Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Robimy zabudowę kominka samemu


zerocool

Recommended Posts

Witam.

Żle dobrane palenisko ...ale chyba "po ptokach" ...

Rozwiązanie - zabudowa z materiałów szamotowych 2,5 cm załatawia sprawę. Od strony keramzytu 1 cm + podbudowa z 1,5 cm wermikulitu i 0,5 cm pustki.

Temperatury wtedy o ... jakieś 100 - 150 stopni mniejsze w obudowie niż przy takiej szczelnie utkanej izolacji ...

Tylko że do tego musiał byś wziąć firmę i zapłacić.

Twój wybór - albo lekka (dosłownie i w przenośni) kicha, albo całkiem dobre rozwiązanie ale drożej, bo dasz zarobić fachowcowi.

Pozdawiam.

 

Wg. "szpecjalistów" od kominków nie było żadnego problemu - podejrzewam, że w ogóle nie przewidywali osłony keramzytu. Więc zakupiłem wkład i teraz dopiero wyszło, że braknie...

Nie bardzo rozumiem skąd temp. o 100-150 niższe, skoro Twój sposób to 1 + 1,5 + 0,5 = 3cm od strony keramzytu i 2,5cm po przeciwnej. Czyli w sumie grubość obustronnej izolacji 5,5cm = luz boczny po 3,9cm na stronę. A u mnie 6cm (jeżeli dam z obu stron płyty KW 3cm) lub wersja mini 4cm - 1cm pustki (ewentualnie wypełnionej wermikulitem/perlitem) + 1mm blachy od strony keramzytu, a z drugiej strony płyta KW 3cm. Czyli luz z obu stron będzie 4,7cm. Z tyłu wkładu będzie luz ok. 7,5cm. Otwory wentylacyjne obudowy - dół 700cm2, góra 1000cm2.

Dla wyjaśnienia wątpliwości przesyłam szkic mojego rozwiązania.

kominek.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam.

Ano stąd że ja nie piszę o izoalcji tylko o materiałach (oprócz wermikulitu) pochłaniających nadmiar energii z wnętrza zabudowy i przekazujacych je na bieżąco do pomieszczenia. A wermikuit dlatego, że można go bez problemu w tej grubości (1 cm) nabyć. Krzemianu wapnia już nie. Ewentualnie zamiast wermikulitu można użyć izolacji cementowo-wapniowych.

Jakie masz palenisko (marka, model) ?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Dla przypomnienia moja budowa kominka:

Wkład stalowy + szamot

Obudowa: cegła szamotowa

Portal - biały marmur

Fotorelacja - od A do Z, 73 zdjęcia z OPISAMI:

https://plus.google.com/photos/109591808378017110554/albums/5836262505791190225

 

Pierwsze palenia po zbudowaniu byłu 25 grudnia 2012r.

Do tej pory nic się nie zmieniło. Brak pęknięć, piec grzeje idealnie.

Zachęcam do budowy samodzielnej. To nie jest technologia kosmiczna. Kominek ogrzewa nam już 3 sezony ok. 140mkw domu na jednym poziomie :)

 

Polecam.

Edytowane przez KotSylwester
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Działa.

Zdecydowanie najciekawsze są zdjęcia poprzedniej zabudowy przy jej rozbiórce - szczególnie te, które uwidaczniają jak wyglądają płyty gipsowo-kartonowe izolowane wełną mineralną, po kilku latach użytkowania kominka wykonanego w tej technologii.

Dyskutowaliśmy już z tego co pamiętam o Twoim kominku na FM. Ogólnie bardzo fajnie, chociaż nie wystrzegłeś się paru błędów (nadproże z innego materiału plus rząd cegieł o innym układzie nad nadprożem), kóre z biegiem czasu wcześniej czy później się jednak pokażą (:().

Dzięki za udostępnienie albumu - na pewno da do myślenia wielu potencjalnym posiadaczom kominka "oczarowanych" przez magików od profili, gipsokartonu i wełny z marketu budowlanego, w temacie tego z czego tak właściwie powinien być kominek naprawdę wykonany ...

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy pełne sezony palenia nie ma ani jednego pęknięcia. Nie sądzę aby w następnych latach coś miało się zmienić. Jakby miało popękać to by już pękło. Zresztą takie wykonanie doradził mi ktoś z branży - tutaj na forum. Tanio nie wyszło bo całość chyba 12 tys ale było warto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze, że zlikwidowałeś kominek z płyt kartonowo gipsowych i wełny. Zdjęcia mówią same za siebie. Tutaj nie trzeba nic dodawać.

 

No a ile takich kominków funkcjonuje jeszcze?

 

Dzięki za udostępnienie albumu - na pewno da do myślenia wielu potencjalnym posiadaczom kominka "oczarowanych" przez magików od profili, gipsokartonu i wełny z marketu budowlanego, w temacie tego z czego tak właściwie powinien być kominek naprawdę wykonany ...

welna_kominek.jpg

welna.jpg

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

chciałam skorzystac z Waszego doświadczenia i zapytać o opinie nt. obudowy wkładu z płaszczem wodnym z płyt krzemianowych z włóknem szklanym. Potencjalny wykonawca proponuje taki materiał ale nie jesteśmy przekonani do tych włókien - czy nie pylą?. Do tego ma te płyty osadzać na profilach jak do k-g i impregnować po całości a nie tylko w miejscu łączenia płyt. Proszę o info czy tak się robi. Mieliśmy sami robić obudowę i wstępnie miały być płyty krzemianowo - wapienne np. warmsen albo silca. Te stawia się szybko i bez konstrukcji. Co radzicie? obudowa ma być prosta od góry do dołu, tak jakby wkład był w ścianie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopóki nie powiesz co to za płyta (producent, nazwa), niewiele Ci pomożemy...Płyty jedni impregnują, inni nie. Można tak i tak. Impregnacja to jednak ryzyko, jak nie wiesz czym z której strony. Płyty krzemianowe są konstrukcyjne i izolacyjne. Każdy rodzaj można montować na różne sposoby. Jak ktoś lubi to i profile może dać. Pytanie tylko w jakim celu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

dzieki za reakcję na mojego posta. wciąż się zastanawiam nad tym wykonawcą bo powiedział dokładnie "płyty krzemianowe wzmocnione włóknem szklanym" i że te są lepsze, bo te marketowe /ja dałam przyklad warmsena/ są do kitu, kruszą się i w ogole. I że to bujda, ze bez profili się je łączy tylko na klej bo pękają w miejscu klejenia. I on by nie zaryzykował takiej lekkiej konstrukcji bez profili i bez wzmocnień z włókna. O impregnacji powiedzial, ze trzeba całą płytę zrobić. Z tego co czytałam, także na ulotkach producentów to impregnuje się tylko tam gdzie idzie klej. No ale ja nie jestem zdunem.

Moje pytanie jest jeszcze odnośnie konstrukcji, wybaczcie jesli to już było na forum: podłączenie wkładu z kominem zrobił na prosto jakieś góra 50 cm. a czytałam ze zaleca się żeby rura szła ok. metra na prosto. On mi na to, ze ma być od stropu min 50 cm i to ważniejsze. Dodatkowo, ze do kominków z płaszczem wodnym można na dole nie dawac w ogole płyt izolacyjnych bo tam nie ma wys temperatur. Już sama nie wiem. Co wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My budujemy kominki na wkładach z płaszczem wodnym z płyt krzemianowo wapiennych, bez konstrukcji (stelaży), impregnujemy miejsca klejone, które i tak są dodatkowo skręcane - zakładki od wewnątrz. Na całości zatopiona siatka elewacyjna + narożniki, potem gładź i malowanie. Czy dół wykonujemy z płyt czy przykładowo z yotunga, zależy od kształtu bryły i wykończenia.

Bez zbędnych filozofii i pisania prac doktorskich, 1-2 dni roboczych, po 8-10 godzin. OT normalna praca...

 

PS

AHA, nie zdarza się aby klient zadawał tego typu pytania... może bardziej nam ufają?

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...