Robimy zabudowę kominka samemu

[Zdun Darek B]

Czy naprawdę mas zamiar grzać kanały akumulacyjne z cegły szamotowej ciepłym powietrzem z kominka ?

[Remiks]

Jak zastosujesz krązki to będziesz miał akumulacje 20 godzinną ? Dokładasz o 21:00 i palisz na drugi dzien o 17:00 ???

Kanały ??? Troche nierzetelne zdjecie. Może coś takiego

[ATTACH=CONFIG]346736[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]346737[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]346738[/ATTACH]

 

tylko nie ma dobrego przepływu powietrza

 

Tak na krążkach będzie miał super akumulację na całą zimę ale Ty masz ją jeszcze mniejszą Strasznie zmasakrowana ta rura. Zrozum jedno szamot by się nagrzać do temperatur mających znaczenie dla akumulacji to szamot przez który przechodzą spaliny a nie powietrze.

[Gość grend]

Tak na krążkach będzie miał super akumulację na całą zimę ale Ty masz ją jeszcze mniejszą Strasznie zmasakrowana ta rura. Zrozum jedno szamot by się nagrzać do temperatur mających znaczenie dla akumulacji to szamot przez który przechodzą spaliny a nie powietrze.

 

...w uproszczeniu tak. Jest jednak jedno ale.... - ta rura kominowa miała dac duuuuże zyski, i to nie była opinia wymyslona przeze mnie. Po drugie tutaj nie miało być praktycznie kratek. Będę opisywał to dalej tylko ze z termometrem bo inaczej nie ma to sensu.

 

Obecnie już najbardziej nazwijmy to zdumiewa mnie wkład kominkowy - palę godzine rura kominowa goraca a ciepło wydzielane przez ściany wkładu to 22 stopnie. Pewnei na wylocie komina jest temperatura 400stopni. Paliłem 6 godzin i nagrzałem dom 100m2 z 7 stopni do 12 - jakaś groteska

[Zdun Darek B]

Żal Kolego.

No szkoda że osiągnięty został taki efekt.

Nie chciałbym być niemiły dla Ciebie ale muszę odpowiedzieć OGÓLNIE do WSZYSTKICH.

Samo czytanie informacji pisanych na FORACH internetowych bez gruntownej wiedzy z zakresu zduństwa w konsekwencji prowadzi do takich realizacji .

Zlepek nawet ciekawych informacji pochodzących z różnych źródeł niekoniecznie da dobry efekt końcowy .

Edytowane 15 Lutego 2016 przez Zdun Darek B

[Remiks]

Żal Kolego.

No szkoda że osiągnięty został taki efekt.

Nie chciałbym być niemiły dla Ciebie ale muszę odpowiedzieć OGÓLNIE do WSZYSTKICH.

Samo czytanie informacji pisanych na FORACH internetowych bez gruntownej wiedzy z zakresu zduństwa w konsekwencji prowadzi do takich realizacji .

Zlepek nawet ciekawych informacji pochodzących z różnych źródeł niekoniecznie da dobry efekt końcowy .

Jednak się nie zgodzę, fakt wiedza forumowa musi być zweryfikowana w inny sposób do tego trzeba umieć odfiltrować to co jest wiedzą a co zwykłą pisaniną

[Gość grend]

.. tak wogóle większość wkładów ma nad paleniskiem stożek i wylot n rure kominową. Nie ma tam żadnych, półek aby ciepło jakoś "zakręciło", przebywało dłuzej we wkładzie, a nie miało idealna mozliwość zbratania sie z atmosferą ?

[lechoski]

...w uproszczeniu tak. Jest jednak jedno ale.... - ta rura kominowa miała dac duuuuże zyski, i to nie była opinia wymyslona przeze mnie. Po drugie tutaj nie miało być praktycznie kratek. Będę opisywał to dalej tylko ze z termometrem bo inaczej nie ma to sensu.

 

Obecnie już najbardziej nazwijmy to zdumiewa mnie wkład kominkowy - palę godzine rura kominowa goraca a ciepło wydzielane przez ściany wkładu to 22 stopnie. Pewnei na wylocie komina jest temperatura 400stopni. Paliłem 6 godzin i nagrzałem dom 100m2 z 7 stopni do 12 - jakaś groteska

 

ta rura da ci wspaniały efekt kiedy będzie pożar sadzy.

powiedz kto Ci poradził te wspaniałe rozwiązania ?

i kto tak upchnął spiro w kanale, za duża była czy jak ?

pomijając bezsens, to tamtędy nawet powietrze nie przepływa

 

to, że ogrzałeś zimny dom o 5 stopni paląc pewnie mokrą deską to nie tragedia, jakkolwiek pomiar temperatury ścianek wkładu (22 stopnie!) musiałeś wykonać chyba jakimś termometrem od garnka( w przykrywce takim lub w podobie )

[Gość grend]

ta rura da ci wspaniały efekt kiedy będzie pożar sadzy.

powiedz kto Ci poradził te wspaniałe rozwiązania ?

i kto tak upchnął spiro w kanale, za duża była czy jak ?

pomijając bezsens, to tamtędy nawet powietrze nie przepływa

 

to, że ogrzałeś zimny dom o 5 stopni paląc pewnie mokrą deską to nie tragedia, jakkolwiek pomiar temperatury ścianek wkładu (22 stopnie!) musiałeś wykonać chyba jakimś termometrem od garnka( w przykrywce takim lub w podobie )

 

ta rura i pożar sadzy ? W jaki sposób ? Akurat to konsultowałem z kominiarzem....

Akurat tamtędy powietrze przepływa ale nazwijmy to niezadawalająco bo max wyciągnałem 32 stopnie. Gdy tą rurę spiro wyciągnąłem to był lepszy przepływ - nie wiem dlaczego... Ta konstrukcja to była powiedzmy na próbę bo niby wokół wkładu powinno się pojawić 250 stopni a góra ma być szczelnie zamknieta i tylko ma miec regulację temperatury poprzez kratke w łazience. Dodatkowo jest ta rura która ma oddawać ? oddaje ? duzo ciepła.

22 stopnie termometrem przy ścianie wkładu - dokładnie przy stożku.

[Zdun Darek B]

ta rura i pożar sadzy ? W jaki sposób ? Akurat to konsultowałem z kominiarzem....

.

 

Zmień kominiarza...

[Gość grend]

Zmień kominiarza...

 

... a w którym momencie jest zagrożnie ? Tylko wyłacznie kiedy przepali rurę ?

[Zdun Darek B]

Każdy komin i przyłącze do niego trzeba czyścić systematycznie !

Pożar sadz to bezpośrednie zagrożenie życia..... i majątku.

Ten " wspaniały efekt " o którym pisał lecho*ski to temperatura płonących sadz 1000-1250 st.C ..... wtedy wszystko tak się nagrzeje że aż strach...

[animuss]

... ?

 

Grend a może masz jeszcze jakieś inne zdjęcia jak to budowałeś ?

[Gość grend]

Nie wiem co by tutaj było najbardziej interesującego. Kanał akumulayjny na pietrze to mam na poczatku S i dodatkowo zakręt na 90% i później przestrzeń poprzekładana cegłami szamotowymi. Na końcu w miejscu kratki zabudowa jako sciana. Kanały robiłem coraz węższe aby był "cug" zgodnie z fizyką

[Gość grend]

i coś z parteru

[Gość grend]

Każdy komin i przyłącze do niego trzeba czyścić systematycznie !

Pożar sadz to bezpośrednie zagrożenie życia..... i majątku.

Ten " wspaniały efekt " o którym pisał lecho*ski to temperatura płonących sadz 1000-1250 st.C ..... wtedy wszystko tak się nagrzeje że aż strach...

 

ale gdzie jest problem wyczyścić mój komin ? Wczystką jest wkład kominkowy. .....Przecież to jest komin z szerszą obudową

[Remiks]

Grend Twoja konstrukcja jest co najmniej dziwna. Ta górna część jest wyłożona płytą izolacyjną i nie ma kratek? to co ma grzać? kanał szamotowy w górnej części zamiast akumulować zabiera ciepło płynące przez niego z dolnej części gdyby chociaż te cegły były ułożone wokół rury. Dolna część ma grzać jak obudowa zamknięta ale przecież zamkniętą do końca nie jest bo wylot powietrza do łazienki chyba tą zmasakrowaną rurą?

[Gość grend]

To ma w te sposób wygladac że palę w kominku wieczorem i ma się nagrzać salon, w międzyczasie naładowac masa akumulacyjna na pietrze.Wiadomo że sama rura spalinowa nie odda tyle ciepła aby to było wystarczajace dlatego jest nawiew z dołu przez tą zmasakrowana spiro, aby dodatkowo zabierać ciepło na górę i przepuszcza je przez akumulacje - wyjście w łazience. Już wiem że parteru nie nagrzeje porzadnie ze wzgledu na podwójną szybe i namiastkę akumulacji, ale pietro chce doprowadzic do takiego stanu aby było cieplo przez cała noc. Podobno powietrze wokoł wkładu ma miec nawet 250 stopni wiec jakis kapitał jest do nagrzania. Jak skonczy się palić - zamykam kratkę w łazience i juz w tym momencie jest typowe oddawanie ciepła przez romieniowanie. Też bałem się przegrzania pomieszczeń i dlatego nie robiłem tego spalinami. Po drugie ta rura tez ma oddawać duuużo ciepła.

[Remiks]

To ma w te sposób wygladac że palę w kominku wieczorem i ma się nagrzać salon, w międzyczasie naładowac masa akumulacyjna na pietrze.Wiadomo że sama rura spalinowa nie odda tyle ciepła aby to było wystarczajace dlatego jest nawiew z dołu przez tą zmasakrowana spiro, aby dodatkowo zabierać ciepło na górę i przepuszcza je przez akumulacje - wyjście w łazience. Już wiem że parteru nie nagrzeje porzadnie ze wzgledu na podwójną szybe i namiastkę akumulacji, ale pietro chce doprowadzic do takiego stanu aby było cieplo przez cała noc. Podobno powietrze wokoł wkładu ma miec nawet 250 stopni wiec jakis kapitał jest do nagrzania. Jak skonczy się palić - zamykam kratkę w łazience i juz w tym momencie jest typowe oddawanie ciepła przez romieniowanie. Też bałem się przegrzania pomieszczeń i dlatego nie robiłem tego spalinami. Po drugie ta rura tez ma oddawać duuużo ciepła.

Myślę że ten kanał "akumulacyjny" na górze nigdy nie nagrzeje się do temperatury która była by satysfakcjonująca dla Ciebie. Możesz wytłumaczyć co ma grzać na górze bo jak dla mnie to nic, jeszcze raz zapytam czy ta obudowa na górze jest wyłożona płytą izolacyjną bo na foto tak to wygląda.

[Gość grend]

płyta izolacyjna.

 

..dół tej masy akumulayjnej się nagrzał. Co tutaj jest non stop powtarzane - PRZEGRZANIE i dlatego jest jak jest. Dodatkowo uzyskałem informację że jezeli mam w ten sposob zrobione 5 metrów rury to powinno wychłodzic spaliny do około 150 stopni. Tak jak pisalem ja się na tym nie znam, a najwazniejszy jest rozkład temperatur - tego nie znajdziesz w necie. Pierwsze poglądowe zdjęccie zrobił Doin.

[fotohobby]

To już chyba lepiej byłoby z tych cegieł wybudować ciasny komin wokół rury, wypełnić przestrzeń w miarę dobrze przewodzącym granulatem i odbierać ciepło (rozgrzewać cegły) na zasadzie przewodzenia a nie konwekcji.