Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Robimy zabudowę kominka samemu


zerocool

Recommended Posts

  • 2 months później...
  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam.

Uniwersalna zasada bez względu na wielkość czy też moc paleniska (wkładu):

- na dole 500-600 cm 2

- na górze 800-1000 cm 2

Minimum ... pamiętając że czym więcej tym lepiej i czyściej na ścianach i sufitach.

Po odliczeniu procentowego udziału żaluzji i siatek w kratkach umieszczonych ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy od płaszcza i sposobu podłączenia do komina. Logicznie rozumując można wyliczyć z proporcji. Kominek powietrzny może osiągnąć na korpusie temperaturę rzędu 400 o C. PW kilka razy mniej.

 

Kratka kosztuje 40 zł. Nie tu szukajcie oszczędności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam Serdecznie,

Jeśli nie będzie to kłopot to i ja prosił bym o poradę w moim przypadku,

a mianowicie mam wkład BEF Strart 8 - czyli żeliwniak z dolotem powietrza z zewnątrz. Obudować oczywiście go jakoś trzeba, kominek raczej będzie pracował systemem konwekcyjnym (mam nadzieję że odpowiednio to określiłem), jednocześnie pomyślałem że obudowę można zrobić z szamotu co by trochę ciepła się udało odzyskać, będzie również założony radiator - 50cm długości. I teraz moje pytania - czy takie rozwiązanie jest sensowne ? jeśli tak to z jakiego szamotu robić obudowę, tj. z płyt gr. 3cm, a może coś grubszego (4 - 5cm) ? zastanawiam się też nad formą - cegła czy płyta (jeśli chodzi o samą robotę to nie będzie problemu - mój Tata jest dobrym budowlańcem z dużym stażem :yes: ) . dodam jeszcze że obudowę planuję zrobić do samego stropu (wysokość 2,7 m) i zależało by mi na tym by obudowa z zewnątrz nie nagrzewała się mocno, ale przy pracy raczej konwekcyjnej takie zjawisko chyba mi nie grozi ?

Z góry dziękuję za odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radiator większego sensu nie ma. No może poprawi Ci trochę humor;). Co do cegieł pomysł zdecydowanie dobry. Niech tata muruje z cegieł "na wysoki kant". Kleić można różnorakimi zaprawami czy klejami, ale moja propozycja to najtańszy klej do płytek. Taki którego do płytek nigdy byś nie wziął. Ma on tak napięty budżet, że z pewnością nie zawiera chemii czy polimerów, które potem będą capić czy wydzielać toksyny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Serdecznie,

Jeśli nie będzie to kłopot to i ja prosił bym o poradę w moim przypadku,

a mianowicie mam wkład BEF Strart 8 - czyli żeliwniak z dolotem powietrza z zewnątrz. Obudować oczywiście go jakoś trzeba, kominek raczej będzie pracował systemem konwekcyjnym (mam nadzieję że odpowiednio to określiłem), jednocześnie pomyślałem że obudowę można zrobić z szamotu co by trochę ciepła się udało odzyskać, będzie również założony radiator - 50cm długości. I teraz moje pytania - czy takie rozwiązanie jest sensowne ? jeśli tak to z jakiego szamotu robić obudowę, tj. z płyt gr. 3cm, a może coś grubszego (4 - 5cm) ? zastanawiam się też nad formą - cegła czy płyta (jeśli chodzi o samą robotę to nie będzie problemu - mój Tata jest dobrym budowlańcem z dużym stażem :yes: ) . dodam jeszcze że obudowę planuję zrobić do samego stropu (wysokość 2,7 m) i zależało by mi na tym by obudowa z zewnątrz nie nagrzewała się mocno, ale przy pracy raczej konwekcyjnej takie zjawisko chyba mi nie grozi ?

Z góry dziękuję za odpowiedzi

 

witam serdecznie

 

Przemyśl zastosowanie innej cegły nie szamotowej.

-zmniejsz troszke przestrzeń wentylacyjną

-zamontuj kratki wywiewne z żaluzją

-aby zapobiec przegrzaniu pokoju obuduj płyta izolacyjną z niewielka dylatacją

 

Pozdrawiam

 

Z okazji Świat Bożego Narodzenia wszystkiego NAJ wszystkim czytelnikom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Jeśli chodzi o materiał na obudowę to raczej chciałbym zostać przy szamocie ponieważ tak jak pisałem - mimo konwekcyjnej pracy kominka może w jakimkolwiek stopniu szamot zdoła się nagrzać i potem oddać jakąś ilość ciepła - a to zawsze jakiś plus :yes:

Bardziej teraz zastanawiam się nad grubością ścianki, bazując na dotychczasowym doświadczeniu z paleniem w kominkach przyjmuję że w trakcie normalnego dnia "roboczego" ( w weekend pewnie więcej) w kominku będzie się palić około 6 godzin dlatego też zastanawiam się czy ścianka z cegły szamotowej o gr. 6,4 cm zdoła się w jakimkolwiek sensownym stopniu nagrzać (jeśli w ogóle można mówić o nagrzaniu szamotu w konwekcyjnym trybie pracy), czy może jednak coś cieńszego typu 4 cm grubości (w tym przypadku też obudowa będzie sporo mniej ważyć)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...