Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Robimy zabudowę kominka samemu


zerocool

Recommended Posts

Witam,

podbijam swój problem, bo mistrzowie o mnie zapomnieli :(,

 

"Fachowiec" powiedział np. ze przy PW nie ma potrzeby izolowac sciany za wkładem do wys. czopucha i dlatego tak przysunął go do ściany, ze żadna izolacja nie wejdzie.

przypomnę: wklad unico 24 kw pw

1. Czy ma rację? Jeśli nie co zrobić, odsuwać cały wkład??

2. Rury też biegną tuż przy ścianie. Co z nimi zrobić?, izolować obudowując silcą czy zostawić gołe przy nieizolowanej ścianie?

3. jak do gładkiego gresu przykleić od frontu płytę krzemianowo - wapienną?[/b] Korzystam z waszej rady i nie dam bloczków od dołu tylko silce. Będzie się to trzymać? - piszecie ze będzie to będzie.

4. Wszędzie damy 3 cm płyty, na front do wys. czopucha 2x3cm, komora 3 cm. Dobrze?

 

Jeden z mistrzów zna unico jak własną kieszeń, jesli się nie mylę, może podszepnie trochę co z tą izolacją ściany za wkladem, bo nie można zacząć, nie wiemy jak :(

 

1. (a 2 wynika z 1) Trudno powiedzieć. Może dosunął i teraz dorabia filozofię, a może zawsze tak robi? Ja izoluję. Jak nie zaizolujesz, tragedii nie ma. Masz tam mostek termiczny w domu, ale nie pierwszy i nie ostatni...Ciekawe, czy ktoś kiedyś policzył o ile wzrasta ciepłota domu z 3 cm izolacją w tym miejscu?!;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam,

podbijam swój problem, bo mistrzowie o mnie zapomnieli :(,

 

 

3. jak do gładkiego gresu przykleić od frontu płytę krzemianowo - wapienną?[/b] Korzystam z waszej rady i nie dam bloczków od dołu tylko silce. Będzie się to trzymać? - piszecie ze będzie to będzie.

 

 

Dominowałem temat i o Tobie zapomnieli :)

 

Odpowiedź na pytanie 3 to co by Ci ktoś nie doradził to musisz mieć świadomość że tu zawsze pojawi się pęknięcie. Ja osobiście użyję klej systemowy do klejenia płyt Varmsen. Wolę żeby tutaj płyta pracowała niż w innym miejscu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fękju wery macz Panowie. Jesli tylko chodzi o mostek termiczny w miejscu nieizolowania ściany za wkładem a nic nie będzie pękać i topić się to ok. Tak zostawimy, bo perspektywa odsuwania wkładu i przerobienia wszystkich rur - nieciekawa :yes:

A co z rurami właśnie? Oprócz zdjęcia elementów gumowych czy można je też tak zostawić przy ścianie czy obudować /odseparować/ silcą? Bo nie wcisniemy płyt między nimi a ścianą ?? Wklejam jeszcze raz zdjęcie dla zobrazowania problemu

20150413_150218.jpg

20150413_150249.jpg

20150413_150235.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Kaśka ... po mojemu, to wezwij Pana, który zamontował Ci to wszystko, do usunięcia wad montażu i zamontowania tego z powrotem z zachowaniem:

1. Prawidłowego wejścia do komina (masz to w tej chwili zrobione nieprawidłowo na tzw. "kiełbasę")

2. Wejściem przyłącza dymowego do przyłącza wkładu, zabezpieczającego przed wypływem ewentualnych skroplin na zewnątrz (na korpus wkłądu kominkowego)

3. Odpowiednich odległości gwaranujących wykonanie prawidłowej izolacji pąłszcza wodnego wkładu lub izolacji wewnętrznej kominka (lub jedo i drugie)

4. Prawidłowego zabezpieczenia wszelkich części palnych, które w tej chwili są pozostawione na wierzchu i narażone na bezposrednie działanie wysokiej temperatury: otulin rur, gumowych elementów obejm, ewentualnych przewodów elektrycznych.

 

Do rzeczy nieprawidłowo zrobionych u Ciebie można jeszcze zaliczyć:

1. Zawór bezpieczeństwa umieszczony w nieodpowiednim miejscu, bez realnego dostępu do niego (musi do niego być zapewniony dostęp).

2. Założona przepustnica ręczna, jeżeli będziesz planować jakikolwiek sterownik ze sterwaniem dolotem powietrza.

 

Ogólnie można powiedzieć, że należało by to wszystko dla przykładu rozebrać i złożyć na nowo, bo inaczej to będzie przysłowiowe "pudrowanie syfa" - wcześniej czy później ten syf da o sobie znać ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem kontakt z poprzednim wykonawcą jest do obejścia. Do odcięcia rur, ustawienia wkładu i podpięcia w komin wystarczy maż i oczywiście Panowie z forum bo bez nich to lipa. Jeśli chodzi o podpięcie rur to naprawdę nie problem zaprosić hydraulika który to wszytko wam "polutuje" od nowa tylko trzeba mu wcześniej powiedzieć jak to chcecie.

Demontaż tego wszystkiego to pół godziny.

 

 

Edit:

 

Co do przepustnicy to tam linka wystaje więc jest.

Edytowane przez Mr. Do
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 19 latach pracy jako sprzedawca w hurtowni budowlanej nauczyłem się jednego, jak jakiś pseudo wykonawca coś spierdzielił to dotąd będzie mieszał, zmieniał terminy aż się komuś znudzi. Szkoda czasu i pieniędzy bo i tak nie przyjdzie a jak już to będzie się upierał że jest dobrze a na końcu i tak zakręci inwestora że jeszcze trzeba będzie mu dopłacić, odrobi sobie i to z nawiązką :)

 

Kasia wybierze sama, ja również jestem inwestorem ale drugi raz do tej samej wody bym nie próbował wchodzić, jak już okazało się nie wypałem.

 

Ale ja tak naprawdę to z pytaniem:

 

Nie mogę znaleźć redukcji żeby wyprowadzić z wkładu czarną rurę. Są dostępne 200/180 i po odjęciu grubości ścianki w wylocie z wkładu pozostaje około 0,5 cm szczeliny. Pozostaje sznur do uszczelnienia? Raczej tego sznura kitem nie zaklejać?

 

 

Edit:

chyba że to mam zrobić za pomocą takiej kryzy:

http://www.parkanex.pl/Oferta/System_BERTRAMS/Kryzy_anty-kondensacyjne/1441-Kryza_anty-kondensacyjna_BERTRAMS_200mm.html

Edytowane przez Mr. Do
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Czyli ... skoro ktoś zapłacił za usługę, to ma tracić czas, szukać ponownie innego fachowca i drugi raz płacić za jej prawidłowe wykonanie ?

Pozdrawiam.

 

Nieraz tak bywa.. bo prościej, wygodniej i spokojniej...

Tutaj w tym wszystkim istotne jest gdzie się szuka wykonawcy. To podstawa i najważniejsza sprawa...

Jeżeli zaczniemy źle to już mamy pod górkę.

 

Czyli, najistotniejsze jest gdzie my szukamy wykonawcy... Wiem, wiem Polak najcwańszy i zawsze gdzieś w głowie ma, że on jako najzaradniejszy i najprzebieglejszy znajdzie taniego i jeszcze na dodatek dobrego.

 

Nawet mam kolegę, który aby tylko zarobić, podjął się swojego pierwszego wykonawstwa grilla i wędzarni u poważnego klienta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkopuję, sorry za to że się narzucam ale musze zamówić kilka rzeczy przez internet bo jak się okazuje to W Tarnowie nikt nie ma trójnika na stanie a lokalny producent Tarnava ma terminy ponad tydzień pomijając że od piątku nie miał mi kto wycenić ramki na obudowę.

 

 

Nie mogę znaleźć redukcji żeby wyprowadzić z wkładu czarną rurę. Są dostępne 200/180 i po odjęciu grubości ścianki w wylocie z wkładu pozostaje około 0,5 cm szczeliny. Pozostaje sznur do uszczelnienia? Raczej tego sznura kitem nie zaklejać?

 

 

Edit:

chyba że to mam zrobić za pomocą takiej kryzy:

http://www.parkanex.pl/Oferta/System_BERTRAMS/Kryzy_anty-kondensacyjne/1441-Kryza_anty-kondensacyjna_BERTRAMS_200mm.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Mam zamiar samemu zrobić zabudowę małego kominka.

Wkałd Thorma Alicante 8 kW (12 kW). Kominek będzie w salonie otwartym na kuchnie i korytarz. Salon 23 m2, cały parter 45 m2.

 

Zabudowę chcę zrobić ciepłą, z płyt szamotowych. Obudowa prosta, sześcian G x Sz x W : 50 cm x 80 cm x 180 cm. Obudowa nie będzie do sufitu, tylko się będzie kończyć na tej wysokości.

 

Mam takie pytania:

1. Jak wysoko nad rurami podłączenia do komina powinna się kończyć obudowa? X=?

2. Czy przy takim małym rozmiarze płyta 3 cm wystarczy? To bedzie tylko około 100 kg szamotu w tej obudowie.

3. Czy tylna sciana zabudowy:

3.1 może być szamotowa i przylegać bezpośrednio do ściany?

3.2 może być szamotowa i ma być odizolowana od ściany płytą silca itp?

3.3 ma być z płyty silca bez szamotu?

 

Wolałbym opcję 3.1. Chyba jak się szamot rozgrzeje do 50-100*C a nawet powiedzmy i do 150*C to na ścianę nie powinno zaszkodzić?

 

Kominek będzie do palenia "rekreacyjnego" i zagrzania domu wieczorem w okresy przejściowe.

kominekpogl.jpg

szamot.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planowana zabudowa to ok. 3 m2

czyli coś ponad 200 kg

Czyli jeżeli chodzi o akumulacje, to nieliczący się efekt. Jednak uzyskasz zdrową formę oddawania ciepła przez promieniowanie.

Obudowę możesz zamknąć kilka - kilkanaście centymetrów nad wejściem do komina, jednak dobrze jest mieć dostęp przez kratkę do rewizji na kolanie.

Mam na myśli płyty dostosowane parametrami do zabudowy, czyli temperatur tam występujących.

 

Warto ścianę w wewnętrznym obrysie obudowy zaizolować płytami izolacyjnymi (NIE WEŁNĄ !!) Możesz również zabudowę wykonać z płyt szamotowych z tak zwaną szczeliną, czyli podwójne ścianki, jednak tak aby ciepłe powietrze krążyło w tej szczelinie.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Zamówiłem wkład.

 

Obudowę chcę wymurować z płytek szamotowych 230 x 114 x 32.

 

Pytanie - potnę je szlifierką kątową? Myślałem o zakupie takiego stojaka:

 

http://www.maszynoznawstwo.pl/uploads/94/9a/949a562a88db44dfc39ea78cbd253a22/sub115_125.jpg

 

Tarcza do cięcia betonu (ta z nacięciami) do tego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem wkład.

 

Pytanie - potnę je szlifierką kątową? Myślałem o zakupie takiego stojaka:

 

Tarcza do cięcia betonu (ta z nacięciami) do tego?

Szlifierka kątowa da radę nawet bez stojaka, ja bym sobie nawet ten stojak odpuścił chyba że kątówka ciężka. Płytka szamotowa Bs i lekka kątówka nawet z tarczą korundową do kamienia daje radę sprawdzone w praktyce ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem lepiej użyć tarczy diamentowej. Precyzyjniej tnie i mniej się zużywa - starcza na dłużej.

Stojak rzeczywiście zbędny.

Jak nie chce iść, można lekko zmoczyć w miejscu cięcia.

Nie trzeba też się przejmować jak nowa tarcza diamentowa na początku nie chce ciąć - musi się trochę zetrzeć i będzie dobrze.

Nie można tylko dopuszczać do palenia się tarczy - tak ciąć lub moczyć, żeby nie sypały się iskry.

Koszt to dla 125-tki - kilkanaście, dla 230-tki - kilkadziesiąt zł. Mogą być te najtańsze.

Mowa cały czas o zwykłym szamocie oczywiście.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Chciałbym podziękować za pomoc i fachowe porady. Wkład stoi zabudowany, DGP przy zamkniętym dopływie powietrza do wkładu i przepustnicy otwartej pozwala mi utrzymywać około 20 stopni w domu. Temperatura wewnątrz wkładu w granicach 70 stopni (czujnik około 50 cm od rury wychodzącej do komina i 70 cm od wkładu) Jeszcze nie używałem centralnego i to właśnie było moim celem aby w okresie jesiennym używać tylko kominka. Było troszkę smrodku ale to z kanałów i kratek Dgp. Dopływ powietrza do rury spalinowej dał taki efekt że drewno mi się lepiej wypala - całe szczapy się żarzą, nie brudzi mi się tak bardzo szyba jak z szybrem i ogólnie teraz aż miło usiąść przed kominkiem. Co prawda na razie jest tylko wy szpachlowane klejem ale na razie fundusze poszły na malowanie i meble kuchenne więc dokończę go w listopadzie.

jeszcze dodam że mój wkład uważałem za słaby ale teraz wiem że jest wystarczający. Pilnikiem tylko powiększę delikatnie dopływ powietrza i będzie git.

Jeszcze raz dziękuję a w szczególności Kominki Piotr Batura za cierpliwość dla laika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...