do blendera wzdychała, tym bardziej, ze mój reczny mnie wkurza. Wzdycham do tak wielu rzeczy, ze nie zliczę ;):)

 

Teraz się tak cieszę z obrotu sprawy z placem zabaw jak bym go już miała ;) Dzięki Tobie Mańka :)

Mam nadzieję,że gość mnie nie wykręci. Nie zagladam teraz nawet za konsolą, żeby kasy nie tracić.

 

Bea skrobałaś samodzielnie ten lakier? Pytam, bo czasami pojawiają się takie fajne meble, tylko by trzeba było pracy więcej włożyć, nigdy cykliną nicnie robiłam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta kobita co sprzedaje twierdzi ze to jakis stary twardy lakier i tym zelem nie ma szans by zeszlo

 

Bo to pewnie nie lakier tylko poliester. Tylko cyklina i opalarka.

http://starychmebliczar.pl/2015/06/19/usuwanie-starego-lakieru/#more-8008

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bea skrobałaś samodzielnie ten lakier? Pytam, bo czasami pojawiają się takie fajne meble, tylko by trzeba było pracy więcej włożyć, nigdy cykliną nicnie robiłam

 

Tak, zeszlifowałam parę lat temu taki lakier z szafeczki nocnej po mojej Babci.

 

Zajęło mi to całe lato i zużyłam górę papierów ściernych aż do 60-tki. Lakier się topił pod szlifierką i zatykał papier.

 

Dałam radę ale już bym tego nie chciała powtarzać. Droga przez mękę to mało powiedziane.

 

I taką pięknie oszlifowaną szafeczkę pokryłam lakierobejcą :bash::bash::bash: A teraz kolor mi nie pasuje i chciałabym go znowu zmienić.

 

Teraz robię fotele a ponieważ się trochę podkształciłam teoretycznie to próbowałam zdjąć lakier preparatem chemicznym. Ten preparat zmiękcza lakier i można go zebrać szpachelką ale jednocześnie zmiękcza drewno (buk) i łatwo je poranić przy skrobaniu a sam lakier z barwnikiem wchodzi dalej w drewno. I znowu trzeba szlifować i znowu zatyka się papier ścierny. :bash:

 

Według wszystkich porad internetowych najlepsza jest cyklina i IMHO ja bym nie ogrzewała lakieru tylko próbowała zdzierać na zimno bo on się ładnie rolował pod szpachelką. No ale chciałam sobie ułatwić sprawę tym preparatem no i :bash::bash::bash::bash::bash::bash::bash:

 

Na razie fotele nabierają mocy urzędowej bo straciłam, chwilowo, zapał.

 

Joana jak Cię to interesuje to kup sobie jakiś mały mebelek do ewentualnego zniszczenia i popróbuj z cykliną, żeby się nauczyć ją używać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to pewnie nie lakier tylko poliester. Tylko cyklina i opalarka.

http://starychmebliczar.pl/2015/06/19/usuwanie-starego-lakieru/#more-8008

stronke znam :)

no wlasnie, gdyby ta komoda kosztowala mniej to byc moze podjelabym proby ale ona kosztuje prawie tysiac z transportem. do tego musialabym doliczyc koszt narzedzi, materialow, pracy a efekt nie wiadomo jaki by byl. za nowa u stolarza zaplace max 2 tys. w drewnie i kolorze oraz wzorze jaki mi pasuje. w tym przypadku gra niewarta swieczki. znalazlam tez na innej aukcji do kompletu niska szafe i bielizniarke. tyle, ze ich nie potrzebuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny ten blender, sprawdziłam na stronie KA, jest opis tylko. Jak klikam kup w naszym sklepie- pojawia się nie znaleziono produktu.

Miedziane garnki dostają przebarwień, kupiłam jeden i nie mogłam doczyścić plamy po naklejce z ceną. Ostatecznie go oddałam siostrze M, bo nie poszedł u mnie na indukcji. U niej go nie widuję, może też "poszedł" dalej :cool:

Joana dobrze piszesz o tej reakcji z alkoholem, szkoda się dodatkowo truć.

Kupiłam kiedyś koszyk miedziany, gdzie go postawiłam, tam źle wyglądał. Sprzedałam go szybko. Teraz miedź mnie nie kusi już.

Wczoraj oglądałam w tkmaxx lampiony, dół Mania z twojej cudnej tacy lustrzanej i do tego wielka szklana tuba, góra wykończona obwódką metalową w srebrnym kolorze. Ciężkie były. Niestety na 4 lampiony 3 miały uszczerbione na dole szkło, a 4 jakąś kolorową dużą rysę na górze.

Tar bardzo fajna łazienka mężatego :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki, moja zrobiona podobnie, tylko inna fota, umywalka, lampy i lustro :)

 

.....

czarne druciaki tez dobrze wygladaja, ja je uwielbiam bo daja fajne swiatlo. mam tam zwykle zarowki, nie ledowe. moze malo ekonomicznie ale tez nie pala sie non stop a swiatlo ladniejsze moim zdaniem niz z ledow (jakichkolwiek, cieplych/zimnych/neutralnych buzia nie jest szarozielona ;))

Edytowane przez TAR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tar śliczna łazienka!

 

Mmika we Wro oglądałaś te lampiony? Czaiłam się kiedyś, właśnie tylko i ze względu na ich podstawę :) Po ile widziałaś? Juz miałam kiedyś w koszyku, ale mój kategorycznie zakazał, jakieś pilne wydatki mieliśmy, powiedział innym razem kupię Ci dwa :) i nie kupił :(

 

Doriko miałam pisać o tej trawie też mi się wydaje ,że to miskant, Mania odmian masz od groma, mam dwa takie w ogrodzie wysokie wyglądają podobnie.

 

Bea Jak bym trafiła za grosze do pzreróbki to bym się za to wzięła, ale ludzie zaczynają wołać jakieś chore pieniądze za graty, w które musisz włożyć jeszcze masę kasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joana no wlasnie gdyby ta komoda kosztowala mniej to jeszcze bym pokombinowala. znalazlam podobna blisko mnie, kosztuje 300 zł. facet by mi dowiozl ale uslojenie ma brzydsze i nozki juz nie te skosne i bez tej listwy maskujacej o tak wyglada:

 

4a668270c7dc.jpg

 

nadstawke mozna zdjac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, ta nie Tar, tamta miała słoje piękne.

 

U nas dziś lekuchno kropi, jutro zapowiadają deszcz, chciałam jeszcze przed świętami trawy pociąć do końca.Ciekawe czy mi się uda, do kiedy mogę promanalem prysnąć bez szkody dla pszczół? Jakaś wrażliwa sie ostatnio na to środowisko zrobiłam, patrzę na śmieci na polach, na te powycinane dzrewa to płakać mi się chce. Najbardziej mnie wkurza, jak ktoś kupuje działkę, karczuje ją w pień, piękne stare drzewa wycina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mika - ale sa, macie je w Polsce. Podoba mi sie jego sila, nawet farsz z miesa albo warzyw mozna w nim robic. Wysokosciowo jak widzialas jak moj stary a dupe ma wieksza bo duzy silnik, przestawilam go kolo czajnika w kat i wogole miejsca nie zajmuje , jeszcze sie trzeba wychylic zeby do niego dojsc.

Tacke tak samo zrobiona ma na dole tylko zlota i ma koleczka, pamietasz - elementy sie powtarzaja na lawie i na lampie i na tacce.

 

Doriko - no wlasnie poszukalam, znalazlam ta trawe. Tu nie chce ale w lesie myslalam posadzic pare zeby sie odgrodzic.

 

Bea - te zelowate wiem ze napewno inne niz tutaj, moj zelowy nie niszcztl drewna, szpachelka tylko plastykowa uzywalam, nie mialam zadnych rys i nie przecieralam papierem odrazu - po wyschnieciu dopiero przecieralam i papier sie nie zapychal, potem nakladalam druga wartswe ale tylko na miejsca gdzie zostalo tego lakieru. Zeszlo wszystko pieknie bez uszczerbku drzewa, ale ja mialam orzecha, nie wiem jak inne drzewo.

Lakierobejca to najgorsze co sie kladzie, nigdy nie kladz. Zawsze osobno bejce i na to cos. Ale latwo zejdzie, wlasnie tym preparatem bo nie jest juz takie "plastykowe".

 

TAR tak?? to zarowki chyba tez macie inne . Oprocz lazienek i zyrandoli na dole wszedzie mam ledowki - wlacznie z punktowkami w kuchni - swiatlo jest identyczne jak ze zwyklej zarowki, nie mam zadnego sztucznego swiatla ledowego o czym piszesz :no:

 

 

 

mialam odslonic fontanne zeby zaczelo topniec, ale dzis mam miec deszcz a od piatku snieg :sick: w przyszlym tyg 10 cm zapowiadaja w jeden tylko dzien :sick:

 

musze 2 drzewa przesadzic i dwa male. Najgorsza moja sliwa. Od wiatru ja wyglo, musze ja podsadzic i pozadnego kija wbic zeby znow nie zginalo jej. Moze jeszcze w tym roku pozyje bo jak ja tak raczysko zjada to pewno trzeba bedzie sciac. Chcialam obciac ta zainfekowana galaz ale nie dostane sie do obcinaka, zastawiony krzeslami od stolu w szopce. Wiec nie wiem - wyciagac krzesla i obciac czy poczekac az wiosna przyjdzie? bulba [o zimie wyszla. Czy sie przeniesie na reszte galezi? wypadaloby teraz ja uciepac? No jakbym miala to drzewo jeszcze z rok toby fajnie bylo. Jest duze i ladne i tak mi go szkoda , jeszcze by postalo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam się nie odzywać, ale możesz się bardzo zawieść sadząc miskanty w lesie.

To są trawy południowo amerykańskie stepowe. Muszą mieć bardzo dużo słońca i glebę nie zakwaszoną. W lesie nie będą rosły wcale, albo wyrosną bardzo niskie i słabe. Prawdopodobnie nawet nie zakwitną. Można posadzić w dużych donicach, 80-100 cm średnicy. Nie wymarzną. Są odporne. Wrażliwe są tylko na podmakanie bryły korzeniowej.

Miskanty bardzo późno wiosną po cięciu ruszają i na rabacie jest długo goło. Nie nadają się na żywopłot. Pokazywałam chyba kiedyś u ciebie moje – taką serię zdjęć jak przyrastają od czerwca do jesieni.

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byc moze, mnie meczy ale biale, zimne ledowe, cieple z moich zarowek przynajmniej nie widze zadnej roznicy

powiem Ci ze wiecej mnie meczy monitor z compa a jestem na niego dana, musze isc po mocnjeisze okulary bo juz slepnac zaczynam :bash:

czytanie z ipada tez nie pomaga a wrecz odwrotnie. A to same ledy przeciez.

 

zapomnialam napisac ze masz piekna lazienke :D

obie takie ciemne masz a salon jasny? wystarczajaco masz tam swiatla w tych lazienkach?

 

a co do ledowek, powiem ze nie slyszalam zeby to najlepsze swiatlo bylo. Trabione bylo na poczatek ze oszczedzaja swiatlo, hmmmm - po zmianie nic mi sie na rachunku nie zmieilo wiec tez guzik prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka wrocila :wave:

 

haha a ja czekalam az Ci foch przejdzie :D

to juz nie kombinuj tam cichaczem i wracaj bo Cie tu brakuje :yes:

 

 

trawe chcialam posadzic z przodu , tam mam slonce. Nie ze patelnia caly dzien ale jest. Na teej laczcce na froncie tez mam mech a nie trawe ale od drogi rosna mi lilie , te co na pomaranczowo kwitna, to jak one rosna to trawa nie urosnie? duzo jej nie chcialam, poprostu nie mam pomyslu czym sie odseparowac od Diane i jej burdelu i tej rabaty jak pamietasz co posadzila na granicy co jak grob z kamieni wyglada ;)

nie chce kwiatkow ogrodowych, nie po to jade do lasu zeby rabaty z kwiatkami rosly, chce naturalnie zeby bylo jak w lesie. styknie ze ona ma same kwiaty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joana lampiony widziałam w Krakowie w Bonarce. Były po 169zł i po 199zł. Cena nie wiem od czego zależała, pewnie od wzoru jaki był na tacy. Kusił mnie bardzo, ale bałam się że mogę zbić ten szklany klosz. Byliśmy pociągiem i jeszcze po drodze mieliśmy jechać do sklepu z moim zasilaczem do lapka.

Jak wróciłam do domu, to stwierdziłam, że nie miałabym gdzie go postawić :D Szklana tuba z 50 cm miała wysokości i ze 30 szerokości.

Widziałaś je już? Ja pierwszy raz na nie trafiłam. Bardziej sama taca mnie interesowała do tej pory :yes:

 

Mania ceny nie znalazłam, jest tylko sam opis. Dzisiaj pierwszy raz mięso mieliłam w maszynce od robota kuchennego. Jak ser biały kiedyś mnie rozwalił na łopatki, bo się zatykało, tak dzisiaj kilogram szynki poszedł bardzo przyjemnie. Głośniej ciasto miesza niż mięso mieli.

Edytowane przez mmikka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...