Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Robimy zabudowę kominka samemu


zerocool

Recommended Posts

witam,

dzieki za reakcję na mojego posta. wciąż się zastanawiam nad tym wykonawcą bo powiedział dokładnie "płyty krzemianowe wzmocnione włóknem szklanym" i że te są lepsze, bo te marketowe /ja dałam przyklad warmsena/ są do kitu, kruszą się i w ogole. I że to bujda, ze bez profili się je łączy tylko na klej bo pękają w miejscu klejenia. I on by nie zaryzykował takiej lekkiej konstrukcji bez profili i bez wzmocnień z włókna. O impregnacji powiedzial, ze trzeba całą płytę zrobić. Z tego co czytałam, także na ulotkach producentów to impregnuje się tylko tam gdzie idzie klej. No ale ja nie jestem zdunem.

Moje pytanie jest jeszcze odnośnie konstrukcji, wybaczcie jesli to już było na forum: podłączenie wkładu z kominem zrobił na prosto jakieś góra 50 cm. a czytałam ze zaleca się żeby rura szła ok. metra na prosto. On mi na to, ze ma być od stropu min 50 cm i to ważniejsze. Dodatkowo, ze do kominków z płaszczem wodnym można na dole nie dawac w ogole płyt izolacyjnych bo tam nie ma wys temperatur. Już sama nie wiem. Co wy na to?

 

Włókno szklane, to może być siatka zatopiona w kleju, po wykonaniu obudowy. A jak klej z siatką, to przedtem impregnat na całości. Tak więc wcale ten Twój wykonawca nie musi być taki głupi jak go przedstawiasz...Nie gniewaj się, ale może dopytaj szczegółowo, bo Twój problem coraz bardziej na ploty z koleżankami się nadaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Włókno szklane, to może być siatka zatopiona w kleju, po wykonaniu obudowy. A jak klej z siatką, to przedtem impregnat na całości. Tak więc wcale ten Twój wykonawca nie musi być taki głupi jak go przedstawiasz...Nie gniewaj się, ale może dopytaj szczegółowo, bo Twój problem coraz bardziej na ploty z koleżankami się nadaje

wszystko w porządku, dopóki nie ma takich komentarzy. Nie plotkuję z koleżankami na te tematy, jestem po prostu osobą dociekliwą, może za bardzo, ale nie lubię, kiedy bez podstaw ktoś mówi czy pisze takie rzeczy. Przedstawiam to, co powiedział mi wykonawca i konfrontuję z tym co przeczytam. Jestem laikiem i dlatego korzystam z forum. Jeżeli nie jest to odpowiednie miejsce do zadawania tego typu pytań - proszę o szczerą i krótką info na ten temat. Przestanę pytać na tym wątku. Wykonawcy nie oceniam, nie padło nic z mojej str co mogłoby go urazić, cytuję jego wypowiedzi i jedynie pilnuję, zeby mieć dobrze wykonany kominek.

Wykonawca powiedział, ze kupuje płyty krzemianowe wzmocnione już fabrycznie włóknem szklanym. Zatopienie siatki po wykonaniu obudowy to chyba rzecz naturalna, tego nie mylę. Zrozumiałe jest dla mnie wykonanie obudowy tak jak opisał to Bohusz, bo tak do tej pory wyglądała moja wiedza. Jeżeli wykonawca chce wprowadzić coś o czym wcześniej nie słyszałam i nie mogę nigdzie znaleźć takiego rozwiązania budzi we mnie niepokój, ot, tyle. Są fachowcy i "fachowcy" - wolę wybrać tych pierwszych jesli mam taką możliwość.

Jeżeli można zadawac pyt. na tym wątku, te z rodzaju naiwnych to prosze o odp. czy to że rura od wkładu biegnąca na wprost ma dużo mniej niż 1 m może mieć negatywny wpływ na cokolwiek.

Pozdr, i wybaczcie jesli zasmiecam wątek. - tu proszę o info jak napisałam wczesniej i się wyniosę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko w porządku, dopóki nie ma takich komentarzy. Nie plotkuję z koleżankami na te tematy, jestem po prostu osobą dociekliwą, może za bardzo, ale nie lubię, kiedy bez podstaw ktoś mówi czy pisze takie rzeczy. Przedstawiam to, co powiedział mi wykonawca i konfrontuję z tym co przeczytam. Jestem laikiem i dlatego korzystam z forum. Jeżeli nie jest to odpowiednie miejsce do zadawania tego typu pytań - proszę o szczerą i krótką info na ten temat. Przestanę pytać na tym wątku. Wykonawcy nie oceniam, nie padło nic z mojej str co mogłoby go urazić, cytuję jego wypowiedzi i jedynie pilnuję, zeby mieć dobrze wykonany kominek.

Wykonawca powiedział, ze kupuje płyty krzemianowe wzmocnione już fabrycznie włóknem szklanym. Zatopienie siatki po wykonaniu obudowy to chyba rzecz naturalna, tego nie mylę. Zrozumiałe jest dla mnie wykonanie obudowy tak jak opisał to Bohusz, bo tak do tej pory wyglądała moja wiedza. Jeżeli wykonawca chce wprowadzić coś o czym wcześniej nie słyszałam i nie mogę nigdzie znaleźć takiego rozwiązania budzi we mnie niepokój, ot, tyle. Są fachowcy i "fachowcy" - wolę wybrać tych pierwszych jesli mam taką możliwość.

Jeżeli można zadawac pyt. na tym wątku, te z rodzaju naiwnych to prosze o odp. czy to że rura od wkładu biegnąca na wprost ma dużo mniej niż 1 m może mieć negatywny wpływ na cokolwiek.

Pozdr, i wybaczcie jesli zasmiecam wątek. - tu proszę o info jak napisałam wczesniej i się wyniosę

 

Prowokacja miała na celu uzyskać jakość...Pojawiła się ilość. W Twoim wypracowaniu nadal brakuje informacji, które pozwolą na merytoryczną odpowiedź. Może więc w punktach...

 

1. Jaki to wkład ? (Jeśli dobry, rura może być krótka)

2. Jaka to płyta?

3. Jaka to obudowa? (Jak duża, uzasadnione mogą być profile)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowokacja miała na celu uzyskać jakość...Pojawiła się ilość. W Twoim wypracowaniu nadal brakuje informacji, które pozwolą na merytoryczną odpowiedź. Może więc w punktach...

 

1. Jaki to wkład ? (Jeśli dobry, rura może być krótka)

2. Jaka to płyta?

3. Jaka to obudowa? (Jak duża, uzasadnione mogą być profile)

 

ad 1. wkład unico 4 20 kw plus - Nemo4_20plus.jpg

ad 2. niestety nie podał producenta, muszę przycisnąć po majówce

ad 3. obudowa prosta, jak szafa tyle że do sufitu, prostokąt ok. 110 x 90 wys270 cm z cienką ramką z kamienia

20150413_150235 szkic obudowy.jpg

W zał zdjęcie z wyjątkowo "profesjonalnym" zarysem obudowy - ;) - P. Piotrze Batura - liczę na brak komentarza w tej sprawie, bo szkic rzeczywiście jak na ploteczkach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad 1. wkład unico 4 20 kw plus - [ATTACH=CONFIG]315598[/ATTACH]

ad 2. niestety nie podał producenta, muszę przycisnąć po majówce

ad 3. obudowa prosta, jak szafa tyle że do sufitu, prostokąt ok. 110 x 90 wys270 cm z cienką ramką z kamienia

[ATTACH=CONFIG]315608[/ATTACH]

W zał zdjęcie z wyjątkowo "profesjonalnym" zarysem obudowy - ;) - P. Piotrze Batura - liczę na brak komentarza w tej sprawie, bo szkic rzeczywiście jak na ploteczkach :)

Fachowcem nie jestem ale z fotki wynika że chyba wykonawca też nim nie jest. Profesjonalnie wykonane wejście do komina wysokość jak wysokość przy PW może to nie aż taki problem, ciekawe co zamierza zrobić z kratką wentylacyjną nad. Ciekawe co to za kanał płaski doprowadzający powietrze.

Edytowane przez Remiks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Witam przedstawiam do oceny i krytyki pierwszy etap. Zabudowa ma być prosta jak budowa cepa, kształt prostokąt.

Płyty Varmsen ściana i płyty (od zewnętrznej) zaimpregnowana Unigruntem. Płyty przyklejone na klej do płytek do ogrzewania podłogowego plus 4 kołki na płytę.

Miejsca łączenia płyt zaimpregnowane systemowym impregnatem plus klej też Varmsen.

Projektowane kratki dół 2 szt 17x30 góra jedna 17x70, komora dekompresyjna 2 szt 17x17. Kominek CTM 19Kw z PW podłączony do bufora 1000L, w domu po całości podłogówka.

 

http://i93.photobucket.com/albums/l43/nommo1980/th_DSC_00641_zpsha9yhj1y.jpg

 

http://i93.photobucket.com/albums/l43/nommo1980/th_DSC_00631_zpsqtxmpcjv.jpg

 

http://i93.photobucket.com/albums/l43/nommo1980/th_DSC_00621_zpsmgb3owgi.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam przedstawiam do oceny i krytyki pierwszy etap. Zabudowa ma być prosta jak budowa cepa, kształt prostokąt.

Płyty Varmsen ściana i płyty (od zewnętrznej) zaimpregnowana Unigruntem. Płyty przyklejone na klej do płytek do ogrzewania podłogowego plus 4 kołki na płytę.

Miejsca łączenia płyt zaimpregnowane systemowym impregnatem plus klej też Varmsen.

Projektowane kratki dół 2 szt 17x30 góra jedna 17x70, komora dekompresyjna 2 szt 17x17. Kominek CTM 19Kw z PW podłączony do bufora 1000L, w domu po całości podłogówka.

 

http://i93.photobucket.com/albums/l43/nommo1980/th_DSC_00641_zpsha9yhj1y.jpg

 

http://i93.photobucket.com/albums/l43/nommo1980/th_DSC_00631_zpsqtxmpcjv.jpg

 

http://i93.photobucket.com/albums/l43/nommo1980/th_DSC_00621_zpsmgb3owgi.jpg

 

Na temat wody, dyskusja raczej z Adamem...:)

 

 

1.Podłączenie do komina systemowego niezgodne ze sztuką. Nawet jak kolano owinąłeś cienkim sznureczkiem. Brak również kompensacji rozszerzalności stali przy tak krótkim i sztywnym podłączeniu. Kierunek montażu rur odwrotny do właściwego.

2.Plastykowe elementy w obudowie to błąd. Ta rura do powietrza na dole jeszcze przejdzie, ale trochę bez sensu. Natomiast gumowe wyłożenia uchwytów będą "pięknie" pachnieć po podgrzaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie podłączenie powinno być luźne. Teleskopowe. To z pozoru jest łatwe, w praktyce wymaga przewidywania jakie ruchy wykona przyłącze. Inaczej mogą zachować się kolana 90 stopni (aż do rozłączenia się), inaczej proste odcinki rur. Zdjęcie pokazuje co robi cienka stal 0,5 mm z pustakiem ceramicznym, przy braku myślenia podczas montażu.

 

Każde palenie to kilka/kilkanaście cykli rozszerzania się i kurczenia stali. Wykonując tzw "ruchy robaczkowe", elementy rozłączają się w tempie ułamka milimetra na jeden ruch. Dlatego ważne są co roczne inspekcje kominiarskie urządzań ogniowych. Całych, a nie tylko komina!

 

W praktyce podłaczania kominków do komina, moje uznanie budzą rury elastyczne, tzw. FLEKSY. To kosmiczna technologia wytopu stali, ale nie dla idiotów. Trzeba tą stal odpowiednio dobierać do paliwa i montować z dużą kulturą budowlaną, co w naszym kraju jest dość problematyczne...

 

Jesli chodzi o przyłącza do kominów ceramicznych, zdecydowanie bezproblemowe są takie, które nie wymagają wpychania ich do trójnika ceramicznego, tylko są nasuwane na trójnik. Takie adaptery ma w ofercie Schiedel i Darco.

 

 

W Twoim przypadku, musiałbym znać więcej szczegółów. Głównie rodzaj komina, urządzenia grzewczego, rur które chcesz zastosować.

DSC00260.JPG

Edytowane przez Kominki Piotr Batura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adapter nasuwany na ceramikę kominową to podstawa (skoro już jest taki komin do kominka :(). To adapter, który przy tej długości, skompensuje rozszerzalność pozostałych elementów stalowych, no i nie rozwali trójnika od środka. A to najczęstsza przypadłość...

 

Druga sprawa, to zabezpieczenie przyłącza przed "odjechaniem" od komina, czyli rozłaczeniem sie elementów poziomych. Można nawet drutem przywiązać, choć to przypadki sporadyczne. Ocenia się je indywidualnie, głównie zwracając uwagę na to czy elementy siedzą ciasno jeden w drugim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za uwagi.

 

Wejście do komina jest przez adapter z sznurkiem (nie pamiętam jak się to cudo nazywa). Elementów plastykowych w obudowie brak, nie licząc rurki od wody wychodzącej z komina, ale tego nie dało rady uniknąć. Rura doprowadzająca powietrze to flex z osłoną z wełny i foli aluminiowej. Gumowe obejmy usunę użyję materiału z osłony termicznej. Ci fachowcy to ja :) Po innych fachowcach których było u mnie na budowie całych 4 i tak musiałem poprawiać więc buduję sam z pomocą forum. Co wcale nie oznacza że nie muszę po sobie poprawiać :D Ale to mój pierwszy dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za uwagi.

 

Wejście do komina jest przez adapter z sznurkiem (nie pamiętam jak się to cudo nazywa). Elementów plastykowych w obudowie brak, nie licząc rurki od wody wychodzącej z komina, ale tego nie dało rady uniknąć. Rura doprowadzająca powietrze to flex z osłoną z wełny i foli aluminiowej. Gumowe obejmy usunę użyję materiału z osłony termicznej. Ci fachowcy to ja :) Po innych fachowcach których było u mnie na budowie całych 4 i tak musiałem poprawiać więc buduję sam z pomocą forum. Co wcale nie oznacza że nie muszę po sobie poprawiać :D Ale to mój pierwszy dom.

 

No to gratuluje i trochę zazdroszczę. Też bym chciał czasem coś sam zrobić, ale przy terminach wyznaczanych nowym klientom na koniec roku, raczej tego warto pilnować...Chociaż wiem co mówisz, bo biegam teraz jak kot z pęcherzem i poprawiam po "ogrodnikach" system nawadniajacy. Jest z tym więcej ambarasu niż z robieniem od nowa, tak więc następny fragment nawodnię już sam, bo przy pierwszym musiałem się "doktoryzować" :(

 

Buforek fajny...Współpraca z Adamem też z pewnością...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...